Jestem na wypowiedzeniu, chcę zajść w ciaże- ktoś jest w podobnej sytuacji???

To ja polecam zapoznać się z tym dokumentem - świeżutki, z 2012 roku: http://www.kpgip.pl/publikacje/kobieta-w-ciazy.pdf Zapamiętaj! Ochrona kobiety w ciąży jest ponadstandardowa. Termin do wniesienia pozwu liczony jest od uzyskania przez pracownię pewnej informacji o stanie ciąży i wieku płodu, a nie od daty złożenia oświadczenia woli przez pracodawcę. Oznacza to, że pozew o przywrócenie do pracy można złożyć nawet wtedy gdy o ciąży kobieta dowiedziała się po rozwiązaniu umowy. Powinna ona zachować jednak 7 dniowy liczony od chwili pozyskania takiej informacji.

do czyli jest tak: Wiem o tym- od wizyty u lekarza potwierdzającej ciążę kobieta ma 7 dni, zęby powiadomić pracodawcę i złożyć wniosek o przywrócenie do pracy. gdy pracodawca odmówi- wciągu nadal tych 7 dni składa się wniosek do sądu.

BZDURY !!! Ja zaszłam w ciąże w okresie wypowiedzenia i wypowiedzenie zostąło anulowane też miałam jak autorka zwlekałam z 2 ciążą bo nie spodziewałam sie takiego obrotu sprawy... dzisiaj mam 2 dzieci, nową pracę i absolutnie nie żałuję tej decyzji... Niestety takie czasy że za uczciwym być nie można - taka prawda...

gośc ślask- mam rozumieć, ze zaszłaś w ciażę dopiero w orkesie wypowiedzenia? pracodawca bez problemu anulował wypowiedzenie, czy udałas się do sądu?

Autorko, życzę ci powodzenia w staraniach - przepracowałaś dla firmy 3 lata, masz prawo jeszcze skorzystać z tego. Czy to może firma na R.?

Nie, to nie jest firma na R :-) Dziękuję:-) Myślę, że artykuły prawne i Inspekcja Pracy jednak mają rację... Nie chce rezygnowac ze starań. A jeżeli uda się w trakcie wypowiedzenia- tym lepiej:-)

tak - zaszłam w ciążę świadomie i z premedytacją bo bardzo chciałam mieć 2 dziecko w okresie wypowiedzenia - pracodawca bez problemow cofnął wypowiedzenie... nie miał wyjścia... a ja przez okres ciąży byłam na L4 i miałam choć kasę na lekarza, jedzenie, witaminy itp i mówcie co chcecie - uważam że zrobiłam najlepiej jak mogłam, mam 2 dzieci i tylko to się liczy...

Gratuluję- super, ze Ci się udało:-) Zobaczymy, jak będzie u mnie- bardzo chcę tego dziecka...

uważam,ze to dobry pomysl.Kiedys kobieta musiała byc w 12 tyg.ciąży żeby pracodawca nie mógł jej zwolnić.Teraz jesteśmy chronione od pierwszej wizyty u lekarza-potwierdzającego ciąże.Czyli np.juz od 4 tygodnia.Zajdz w ciąże,to odpowiedni czas.Bedziesz miała umowe przedłuzoną do dnia porodu.Niestety nie bedzie Ci sie należał macierzynski.

topik jest właśnie o tym, ze wypowiedzenie będzie anulowane, więc zostałabym przywrócona do pracy. Macierzyński itd będzie się należał.

dziewczyny ale pamiętajcie o tym, że jak pracodawca będzie bardzo chciał się jej pozbyć to to zrobi! nie może wypowiedzieć umowy o pracę, musi anulować wypowiedzenie, ale może też zwolnić ze skutkiem natychmiastowym z winy pracownika ( dajcie mi człowieka a znajdę nań paragraf) bądź też z innych przyczyn niezależnych od pracodawcy jak np upadłość czy likwidacja... dodam jeszcze, że dla kobiety która kiedyś ma zamiar pracować informacja, że zaszła w ciążę na wypowiedzeniu to gwóźdź do trumny :o no ale powodzenia

Zdaję sobie sprawę z etego, ze moze być zwolnienie dyscyplinarne, ale myślę, ze na to musza być solidne podstawy, a kobieta, która dowiaduje się o ciaży i np. od razu idzie na zwolnienie- nie pełni swoich obowiązków, więc de facto nic nie moze zawinić. Z możliwości likwidacji zakłądu itd też zdaję sobie sprawę. Zastanawia mnie tylko to, o czym piszecie, ze jak przyszły pracodawca się dowie o tym, ze zaszłam w ciażę na wypowiedzeniu to będe miałą przechlapane. A skad będzie o tym wiedzieć? Załóżmy, ze kobieta w mojej sytuacji zachodzi w ciążę i np- 8 miesięcy L4, potem rok macierzyńskiego, załóżmy 3 miesiace wychowawczego i wraca do pracy. Są to jeszcze 2 lata pracy w tym samym zakładzie. dziecko ma ponad rok. Czy gdzieś w dokumentacji jest zaznaczone, ze zaszłam w ciażę na wypowiedzeniu albo, ze wypowiedzenie zostało anulownae? Myślę, że obecny pracodawca wręczy mi wypowiedzenie po powrocie, dostanę swiadectwo pracy i tyle. Skąd przysżły pracodawca ma wiedzieć, ze wcześniej dostałam wypowiedzenie i mi je anulowano? Zagmatwałam trochę, ale mam nadzieje, ze wszystko jest jasne,

ciezarna zwolnic o ile to praca biurowa. U nas tak zrobila dziewczyna z ciaza i wypowiedzeniem i przyniosla L4, ze niby komputer, ze warunki nie odpowiadaja i dla zdrowia lepiej jak na chodzace zwolnienie pojdzie. To ja powiedzialam, ze dopasujemy warunki, czyli przed komputerem tylko 4h dluzsza przerwa, mozliwosc wyjascia do lazienki w kazdej chwili i takie tam. Ale ona nie chciala pracowac, bo wiedziala, ze jak zacznie to znajdzie sie powod do dyscyplinarki:P No wiec przyniosla L4 lezace i zostala zwolniona dyscyplinarnie, bo firma udowodnila, ze nic jej nie dolegalo. Byla komisja, zus, lekarz odpowiadal za to. Cyrk jednym slowem:) ale prace stracila i nie predko znajdzie:D

ja w mojej pracy na pewno nie mogłabym pracować w ciąży. nie będę pisać, jaka to praca, ale byłabym narażona na wiele niekorzystnych czynników typu choroby zakaźne a też długi dojazd do pracy

swoja droga- musialas chyba nienawidziec ta pracownice- przeciez placilby jej zus, a mogłabys zwolnic ja po powrocie

bardzo łatwo jest taką- gówno prawda albo dziewczyna była bardzo naiwna. papier wszystko przyjmie i gdyby lekarz ruszył głową albo ona to by firma i zus mogli ją cmoknąć w zadek :D Mozna dac takie przyczyny zwolnienia, że NIKT ich nie podwazy ;)

Własnie to mnie wkurza w Polkach i Plakach- popieranie krętactwa typu lewe L4 i wykorzystywanie ZUSu. ludzie, k***a, ten Zakład dostaje pieniądze z pracy innych ludzi, a nie z nieba!! To przez to emerytury i zasiłki sa takie niskie, że takie psity niemyte jak wy chodza na lewe zwolnienia chociaż moga pracować.

wszystko pięknie...ładnie... ale w ciążę nie zachodzi się tak łatwo,tym bardziej,że masz takie parcie!!!!!!!

właśnie zgadzam się z powyzsza opinia....masz parcie...szybko w ciaze nie zajdziesz....znam to nie tylko z własnego doświadczenia....ale zycze powodzenia...:-)

Jo a potem zloz podanie o obizenie etatu i dalej bedziesz robic

ale ja nie musiałabym iśc na zwolnienie, z checią bym pracowała. Nie sądze jednak, zę lekarz wyrazi na to zgodę, ze względu na charakter pracy

jesli to prawda to chore prawo, zbrzuchacić sie chce na złośc, z jakiegos powodu pracodawca cię już nie chce :o na jego miejscu jeśli numer z ciążą ci wyjdzie zaraz po powrocie bym ci wj****a dyscyplinarke za coś- uwierz jak się chce to nie jest trudne!

a kto pisze, ze chcę zajśc w ciaże na złość :-) :-) Zresztą, mam gdzieś twoją opinię

głupia suko leniwa mam nadzieje, że ci się nie uda :):)

trzymajmy kciuki by ta oszustka bezplodna byla:D

i potem dziwne, że nigdzie nie chcą młodych kobiet jesli sa takie p******e jak autorka

karty mówią, że w ciążę zajdziesz jak księżyc wejdzie w znak wagi

hehe hej ale się uśmiałam jak czytam co nie które wypowiedzi. jestem w takiej samej sytuacji co ty autorko. mi też dali 3 miesięczne wypowiedzenie i też staram się zajść w ciążę mi zostały jeszcze 2 miesiące narazie czekam na @ został jeden dzień oby się udało :-).i niech nie wypowiadają się ludzie co nic nie wiedzą. masz umowe na czas nieokreślony czyli jak już ktoś powiedział nawet ostatniego dnia możesz dać zaświadczenie o ciąży.a zasada 3 miesięcy jest tylko na umowie na czas okreśłony. ty normalnie będziesz dostawała 100 % wypłaty i potem macierzyński. wypowiedzenie będzie bezskuteczne a jeśli będą chcieli cię zwolnić to po macierzyńskim na nowo muszą dać 3 miesięczne wypowiedzenie :-). jak co to pytaj i niech nikt nas nie ocenia każdy robi co chce. a dla ciekawskich mój pracodawca na takie traktowanie zasłużył.

taka oto ja- kojarze Cie z topiku o staraniach o dziecko:-). Tez mam gdzies oceny innych. REzygnowałam z dziecka na rzecz pracy, przez 3 lata. teraz nie będę rezygnowac z niczego. Jestem świadoma, ze moze sie nie udać, ale nie mam parcia. Chce dziecka, jeśli uda się na wypowiedzeniu- tym lepiej. PS- mój pracodawca nie płaci z własnej kieszeni ;-)

te 3 miesiące co niektórzy tu wspominają dotyczy UMOWY NA CZAS OKREŚLONY a aurtorka informuje że ma UMOWĘ NA CZAS NIEOKREŚLONY i stąd jest różnica w wypowidziach, Jak zajdzie w ciążę w jej przypadk, przed końcem okresu wypowiedzenia pracodawca cofnie wypowiedzenie i przywróci ją do pracy. Rada: Wykorzystaj cały urlop macierzyński, i dodatkowy oraz rodzicielski razem 52 tygodnie. Najlepiej złóż wniosek po porodzie (w ciągu 14 dni) o korzystanie z urlopu rodzicielskiego to otrzymasz przez cały okres 52 dni 80 % podstawy zasiłku macierzyńksiego jest to więcej pieniędzy niż napierw 100% a potem 60 %. Poczytaj o tym nowe przepisy wchodzą 17 czerwca. A po powrocie do pracy w pierwszym dniu rano od razu złóż wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy o 1 godzinę min. będziesz w ochronie przed zwolnieniem jeszcze 12 miesięcy. W tym czasie szukaj nowej pracy. Masz szansę jeszcze skrócić czas o kolejną godzinę na karmienie i dostać ewentualny ekwiwalent za urlop. powodzenia