Pomóżcie mi przygotować grilla :)

Jeżeli nie masz przekonania to nie podawaj u siebie, ale jak będziesz miała okazję spróbować u kogoś to spróbuj, myślę, że zmienisz zdanie. Ja pierwszy raz w życiu zjadłam kaszankę u teściowej jak miałam chyba 25 lat i lubię do dziś, chociaż jadam sporadycznie.

moze jako kucharz amator powiem wam z czego sie robi kaszanke: kasza, krew, skórki wieprzowe, tłuszcz, wątroba, płucka.Wszystko to jest parzone i mielone, skórki sa krojone w drobna kosteczkei mieszane z kasza i zaprawiona krwią, potem laduje sie to w cienkie badz grube jelito.

Wiedziałam! Dlatego zawsze mnie odrzucało na samą myśl :P

a ja nie myślę, tylko próbuję i jak mam zaufanie do kucharza to jem ;-) moja teściowa jest zawodową kucharką i o ile w innych tematach nie bardzo się zgadzamy, to kuchnię ma przednią. Z bardziej wykwintnych a pysznych dań na grilla możesz przygotować warkocze - plastry boczku cieniutkie zapleść w warkocze. Można jeden cienki pasek innego mięsa, jeden boczek i np. boczek wędzony - na końcu spiąć wykałaczką. Albo schab zamarynować z dodatkiem musztardy. Smacznego ;-)

W biedrze są fantastyczne serki camemberty na grilla :)

Git, przydządze dużo pysznego jedzonka :)

Ja tam lubię kaszankę (z cebulką, mniam) i nic nie jest w stanie mi jej obrzydzić. Tak samo jak lubię flaki czy wątróbkę ;] a na grilla polecam szaszłyki: pierś z kurczaka (przyprawiona wedle uznania), kabaczek, papryka, można dodać boczek wędzony i cebulę jak kto lubi ;) albo skrzydełka z grilla też super.

Po 2 kiełbasy na głowę, ale lepiej kupić więcej. PO 2 szaszłyki i kilka dodatkowych. Szaszłyki możesz nadziać mięsem, cebulą, papryką, ogórkiem. Możesz upiec skrzydełka albo karkówkę. Najlepiej jak ją dzień wcześniej obtoczysz w przyprawach i wstawisz do lodówki. Możesz kupić jakieś specjalne przyprawy do grilla. Co do alkoholu to sama najlepiej wiesz, co lubią Twoi znajomi. Albo zazdzwon i poptyaj czy piją np. piwo czy wódkę. Ja do grilla preferuję piwo.

E, dwie kiełbaski to chyba dużo, bo mam takie duże laseczki. Sama zjem pół. A jeszcze zrobię dużo tych szaszłyków, karkóweczkę, skrzydełka może też, serki, może łosoś, warzywka, to chcę, żeby każdy wszystkiego pokosztował :)