Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Witam Was poniedziałkowo. Zostały mi jeszcze 3 tyg. leżenia. Mam wrażenie, że wszyscy mają już tego dość. Niby słyszę leż, nie rób nic, a z drugiej strony, że podłoga brudna, schody zakurzone itp. Może tak tylko biorę to do siebie jakby ktoś robił mi wyrzuty. Starszy syn też się buntuje, że nie mogę nigdzie z nim iść. Mam wrażenie, że Młody wcisnął mi się gdzieś bardzo nisko, całą noc nie spałam, czułam jakieś rozciąganie, ściskanie itp. Może to już moje paranoje, bo jakoś nie chciałabym urodzić przed 37 tc. Muszę ogarnąć zimowe buty, będę musiała w nich chociażby do lekarza iść. Mam zamiar wrzucić je do pralki, najwyżej się rozpadną. Co do skurczy moja koleżanka ma termin na początek grudnia, jest w pierwszej ciąży i też mówi, że nie wie co to skurcz. Zazdroszczę Wam trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Znalazłam taki kalkulator przyrostu wagi w ciąży. Może nie jest to jakieś super pewne, ale przyznam, ze pokrywa się z tym co mówiła moja lekarka i położna. W moim przypadku, tyję książkowo (32 tc a ja ważę +13kg). Wygląda na to, ze do końca ciąży normą będzie jak utyję od 15-17kg. Cytat " Przeciętna kobieta przybiera w ciągu 9 miesięcy ok. 11-13 kg. Jednak jeśli przed poczęciem dziecka miała niedowagę - przytyje prawdopodobnie więcej, jeśli zaś miała nadwagę - jej masa zmieni się najpewniej jedynie o 7-9 kg. Jeśli przyszła mama spodziewa się bliźniaków, rekomendowana waga także będzie odpowiednio większa." Podsyłam link http://dzieci.pl/kalkulator-wagi-w-ciazy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze współczuję Wam teściowych, moja to nas w ogóle nie odwiedza, choć mieszkamy w tym samym mieście. Jest schorowana, więc rozumiem, ale proponujemy jej, że po nią pojedziemy, a później odwieziemy ale w ostatniej chwili zawsze się wycofuje. Mam nadzieję, że jak córcia się urodzi to zdecyduje się na przyjazd do nas. W końcu będzie to jej pierwsza wnusia. ...... Oj uwielbiam piec i gotować, zaraz wchodzę na podany blog i będę czytać przepisy. Na pewno coś z niego upichcę ;) .... Dziewczyny nie przejmujcie się wagą!!! Ważne, że dzieciaki się rozwijają, a jak zaczniemy karmić piersią to dzieci z nas tłuszczyk wyciągną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaem, mamaoliwki dzięki dziewczyny że mnie pocieszacie, zaczynam się martwić skurczami bo nie chciałabym być nieprzygotowaną do porodu ;) chociaż wtedy prędzej czy później córeczkę chyba ze mnie wyciągną:) nie ukrywam jednak że miło jak organizm wie co ma robić. ale może ja tak mam że mniej czuje a ciąże przechodzę książkowo, wraz z wymiarami dziecka i ułożeniem. Aż się zaczynam martwić bo jak są ciąże książkowe to też potem jakieś dziwne niespodzianki wyskakują. Dziś siedzę w pracy, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać. Niby coś grzebie w papierach, obliczam na kompie, ale myśli uciekają zupełnie gdzie indziej. Chciałabym pracować tak do 22 grudnia, a potem ostatnie 3 tyg już bym w domku została bo to i święta i potem samo przygotowanie do porodu. Jak znam życie to urodzę po terminie. Podobno pierwsze dzieci tak się klują:) ale to też zależy od organizmu kobiety chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dwupaczki :) jak Wasze samopoczucie? U mnie bez zmian. Znajomi odwiedzili nas wczoraj ze swoim 3 miesięcznym synkiem i 3.5 letnią córeczką. Słuchajcie niesamowite to jest, że ten mały już siedzi i trzyma mocniutko główkę. W szoku wczoraj byłam.... . abyssa88 ja studiuję zaocznie zarządzanie w kierunku zarządzanie personelem i psychologia pracy. Pracę miałam ambicję skończyć do porodu, ale kiepsko mi idzie. Dzisiaj się znowu wzięłam, ale mąż jest w domu i ciąglę mnie zagaduje, za chwile syn przyszedł ze szkoły i też gada, gada, gdada :) tzn nie mam nic przeciwko, bo po mnie dużo mówi, ale skupić się już nie dam rady. Jutro wybieram się do biblioteki poszukać brakujących informacji do pierwszego rozdziału. Mam prawie skończony. Nie wiem czy dobrze piszę. To już promotor mi oceni w piątek. Piszę z książek (we wszystkich w sumie jest to samo-paranoja, że trzeba zacytować przynajmniej 20 książek w pracy) i może uda mi się jakieś artykuły znaleźć w bibliotece. A Ty na jakim kierunku jesteś? ciężki masz temat pracy? jak sobie radzisz z pisaniem przy tak małym dziecku? chyba po nocach :) ja nie mogę po nocach, bo idę spać z kurami i nie mam po całym dniu siły siedzieć przed kompem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny współczuje Wam pisania prac i obrony w ciąży. Wiem jaki to wysiłek. Mnie ktoś zapytał co było gorsze obrona czy poród. Dla mnie gorsza była obrona i wszystko co się z nią wiąże (pisanie pracy, nauka do obrony). Nie poddawajcie się i byle do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie, już jutro obrona. Mam fajną kieckę, ładnie eksponuje brzuszek, wiem, że będzie dobrze ;) ... Różka mam tak samo, nie czułam jeszcze żadnego skurczu, nic mi nie kapie z sutków żyć nie umierać tylko okropnie bolą mnie plecy! Do tego ostatnio dzidzi nie podeszły krokiety i wymiotowałam cały wieczór (jak z I trymestu) do tego megazgaga, szczególnie w nocy bez Rennie sie nie obejdzie u mnie ;/ ... 34 tydzień zaczynam i 8 kg na plusie, mało, ale dzidzia rozwija się prawidłowo. Już przestałam się tym martwić ;) Za to czasami z tymi hormonami jest mi aż głupio, bo jak wpadnę w płacz, że jestem nie atrakcyjna, nic mi się nie chce itd. to potem się śmieję jakby sama z siebie. Takie to głupie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie skurczy, to mam je cały czas. Twardnieje brzuch i czuję takie ciągnięcie w dół. Jak mała się poruszy w tym momencie, to staje się to bolesne. Odczuwam te skurcze kilka razy w ciągu godziny. Ja biorę asmag forte 6 szt dziennie i chyba tez całkowicie się przerzucę na muszyniankę zieloną. Pamiętam, ze w pierwszej ciąży takie ciągnięcie czułam wokół pępka, no ale każda ciąża jest inna. Ja więcej nie chcę być w ciąży. Źle znoszę ten stan od początku. W sumie dobrze się czułam tylko w 5 i 6 miesiącu. Mój mąż z kolei jak nie chciał mieć drugiego dziecka, to teraz najchętniej miałby gromadkę. HEhe faceci..... . Dziewczyny, które biorą Fenoterol. Został wycofany!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Mama Pysia planujesz "rozpakować się" w tym roku, czy dasz radę do następnego? Też pokładałam nadzieję, że jakby co to fenoterol a tu figa z makiem. Ka3sia pewnie też musisz leżeć. Dobrze, że Maluszek jeszcze w brzuszku siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozka ja też nie czuję żadnych skurczów, typu twardnienie brzucha, a jestem w 34 tc. Ostatnio z dwa albo trzy razy czułam takie lekkie pobolewanie jak na miesiączkę, może moja macica w ten sposób ćwiczy? Za to jakiś czas temu, jak chodziłam na basen, to następnego dnia po pływaniu dostałam regularne skurcze, które trwały ponad godzinę, potem na chwilę przestały i zaczęły się na nowo. Poszłam wtedy do lekarza i powiedział, że to mogło być od przeforsowania organizmu i dostałam luteinę na 10 dni. Wystraszyłam się wtedy i więcej na basen nie poszłam, choć może to był błąd, bo nie wiem do końca, czy to było przez pływanie, ale teraz się boję iść na fitness dla kobiet w ciąży. Słyszałam, że czasem kobiety ćwiczą tam nawet brzuszki i mnie to przeraża, może jestem przewrażliwiona, ale wydaje mi się, że to nie są odpowiednie ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Mam zamiar gdzieś z miesiąc po porodzie, jeśli dam rade powrócić do ćwiczeń. Przed ciążą chodziłam do klubu około 3 razy w tygodniu i zawsze to świetnie na mnie działało, zwłaszcza na psychikę. x Keam ja też zabieram się za ten piernik. Dziś kupiłam produkty i muszę przyznać, że nigdy piernika nie robiłam. x Dziewczyny macie tak, że czasem jak się dzidzia rusza, to czujecie takie ciągnięcie i kłucie w pochwie? Czy to może być skracająca szyjka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały Miś- kurcze, to faktycznie nieciekawie. Ja tak miałam po ćwiczeniach w jednym klubie- instruktorka była jakaś nawiedzona, po każdych zajęciach czułam się źle. Teraz zmieniłam klub i jest znacznie lepiej. Ale faktycznie, lepiej się nie forsować. Co do ćwiczeń po porodzie, to podobno trzeba odczekać trochę dłużej, bo jak się zbyt wcześnie zacznie- kiedy mięśnie brzucha się jeszcze nie zeszły, to podobno już nigdy się nie zejdą- tak przynajmniej mówiła instruktorka w nowym klubie. Co do kłucia i ciągnięcia- mam je od bardzo dawna, a z szyjką na szczęście wszystko w porządku, także nie ma się chyba co martwić. Po prostu urok ciąży ;-) Różka- tego porodu mimo że miałam skurcze w weekend (dziś nie było wcale :/) też się boję. Coś ostatnio za dużo się słyszy o tym, że wszyscy rodzą przez cesarkę bo naturalnie się nie udaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia - ja studiuję prawo i piszę pracę "Czas popełnienia czynu zabronieonego i jego znaczenie w polskim prawie karnym"... temat trudny generanie i do tego taki, że dużo róznych pogldówjest. najgorzej, że mam pierwszy rozdział historyczny i nic nie mogę znaleźc a moim promotoremjest Pan sedzia, profesor cholernie wymaający i cze;pia się wszystkiego. mam napisan pół pierwszego rozdziału i prawie cały drugi na pięć. ale jakoś nie mogę się zabrać i tez tak mam, że jak ktoś jest w domu to za nic w świecie się nie skupię i nic nie napiszę. musze być sama. kurde byłam dziś u lekarza i mam ze ciśnienie. coś tam mi słyszy przy sercu i do tego mam to drugie ciśnienie za wysokie w porównaniu do tego pierwszego (nigdy nie pamiętam które to skurczowe a ktre nie) miałam dziś 116/94 ito podobno już jest źle. bo to drugie nie może być tak wysokie. do tego hemoglobina pobiżej 11, spadł mi hematokryt i krwinki czerwone na granicy dolnej :/ dwa razy już zasłabłam i mam całkowity zakaz prowadzeia samochodu. a my na wsi mieszkamy tzn tak pod miastem, ale ja wszedzie autem jezdżę na uczelie, do skepu, córę do przedszkola no wszędzie... nie wyobrazam sobie nie móc jeździć samochodem...nie wiem jak to będzie. pewnie ogranizę ale cakowicie to nie dam rady wyeliminować :/ do tego z tą żółtaczką też lipa:( ale na nfz udało mi się zarejestrrować na środe do hepatologa. ciekawa jestem co mi powie... x madzias - trzymam kciuki :) x mały miś - nie wiem co to ale ja mam tak odsoboty. z soboty na niedzielę miałamokropne skurcze i teraz czuję się jakby mnie ktoś skopał normalnie... tak mnie boli własnie tak jakby w pochwie jakby spojeie łonowe sama nie wiem ale boli tak, że ledwo chodzę. x eh nie dam rafdy więcej napisac bo mi tu córa stoi i jęczy że ona chce farbki i pędzeliki i chce malować... hm... rozrywkę na wieczór mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Jak Wam mija wtorkowe przedpołudnie? Ja dziś mam wenę na sprzątanie. Jutro po południu postanowiłam wstępnie spakować torbę do szpitala- na razie bez rzeczy dla maluszka bo to mąż mi dowiezie. .......... Olianna mam dokładnie tak samo jak ty. Rano mam zły humor bo niestety noce mijają mi na ciągłym wierceniu się i palącej zgadze, najlepiej mi się śpi właśnie wtedy jak trzeba wstać i córkę do szkoły wyprawić. W lustro za często nie zaglądam bo ok 20kg na plusie i też sobie już coraz częściej myślę że chciałabym już mieć maluszka przy sobie i wziąć się za siebie.Pocieszam się że każdy tydzień przybliża mnie już do tego faktu. ........ Kaem dziękuję za polecenie stronki z przepisami. Wczoraj tak chwilę przejrzałam i przepisy są świetne. Na pewno kilka przed świętami wypróbuję. ...... Kawusia a Ty sobie leż i się trzymaj kochana i niczym nie przejmuj bo najważniejsze jest zdrowie twoje i maluszka. Już tak niewiele zostało więc rodzinka sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzias trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą obronę. Na pewno będzie dobrze!!! Daj znać jak będziesz miała chwilkę. . Jutro mam wizytę bo teraz już co 2 tyg, więc pewnie usłyszę choć bicie serca maluszka bo usg miałam ostatnio to teraz raczej będzie tylko badanie. . Dziewczyny a czy macie jakiś gotowy wzór podania o urlop macierzyński (ten roczny) dla pracodawcy? Trzeba go złożyć w ciągu 2tyg od narodzin z aktem urodzenia dziecka z tego co mi wiadomo. Chyba wybiorę się do ZUS-u po jakieś szczegółowe informacje żeby potem czegoś nie zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Majaaa u mnie w pracy jest tak, że jak urodzę mam zadzwonić i kadrowa przesyła na maila wszystkie dokumenty które trzeba przygotować/uzupełnić, nie wiem czy jeszcze coś osobno trzeba wypełniać, może zadzwoń do pracy i zapytaj. ..... Ja sie zastanawiam nad becikowym, bo niby jak bym tak podsumowała dochód za 2012 (mąż był trochę na bezrobociu akurat) i podzieliła to na 3 to moze byśmy sie zmieścili w tym 1900zł na osobę, fajnie by było jak by mi 1000zł wskoczyło. ....... ja dziś sie biorę za odplamianie ciuszków które mam od siostry a są niestety ubabarane i wreszcie moze dotrę zapisać dziecko do przychodni .... Pozdrawiam ze słonecznego Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstałam rano i tak mnie miednica bolała jakbym na rowerze bez siodełka jeździła. Powiedziałam mojemu kochanemu, że jak będzie z pracy wracał to pieluszki kupi, bo jakby mnie wcześniej złapało a on w pracy będzie to będę miała tysiąc innych zmartwień niż to a on do mnie, że nie kupi bo jakby Młody się urodził to w inkubatorze będzie. Zapytałam go czy jeśli tam się znajdzie to co nie będzie sr..ać? To on na to, ze i tak nie kupi, bo mam do terminu nogi zaciskać i wytrzymać. Jak mi dziś nie kupi tych pieluch to uduszę, będą o nas pisać na wp. Ciekawi mnie czy zaświadczenia od gin. do becikowego można wziąć przed porodem. Później trudno będzie wyjść z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla moim zdaniem to jest trochę do kitu z tym becikowym bo przez rok dochody mogły się zmienić i np w 2013 ktoś mógł mniej zarabiać a już się nie załapie bo rok wcześniej było lepiej. Uważam że ten 1000zł powinien się każdemu należeć bez względu na zarobki. Ale taka to już polityka naszego kochanego państwa. Już pewnie za dużo wydali i się teraz wycofują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech....becikowe temat rzeka,tez nie rozumiem tego co panstwo interesuja moje zarobki z 2012roku skoro ja nawet wtedy w ciazy nie bylam....nie wiem kto te kryteria wymysla.... jak zobaczylam te dokumenty to az mnie.....ale do zusu i urzedu skarbowego,przesada....to nie wystarczyloby zestawienie zarobkow z zakladu pracy?przesadzaja,ale polska to polska...mimo wszystko nie wolno tego odpuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mama Oliwki no właśnie, cały problem w tym by być pod okiem profesjonalnego trenera, a nie jakiegoś pseudotrenera, który kurs zrobił przez internet. Teraz to już zaczekam z ćwiczeniami do czasu po porodzie, a z tym odczekaniem więcej niż miesiąc to mnie zaskoczyłaś. Nie miałam pojęcia, że tak jest. Jak dobrze, że jest to forum.:) Oczywiście, ja nie wiem, kiedy będę w formie rozpocząć trening, może się okazać, że i dwa miesiące po nie będę w stanie wyrwać się z domu, na razie to się łatwo mówi, ale jak już córcia będzie z nami, to wszystko się okaże.:) x Abyssa bidulko nieciekawie Ci się zrobiło:(A mówią, że ciąża to nie choroba i weź takiego nie uduś:) x Maja możemy sobie podać rękę:), bo ja tez od rana wpadłam w wir sprzątania: okna, kaloryfery, drzwi, obrazy pomyłam, ale teraz padłam i nie mam siły poodkurzać:) x Co do podania o urlop, to ja tez chętnie skorzystam z gotowca. Jeszcze nie szperałam w necie. x Kawusia oj coś Ty w nocy robiła:)? Wiesz kochana tak sobie myślę, byś oszczędziła jednak tego swojego, nawet jak nie kupi pieluch, bo może Ci się jeszcze przyda.;) x Keam ciasto na piernik gotowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
no z tym becikowym to jest koszmar, też mnie dziwią te dochody sprzed lat, ale z tego co się dowiedziałam jak ktoś maił dobre zarobki w 2012 a kiepskie w 2013 to to się też bierze pod uwagę, to samo jeśli ktoś stracił pracę. Zaświadczenie od lekarza można wziąć wcześniej i nawet nie musi go wypisać lekarz, wystarczy położna. No i te dochody dzieli się nie na 2 tylko na 3 osoby w rodzinie (bo właśnie noworodka się wlicza), no chyba że ktoś ma już dziecko to wtedy na 4. U nas w kraju nic nie może być łatwo, nie ma w tym dla mnie żadnej logiki, ale skoro jest rok na złożenie dokumentów, a ktoś ma sznsę dostać to chyba warto- będzie na pieluchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały Miś, pewnie, teraz to już z górki i nie ma sensu się zapisywać, bo zaraz będzie koniec a trening przy maluchu też będzie nieziemski ;-) Ja z moim mężem już nawet ustaliłam, że jeśli tylko w sobotę będzie w domu, to ja wychodzę na fitness gdy tylko będzie mi wolno. Zastanawiam się jeszcze czy nie wziąć tego od niego na piśmie, bo ostatnio coś zaczął gadać o tym, że on sam to się będzie bał zajmować takim małym i kruchym dzieckiem ;-). --- Odnośnie becikowego, to te 1900 zł to jest netto czy brutto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorowa pora :) Kawusia chcialabym bardzo urodzic w styczniu, ale czy się uda... To nie wiem... Mialam dlugie cykle 31dni, wiec mam po cichu nadzieje,że prawdziwy termin bede miala 11-14 stycznia a nie 5-6. Zobaczymy jak to wyjdzie. Malutka bardzo się rusza. Jakby chciala wyskoczyc przez pepek. Wy też tak macie? Niby powinna się już mniej ruszac,bo ma malo miejsca, ale u mnie tak nie jest. Boje się,czy to normalne. Syn byl spokojny i nie pamietam,żeby tak mi dawal w kosc w dzien i w nocy. . Wybaczcie,że bez polskich znAkow. Pisze z telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnosnie becikowego to niestety kwalifikujemy się bez zadnych kombinacji, tylko biedny maz,bo on bedzie jezdzil po urzedach. Na pewno szybko musimy to zalatwic,bo nam pieniadze zawsze sa bardzo potrzebne. Zwlaszcza,że od stycznia bede miala mniejsze wynagrodzenie o 20% :( zastanawiam się jeszcze nad zwrotem za dziecko. Jeśli dzidzia się urodzi w grudniu to bedzie mozna ja wpisac do dokumentow o zwrot czy nie bardzo? Slyszalam też,że zwrot bedzie się nalezal osobom,ktore maja wiecej niż jedno dziecko. Nie wiem czy to prawda. Moze Wy cos wiecie w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Mi juz zdecydowanie humor sie poprawil :) Bylam dzisiaj na wizycie kontrolnej i szyjka sie wydluzyla. Depresji juz dostalam od tego lezenia nawet nie mialam nastroju zeby pisac. Tyle jeszcze rzeczy do zrobienia a tu z lozka ruszyc sie nie mozna. Kawusia i inne dziewczyny lezace wspolczuje dopiero teraz wiem co to znaczy. Poza tym maly wazy juz 2450 g a to moj 33 tydz jak tak dalej pojdzie to bedzie cesarka. Wiem co to znaczy bezsennosc zasnelam z synem o 20.30 przebudzilam sie o 23 i do tej pory zasnac nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Pysia dziecko urodzone w grudniu rozliczyć można, jednak w skali 1/12, czyli pierwszy niepełny rok. Tam jest kwota ok. 1112 zł. zatem za miesiąc przypada ok. 90 zł. i tą kwotę można odliczyć. Tak było w poprzednich latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż pieluszek nie kupił, stwierdził że ma jeszcze 2 miesiące na to :) Widziałam w folderze biedronki, że mają pieluszki Dada mini od 3 do 6 kg 156 sztuk za 49.99. Pierwsze pieluszki do szpitala bierzecie z Pampersa czy inne też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Kawusia- niezła promocja w tej biedronce, ja ostatnio za 78szt zapłaciłam 39zł. Do szpitala mam Rossmannowe newborn 2-5kg,mają to wycięcie na pępuszek i są dość sztywne, co niby jest dobre na biodra? Nie wiem dokładnie o co chodzi ale coś słyszałam o podwójnym pieluszkowaniu i że przy tych nie trzeba. W domu będę później ekspermymentować z pampersami i dadami, bo mam kupione wszystkie rodzaje. .......... MamaPysia dowiedz się w Urzędzie Miasta bo Kraków jako jedno z nielicznych miast ma jeszcze jedno becikowe, gminne jakieś chyba. Trzeba dopytać. ....... Ja dziś mam ocieplne steropianem ściany mieszkania i jestem taka szczęśliwa :) może uda się w tej chłodni podnieść dzięki temu temperaturę chociaż o 1C. ....... Wczoraj były u mnie koleżanki z 4 dzieci od 6 miesięcy do 2 lat i stwierdzam, ze moje mieszkanie nie jest przystosowane do dzieci....zostało zdemolowane, rozbite szklanki, bo dzieci ciągnęły za obrus, sok z z pożeczki na białym drewnianym stoliku-trzeba go odmalowac, porysowana szafka przez samochodziki.............to wszystko w 2h, oj chyba nie przemyślałam remontu pod kątem dziecka :( drewno się nie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia dziękuję za info :* . Dziewczyny mam kilka pytań :) - jakiej firmy emolienty kupiłyście dla dzieci? -U mnie w aptece jest m.in Oillan płyn do kąpieli duże opakowanie za 20zł. Podobno to obniżona cena. Czy to dobra cena? -czy po myciu maluszka w takim płynie trzeba je dodatkowo smarować kremikiem? zrezygnowałam jednak z oliwki, bo rzeczywiście ma za dużo chemii w sobie. . mam się zaraz zabrać za pianie pracy i tak jestem słaba że nie wiem. Chce mi się strasznie spać. Malutka nie daje mi spać w nocy. Jeszcze tylko 45 dni :) tzn nie liczę, że się wyśpię, ale że wreszcie będę mogła pospać na brzuchu i bez słoniowatego brzucholka :) . Miłego dzionka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×