Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość285

wezwanie policyjne przez telefon

Polecane posty

Gość Gość285

Witam wszystkich Otrzymałem dziś wezwanie na policję , co zrobić ? było to wezwanie telefoniczne , Niby dzwonił to policjant, Sierżant i kazał zgłosić się na policję , Zapytał się o Imię i nazwisko a następnie powiedział że w sprawie zgłoszenia że Dziewczyna którą znałem i pisałem miesiąc temu zgłosiła zawiadomienie że zagrażam jej życiu , z tym że pisałem z nią i wkurzyła mnie już nie będę mówił czym ale fakt powiedziałem w nerwach conieco no i z tym że ona też zastraszyła mnie że wyśle kolegów i otwarcie mówiła że mnie zabiją , A i co dziwne gdy powiedziałem że sytuacje jest wręcz odwrotna , to policjant powiedział to żeby przeprosić ją Wiec mam pytanie czy to żart czy trzeba się wstawić , no i problem w tym że nie usłyszałem nawet dokładnie kiedy to ma być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idź i wyjaśnij sytuację.
Zadzwonili, bo pewnie chcą załatwić sprawę polubownie bez sprawy. Stąd te przeprosiny. Nie pójdziesz to wyślą ci wezwanie pocztą i założą akta sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość285
a jeżeli to okaże sie żart to mogą sprawdzić numer mimo że zastrzeżony ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na ten komisariat i sprawdź czy istnieje wogóle taki sierżant :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość285
Imienia i nazwiska nie podał tylko Sierżant Głównej Komendy policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sztywniak 22
Do mnie kiedyś prokurator dzwonił żeby się u niego stawił, olałem go... okazał się prawdziwym prokuratorem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość285
zadzwoniłem do tej dziewczyny , powiedziała że nic nie zgłaszała , udaje głupią , mówi że może znajomy a jak mówiłem pewnie że idę a jak żart to tak tego niezostawie to zaczęła mówić że nie warto iść i że na moim miejscu by nie szła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×