Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia10051-71

Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Polecane posty

Gość gość
do powyżej kazdego dnia ryzykujesz gdy wychodzisz na ulice ,wszystko sie moze zdarzyc i wcale nie musi to być rak,a skoro wiesz o tych obciążeniach to przecież wystarczy profilaktyka i badanie się ,w pore wykryty rak jest uleczalny ,tak wiec ja bym zaryzykowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i nie gośc
A w moim otoczeniu akurat i zaznaczę, że na wsi własnie jest kilka rodzin wielodzietnych i wszystkie fianansowo dobrze daja sobie rade.A te które sobie nie daja to te z trójka dzieci na przykład, gdzie rodzice pija , palą i sa to rodziny patologiczne.Mam nawet sąsiadów, którzy maja 7 dzieci i czwórce domy wybudowali, a pozostalej trójce kupili bardzo dobre samochody.Pięcioro z nich ma studia, dobra pracę, dwójce jest troszke gorzej ale tez nie sa biedni.Więc, prosze nie piszcie bzdur że wszystkie rodziny wielodzietne sa biedne.Ile rodzin z jednym dzieckiem jest biednych, nawet sie nie zliczy.Można sie nie zgadzać z poglądami innych ale jak można mówić, że kobieta 45 letnia jest za stara na dziecko skoro 20 taka nie może często zajśc w ciążę?A to, ze nawet matka będzie wyglądała na babcie swojego dziecka to kogo to obchodzi, przeciez to sprawa tej matki a osób trzecich.Ile jest matek młodych nie dbających o siebie i wyglądających staro?Nie zalezy od wieku czy kobieta dba o siebie i w jakiej jest kondycji lecz od charakteru i samozaparcia a małe dziecko dodaje kobiecie często ogromnej motywacji by o siebie dbac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az mnie korcilo, zeby po innym nikiem napisac ha ha ha Zabawa przednia. Ona naprawde mysli, ze jest sprytna. Styl pisowni jest tak jednoznaczny, ze niezaleznie od nika od razu wiadomo, kto pisze :D :D :D Najzabawniej jest, kiedy sama sobie odpowiada na posty jako ktos inny- CZLOWIEK ORKIESTRA, nic dodac nic ujac :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie kobieta tysiąca twarzy i tysiąca nickow.Faktycznie lepsze niż kabaret.Mam dla niej nowy nick EPISTOLA.I może mnie cmoknąć wiecie gdzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny i heniutek też :) normalnie nie wiem co tu pisać kto jest kto czy ta osoba studiuje ten topik czy jak że tak wszystko pamięta ,teraz żałuje że zrobiłam kontynuacje starego topiku jak to się mówi zeszedł na psy nie można się tu wyżalić ani szczerze napisać co boli a szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Heniutek, figlarzu! Na pieszczoty Ci się zebrało? W sumie "kobieta tysiąca twarzy" nieźle mogłaby takiego ogiera obsłużyć :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to mamy ubaw. Juz nikogo nie jestes w stanie wkurzyc:-) .Rozbawic napewno:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia ja się nie mogę rozmieniać na drobne.Juz mam zapowiedziane,ze od jutra do wtorku będzie dla mnie seks i to pewnie cztery razy po dwa razy:O:O:OA miałem jechać z synem nad morze na kilka dni bo niedługo szkola.A tu d**a zbita:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie d**a zbita a co innego, no ale nie wnikam:) Ja opuściłam mamę trójki dzieci, bo szkoda mi było czasu na czyanie, ale skoro mówicie, że warto, to zerknę:P Do gościa "od nowotworu" - właśnie wróciłam od koleżanki, która zaszła w ciążę zaraz po zakończeniu leczenia p-nowotworowego ( nowotwór piersi, mastektomia - to nie była typowa chemia, bo ona właśnie chciała mieć dziecko,, a chemia by ją zniszczyła) Nigdy nie żalowała swojej decyzji, walczyła z tabunem lekarzy którzy odradzali jej ciążę, urodziła zdrowe dziecko, którym cieszy się wraz z mężem. Nowotwór w remisji, myśli o drugim dziecku. Powiedziała mi dziś, że nikt nie zna dnia ani godziny, równie dobrze mi może się za chwilę coś stać, a ona w tej remisji jeszcze 30 lat pożyje...nigdy nie zastanawiała się, czy jej dziecko odziedziczy skłonność do nowotworów. Śmiałyśmy się do upadłego, bardzo ją lubię, to dzielna dziewczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam o tych wszystkich hormonach i owulacjach i już mi się wszystko pieprzy.jakbym wiedział co mnie czeka to bym poszedł na medycynę albo chociaż na biologie.Juz bym wolal biegac po nocach po ogorki kiszone i ptysie.Mam nadzieje,ze zona nie doczyta ,ze piwo na plodnosc meska szkodzi bo chyba zostanie mi wtedy zyly otworzyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie znowu bezsenność dokucza z racji że tu nudą zaciąga znalazłam sobie miły topik dla relaksu (Najpiękniejsze wiersze o miłości) polecam gościowi nabrać trochę dystansu :) A co do tematu wydaję mi się ze chyba brzucho mi się opuszcza :) fajnie by było kilka dni przed terminem wybrać się na porodówkę. Spokojnej nocy albo miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszyscy mili forumowicze :) heniutek jak ty się tu znalazłeś ? za oknem słoneczko świeci zapowiada się ładny dzień a my się wybieramy na rybki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rowniez wszystkich z rana. Po wczorajszej bezsennosci spalam jak zabita. Przylozylam sie z Jula I nawet sie nie wykapalam:-) Wczoraj odlecialy bociany. Juz robi sie jesien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i nie gośc
Migotko porozmawiaj ze swoja znajomą, że ciąża bardzo żel wplywa na raki w remisjii.Potem bardzo szybko atakują ponownie.Niech cieszy sie dzieckiem i niech to dziecko ma jak najdłużej mamę.Moja koleżanka straciła w ten sposób siostrę.Też miala raka piersi, urodziła dziecko i wszystko było dobrze.Za dwa lata urodziła drugie dziecko i juz nie było dobrze.Rak zaatakował ze zdwojona siłą i bardzo szybko zmarła.Dzieci bardzo malutkie zostały bez matki.Z rakiem nie ma żartów.Kobieta po raku musi bardzo długo odbudowywać sowja odporność i myślez o swoim zdrowiu również, żeby żyła po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciocia dobra rada znow się przebudzila i zacznie smecic na każdy poruszony temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty gościu nie udawaj swiętej bo sama jestes taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc i nie gośc
To że przytoczyłam historię innej osoby, nie znaczy, ze jestem tym o kim myślisz gościu.Następna osoba, która ma bardzo ograniczone myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już plan na dzisiaj wykonałem:Pjeszcze dzialke skosiłem a teraz fruuu na kręgle w męskim gronie.Mam pytanie czy to prawda,ze kobietom na poprawe sluzu pomaga zwykly syrop na kaszel czy to jakas sciema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Wasz ulubiony troll to ma takie szerokie znajomości na całym swiecie,ze az się boje ,ze mnie tez może zna osobiście:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez całą ciąże nie miałam mdłości, ale od namiaru informacji o cudzym życiu na samą końcówkę mnie zemdliło. Szkoda, że tak późno bo tak może jak bym miała mdłości wcześniej to by mi tyle kilogramów nie przybyło :P Heniutek a co niby kobieta ma robić z tym syropem na kaszel, do popijania może lepiej jakieś winko, albo szampan :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no Julka bez kitu wyczytałem,ze na plodny sluz jak jest mało to albo siemię albo laseczki syrop pija flegamine czy jakiś guajazyl:OTakie smrody to ja w dzieciństwie miałem za kare ale żeby na sluz to szok. Ale jakies musza być sposoby bo te zele durexu to podobno zabijają plemniki. A Ty co masz nocke bezsenna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak nocka jak zwykle bez snu, kilka godzinek nad ranem. A o flegamince to ja słyszałam, że owszem działa na śluz ale który gromadzi się w oskrzelach. Może by w aptece się poradzić, albo jakimś sexshopie :) Miłej niedzieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dobry śluz jest bardzo dobry olej z nasion wiesiołka, zażywany od początku miesiączki do owulacji.Potem przerwa i od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytam niektóre Was, zwłaszcza te niby dobre goście to myslę, że sa to osoby po zawodówce chyba, no najwyżej po jakims technikum bo sa strasznie mało inteligentne, a jednak studia rozwijają równiez inteligencje i osoby takie nie sa tak ograniczone umyslowo jak te wczesniejsze i potrafia niektóre rzeczy rozróżnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoko75
a ja moze do was dołączę bo zrobiłam dzisiaj test i wyszła blada druga kreska,powtórzę test i jak się potwierdzi to pomimo nieprzychylnych pomarańczowych wpisów ,postaram się tu zadomowić :)pozdrawiam niedzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gość inie gość: moja znajoma chce drugiego dziecka, ale najpierw robi WSZYSTKIE możliwe badania - bada sie tak już chyba od pół roku, nie chce niczego przegapić ani zignorować, starania będą dopiero jak dostanie "zielone światło". Boi się jak każda kobieta, że zostawi dziecko, ja tez się boję, bo dużo wyjeżdżam, i tych wyjazdów po 500 i więcej km w jedną stronę boję się sto razy bardziej niż mojego wieku, co nie znaczy, że mam nie myślec o dziecku. Rak jest specyficzny i ona o tym wie. Często jednak pragnienie dziecka jest silniejsze, o czym mogłaby wiele powiedzieć choćby Agata Mróz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×