Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

milii dopiero doczytałam, ze mialas wlasnie z kd. trochę nieszczęśliwie wyszlo, ze tylko jedna się uchowala, miejmy nadzieje, ze następnym razem skuteczniej wystymuluja dawczynie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
miliii, bardzo mi przykro :O ale dobrze, ze sie nie poddajesz dziewczyno. Czy mialoby sens moze uzyc sprawdzonej kd? Nie wiem czy maja taki program w incicta. W Colorado maja i kosztuje troche drozje od normalnego. Ta dawczyni, ktora mieliscie to moim skromnym zdaniem jakas zupelnie felerna byla :O W kazdym razie powodzenia! Moze kiedys zobaczymy sie w tej Invicta ;) o ile uda mi sie mojego M tam zaciagnac ;) x Gdyby udalo sie M przekonac do kd to zamierzam od najmniejszego szkraba dziecku wyjasnic ze jest z kd. Uwazam, ze take tajemnice moga sie naprawde zemscic i doprowadzic do roznych problemow. Rowniez chcialabym zeby to byla "otwarta" kd. To znaczy zeby klinika zapytala dziewczyne czy chce zostawic swoje dane tak na wszelki wypadek gdyby dziecko chicialo sie z nia skontaktowac po ukonczeniu 18 roku zycia. Ogolnie wole takie otwarte i jasne rozwiazania. x Biest, zaczelam biegac i wszytko mnie boli :O Ledwo sie moge ruszac :O Tyle mi przyniosl rok IVF :O M byl dzisiaj z kumplem biegac w pol-maratinie. Ten to ma wytrwalosc! Nawet niezle mu poszlo: 1 godzina 35 minut. A ja wypluwam pluca zeby przebiec 7 kilometrow w godzine...:O Tragedia, prawdziwa tragedia. Stasznie wyzen jest zeby nie wypasc z rytmu cwiczen bo powrot jest bardzo ciezki. x Zuza, Lepiej zebys te wszystkei problemy zdrowotne poprawila przed ewentualna ciaza. W Wieku 41 lat masz jeszcze troche czasu :) Nieduzo, ale jednak te pare lat to jeszcze masz :) Popatrz na przyklad MonCheri :) x Walentnki byly u nas bardzo mile. Na szczescie mimo niepowodzen na polu IVF nasz zwiazek jest silniejszy niz kiedykolwiek. Zawsze staramy sie obchodzic Walentynki i jedno starara sie drugiemu w tym dniu przysporzyc radosci i pokazac jak jest wazny/a dla drugiej osoby. x Czy wiecie, ze w dniu 14 lutego ptaszki zaczynaja szukanie partnera? Wiosna idzie :P ;) Swietowanie Walentykow jest zabronione w takich krajach jak Iran, Uzbekistan, i Saudi Arabia :O Chocby z tego powodu powinnysmy to obchodzic ;) W Saudii Arabii ida tak daleko ze zabraniaja wszystko co czerwone w tym dniu :O Istnieje czarny market na czerwone roze :-D x Bylismy dzisiaj ze znajomymi an lunchu. Ona mniej wiecje 8 lat mlodsza ode mnie, w ostatnich latach przybrala na wadze. Okazalo sie, ze tez maja za soba pare nieudanych IVF :O Mam wrazenie, ze mnostwo ludzi ma problemy z plodnoscia w dzisiejszych czasach. x Zycze Wam pieknej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
Stefanio, wiesz, nie chce krytykowac lekarz u ktorego bylas ale znam ludzi ktorzy mieli 3 poronienia z rzedu tylko ze zbadali material genetyczny z tych poronien i niestety okazlo sie, ze za kazdym razem mieli ciaze z zarodekiem abnormalnym genetycznie :O Obecnei sa rodzicami zdrowej coreczki ale przed transferem badali zarodki i transferowali tylko te normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, wiem, wiem i nawet mi na chłopski rozum tez się tak wydaje... ale coz, postanowiliśmy jeszcze raz w" ciemno" a jak się nie uda to będziemy się genetyka zajmować x a Tobie Gerwazy chodzi po glowie kd w Invikcie:) pracuj nad M! teraz nie jest przekonany, a jak się uda to będzie Ci dziekowal. ze go przekonalas - faceci tacy sa i tyle w temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
Kto wie Stefanio, moze ten raz bedzie ten szczeliwy :) Nie trac nadzieji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Wiesz Gerwazyyyy, ja myślę, że ta dawczyni była jak najbardziej OK, tylko pick-up był ciut za wcześnie zrobiony, bo na 12 pobranych komórek 6 było niedojrzałych, powinni zaczekać jeszcze 1-2 dni. Poza tym mój cykl był znacznie przesunięty w stosunku do cyklu dawczyni, ja już byłam w 12 dniu z ładnym endo jak ją dopiero zaczynali stymulować, transfer odbył się bodajże w 32 dniu mojego cyklu. Endo było już starawe - to chyba też może mieć wpływ. Sądzę, że gdyby wszystkie elementy układanki były lepiej dopracowane wynik mógłby być inny. To niedogranie bardzo mnie wkurza w tej klinice, ale w sumie i tak jestem na nich skazana. Oni jednak najwięcej mają do zaoferowania. Tylko boję się o dalsze rezultaty z takim podejściem. Myślę, że za bardzo rozbudowali sieć i ofertę poza leczeniem niepłodności i to niestety odbija się na jakości. Takie mam wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
milliiii, wiesz, przy tych cenach chyba mamy cos do powiedzenia :O :( Kochana, ja tez uwazam, ze Invicta ma w Polsce najlepsza oferte...ale kurcze wkurza mnie takie podejscie :O W zasadzie powinni te embrionki zamrozic, sprawdzic ktore sa normalne i w zasadzie dopeiro wtedy Cie stymulowac. Ech, my to mamy droge przez meke do macierzynstwa... Jakies pijaczki zachodza w ciaze ot tak sobie...a my :O :(... x Ogladam wlasnie na youtube Helene Fisher "von hier bis unendlich" :P ;) Bardzo lubie Niemieckei schlager :P ;) Piosenki, z ktorymi mozna spiewac razem :), gdzie tekst jeszcze ma sens zamiast zwyklego "uupa, uupa, uppa" w techno ;) Helene Fisher ma fajny glos. Co prawda spiewa duzo angielskich przebojow (Power of love) ale glos ma naprawde niesamowity. Biedni sasiedzi :P x Z ciekawostek powiem, ze M dzisiaj sam zapytal o pewne informacje na temat KD. Czuje, ze moze jednak cos z tego wyjdzie ;) Co prawda on faworyzuje program CCRM ale mowie mu, ze przeciez wschodnio-europejske geny mu sie podobaja ;) :P Kto wie, moze zawitamy do Ivicta szybciej niz wielu mogloby przypuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, to moze niedługo znow będziemy trzymać za Ciebie kciuku:)) Chyba dobrze ze na M nie wymusilas decyzji, na niektórych lepiej działa, jak ma swobode...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milii to ja tego nie rozumień, przetrzymali Cie na hormonach do 30 dniai dopiero wtedy był transfer? przecież to nie bardzo. Tak jak mowi Gerwazowa mogli poczekać i transferować w odpowiednim momencie tylko sprawdzone zarodki. Ale nic mysle ze następnym razie bardziej się u Ciebie postarają ze stymulacja i przygotowaniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
Stefanio, na razie zadnej decyzji nie ma tylko M sie rozglada za informacjami. To jest juz krok do przodu ale poki co, nie wiadomo jak to bedzie. Namawiac go nie zamierzam.To jest decyzja ktora kazdy musi dla siebie podjac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milego tygodnia wszystkim zycze. Nie wyspana jestem a tu trzeba wstac bo na 10 mam termin u chirurga szczekowego-w koncu. Nie wiem czy chce sluchac tego co tam wyczxtal z tomografii hahahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
COCO co ogladasz? Bo skonczylam wlasnie Dawno,dawno temu i nie mam pomyslu co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milii przykro mi, że się nie udało, ale sama przyznasz, że I totalnie zawaliła. Nawet nie ma sensu tego komentować, a tak jak piszesz jesteśmy trochę na nich skazane. Ja w I w Warszawie wypróbowałam wszystkich lekarzy i polecam dr. Kunickiego. Jest naprawdę dobry i nie ma się wrażenia, że sobie tam tylko dorabia. Może spróbujcie u niego w Warszawie. Napiszę ci też to, że ja przy drugim dziecku prawdopodobnie zrezygnuje z ich pgd ngs i przerzucę się na pgd fish. Wiem, że ta metoda nie bada wszystkich chromosomów ale nie ma tego cholernego problemu z odpalaniem maszyny dwa razy w miesiącu i dodatkowo mam pewność, że oni potrafią robić tego fisha bo robią go z powodzeniem od kilku lat (dodatkowo jest w Warszawie i dostępna non stop). jak decydowaliśmy się na pgd ngs to jedna z lekarek z I w W zapytała nas czy na pewno chcemy być królikami doświadczalnymi? Przemyśl to sobie jeszcze i wiem, że niedługo Ci się uda. a tak z ciekawości czy oddano Ci część pieniędzy za tak marny rezultat dotyczący ilości nadających się do transferu zarodków? I Gerwazy To, że M pyta to dobry znak. a Colorado w waszym przypadku to chyba lepszy pomysł niż I. sama czytasz więc wnioski wyciągasz ;) I Biest jak wizyta u lekarza od szczęki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze do milii faktycznie cykl miałaś strasznie przesunięty w stosunku do dawczyni. To bardzo dziwne, że tego nie skoordynowali. Ja miałam tylko 3 dni różnicy i tak dobierano dawczynię i leki żeby nasze cykle szły łeb w łeb. może ta Warszawa nie jest taka zła. I Myślałam, że kilka dni temu naprawdę zacznie mi się poród. Miałam skurcze co 3 minuty i strach w oczach. Oczywiście na IP. Brak rozwarcia i szyjka ok. Zamiast nospy przepisano mi znowu progesteron i tak przeprosiłam się ze swoją luteiną, którą brałam przez cały pierwszy trymestr i znowu ją zażywam. Po dobie od przyjmowania skurcze złagodniały i jest ich mało. Oby tak dalej. I Stefania trzymam kciuki bo jak rozumiem niedługo zaczynasz odliczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie...Gerwazy to juz maly kroczek... Bede rwac wszystkie 3 pod narkoza za jednym razem przed kryo. Jak narazie jem truskaweczki i leze pod kolderka. Pozdrawiam wszystkich. Stefanio :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dziewczyny, niedługo zaczynam odliczanie, w srode ide na kontrole i od srody pewnie jade na gonalu, a potem to niech się dzieje co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy to, ze sie Twoj M sie zainteresowal i analizuje KD to przeciez polowa sukcesu! Pomimo, ze historia Mon Cheri dodaje optymizmu i wiary ze moze sie udac, to chyba sie tez sklaniam do kd ... Czuje , ze trace czas - och tak fajnie by bylo miec krysztalowa kule i zobaczyc czy warto jeszcze dac szanse wlasnym jajeczkom, czy ruszac z kd. Odnosnie kd, jak to wyglada swieze versus morozone? Znalazlam sprzeczne info: jedni pisza ze zdcydowanie wiekszy sukces ze swiezymi a inni, ze nie ma znaczacej roznicy (rozumiem ze mrozenie nastepuje metoda witryfikacji?).... Pewnie swieze daja wieksze szanse ale czas naszego pobytu w Polsce jest ograniczony, wiec eliminacja synchronizacji by znacznie ulatwila planowanie i ograniczyla stres (oczywiscie teoretycznie moznaby zaczac synchronizacje zanim przyjedziemy do Polski ale praktycznie to chyba nie - ale nie wiem dlaczego?). Dlaczego tak trudno jest uzyskac rzetelne informacje z polskich klinik?! Z glupia frant rok temu wyslalam zapytanie do Cancun (dosc skomercjalizowana reklama ale lekarze wydaja sie wiarygodni) pomimo, ze bym sie nie odwazyla podejsc do IVF w Meksyku (a juz na pewno z kd), to musze ich pochwalic za dostepnosc informacji i latwosc kontaktu. Do tego nie byloby problemu z zaczeciem stymulacji w Stanach gdybym nie dostala dwuch tygodni urlopu... Ale wtedy pojechalismy do Polski i nawet trzy tygodnie nie wystarczyly... Biest, kiedy masz to rwanie? wszystkie trzy po jednej stronie? Trzymaj sie dzielna Dziewczyno! Wciaz wierze, ze ten rok bedzie udany - zobaczycie jeszcze przed koncem roku bedziemy dyskutowac na temat cesarki i materacyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dwa na dole i jeden na gorze(4 nie ruszaja bo jest wrosniety w polik ). Damy rade. Nie wiem kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma jak to pisanie sama ze soba :-P Ja cos nie spie od 4 rano. Wstawilam pranie, wypilam 2 kawy....Jak ja nie lubie pelni... MILEGO DNIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala biest faktycznie nie możesz spac. ja pozdrawiam z bezkofeinowa kawka, postanowiłam do następnego stymulowania zrezygnować z kofeiny, oj będzie ciężko... x rano bylam u lekarza,na pobrali mi krew i jak hormony będą ok, to od piątku mam się kluc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zamiast Gonalu dostałam inny lek-Pergoveris. Te zastrzyki sa jakies inne, trzeba samemu mieszac, ale może nie będzie tak zle. pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio a ja mam za ok 2 tyg @@ i jade na badania wiec kryo bedzie w kwietniu. Zdawaj nam tu sprawozdanie. Na naszej Fg grupie invitrianek w tym tygodniu byly az 3 czy 3 ciaze. Niezle. Oczywiscie jak wszedzie ja jestem w tej czesci nieciezarnej ale sie do tego przyzwyczailam. Gerwazy trzymam ckiuki zemy Emek sie przekonal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Taido, powiedz mi proszę, czy to nie dr Kunicki powiedział Ci, że słabo stymulują dawczynię, żeby uniknąć u niej hiperstymulacji? Czy to był jakiś inny lekarz? I czy miałaś wrażenie, że ten sam lekarz się Tobą zajmuje, który jednocześnie stymuluje dawczynię, czy nie ma takiej reguły? Chyba zapiszę się tym razem w W-wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala biest ale marudzisz:) a ja ciagle jestem w tych zaciazonych a potem wracam do początku:( Obie przestajemy marudzić , idzie wiosna wiec pora idealna na 2 krechy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwonili z laboratorium, na razie z zastrzykami mam się wstrzymać i kolejny termin w poniedziałek na badanie krwi. Teraz jakos inaczej mnie stymulują, wtedy już 14 dzień była punkcja a teraz będzie później. Może i lepiej bo moje naturalne cykle sa bardzo długie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Taido, czy to nie dr Kunicki powiedział Ci, że słabo stymulują dawczynię, bo się boją, żeby nie miała hiperstymulacji? Poza tym, czy orientujesz się, czy ten sam lekarz zajmował się Tobą, który jednocześnie stymulował dawczynię, czy nie ma takiej reguły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio ja mialam krotka stymulacje bo zaczelam od 7 dc zastrzyki i 20 czy 22 dc mialam transfer. Ja dzis sie dodzwonie do kliniki dowiedziec co i jak przy kryo, jakich lekow bede potrzebowac i ile razy bede musiala tam pojechac. A co u reszty? COCO HALO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milii Nie to nie doktor Kunicki tak powiedział. Wydaje mi się że nie ma powiązania między lekarzem prowadzącym biorczynie, a lekarzem prowadzącym dawczynie. Natomiast w Wawie jest osoba, która odpowiada za koordynowania tych dwóch spraw. Zupełnie wyleciało mi jej nazwisko z głowy, ale jak tam pójdziesz i poprosisz o spotkanie z koordynatorem dawstwa to taka rozmowa będzie możliwa (nie płaci się jak za wizytę, spotkanie jest darmowe). Nie namawiam na Warszawę bo jak wiesz wszędzie wszystko jest możliwe. pisze tylko swoje doświadczenia. nie chciałabym żebyś żałowała decyzji. jeśli jednak zdecydujesz się na Wawe to tak jak pisałam wcześniej polecam dr. Kunickiego, a jak jego nie ma to na zastępstwo dr. Bednarowską. Transfery robi natomiast jeszcze inny lekarz dr. Pałaszewski. Musisz mieć tego świadomość, ale w moim odczuciu w niczym to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×