Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

przeciez pisze ze sledze ten watek caly czas tzn stary tez sledzilam i nie bylo facetow. a to ze ktos pisze w formie bezosobowej to nie oznacza, ze od razu musi to byc facet.

Corula - ale ten czas biegnie szybko. Julka już roczna panna będzie....

bo tak czytasz

Ludzie a co was to obchodzi kto kiedy w ciaze zachodzj? Czy was ktos prosi o opinie? Zajmicie sie swoimi sprawami a nie ciagle zyjecie zyciem innych. Mi to nawet do glowy by nie przyszlo przeczesywanie internetu zeby komus takie moraly prawic. Ciagle piszecie czy piszesz o tym samym. Nie nudzi ci sie?Ludzie maja jakies wartosciowe pasje zainteresowania a ty ? Idz sobie. Zmien temat.

Andzia 1973 - zauważono ,że po leczeniu u mężczyzn więcej jest plemników z chromosomem Y, tych "szybszych", które nie potrzebują tyle materiału zapasowego co z chromosomem X. Niestety jeszcze nie znaleziono uzasadnienia takiego mechanizmu.

melduje sie :) miłych wakacji wszystkim

asia asia ciebie tu dawno nie było

Margo ja o tym ,że po 40 rodzi sie więcej dziewczynek słyszałam jakis czas temu w TV. Dzieje się tak podobno dlatego, ze w tym wieku mamy ślniejsze geny ,,kobiecości" Może to infantylne, ale może cos w tym jest. A teraz do a co to za roznica czy ktos...... moi synowie zareagowali wspaniale, cała rodzina kibicuje mi bardzo, były łzy i gratulacje, nie ma w tym żadnej FAŁSZYWEJ NUTY, bo jak ktos ma udane relacje z rodziną to nikt nikogo nie obogaduje. kazdy na wiadomość o ciąży podaje po kilka przykładów szczęśliwego macierzyństw 40 plus. Podobne reakcje były w pracy. Nie mogę pojąć tego wymądrzania. Odebrałam wyniki i mam anemię. Trzeba zacząć walczyć z dziadostwem. Problemem jest to, że od 2 m-cy nie jem mięsa, bo mnie odrzuca. Ale dam radę. Pozdrawiam wszystkie

Ewka - czarna porzeczka czy natka pietruszki to istna skarbnica żelaza niezbędnego dla hemoglobiny. Pomijam szpinak, bo nie każdy go lubi. Ale mięsko ma najlepiej przyswajalne żelazo. Może jakaś potrawka mięsno-warzywna, z przewaga warzyw pozwoli "przemycić" trochę mięska w menu?

pozdrówka dla wszystkich dziewczyn :) margo a ty o nas zapomniałaś ?

Basiu pamiętam, pamiętam....

Ewka dużo żelaza jest w miesie wołowym ,pistacjach ,kakao tylko takie prawdziwe ,salami,natka pietruszki,suszone slwki,suszone figi,rodzynki ,łosoś,pozdrawiam i życzę poprawy wyników

Dziękuję dziewczyny za porady i pędzę do lekarza. Zobaczymy co tam u maluszka. Pozdrawiam

Dziewczyny face mi nie działa :(, tyle się napisałam a tu nic nie doszło :(

Witam Z góry przepraszam za zaśmiecanie waszego topiku, mam nadzieje że nie weźmiecie mi tego za złe ;) ukazał się dziś materiał z wywiadem z Eleną Tonetti w języku polskim, a takich materiałów tłumaczonych na nasz język jest niewiele, natomiast informacje w nim przedstawione są tak istotne i ważne, iż uważam, że każda kobieta która spodziewa się dziecka lub je planuje, powinna je poznać, dlatego wkleje ten link gdzie tylko się da, by jak najwięcej osób mogło sią z nim zapoznać. Zachęcam Was bardzo do odsłuchania tago wywiadu, choć może nie jest zbyt płynny bo prowadzony z tłumaczem, ale naprawdę jestem przekonana, że takie sprawy jak sposób przyjścia na ten świat, okresu płodowego oraz pierwszych miesięcy i lat życia, mają kluczowy wpływ na nasz rozwój i determinują całe nasze późniejsze życie i jeśli chcemy zmienić nasze życie, życie naszych dzieci i cały nasz świat, mam taką moc. http://www.youtube.com/watch?v=T6w04-TCExg Pozdrawiam i dziękuję

Mama 42 - napisz co u Ciebie. Jak sobie radzisz? Ewka - co po wizycie u lekarza? Byłaś już?

Mon Cheri - myślę o Tobie często. Napisz co i jak .

Witam,jestem tutaj pierwszy raz :) znalazłam Was przez przypadek i bardzo sie z tego cieszę .Otóż od roku myślę i myślę nad ciążą.Boję się trochę bo za pól roku kończę 40 lat.Mam już syna 20 lat i córkę 14 lat z pierwszego małżenstwa.Wychowywałam ich sama przez 12 lat.Od sylwka tego roku jestem szczęśliwą mężatką zaryzkowałam poraz drugi,ale nie żałuje:) mój mąż jest wspaniałym człowiekiem.Jednak bardzo byśmy chcieli jeszcze wspólne maleństwo.Ja trochę się boję ze względu na wiek natomiast mój mąż dodaje mi odwagi jak może :) od jutra wypadają dni kiedy można by przystąpić do pracy :) nad nowym życiem :) bardzo bym chciała żeby wszystko było tak jak byśmy tego chcieli lekka ciąża i lekki poród :) pewnie zadużo chcę :) no oczywiście najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe! :) ale majać już doświadczenie porodowe tego się trochę boję .Cieszę się że Was znalazłam bo przyznam się że jak powiedziałam paru osobom o swoich planach to patrzyli na mnie jak na kosmitke.ale co tam niech sobie gadają co chcą :) wkońcu to moje życie:) a najważniejsze to zdrowie dla nas wszystkich

Kaja39, tak jak mówisz, to Twoje życie i Twoja decyzja. A że masz obawy? Chyba każda z nas jakieś miała, na szczęście w przeważającej większości okazały się bezpodstawne :-) Ale pisz tu o tym co Cię gryzie, ten topik powstał właśnie po to, żebyśmy się mogły wzajemnie wspierać w trudnych chwilach. No i oczywiście dzielić radościami również :-) Pocztaj nasz wątek wstecz, zajrzyj na stary (bo ten jest kontynuacją), zobaczysz, że ciąża w naszym wieku to coś zupełnie normalnego i niewiele się różni od poprzednich. Powodzenia.

właśnie przeczytałam że Ewa Pacuła l.42 jest w ciąży ;-)na zdjęciach pięknie uśmiechnięta, szczęśliwa. Może powinna położyć się na torach??? bo przecież jej starsza córka była chora i mąż oddał jej nerkę??? Do tej wrednej małpy, która obraża kobiety tutaj.......obyś kiedyś dostała od życia tyle samo podłości ile siejesz tutaj! Spójrz w lustro!! ale uważaj bo przerazisz się widokiem tej miernoty! Jesteś żenująca !! i wyjątkowo durna

Po co w ogóle wdajecie się w dyskusję z takimi debilami ? To dziadostwo, miernotę i ludzkie łajno trzeba po prostu IGNOROWAĆ. Niech sobie bredzi ile chce, nie powinno was to w ogóle odciągać od swoich spraw na tym wątku. Acha, dodam, że moja mama urodziła mnie i siostrę w wieku 42 lat - jesteśmy bliźniaczkami. Teraz mamy już 24 lata, a mama to ciągle niestara kobieta :) Na pewno na starą się nie czuje :D Siostra jest w ciąży, rodzi za dwa miesiące, więc mamusia jeszcze babcią zdąży zostać. Nawet na prababcię ma szansę o ile wnuczka się pospieszy (ma być dziewczynka) :) Uszy do góry kobitki, jesteście jeszcze młode, gdybyście były za stare, to byście już miały menopauzę :D A poza tym, wiek metrykalny tak naprawdę o niczym nie przesądza. Ważniejszy jest wiek biologiczny. Trzymam kciuki za wasze plany i powtarzam: ignorujcie tę debilkę, która sama pewnie nie ma pojęcia co bajdurzy.

ja też bzykam się z żoną bez zabezpieczeń, a może zajdzie to i fajnie :-). Żeby nie było, że poza tematem - ona ma 42 lata.

dziękuję za słowa otuchy :) wiem że obawy zawsze są tylko że wcześniej nie zastanawaiałam się tak długo nad decyzją a teraz im dłużej myślę tym więcej obaw :( więć czas skończyć myśleć i do dzieła:) a potem tylko zostanie oczekiwanie na wynik :) w środę lecę na urlop do Tunezji i będziemy mieli duuuużo czasu dla siebie z mężem :) ale jak wrócę podzielę się z Wami wiadomościami i będziemy razem oczekiwać na wykonanie testu.Fajnie że Was znalazłam :* miłego dnia dla wszystkich nawet tych mało uprzejmych :)

ale ktos wyzej jak zwykle naprodukowal sie......no i co miernoto tak cie boli ze jestes babcia a nie matka? raczej tobie proponuje spojrzec w lustro za kilka lat i proponuje jeszcze wziac na rece twojego " rozowego bobaska" to zobaczymy jak bedziesz wygladac starucho. co ty sie porownujesz do kobiet mlodych? nie rozsmieszaj nas. mloda to ty bylas 20 lat temu, a nie teraz. teraz to niektore z was maja jakis deficyt w psychice, ze kryzys nadchodzi to robicie dzieci. kaja39, jak masz faktycznie 39 lat to max do 40 mozna postarac sie o dziecko, ale pozniej odpusc sobie. dziwisz sie, ze znajomi krzywo na ciebie patrza? masz 2 dzieci z poprzedniego malzenstwa, dalas dzieciom kolejnego tatusia i to takiego, ktory za chwile splodzi ich matke, bo chce miec SWOJE dziecko. a to przepraszam twoich dzieci nie akceptuje bo chce miec swoje dziecko? to skoro nie akceptuje to po co zenil sie z toba? zeniac sie z kims bierzemy cudzy bagaz na siebie. nie dziwie sie, ze znajomi krzywo na was patrza:/ ale tutaj na topiku oczywiscie kazdy dzieciorob twierdzi, ze wszyscy komplementuja ich wybor o kolejnym dziecku tylko ciekawe dlaczego u ciebie tak nie jest. jestescie mega falszywe i zaklamane. a tobie kaja39 radze poczytac watek poprzedni, jakie dwulicowe byly. tutaj nie da rady miec swojego zdania, bo zaraz ciebie gnebia. byla tutaj taka jedna stokratkass, ktora sama myslala o ciazy w poznym wieku, a przyszlo co do czego, ze nie zgadzala sie z czyjas opinia, to najechaly na nia. "staranka" sa miedzy toba a mezem, a nie obcymi babami na forum, ktore nie maja co robic i tylko plodza dzieci, jak kroliki.

ja znam takie malzenstwo, gdzie ona ma 38 lat, a on 45 lat. on jest poraz pierwszy po slubie, a ona juz raz rozwodka. w kazdym razie oboje (prawdopodobnie, bo on ru..chal wszytko doslownie, co chodzilo i zylo) nie maja dzieci i jakies sluchy chodza, ze ona chce dziecko. tylko oczywiscie on jest 7 lat od niej starszy, wiec sama mowi, ze to juz troche obciach, bo teraz ma 45 lat, a pozniej bedzie starszy, a nie mlodszy. no to jak wy nie widzicie problemu nigdzie, a ta para sama juz jest troche wiekowa i widzi problem, co bedzie pozniej. a na pewno sa w waszym wieku. kaja39 dla mnie to byloby upokarzajace, gdy moje dzieci maja patrzec jak ja staram sie z drugim mezem o dziecko, bo on chce swoje. nie jest ci glupio z tego powodu?

powiedzcie mi w jakim rejonie Polski mieszkają tak zacofani ludzie ?

Witam dziewczyny. Już po wizycie, kolejnej, u lekarza i USG po którym jestem dużo spokojniejsza, bo pomiary są dobre!!!! Przezierność jest 1,09 mm więc super i to mocno uspokaja. Pozostałe pomiary ok.lekarz mówi, że trzeba się cieszyć.Za 4 tyg mam kolejną wizytę i wtedy kolejne usg.Dopisał mi dodatkowe badania na toksoplazmozę, różyczkę HBS, mam to robić na spokojnie, bo chodzę prywatnie więc za wszystko płacę. Odnośnie anemii kazał mi próbować uregulować sobie dietą. Powinno się udać.Dziewczyny jak porównuję technikę sprzed 18 lat jestem w szoku. wtedy na uSG trzeba się było umawiać i słono płacić, a teraz??? Cudownie się medycyna rozwija. Pozdrawiam

Ewa to super że wyniku dobre ja jak zaczeła mi hemoglobina spadać to brałam tabletki lekarz mi przepisał

dziewczyny, zapraszam na bloga www.mama365.pl ;) buźka

do goscia w kazdym rejonie polski zyja zacofane kobiety ktora nawet kolo 50 robia sobie dzieci i mysla ze sa modne.