Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość z uk

Ale w tej Polsce jest bieda :( Mieszkam w UK i aż wierzyć się nie chce.

Polecane posty

Gość gość
Ja marzę o wyjeżdżie bo życie tutaj to wegetacja ciągła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alutelka
Nie wiem o co te kłótnie...trochę szacunku do siebie nawzajem ..;/ W każdym razie dopiszę..ja mieszkam w DE z mężem i 4-letnią córką, już prawie 3 lata. Wcale nie chciałam wyjeżdżać z Polski,zostawiać rodziny i przyjaciół,ale..nie miałam wyjścia.Nie chciałam,żeby moje dziecko nie miało co jeść,w co się ubrać albo wybierać pomiędzy ugotowaniem obiadu a kupieniem lekarstwa...;/ To jest szok,że można doprowadzić kraj do takiego stanu,w którym ludzie rezygnują z poprawy własnego zdrowia na rzecz kupna czegokolwiek do jedzenia,tudzież opłacenia rachunków,bo bez dachu nad głową się nie da...:( Smutne to. I drażni mnie podejście tych z kasą,którym dobrze w PL. Super,gratuluję zaradności życiowej,ale nie oznacza to,że ktoś,kogo warunki życia są lepsze od przeciętnego Kowalskiego ma z niego szydzić i pisać,że pakowanie cukierków to ostatnie dno...Szlag mnie trafił jak to przeczytałam. Sama nie żyję w luksusach,.ale też ich nie potrzebuję, mam co jeść,mam za co sprawić sobie czasem przyjemność czy dziecku kupić zabawki/ubranka,cokolwiek...Mam ładne 3- pokojowe mieszkanie,wprawdzie fakt-wynajmuję,ale spokojnie mi na wszystko wystarcza. Nie chodzę z kalkulatorem po sklepie w poszukiwaniu promocji,bo nie muszę. I bardzo bym chciała,aby tak mogło wyglądać również życie w PL.Czyli tak,jak standartowo wygląda za granicą...Ale myślę,że nie doczekam tych czasów. Bardzo współczuję rodakom,którzy w takich warunkach muszą żyć i rozumiem,że nie każdy ma możliwość/ochotę wyjazdu...natomiast również nie rozumiem dlaczego kasjerka,sprzątaczka czy kelnerka nie miałaby żyć normalnie...za normalne pieniądze, nie takie jak prezesi firm czy osoby na wyższych stanowiskach. Ale za godną płacę,aby im też nie brakowało,miały za co wykarmic siebie i dzieci, stać je było raz na jakiś czas na urlop,fajny ciuch,wyjście gdzieś..Przecież tak powinien żyć każdy człowiek!!!!!!!! Bez względu na wykonywany zawód,wiek,doświadczenie,wykształcenie... Bardzo bym chciała wrócić do PL,bo kocham nasz kraj,ale życie w nim mnie przeraża. Poza tym w Niemczech źle mi nie jest,jestem zadowolona i nie płaczę co rano z braku pieniędzy...Polacy,trzymajcie się!!! Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co niby ludzie maja robic,jak nie wyjezdzac ży ci walczyc,o co? Rzad i tak robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakkk
anulka z tymi lekarstwami to akurat mocno przesadzasz. Polacy to jedyny narod w europie,ktory kupuje najwiecej lekow. Przcietny Polak w ciagu miesiaca kupujetyle lekow co ja przez cale moje zycie. Doopka zaswedzi juz na hemoroidy leca kupowac leki,kichna to wynosza pol apteki,zobacza w tv reklame jakiegos leku i natychmiast kupuja:na zylaki,na serce,nawatrobe kuzzzwaa na wszystko! ile jest reklam lekow w PL! Jakis obled. A te leki to sciema,ludzie nawet nie wiedza jak niszcza sobie zoladki,watrobe jelita,bo biora bylo co,byle jak. A wiec,na leki to akurat przecietnego kowalskiego to stac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakkk
sorry alutelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na leki w Polsce stać?
Hahahahah niezły żart!!!! Ból gardła i głupie proszki które mi ostatnio pomogły , koszto 22 zł. A lecę do apteki? A no lecę jak boli,a co mam cierpieć? Dziecko zachoruje to recepta 100-150zł. Można by wymieniać. A kup kilka leków to musisz brac zamienniki albo z czegoś rezygnować,więc nie pisz że na leki stać i Kowalskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a, juz nie moge czytac tego waszego narzekania w Polsce zyje sie bardzo dobrze!! kto sie uczyl albo ma swoj biznes ma kupę kasy i taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do na leki
sorry,ale mieszkam w niemczech,w duzym miescie i tu na bol gardla lekarze zalecaja naturalne sposoby i ku.rwa tez jakos przechodzi i to szybko. W de nie podaje sie od razu lekow,organizm musi sam zwalczyc chorobe i dlatego ludzie tak nie choruja bo sa uodpornieni.a wy ciagle tymi lekami sie faszerujecie,jak schizofrenicy jacys Dzieci tez nie sa faszerowane lekami,by odpornosc sobie wyrobic! Wy jestescie lekomanami. W Pl leki mozna kupic nawet w markecie!na stacji benzynowej,w kiosku. Sorry,ale to jest nienormalne,to juz graniczy z jakas paranoja narodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tymi lekami, to sie zgodze, poszlam z dzieckiem do lekarza, by wykluczyc jakies anginy, zapalenie pluc/oskrzeli. Dziecko mialo infekcje tylko a ja wyszlam z recepta na ponad 100 zl-dziecko dostalo 4 rozne syropy ! Co to kurcze ma byc? Nie wykupilam recepty, dziecko wyleczylam sama-herbata lipowa z miodem i cytryna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale przecież w każdym europejskim kraju jest lepiej niż w ŚcierwoLandzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ścierwa sobie stworzyły swój własny Ściwerwo-Land na własnych zasadach - wszystko jest tak jak chcieliście wy i wasi rodzice i dziadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze to k***a tobie,ale kasjerkom też powinno być dobrze!!!!!! Ja tez odrazu do lekarza nie lece,ale jak nie ma poprawy lub jest pogorszenie to musze isc i wykupic recepte na 100 zł ktora pomaga!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ludzie maja k***a nie narzekać? Jak żyją za 1200 zł ledwo. I co ze wykształcenia im brak? Jakoś tu gdzie ja mieszkam( nie w Polsce) to ludzie i bez wykształcenia żyją normalnie,i tu jest podstawą to co wy macie z wyższym wykształceniem w pl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bogaci to mendy!!!!!!!!! Zero szacunku,zero kultury!!!!!!! Mają kasę i traktują innych jak śmiecia,tak samo jak pracodawca ekspedientkę!!!!!! Powinni sami z*********ć sprzątać za 1300 i ciekawe czy by dalej tak gadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez leczylam sama bol gardla malinami,cytryna,miodem i czownkiem i wlasnie leze w domu z zapaleniem oskrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosc wyzej
no jak uzaleznilas sie od lekow to cimaliny nie pomoga. uzaleznilas swoj organizm od tych gooowien chemicznych . organizm musi byc czysty by tradycyjne sposoby pomogly. ty myslisz,ze jak wezmiesz zabek czosnku to ci pomoze?albo maliny sobie zaparzysz? chyba zartujesz. najpierw oczysc sie z tej chemii a potem bierz sie za naturalne sposoby. A zreszta,jak juz pewnie mialas powazne bolegardla to wtedy sieglas pocytryne i maliny. To ci nigdy nie pomoze. jak wprowadzisz zdrowe odzywianie do jadlospisu to nie bedziesz chorowac,a nawet jak bedziesz to lekko bedziesz choroby przechodzic. No ale jak cale zycie wpierd.,,las neoanginy,gripexy i inne scierwa to co sie dziwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa teraz zwalajcie winę na to że leki kupujemy z własnego widzi misia :D Co za zjeby z was. Leki kupuję bo muszę! Ale leki domowej roboty przy oskerzelach,anginie,szkarlatynie gówno pomogą! Ja daję dziecku czosnek,miód,sok z cebuli przy lekkich przeziębieniach,ale jak widzę że nie mam co z tym walczyć to idę do doktor która daje receptę która jednak kosztuje. Sam syrop na gorączkę to koszt z rzędu 20 zł. A gdzie reszta? Ja osobiście rzadko choruje. Chociaż przyznam po ciąży łatwiej coś mnie łapie przeziębienie niż kiedys. Ale sama osobiście inaczej,nie lecę odrazu do apteki bo czasami przechodzi bez niczego. Tak samo ból głowy brzucha,jeżeli się pogorszy,albo nie przejdzie to dopiero viorę(ale to akurat sprawy groszowe). Ale czasami bez leków nie da się obejść. Znam ludzi co czasami lekceważą pójscie do lekarza ale to wszystko odbije się na dziecku w przyszłości w dorosłym życiu(wszystkie nie wyleczone do końca choroby). A leki powinny być tańsze jak w innych krajach. Może nie rozdają za darmo,ale tańsze są napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, angina, zapalenie oskrzeli i pluc to rozumiem, ze leki sie bierze. Ja mialam infekcje ostatnio-duza goraczka, kaszel, gardlo zawalone. Poszlam do lekarza i wreszcie trafilam na normalnego ! Wykluczyl angine (bo tego sie balam najbardziej, bo jak juz to tylko na to choruje) i kazal jedynie zbijac goraczke i sie wypocic w lozku ! Polezalam 1 dzien, goraczke zbilam i pilam syrop malinowy z cytryna i miodem przez tydzien-i jakims cudem sie wyleczylam, nie poszla choroba dalej. Na drugi dzien juz normalnie chodzilam, jedynie kaszel trzymal mi sie 2 tygodnie i sam minal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym moje dziecko ma juz 6 lat i zaprzestalam stosowania durnych slodkich, reklamowanych i drogich syropow na goraczke. Daje mu pol tabletki Paracetamolu. Ostatnio lekarz stwierdzil niezyt gardla, recepta na kilometr, nie wykupilam, pryskalam hasco septem i za 2 dni dziecko zdrowe. A dodam, ze w gabinecie lekarki same gadzety, reklamy i naklejki wlasnie tych syropow, ktore nagminnie zapisuje. Konsultowalam sie z kolezankami- i na wszystko, poczawszy od gardla tylko, po krtan, infekcje drog oddechowych zawsze stale pozycje-te same leki za kazdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dla mnie to cyrk-na kaszel i gardlo 3-4 syropy? to jakas paranoja. Truc sie taka iloscia swinstw, bo jedno na oskrzela, drugie na zachamowanie kaszlu, 3 profilaktycznie, bo moze to alergia a 4 to syrop na bazie lipy, pieknie reklamowany w tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wlasnie o tym
pisze caly czas,ale wy dalej swoje. Syropki na kaszel,lista lekow,reklamy w tv. A wiekszosc Polakow we wszystko wierzy! Nawet nie wiecie jaka sobie i dzieciom krzywde wyrzadzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dziecko alergika,który pół roku stosuje lek. Nie ma innego wyjścia,dopiero teraz udało dostać się do arelgologa i on dalej zdecyduje. Lek kosztuje 120 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otoz to, duzo ludzo wydaje kasse na leki zupelnie nie potrzebnie ale to znani w swiecei hipochondrycy:D boli glowka apap, boli brzuch apap, boli cokolwiek apap, a to czasami sa zwykle nerowbole, kotre sama przechodzą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie ma co porównywać groszowych spraw,na ból głowy z lekami na poważniejsze choroby!!! Spojrzcie na emerytów co ledwo kupują leki i zamienniki proszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to kraj biedny dobry dla dziadów albo bogaczów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano bieda a te k***y bogate nigdy nie pojmą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to niestety ciężki kraj do życia. W nim wszystko jest ok jak ludzie żyja jak żyją teraz obecnie. ROzmawiając z siostrą i słysząc że ona mieszka ze swoimi dziećmi mężem w jednym mieszkaniu z jeszcze bratem i jego rodziną to wierzyć się nie chce. Ale ja to pamiętam.....tylko w porę się obudziłam i wyjechałam. A tam jak widać nic się nie zmieniło i nie zmieni. Tutaj teraz idę na ogródek poleżeć i popatrzyć jak moje dziecko się bawi z psem. A w Polsce to można ludziom współczuć,bo rząd kopie ich w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japan...
ja mieszkam w japonii i poza duza odlegloscia i cena biletow lotniczych to jestem bardzo zadowolona ale powiem wam jedno japonia, tokio najdrozsze miasto na swiecie , POLSKA JEST O WIELE drozsza. za kazdym razem jak tu przyjezdzam to po prostu sadze ze tu zzyja sami bogacze mnie by nie bylo na to stac. od jakiegos czasu kiedy przyjezzam do pl zabieram zze soba praktycznie wszystko byle jak najmniej tam kupowac masakra guma do zucia kosztuje w pl tyle co w jp a zarobki 8 krotnie mniejsze to samo sie tyczy pieluch jedzenia dla niemowlat za jeden sloiczek gerbera w pl w japonii kupie tak jakby 6 sloiczkow masakra a tusk i jego banda nadal rzadza i robia polakow w h.uja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy ,emigranci,musicie wasze kompleksy tutaj leczyc,na niewlasciwym miejscu forum w dodatku'Macie wasz "poza Polska" i bardzo jest pouczajace poczytac sobie,co tam wypisujecie.W malych dozach,bo raczej niestrawne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×