Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Cześć laseczki :) Ewcia,Jola,Mon cheri dziękuję:* Nie chcę już pisać na "staraniach ;) Jolu rodziłam sn po 5 min partych młody wyszedł.Ma na imię Bartek. Mon cheri u mnie Lenka ja wszytko a już owoce i warzywa uwielbia.Starsza znów od początku niejadek a teraz też strasznie wybredna. Ewa moja Lenka tez zaczyna przechodzić bunt dwulatka.Jest małą psotnicą ale przy tym ma tyle uroku że wszystko jej uchodzi na sucho ;) Nocnika też jakoś jej nie podszedł. Piszę szybko i w skrócie bo przy tych szaleńcach czasu brak ;) Pozdrawiam Mandarynka ;)

Witam U mnie wiosennie prawie 10 stopni. Mandarynko bardzo ładne imię wybraliście dla synka. Podziwiam Cię, jesteś dzielna. Dajesz sobie radę z maluchami. Mój Piotruś też wszystko jedzacy, kwaśne zagryza słodkim. A jak ktoś je to on nie odpuści, musi spróbować. Starszy syn czekoladę czy chipsy musi jeść po kryjomu. Taki z niego lasuch. Ewa jak Antek i bliźniaki? w domu czy wyfrunely z gniazda. Mon cheri pisz częściej, brakuje mi twojego poczucia humoru. Witam nową koleżankę. Zuza co u Was. Jak Hania? Pozdrawiam

Ewka z tym nocnikiem to ciężka sprawa....mój synek podobnei jak Twoj szybko mówił. kontaktowy, ale na nocnik za nic w świecie, sam nie zawołał, wysadzałam, prosiłam ..darcie i próba sił...od 2,5 roku chodził bez pieluchy, siku udalo się " złapać", upilnować, choć zdarzały się " nieszczęsliwe " wypadki. Ale reszta szła w majty, labo się rozbieral i cichym kącie ma podłogę . Jak skończył lata poszedl do przedszkola, od dnia zaczłą sam chodzić do toalety, ale NIE ZAWOŁAŁ,,,i tak jest w zasadzie do dziś, a ma przeszło 4 lata...idzie i robi sam..nigdy nie wołal jak inne dzieci... A z " grubszymi " sprawami to się męczyliśmy do 3,5 roku..za nic nie usiadł ani na nocnik , ani na kibelek ..W przedszkolu nie robił wstrzymywał....Ten typ tak ma

Jak skończył 3 lata ..miało być :)

Dawno tu nie zagladalam

ciąża kolo 40 to nie prosta sprawa, daltego trzeba byc non stop pod kontrolą dobrego ginekologa :) moją ciąże prowadziła doktor z http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ - bardzo polecam!

Stare prukwy

Cześć Dziewczyny, miło Was tu spotkać:) Dwa miesiące temu moja córka skończyła 18lat, a ja dokładnie miesiąc temu 40... i taki niespodziewany prezent urodzinowy ... właśnie w tym czasie okazało się że jestem w ciąży:) W krótkim czasie w moim życiu zawodowym i prywatnym wydarzyło się tak wiele rzeczy że nadal trudno mi w to wszystko uwierzyć. Czy to nie sen? Czuję się tak jakbym wypadła z pędzącego pociągu i ciągle staram się jeszcze odnaleźć, gdzie ja właściwie teraz jestem? Strach, niepokój wraz z radością mieszają się we mnie każdego dnia. Córka wcale nie była zachwycona taką nowiną, była zaskoczona, wystarczył jednak dzień i jej spojrzenie na sprawę zmieniło się:) Teraz jest 9 tydzień, przede mną dopiero wszystkie ważne badania, które rozpoczną się dopiero w przyszłym tygodniu. Musi być dobrze. Wiedziałam że moja babcia urodziła mojego tatę w październiku 1939 roku w Warszawie - wkrótce po rozpoczęciu wojny, ale dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że miała wtedy skończone 40lat:) Babcia mojego obecnego partnera urodziła jego ojca mając 43lata. Podobnie jak np. mama Jana Sebastiana Bacha. Kobiety po 40-tce rodziły genialne dzieci gdy świat nie znał jeszcze nawet ultrasonografii, a my dziś mamy się zamartwiać...? Nic na świcie nie dzieje się bez przyczyny. Miłość to najpiękniejsze uczucie jakie znam, a nowe życie to największy z cudów natury:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie tu obecne i przyszłe mamy:)

Moja córcia ma 6 tyg., a ja za parę miesięcy kończę 40. Czuję się jednak na 25. Serio. Ciąża przebiegła bezproblemowo, poród sn. Doszłam do siebie po 2 tygodniach - szybciej niż po urodzeniu syna 12 lat temu. Jest cudownie! Moja babcia urodziła 9 dzieci, w tym troje po 40. Ostatnie w wieku 47 lat. Wszystkie były zdrowe. Mam teorię, że jeśli zaszło się naturalnie, to znaczy że organizm jest biologicznie młodszy niż to, co pokazują papiery. I tyle.

Grupa przeniosła sie na facebook. Pod tym samym tytułem Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

No nie zawsze powiedziane jest że ciaża po 40 to zły pomysł. Oczywiście uważam że lepszy wiek byłby w granicach 25-30 ale dla nie których kobiet jest to dopiero pierwsze dziecko. W tym czasie na prawdę warto wytężyć swoją czujność oraz odpowiednio zadbać o prawidłowy rozwój naszego dziecka. Szczególne duże znaczenie ma tutaj witamina d nazywana także witaminą życia bo to dzięki niej dziecko prawidłowo się rozwija. Zresztą wszystkiego dowiecie sie ze strony http://www.naturalnawitaminazycia.pl/znaczenie-witaminy-d3-w-ciazy Bardzo wiele osób uważa podobnie do mnie w tym sami lekarze.

Jest tutaj ktoś jeszcze czy wszyscy na Facebooku. .pogadam tutaj z kimś? ?. Od miesiaca wiem ze będę mama mam 41lat dzieci odchowane .W pracy awans szkolenia ,. Wszystko w jednym czasie . szkoda mi było pracy bo wiem ze tego juz nie odzyskam bo zanim ją wrócę to inne osoby beda na tym stanowisku. Teraz się ciesze ciaza widocznie tak miało być. . .cieszymy się ciaza ...tak do tego podchodzę. Ludzie mają większe problemy i radzą sobie ...my tylko czekamy na badania prenatarne żeby tylko dzidzia była zdrowa..Moja 2 dzieci była tak grzeczna źle nie wspominam wychowywania. ..oby się nie odwrociało odpukać

Wielka szkoda ze ten topik umarl :-(

Ciąża z większym wiekiem ma oczywiście większe ryzyko, jednak wiele osób urodziło dzieci w podobnym wieku (w tym i ja). Ważne jest to by znaleźć dobrego ginekologa, który będzie prowadził naszą ciążę. Ja chodziłam do Antoniego Kubiaka z Konina. Lekarz ten poprowadził moją ciążę do szczęśliwego końca.

wypad ze spamem na odkopanym temacie na dodatek.

Może warto poczytać trochę na ten temat na blogu http://www.mamopedia.pl/termometr-dla-niemowlaka/ jestem pewna, że da Ci on dużo do zrozumienia i otworzy nowe perspektywy odnośnie rodzicielstwa.

Nie, tak naprawdę wiek nie ma znaczenia bo nawet młode matki rodzą chore dzieci i to chyba w większości ,bo kobietom po 35 roku życia przysługują bezpłatne badania prenatalne więc wtedy można zdecydować się na terminację ciąży gdy dziecko jest chore, a młodsze kobiety nie wykonują tych badań bo są płatne i dlatego w większości to one właśnie rodzą chore dzieci- czytałam to na jednym z forum gdzie wypowiadał się lekarz.