zemsta faraona w Egipcie podczas wycieczki

czy komuś z was zdarzyła się zemsta podczas wycieczki np do Luksoru czy Kairu ?? jak się na to przygotować..bo w hotelu to pal licho jakoś dam radę...

He he he. Mnie ominela, ale moich znajomych niestety nie. Dodam tylko, ze nasze ''stoperany'' nie dzialaja, natomiast swietnie sprawdzaja sie ich apteczne specyfiki ;)

nie no tyle to zdążyłam wyczytać.. chodzi mi głównie o moment np gdybym wykupiła wycieczkę do Kairu trwającą 8 godzin to co jak mnie złapie w trakcie jazdy ?? :D mam srać pod siebie ?? he he jestem przerażona Egiptem a niedługo wyjazd

Mi się zdarzyła zaraz po rejsie po Nilu na szczęście. W hotelu na powitanie dali nam jakieś soczki i po nich mnie rozłożyło. Pewnie były z kranówą bo szybciej. Skończylo się kroplówką. Bierz trilac przed urlopem i w trakcie. Kup sobie węgiel, nifuroksazyd albo ich antinal w aptece. Pij też coca colę oryginalną i wódkę.

normalnie mi się raz tam duch Faraona ukazał i mnie wymacał całą, potem się okazało, że to był tylko strażnik

No to już jest hardcore ale znam opowieści rezydentów że i takie sytuacje się zdarzają :) Ja miałam kiedyś w Libii takie szczęście, ze wieczorem jadłam na mieście lokalne jedzonko, które było przepyszne. Rano mamy wyjeżdżać z hotelu a ja z koleżanką na zmianę latamy do wc. Całe szczęście że wtedy autobus spóźnił się ok. 2 godzin bo kierowca zaspał. Do dzisiaj nie wiem jakby to było gdybyśmy wyjechali na czas.

matko...porażka..zaczynam żałować, że zdecydowaliśmy się na Egipt... zapisałam te nazwy leków i je wykupie na pewno... boje się wykupić wycieczkę gdzieś na piramidy czy coś bo znając moje szczęście to "skupkam" się w autobusie :D

nie wnikaj,ja tez się bałam ale ta cała zemsta to na każdego inaczej działa. kup nifuroksazyd 200 ,weź polską wódkę do dezynfekcji organizmu w trakcie pobytu( ich alkohol jest okropny,jedynie piwo dobre). Kair przereklamowany, jedynie miasto umarłych warte obejrzenia.

a i jeszce kair czy luxor to pół biedy-jedziesz nocą a wokoło pustynia :) gorzej jak wybierzesz safari- u beduinów toalety nie ma :). i nie stresuj się, ja jedynie na soku się przejechałam. ale nie było źle,

oj ogólnie Egipt jest przereklamowany, ale ja jestem ciekawa zobaczyć na żywo morze Czerwone czy piramidy i sfinksa :) ale tak się bardzo boję tej zemsty podczas zwiedzania że to szok jakiś...

Aż tak się nie bój. Unikaj ciast z kremami, majonezowych sosów. Po obiedzie klapnij zawsze sobie kielonka z czystą. Najlepiej to ten ich antinal brać (nifuroksazyd jest u nas na receptę). Trilac też pomaga. Actimelki pij przed wyjazdem przez tydzień. Będzie dobrze.

A jak już poczujesz że Cię bierze to bierz tabletki i pij colę. Albo w ogóle gazowane. Mój lekarz wtedy powiedział, że nawet sprite może być.

kurde, niby nic takiego w hotelu to tam spoko posram se 3 dni i bęzie okej..ale dziewczyny... co zrobić jak mi się zachce właśnie podczas zwiedzania albo w autokarze?? rzygnąć mogę w torbę bo na pewno je wezmę, a co z kupa?? he he głupie pytania ale w sumie nie wiem...mam poprosić o zatrzymanie się autobusu ?? :)

morze czerwone to rzeczywiście bajka :) nie zapomnij maski i fajki do snurkowania. i koniecznie buty do wody, ale z twardszą podeszwą, bo ta żelowa nie sprawdza się zbytnio.

no spoko tylko gazowane będę piła bo tamtej reszty to nie wiadomo co to jest... matko... a profilaktycznie można przed taką wycieczką wziąć Antinal ?? np 2 dni przed brać ?? po jednej tabletce ??

Ja byłam kilka razy w Egipcie i przestrzegając elementarnych zasad higieny i rezygnując z ciast z kremem nigdy nie miałam problemów żołądkowych, także nie popadajmy w paranoję. Piłam natomiast alkohol, też w rozsądnych ilościach i to raczej niskoprocentowy

właaaaaaaśnie kolejna rzecz buty... czy możesz mi pokazać jak one wyglądają ?? czy są potrzebne jeśli jest w hotelu zatoka?? czemu oglądam filmy i u nikogo nie widzę butów?? w sensie że wchdozą bez na boso do wody ... jakie to są buty i gdzie je kupić ??

a co do rozmów z kierowcą na temat postoju :) zatrzyma się na pewno,egipcjanie z reguły są uczynni. tylko dla wszystkiego przećwicz zwroty po rosyjsku, bo większość z nich właśnie po rusku a nie po angielsku gada.

o matko...no spoko najwyżej się zatrzyma.. gorzej jak będzie widno a w koło pustynia... "mina jak srający kot na pustyni" he he he masakra... dziś mi klientka w pracy opowiadała, że ktoś od nich - jakaś kobieta młoda sie posrała w gacie i to mnie przeraziło

po co buty? bo kamienie, wrzący piasek,ostre muszle, rafa parzy albo jest śliska :) rybka tez potrafi skubnąć w stopkę. chyba że woliśz płetwy .. http://allegro.pl/damskie-buty-do-wody-arena-shani-8048570-r-38-i3317495453.html szukaj z taką podeszwą. ta żelowa jest śliska.

a dostane gdzieś takie buty w sklepie?? np w jakiejś sieciówce w galerii czy coś?? wole isć osobiście niż zamawiać.. ale serio nie widziałam nikogo w takich butach... ale każdy mi to mówi :) jak macie jeszcze jakieś wskazówki to walcie ja wszystko zapisuje

maz kolezanki cierpial na zemste cale wczasy,scchudl 6kg a dodam jeszcze,ze to byla ich podroz poslubna.....

koooorde.... dzięki za pocieszenie : ]

widziałam że niedługo ponoć takie buty mają być w Biedronce

poważnie ?? czy sobie jaja robisz :P jeśli tak to już są moje o ile nie wykupią i będą rozmiary

buty do wody w każdym sportowym sklepie. ostatnio były w lidlu nawet. kilka strojów kąpielowych na pewno. czapka albo chustka na głowę. filtr do opalania dosyc spory,bo słońce pali a nie opala jak u nas. pantenol na ewentualne oparzenia słoneczne. odżywka do włosów, jak masz dłuższe to i czepek do nurkowania się przyda. koniecznie ABC-można bez płetw. materacyk gumowy do bujania się na falach :) weź krople do uszu-czasami bolą, od samolotu i od wody. w egipcie często wieczorami wieje silny wiatr- cos cieplejszego do ubrania warto zabrać. jak chcesz meczet odwiedzic-dlugie spodnie,dlugi rękaw i chustka na głowę. nifuroksazyd-to to samo co ich antinal.

matko, przeglądam te oferty i nie rzuciło mi się w oczy nawet, że w Lidlu buty takie.. albo nie wiedziałam po co są :) no materacyk też chyba kupię a co do reszty to taki standard na wakacje :) najgorsza klątwa.. zazdroszczę tym co byli i nie mieli...

poważnie mówię, widziałam w jakimś folderze ;)

łaaaał są !!!!!! w biedronce!!!! dzięki :d za 15 zł :)

jak to jak, na lotnisku kupić literka albo dwa i codziennie odkarzac.