Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety, ktore pierwsze wyznały facetowi miłość...

Polecane posty

Gość lilialuiza
Może warto przed wyjazdem zrobić jeszcze jakiś mały kroczek...? Żeby wiedział, że to było na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2miesiace na pewno go nie będzie, taka wakacyjna praca... A potem? nie widomo...myślę, że jakby zaproponowali mu tam prace na stałe to by tam został:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia æ
Moze to tez jest dobre rozwiazanie. Odpoczniesz i przemyslisz pewne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się boję, że on już nie wróci,,,:((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
A powiedziałaś mu o tej obawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko...ja zrobiłam podobnie
Facet na pisał do mnie,że wie,że się zakochałam... a ja?odpowiedzialam mu tak (pamiętam jakby to było wczoraj) "Zakochałam??ja Cie kocham idioto!" To było ponad rok temu... nadal go kocham...a on nic nie czuje.kontakt mieliśmy dobry,teraz jest coraz gorszy...w sumie to to może ja tak chciałam.Myslalam,że to coś pomoże,że zapomnę o nim... ale jest jeszcze gorzej...pęka mi serce...każdego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest teraz maksymalnie skupiony na sobie. Pomału otwierają się przed nim drzwi do kariery...Jedzie tam na próbę, jak się sprawdzi to mu przedłuża umowę i czuje ze zdecyduje się zostać... Wszystko teraz jest do d**y:( Minelo już trochę czasu a w moim sercu nic się nie zmieniło. Nadal smutek, tęsknota i żal. Śni mi się każdej nocy...fatalnie, fatalnie się czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
To porozmawiaj z nim szczerze i osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko...ja zrobiłam podobnie
Tylko weź pod uwagę,że może nie chcieć rozmawiać tak jak w moim przypadku... ja już nie poruszam tego tematu,dla jego dobra i tym samym sama się truje...bo wiem,że to temat niewygodny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Jednak szczera rozmowa prostuje relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takich przypadkach jak autorki jest tak : jak facet jest na tak , to oddzywa sie na 100 % jezeli milczy i nie chce żadnego kontaktu to znaczy, że i relacji tez żadnej nie chce ..... zapomnij , mówi sie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Czasami chce, ale nie wie, jak i też milczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę przemawia przeze mnie duma...bo w końcu wykonałam jakiś krok(głupi bo głupi ale go zrobiłam) a z drugiej strony chodze cały czas rozbita! co przekłada się na cale moje zycie: prace, kontakty z ludzmi.... Zle mi z tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
A, czego oczekujesz od forum? Proponuję porozmawiać, bo sms to mógł zostać różnie odebrany. Owszem, to jakiś krok, ale zupelnie co innego niż rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa88
ja poznałam faceta na portalu randkowym. Pisaliśmy ze sobą codziennie przez rok ! O wszystkim , nigdy ale to nigdy mi się z nikim tak dobrze nie pisało , nie rozmawiało. Po roku zaczeliśmy się spotykać.... Już ja pisaliśmy miałam ochote"powiedzieć mu ze go kocham ale uwazalam ze to głupie ... przecież się nie widzieliśmy... skad mialam wiedziec czy on jest faktycznie taki... Ale jednak był .Poznaliśmy sie na http://evona.pl/ . To było bardzo dziwne do tej pory nie moge tego poją moze dla tego ze nadal jestem zakochana ... Nadal sie spotykamy. Ale powracajac do tematu. Powiedziałam mu to na obiedzie w pierwszym momencie myslałam ze połknie widelec ... a mi było głupio i on to widział ... Ale wstał i przytulił mnie .... wiec chyba sie nie wygłupiłam hym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak znamy to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wszystkim, kiedy mnie mijal, nawet czesc nie mowil. Jakby mnie nie znal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×