Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Maju2014 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Poszalałam trochę wczoraj, zrobiłam trzy prania, ogarnęłam trochę dom i myślałam, że w nocy urodzę. Łapały mnie skurcze co 10 min. Wzięłam 2 no-spy forte, 2 tabletki magnezu i na szczęście przeszło. Stracha się najadłam niesamowitego, chciałabym dotrwać co najmniej do 37 tygodnia (teraz jest 33) Niby tak niewiele a tak dużo dla takich Maluszków. Który tydzień Waszym zdaniem jest przełomowy tzn. że dziecko da sobie radę bez żadnych wspomagaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kawusia, mi w szpitalu powiedziała położna, że bezpieczne jest dziecko urodzić od 36tc. Jeśli miałoby się urodzić wcześniej, to nie mają możliwości przyjęcia na oddział. Muszę obczaić w takim razie, który szpital przyjmuje w Krakowie do 36tc. JA odpuściłam sobie sprzątanie. Ważniejsze jest dziecko. Mąż trochę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałyście o tym, że herbata z liści malin przyspiesza poród?? tzn prowokuje skurcze.... JA pierwsze słyszę tzn czytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Mama Pysia nie herbatka a napar z liści malin i to niby przyspiesza tak jak i spacerowanie, sex czy lewatywa. Ujastek na 100% przyjmuje jeśli poród zacznie się wcześniej, mnie tam wysłano w 24 czy 27 nie pamiętam którym tygodniu jak miałam skurcz. ... Powiem Wam szczerze, że jak macie leżeć to leżcie plackiem, bo niby teraz to jak sie maluch urodzi to przeżyje, ale niestety ogromny odsetek wcześniaków później rozwija się gorzej, są chorowite albo mają problemy z mówieniem, później nauką... różnie to bywa. Znajoma pracuje w szpitalu w Prokocimiu na odziale z malutkimi dziećmi i na swoje wesele nie zaprosiła wałsnej siostry która była w 7 miesiącu, bo tak strasznie bała się aby nie urodziła. Mówiła, ze większość wcześniaków rozwija się gorzej i przez to co widzi na codzień w pracy panicznie boi się wcześniactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodzilam syna w 35tyg i w wieku 3 lat zaczal juz czytac:) teraz ma 5 lat czyta i pisze płynnie, wiec wczesniactwo nie jesli chodzi o pozniejsze problemy intelektualne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
nie napisałam, że wszystkie dzieci , ale że niestety większość ma jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Pysia czytałam o tych liściach, że zaleca się picie po 34 tc., jednak ja sobie ją daruje. Karla ja leże od końca czerwca, tylko czasem mnie coś ruszy a później żałuje, chociaż dziś w nocy bałam się koszmarnie. Więc mam nadzieję, że przez najbliższy miesiąc będę potrafiła się opanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
już tylko końcówk, dacie radę. Stawiam, że już w lutym jeszcze zatęsknimy za bezproduktywnym leżeniem i nudą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olianko- a powiedzmi czy ja powinnam przebadać na to też reszt rodziny? np. moją córkę? wiesz ja w poprzedniej ciąży ie miałam tych badań robionych i nie wiem tak na prawdę od kiedy to mam i boję sie że mała mołasię zarazić ode mnie. czy to możliwe? a co to za szczepionka którą dzidziuś powinien dostać? czy w takim przypadku dziecko rodzi się jak gdyby z nosicielstwem tego czy nie konniecznie? przepraszam, że tak cię męczę ale mam problem z dostaniem się do lekarza chorób zakaźnych boterminy u nas na styczeń dopiero :/ i próbuję prywatnie. x Mama Pysia dzidsziuś teraz bardzo szybko rośnie mój synuś w 3 tyodnie przybrał 700 gram. poza tym wiesz waga do 1kg możesię nawet wciągu dnia wahać. może np. ważyłaś sie z pełnym pęcherzem albo po obiadku itp. x kawusia - czy Ty nie miałaś LEŻEĆ! nie przesadzaj kobieto! nikt ci nie da mealu superwomen za sprzatanie. odpoczywaj póki możesz kochana. ja słyszałam, że najlepiej własnie do tego 37tc wytrzymać. x ja dzisiaj odpoczywam.wstałam rano zebrałam córę narzeczony zawiózł ją do przedszkola a ja do łóżeczka. i wstałam o 11 :) a po przedszkolu mała jedzie na noc do moich rodziców więc mamy luz i idziemy do kina a później na kolację. ostatnio jakoś kiepsko między nami się zrobiło i trzeba poprawić relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja, MamaPysia - mnie na twardnienie brzucha lekarz kazał brać magnez, ale ja nie jestem w takiej sytuacji jak ty, mnie twardnieje raz na 3-4dni wieczorem i takie skurcze się wtedy pojawiają, więc tragedii nie ma. Ale w 36 tyg. gin kazał mi zrobić ktg, tak na wszelki wypadek. ..... U nas w szpitalu niestety nie ma znieczulenia zoo, stawiają na tradycyjne metody uśmierzania bólu, podają jedynie coś w kroplówce, jakiś przeciwbólowy środek, ale nie pamiętam nazwy, no i za zgodą lekarza można skorzystać z gazu rozweselającego, który pomaga w oddychaniu, ale bólu jako takiego nie likwiduje. Ach chyba zaczynam się stresować. .... Maju2014 wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i zdrowego maluszka oraz szybkiego i bezbolesnego porodu ;) ..... kawusia1 -MamaPysia ma rację, mówią, że najlepiej donosić do 36 tc, więc zaciskaj nóżki ;) ..... MamaPysia - też o tym czytałam, że liście z malin przyspieszają, a także masaż sutków, a głaskanie brzucha nasila skurcze, więc lepiej tego nie robić. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliajaaaaa
Hej,czytam Was dziewczyny na bieżąco .chciałam zapytać czy mialyscie już pobrany wymaz na badanie nosicielstwa paciorkowca ?bo jak tak czytam to rzadko jaki lekarz pobiera wymaz i kieruje na badanie.a jest to ważne,niestety nie jest refundowane przez nfz .tylko się jeszcze pochwale ,że mój młody waży ok 2100 w 33 tyg,i ma długie włoski ,jak stwierdził gin -mały hipis.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna__
Witam serdecznie :) Sprzedaje używane i nowe ubranka dzieciece na allegro. Towar z najwyższej półki. Czyściutkie, pachnące, śliczne. Dopiero zaczynam i w związku z tym ceny są bardzo niskie. Niestety mało osob odwiedza moje aukcje, dlatego postanowiłam napisac do Was :) Jest ktos moze zainteresowany zakupem? mozna sobie skompletowac sluczna wyprawkę. Moge tez zakonczyc dana aukcje i sprzedac za wczesniej ustalona kwotą. Mam jeszcze duzo niewystawionych ubranek, bo ciagle brak na to czasu.. moge wysłac zdjęcia prywatnie na maila i sprzedac poza allegro. Jesli ktos jest zainteresowany prosze o kontakt: miniistyl@gmail.com Ubranka naprawde cudne, zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nataliajaaaaa - na następnej wizycie lekarz kazał sobie przypomnieć o wymazie na paciorkowca, będzie to mój 36 tc, powiedział, że wcześniej nie ma co go robić, bo lepiej mieć wyniki na bieżąco, a tak trzeba by było zrobić jeszcze raz. Jak wyjdzie pozytywny to przed porodem podawany jest matce antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia mój lekarz też mówił, że od 36tc jest już bezpiecznie, o liściach z malin też słyszałam, że lepiej pić dopiero pod sam koniec ciąży. Na skurcze i twardnienie brzucha też popijam magnez no i leże plackiem Sto lat :) dla Mai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę miała sporo badań do następnej wizyty. M.in. ten wymaz. Umówiłam się do położnej w poniedziałek. Koleżanka miała te bakterie i synek po urodzeniu musiał dostać antybiotyk. . Karla boję się szpitala Ujastek,bo straszliwie opinie docierają do mnie. Chyba, że skądś wytrzasnę 1000-2000zł, wtedy będę traktowana jak królowa. No jak się okaże się muszę tam jechać to pojadę, ale bardzo nie chcę... A gdzie Ty będziesz rodzić? . Dziewczyny czy któraś z Was ma rodzinkę i jednocześnie studiuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Pysia ja miałam taką sytuacje.Na szczęście skończyłam już studia 3 lata temu. Miałam wtedy 3 letniego synka i byłam w drugiej ciąży, broniłam się w 35 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym mieć teraz obronę, ale mam dopiero w lipcu. Teraz zabrałam się za pracę licencjacką, ale mam dopiero 1 rozdział. Najgorsze jest to, że nie mogę się do końca zmobilizować, a coraz gorzej mi chodzić np po bibliotekach. Codziennie jakiś sprawy do załatwienia rozpraszają mnie strasznie. Chcę to napisac i mieć z głowy, ale nie wiem czy uda mi się do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Dziś wypiłam herbatę z sokiem z malin własnej roboty, to chyba nie ma wpływu na wcześniejsze skurcze tylko herbata z liści malin, tak? ... Apropo obrony to bronię pracę mgr w przyszły wtorek, trzymajcie za mnie kciuki :) ... MamaPysia ja byłam w szpitalu w którym planuję urodzić ale jakoś we wrześniu i chyba zrobiłam to za wcześnie, bo od tamtej pory wyobrażam sobie wszystko jak co będzie przebiegało. A rzeczywistość często jest inna niż w wyobrażeniach i się tylko frustruję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Pysia moim zdaniem niemożliwe byś w ciągu tygodnia przytyła 2 kg. Na pewno waga dziecka się zwiększyła, ale może o jakieś 20 dag. Do tego trzeba wziąć pod uwagę jak byłaś ubrana, ile zjadłaś i wypiłaś i czy np. nie byłaś spuchnięta.:) Ja byłam na "Dniach otwartych" organizowanych przez szpital i też wrażenia odniosłam dobre. Zobaczymy jak będzie w praktyce. Cieszę się, że tez odniosłaś dobre wrażenie o swoim szpitalu, bo nasze nastawienie jest bardzo ważne. x Kawusia mi lekarz mówił, że w 37 już mogę rodzić. Zostało nam niewiele, ale chyba to jest najtrudniejszy czas, przynajmniej dla mnie, bo ominęły mnie rewelacje I trymestru i do tej pory właściwie idzie dobrze, ale czym bliżej, tym bardziej zaczynam się bać i zaczyna mi się robić ciężko. x Ja też słyszałam o różnych przyspieszaczach, m.in. o tych liściach malin. Zamierzacie coś stosować? x Madzias trzymam kciuki kochana, ale obrona to tylko formalność, więc nie stresuj się, bo będzie dobrze.:) Sok malinowy można dolewać do herbaty, zwłaszcza ten własnej roboty, bo ten sklepowy to głównie cukier. x Kawusia oszczędzaj się i delektuj słodkim lenistwem. Ja codziennie sobie powtarzam, jak to dobrze, że siedzę w ciepłym domku i nie muszę nigdzie wychodzić, jeśli nie chcę, mogę robić co chcę i kiedy chcę, ale nie mogę się już doczekać następnego etapu:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę zmienić nastawienie, delektować się tą ciążą, bo czwartej nie planuje, więc to ostatnie tygodnie "błogosławionego lenistwa". Tym bardziej, że mogę liczyć na pomoc innych. Spojrzałam ostatnio na taras a tam stoi mały nadmuchiwany basenik, kwiatki w doniczkach rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaem
Czesc :) Dzis mnie natchnelo i zrobilam ciasto na piernik swiateczny ;) a mialam zaczac sie pakowac. Tylko moje dziecko odmowilo drzemki w lozeczku i zazadalo spaceru (w sumie nic dziwnego bo zazwyczaj tak spi...) a ze mieszkamy w domku teraz to jak zasypia w wozku to stawiam go na tarasie i spi. Tyle ze wtedy sie krece w kuchni zeby miec na niego oko.. a my mieszkamy dwa pietra wyzej.. wiec nie pojde tam sie pakowac.. Ehh Ale dzieki temu bedzie lezakujacy piernik w Świeta :) . . Co do tych naparow.. hm.. tak wiesc niesie. Ale jak sie chce urodzic wczesniej a dziecko nie chce to nie ma sily ;) mozna pic litrami. A to chyba srednio smaczne to po co sie meczyc? Lepiej zabrac sie za sprzatanie ;) przynajmniej pozyteczne. A skutecznosc poodobna :) . . Podziwiam matki uczace sie i wychowujace dzieci.. chociaz nawet prace polaczyc z wychowywaniem ie jest latwo.. . . A jesli chodzi o bezpieczenstwo porodu po ukonczeniu ktoregos tygodnia ciazy.. to niezupelnie tak jest ze jak sie skonczy 36 tydz to dziecko jest w 100% bezpieczne.. znam takie *stare* wczesniaki z powiklaniami. Znam tez wczesniaki z 26 tyg ktore ie maja zadnych powiklan wczesniactwa. Wiec rozn'ie to bywa. Najlepiej moje drogie rodzic o czasie :) Tak wam sie spieszy do pologu i permanentnego niewyspania? :) . . Maja wszystkiego co najlepsze! . . A moim zdaniem Mama pysia moglas przytyc dwa kg. Szczegolnie ze przez tyle czasu nie tylas wcale. Ale czym sie przejmujesz? Co to sa dwa kg? No i dzieci teraz niezle rosna. Oprocz tego przybywa matce krwi, rosna piersi, zaczynaja produkowac u niektorych kobiet siare i takie tam.. No i wazne pytanie czy wazylas sie o tej samej porze dnia? Ja sie zawsze waze rano. Po siku. Przed jedzeniem. . . Kawusia. Lez. I czytaj. Dlugo tego nie uswiadczysz jak wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Mama Pysia Ujastek ma złe opinie głownie za opiekę po porodzie, teraz też wprowadzili tam możliwośc wypisu ze szpitala chyba po 8h :-/ o ile oczywiście matka się zgadza i nie ma przeciwskazań. Ale jeśli chodzi o neonatologię, to mnie babki z żeromskiego właśnie tam posyłały. Moja położna tez potwierdziła , ze w razie czego to tam jest najnowocześniejszy sprzęt do ratowania niemowląt. No i nie ma problemy ze znieczuleniem zewnątrzoponowym, czy cesarką na życzenie. Plusem albo minusem jak kto woli jest też to, ze na noc mogą zabrać malucha żebys mogła się wyspać jeśli jesteś padnięta po porodzie (czego w moim szpitalu nie robią, twierdząc, ze muszę się sama nauczyc zajmować dzieckiem, bo do domu ze mną nie pójdą). Ja tam nie rodzę, bo mi głównie chodzi właśnie o opiekę położnych w trakcie i po porodzie, naukę "obsługiwania" dziecka i o dobrą poradnię laktacyjną, żebym nie miała problemów z karmieniem z tego powodu wybrałam Żeromski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaem
Eh no i podziwiam ze umiecie sie delektowac ciaza.. ja nie przepadam za tym stanem.. ze o pologu nie wspomne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Kaem ja też nie jestem jakąś fanką bycia w ciąży. Poczatek był koszmarny, a teraz to już bym chciała móc ubrać coś innego niż 2 pary spodni które noszę na zmiany :) Do tego chciałabym spotkać się ze znajomymi i napić winka, normalnie wtargać zakupy na 3 piętro a nie liczyc zawsze na męża. Pobiegać !! i nie być non stop głodna :) Ale jestem zachwycona że nie mam żadnych dolegliwości, więc mimo wszystko jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abyssa88 mysle, że dobrze by było gdybys przebadała reszte rodziny. Zwłaszcza jesli nie wiesz skąd to masz i od kiedy. Jeśli pojawiło sie już po ciazy a córka była szczepiona to raczej nie powinno byc problemu. Bardziej martwiłabym sie o męża, bo teraz to dzieci sa szczepione na zółtaczke typu B, ale 'starsze' czyli nasze pokolenie nie koniecznie. Zapytaj męża/ partnera czy był szczepiony. Choc i tak stuprocentową pewność dadzą tylko badania, bo jak szczepienie było dawno to może ono już nie dawac efektów. Co do dzieciatka, które w sobie nosisz- niestety może ono dostać tego Hbsa, chociaż wszyscy lekarze mi mówia, że raczej tak nie bedzie. Zeby tego uniknąc podaje sie dziecku w pierwszej dobie tę szczepionkę.Zależy to też od ilości wirusa we krwi i jego statusu. Jak poszłam na pierwszą wizyte do mojego ginekologa to poprosił żebym jak najszybciej poprosiła swojego lekarza ( jestem pod stała opieką poradni chorób zakaźnych ) o wydanie takiego statusu. Wiem jak ciężko jest sie dostac do takiego lekarza. Mnie jest troche łatwiej bo jak wspomniałam chodze tam juz kilka lat, ale jak rozmawiam z ludźmi w tej poradni to niektórzy muszą czekac czasem pół roku na wizyte. Plusem jest tez to, że akurat w tej mojej warszawskiej poradni kobiety w ciazy rzeczywiście są traktowane ulgowo i moga przyjść bez zapisu. miłe Panie w recepcji każa wchodzic bez kolejki. Gorzej jest z innymi pacjentami- oni nie zawsze są tak mili;) Miałas w ostatnich latach jakies zabiegi, operacje? Bo ja np. leżałam z szpitalu z kobieta(ciężarną), która została zarażona podczas czyszczenia macicy po pierwszym porodzie. Tak to jest. Niby XXI wiek, wszystko powinno byc sterylne a tu nadal takie rzeczy się dzieją :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaem ważyłam się 9-go rano bez śniadania, a 14go u lekarza po kromce chleba. Jutro zobaczę jak to wygląda. Ja i tak mam nadwagę, więc strasznie muszę się pilnować. Jestem w 34 tg i przytyłam już 13 kg :( najwięcej w I trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia bardzo, ale to bardzo dziekuje ci za to że pamiętałas i zapytałaś lekarza. co prawda ja pobówałam coś w Luxmedzie ustalić i się dowiedzieć ale powiedzieli że mam czekać i się obserwować, bo i tak nic nie moża. w środę będę miała wizytę u mojego gina to będę się pytać dokładnie co i jak. Co do wielkości Maleństwa to też dowiem się w srodę bo wtedy będę miała ostatnie usg genetyczne to będzie nasz 31 tydzień.w 28 tygodniu Mały ważył 1200 gram. co do badań i wymazów mój gin powiedział że zrobimy na ostatniej wizycie czyli w 36 tygodniu bo później to on chce mnie oglądać na izbie przyjęć na ktg, poza tym w szpitalu wymagają jak najświeższych badań więc po co za wcześniej robić. co do "prania"zabawek, których się nie pierze, to jakiś czas temu pisałam na tym forum o mrożeniu w zamrażalce. moja koleżanka ma dziecko alergiczne i jedna szuflada w zamrażalce jest przeznaczona na takie zabawki. Wtedy zostałam skrytykowana za pomysł mrożenia zabawek i prania ich, bo dzieci podobno powinny mieć kontakt z różnymi bakteriami i roztoczami, ale ja uważam że ma początku to trzeba albo je uprać albo wymrozić a później jak będą sie trurlały po mojej podlodze to będą tylko nasze zarazki, jeszcze maleństwo się zdąży ze wszystkim zetchnać nie wszystko na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia co do wagi to ja w 30 tygodniu juz przytyłam 13 kg a lekarz ustalił mi limit na 14 :( w związku z moją dużą niedowagą stwierdził, że jak za dużo przytyję to będę miała problem z chodzeniem. no i chyba to się zaczyna, bo codziennie coraz trudniej dojść mi na przystanek autobusowy,żeby dojechać do pracy. Więc chyba od środy zacznę zwolenienie, choć powiem szczerze, że nie potrafie nic nie robić, i boje się że wpadnę w wir sprzątania i przemeblowania pokoi a to też nie jest za dobre dla maleństwa. jak byłam w szpitalu te kilka dni to lekarka mówiła do pacjentki obok że od 36 tygodnia zaczyna się bezpieczny czas i można rodzić, więc jeśli jest wskazanie do wcześniejszego rozwiązana ciązy tak jak ona miała białkomocz, to czekali do 36 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×