Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Ja staram sie Tomka usypiac w łóżeczku, jak nie marudzi to sam usypia jak zaczyna marudzic to albo glaszcze go po glówce albo po rączce zeby go uspokoic i z reguly zasypia. wiem ze to nie jest za dobra metoda, bo jak sie tak przywyczai to kto go bedzie w przedszkolu glaskal po glowce czy raczce. przy piersi jak usnie to go wybudzam, bo musze go odbic ostatnio ciagle ulewa, poza tym czesto mu sie zdaza jak usnie to zapomniec polknac wiec zaczyna sie dlawic jak go odkladam. Ostatnio karmimy sie srednio co 2 godziny, ale wydaje mi sie ze przez ten skok rozwojowy chce byc przy piersi. a ze piers kojarzy mu sie z jedzieniem to karmimy dlatego tak czesto sie karmimy w ciagu dnia w nocy mamy dluzsze przerwy to znaczy od 23 do 3 i od 3 do 7. W przyszlym tygodniu mamy szczepienie zwaze Tomka i porozmawiam z pediatra co z tym fantem zrobic, bo dosc meczace jest karmienie co 2 godziny nic wiecej nie moge zrobic tylko karmie, odbijam i przewijam. ciekawe jak dlugo bedzie trwal ten skok u niego. Bo na poczatku myslalam ze to wina mleka ze sie nie najada, ale jak kolejna noc potrafi przespac okolo 4 godzin bez jedzenia to wrzucam wszystko na ten skok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelu sprobuj jeszcze raz bo zalogowalas sie jak forum bylo jeszcze otwarte. usunelam twoje nieaktywne konto. Tak samo Niutki. Czekamy na was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw mialam problemy rodzinne, pozniej bylam w szpitalu i nie mialam neta a pozniej juz tak dlugo mnie nie bylo i mialam takie zaleglosci ze glupio mi bylo sie odezwac:-) no i zaczelam Was tylko czytac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly ma przepukline pepkowa. Ale niezbyt dużą. I mimo kolek sie za bardzo nie powiekszyla. I nie plastruje. Cierpliwie czekam ;) . Vaiola a teraz wszystko dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety usg nie wypadło dobrze. Maly ma zbyt płaskie panewki, mam go podwójnie pieluchować, jakieś tam ćwiczenia robić i do kontroli za miesiac. Do tego ma stopy szpotawe i je też mam ćwiczyć, jak się nie poprawi to rehabilitacja nas czeka. Czyli wykrakałam :( xxxx Kurczę mój też ulewa, ale u mnie odbicie ani trzymanie dłużej w pionie nic nie daje. Potrafi ulac godzinę po jedzeniu. Nie ulewa tylko jak go karmię w nocy na leżąco i w tej pozycji zasypia. Zastanawia mnie jak dziecko się krztusi trzeba gawac jego głowę w dół, to czemu do spania ma być głowa lekko uniesiona ? xxxx jak tylko będę miała chwile zaloguję się na nowym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miska ty sie nie przejmuj ze glaskasz synka po raczce czy glowce jak zasypia,do przedszola to macie daleka droge i jeszcze 100 razy mu sie zmieni sposob zasypiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla moj Tomek właśnie też tak potrafi ulac np.po godzinie,mimo ze odbilo mu się i tyle czasu po jedzeniu,do tego to wygląda jak częściowo strawione,jakas serwatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla moj Tomek właśnie też tak potrafi ulac np.po godzinie,mimo ze odbilo mu się i tyle czasu po jedzeniu,do tego to wygląda jak częściowo strawione,jakas serwatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mama oliwki i Ita a Wy? Też was nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheryl27
Hej Mamusie :) ja również udzielałam się na początku forum a przez przeprowadzkę zaniedbałam to, także czytam Was i naprawdę wspólne problemy bardzo łączą :) Wasze porady są bezcenne,sama chętnie również podzielę się swoimi spostrzeżeniami :) Jestem mamusią Urszulki, którą urodziłam 2 stycznia siłami natury. Poród strasznie ciężki, mało co miał wspólnego ze słowem naturalny......mała nie była mała bo ważyła 4240 :) Na szczęście wszystko dobrze się skończyło :) wczoraj byłam z córą na pierwszych bioderkach ..no i ocena lekarza 3+,kazał szeroko pieluchować i kłaść na brzuszku jak najczęściej no i kontrola za miesiąc..a jak Wasze maleństwa się dziś czują? Moja właśnie przytuliła się do pieluchy i próbuje zasnąć :)chciałabym uczęszczać na wasze prywatne forum,proszę przygarnijcie mnie :) mój email monikagrabowska18@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaem, dzieki za troske, juz sie wszystko wyprostowalo, ale latwo nie bylo:-( Miskapyska, zazdroszcze usypiania. Ja mialam ambitny plan zeby Hania usypiala sama ale byla histeria nie z tej ziemi. Wiec zasypia przy cycu, a jak tak nie da rady to ja glaszcze po glowce i mowi ciciiiiiiii, no chyba ze jest juz tak zmeczona ze nie moze usnac to wtedy klade ja sobie na brzuchu i tak sie uspokaja i usypia No ja dzieki poradom dziewczyn nie przestalam karmic piersia, bo zle mala przystawialam i mi bardzo poranila brodawki, robilam kanapke z sutka i mała je do tej pory:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla, u mojej kozanki pieluchowanie i cwiczenia pomogly takze glowa do gory, bedzie doberze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie, jestem mamą Kamilka ur. 21.01.2014 r. przez CC. To moje pierwsze dziecko i nie ukrywam że to forum jest dla mnie źródłem wiedzy. Czytam Was od samego początku ale do tej pory się nie wypowiadałam. Bardzo proszę przyjmijcie mnie na nowe forum. madzias21@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vaiiola kanapkę z sutka? Rozumiem że to z mojego wykładu, jeśli tak bardzo mi miło:)) przynajmniej będę miała świadomość że mój nudny wykład na coś się przydał. Pamiętaj by do 6 tyg karmić co 3 godz bo do tego czasu tworzy się laktacja. Dodatkowo waźne by karmić w okolicy 3 w nocy bo o tej godzinie jest najwyższy poziom prolaktyny co ma duży wpływ na laktacje. Ja karmie nadal tylko piersią. Co do nowych dziewczyn, moźe i czytacie nas od zawsze ale dla nas pozostaniecie nowe bo nie wiedziałyśmy o Was. Jeśli teraz będziecie obecne i poznamy się lepiej to być może do nas dołączycie. Na tą chwile jednak nie możemy Was przyjąć. Nie martwcie się jednak Kafeteria nie zniknie, a my będziemy wpadać przy problemach z dziećmi bo tu zawsze znajdzie się ktoś kto z daną sytuacją mógł mieć doczynienia. Możecie też poruszać swoje bieżące problemy wtedy z chęcią doradzimy i podpowiemy jeśli będziemy umiały. Pozwólcie jednak że o swoich prywatnych sprawach będziemy rozmawiały w ograniczonym gronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheryl27
Witam :) rozumiem,że jestem dla Was nowa,ale obawiam się,że za chwilę nikt nie będzie zaglądał na kafeterię a ja będę sama sobie pisała..i w ogóle zapomnicie o kafeterii,przecież nie chce nikogo skrzywdzić,wręcz przeciwnie chcę pomóc bo mamusie muszą się wspierać! :) A minął wam już problem z kolkami? Mnie na szczęście ominęła ta przyjemność,chociaż nie chcę sobie wykrakać :) Moja córcia urodziła się duża i pewnie przez to jej układ pokarmowy jest bardziej dojrzały. Choć nie ukrywam,że są chwile dziwnego marudzenia :) Czasami nie wiem co ode mnie oczekuje jak zaczyna marudzić przy piersi...biorę ją do odbicia i czasami pomaga..boję się,że je za mało a śpi za długo..i może za bardzo zmuszam ją do cyca. Czy macie wrażenie,że karmienie piersią to piękna idea ale ciężka praca? Człowiek za nim coś zje zastanowi się 1000 razy a i tak ma wyrzuty sumienia jak już coś zje.Moja Ulcia włąśnie wstaje więc na chwileczkę uciekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za dołączenie do nowego forum, nie ukrywam, że to jest dla mnie trochę prostsze i nie wymaga dłuższego siedzenia na kompie ;P ... Moja Małgosia też przy cycku usypia i jak uśnie to jej sie nie odbije, zdarzy się więc, że uleje w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, tak Rozka Twoj wyklad byl bardzo pomocny:-) a o tym karmieniu o 3 nie wiedzialam... Sheryl, u mnie tez sa takie dziwne marudzenia ale chyba to nie kolki:-) Ja sie nie dziwie dziewczyna...za duzo "gosci" sie wcinalo z docinkami zeby poruszac prywatne sprawy a widac ze na prawde jestescie zżyte:-) Ja tez zamierzam wchodzic na forum jesli mi Hania pozwoli:-) Hania od wczoraj mi wlasnie ulewa i zdaża jej sie zwymiotowac:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat kolek nie minął, ale stosujemy sab simplex i zobaczymy jak teraz sprawy się potoczą. Póki co idę córeczkę na brzuszek położyć bo to i na brzuszka i na bioderka dobre jest. a i główka się ćwiczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) cieszę się. Dopóki Hania nie wymiotuje po każdym posiłku to wszystko jest ok. Chociaż przyznam to zawsze budzi niepokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny proszę prześlijcie mi na maila linka do nowego forum i hasło, bo próbowałam znaleźć to co pisałyście ale mam tyle maili w skrzynce że się poddałam. .. u nas tez kolek brak, tylko czasami wieczorem chwilowe marudzenie z bąkami, masaż brzucha załatwia sprawę. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. Różka o której godzinie urodziłaś? Ciekawa jestem czy nasze "bliźniaki" będą miały podobny charakterek :) bo ciążę z tego co pamiętam przechodziłyśmy podobnie, raczej bezobjawowo. ... jeśli któraś sie zastanawia jeszcze nad leżaczkiem dla malucha to polecam z całego serca leżaczek-bujaczek Fisher Price, moj mały zasypia na nim sam przy właczonych wibracjach, jak i jest główną atrakcją wszystkich dzieciaków w przedziale 0-2lata które nas odwiedzają. Ma 4 sposoby ustawiania oparcia/wysokości/bujaka/leżaka stąd kazdy maluch do 18kg znajdzie ustawienie dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sheryl- ja od urodzenia małej tak mam.Przy piersi spi-tylko położe do łóżeczka zaraz sie budzi-podaje smoka-ciagnie jakby przez cały dzien nie była karmiona.Przystawie do piersi possie i zasypia.Spi tak naprawde tylko na spacerku ok 4 h ( 1 h spacerku a 3 w domu po ) albo w nocy budzi mi sie tylko 2 razy. rena611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jkis problem jest z naszym forum >?? mi wyskakuje jakis błąd.!! rena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheryl27
Hania to również piękne imię :) Mam w wynajmowanym mieszkaniu balkon i powiem wam dziewczyny,że strasznie się cieszę,że go mam,ponieważ moje spacery ograniczają się tylko do niego jak narazie :) Ulcię wystawiam w wózku i mogę zrobić pranie, posprzątać mieszkanie i ugotować obiad :) ona pięknie śpi na świeżym powietrzu a ja mam wszystko w domku zrobione. Później jak się obudzi już w domku to mam czas tylko dla niej :)(godzinka na balkonie i 2 w domu przesypia) :) Czy trzymacie blisko buzi pieluszkę po karmieniu? Ostatnio zauważyłam,że Uli łatwiej zasnąć gdy ją ma. Tak fajnie się w nią wtula bo czuje zapach mleczka :) świetny patent,polecam. Jeśli chodzi o smoczek to niestety jest gorzej,wypluwa go notorycznie nawet jak go zaciągnie to pochwili wypluje. Zazdroszczę Wam jak Wasze maleństwa lubią smoczki. Smoczek ułatwiłby nam życie gdy dziecko traktuje pierś jako usypiacz.Dziś spróbuję zjeść na obiad kawałek mandarynki, którą zapiekam z serem mozarella i pierśmi z kurczaka. Trzymajcie kciuki by jakaś alergia nam nie zrobiła niespodzianki ..a jak z Waszym jadłospisem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheryl27
Rena611 ja z karmieniem mam różnie..czasami Ulcia ssie rączkę jak by nie jadła nic cały dzień a jak przystawiam do cyca to się "wygina". Z moją córcią jeszcze jeden mam problem, jak za długo nie śpi to pomimo długiej przerwy w karmieniu też nie chce jeść. Jest wtedy okropnie marudna i tylko suszarka mi pomaga. Przystawiam do cyca, sprawdzam czy zmieniła zdanie a ona jest wtedy jeszcze bardziej wściekła. Robiłyście badania krwi po porodzie? Ja musiałam ze względu na cukrzycę i w poniedziałek mam wizytę u diabetologa.. jutro pierwszy raz po porodzie jadę do rodziców,czeka mnie 4 godzinna podróż..boję się jak Ula to zniesie ale cóż zrobić..może nie będzie tak źle :) trzymajcie kciuki!!:)za mnie i za Ulę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sheryl a którego dnia urodziłaś? Hania piękne imię córeczki Vaiioli :) Karla na styczniówki? bo nie mam twojego maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaaa88
Witam;) Ja sie dolanczam jako swieza ciezarna. Jestem 8 tc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja badanie krwi ogólne robiłam, w sobotę planuje zrobić obciążenie glukozą. Tez jestem po ciąży cukrzycowej. Może orientujecie się czy można w międzyczasie karmić? Ja Polcie karmie aż ma zatankowane pod korek w dzień do odbicia biorę beknie solidnie a i tak zdarza się ulać czy chlusnąć. Polcia miewa kolki a może bardziej bóle brzuszka bo jest tak przez cały dzień ze się napina, pręży skwierczy i denerwuje, wiec podaje espumisan. Mogę polecić bo daje tylko 2x4 krople i efekty są, a dawka jak się nie mylę dla takich maluchów to 20-40 kropli. Rozumiem ze i mnie nie chcecie na nowym forum:(, cóż muszę z tym jakoś żyć. Ostatnio pytałam czy ktoś mnie jeszcze pamięta, ale nikt się nie odezwał, wiec rozumiem że nie. karla4 a jaki masz konkretnie ten leżaczek? Ja mam z lwem i tez jestem zachwycona.. Polcia nie lubi wibracji ale uwielbia jak bujne ją 3 razy i spi. A pierwszą córkę jak sadzałam i wlączałam wibrację to od razu robila kupę także super sprawa na brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×