Kiedy poczułaś się prawdziwie kobietą??

kobieco.czyli z wdziekiem.subtelnie.odmiennie od faceta i wizualnie i mentalnie .Kobiety sa piekne.facet zawsze bedzie smierdzial i znaczyl sperma teren i kobiete. Obrzydliwe sa kob.ktore to robia. TO ZBOCZENIE

hmm...

dobry temat :)

jeszcze się nie czuję, a mam prawie 30 :(

ja też nie

ale większosc z was jest żenująca :-O az mi wstyd to czytać a tez jestem kobietą okreslacie swoja kobiecośc lub jej brak od faceta???????? :-O no comment :-O współczuję wam w zasadzie ja jestem kobietą i jestem kobieca zawsze i facet nigdy nie był i nie ejst wyznacznikiem mojej kobiecości :-O

Ciekawy temat.

od kiedy mam niezależny umysl kontrole nad sobą i swiadomosc co potrafie i co jest możliwe

podnosze

...

hmm

A co stanowi o Twojej kobiecości??

kiedy poczułam 20cm mojego męża w noc poslubną:-)

...

Przemierzyłem świat wszerz i wzdłuż i stwierdziłem że kobiecość to jedynie forma czyli ciało.

nigdy i nei będę się tak czuć póki nie poznam "swojego bruneta"

nie czaję pytania. tzn, kiedy zaczęłam rozróżniać płci i wiedziałam, do której przynależę?:D nie pamiętam.

ja poczułam się kobieca w momencie gdy kupiłam sobie pierwsze szpilki ;)

można być kobietą, a czuć się bezpłciowo, niekobieco. Nie zawsze kobiecość wiąże się z pięknym wyglądem, to też samopoczucie....

poczulam sie kobieta kiedy moj facet mi sie oswiadczyl :) kiedy zalozylam pierscionek (moj pierwszy w zyciu) i zaczelismy rozmawiac o slubie, planowac... jak uswiadomilam sobie wtedy ze bede skladac przysiege w bialej sukience, ze bede zona :) wtedy poczulam sie kobieta

nie czułybyście się kobiecie gdyby żaden facet nie patrzył się na was jak na obiekt seksualny biedne te które nigdy tego nie odczuły

nie wiem

.

ciekawy temat

prawdziwa kobieta poczulam sie wtedy: ...gdy pierwszy raz kochalam sie z moim mezem.... ...gdy urodzilam naszego synka... ...gdy zostalam prezesem duzej firmy... ...gdy wybudowalismy nasz wspolny dom... ...gdy synek pierwszy raz powiedzial do mnie...mama...

Gdy podczas stosunku z murzynem nie wiedzialam co sie ze mna dzieje

Tak naprawde kiedy zaczelam sie czuc kobieta? A z 10 dni temu :D w wieku 26 lat. Bylam w kilkuletnim zwiazku, zerwalam zareczyny z gowniarzem. I poczulam ogromna ulge. Wtedy tez uswiadomilam sobie, ze nigdy nie czulam sie tak swietnie z sama soba. A gdy kieckię zakladalam, to czulam sie wręcz błogo, jak nigdy. Chociaz nie pierwszy raz sie tak kusząco ubralam. Paznokcie pomalowalam po raz kolejny, ale po raz pierwszy tak mnie to ucieszylo. Moge bezkarnie zaczepiac mezczyzn, usmiechac sie na ulicy, moge teraz wszystko! Mam 26 lat, jestem kobieta! :D az mi ciarki przeszly po plecach ;)

taką mega kobieta poczułam sie jak urodziłam synka. A wczesniej jak straciłam dziwictwo:) serio, patrzyłam na mojego faceta i czułam sie taką...kobieta? Fajne uczucie. Na co dzień też czuję się kobieco.

A pierwszy bal-studniówka nie zapoczątkowały tego....? Właśnie chce się tak poczuć w tym dniu, bardzo kobieco,wykwintnie w zabarwieniu seksi . Czy ta kreacja robi wrażenie , doradźcie proszę .....http://evita.com.pl/p,10,102,,,,,,,2302,6423-sukienka.html#.Ul5pA1N_Rv8

Nie, u mnie zadna studniowka, zadne zareczyny, zadna strata dziewictwa, nic nie spowodowalo, ze czulam sie jak prawdziwia kobieta. Owszem, czulam sie kobieco, ale to nie bylo to czym nazywam bycie kobieta. Dopiero teraz w glebi serca i duszy czuje sie kobieta.