Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

milten

Czy Polka jest zdesperowana?

Polecane posty

Witam wszystkich, wszedłem tutaj z polecenia kolegi powiedział mi "chcesz wyrobić sobie opinie o polkach to wejdź na kafaterie". Dziewczyny, czy to co tu widzę to jest prawda?! Gracie niezależne, śmiałe i odważne a każdy post dotyczy faceta. POza facetami nie ma dla was świata? Nie macie pasji, zainteresowań, celów? Oczywiście, podstawą życia jest jak dla mnie małżeństwo, ale to forum pokazuje że przeciętna młoda Polka to kobieta która poza tematem faceta nie ma nikc do pokazania. Czy naprawddę większość z was wraca z uczelni, puszcza YouTube'a albo Eskę i siedzi tutaj do nocy??? Biedna Polsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwy pasztet
Z pewnością masz sporo racji. Weź jednak pod uwagę, że to kwestia WYCHOWANIA. Polki są hodowane na uległe kury domowe i worki treningowe, a facetom taki patent pasuje bo nikt im nie będzie pyskował i domagał się traktowania jak TFU! pełnowartościowy człowiek :P:P Wątpię, że Polki, gdyby wychowywano je na pełne samodzielne istoty ludzkie, dobrowolnie wybierały rolę robota kuchennego i inkubatora ;) Wreszcie trzecia rzecz. Weź również pod uwagę, że polskie społeczeństwo zachowuje się jak szkolny łobuz wymuszający posłuch na wszystkich dookoła. Ciężko się stawiać szkolnemu łobuzowi, no chyba że ktoś ma bardzo silny charakter i mocny prawy prosty do tego ;) Ot autorytarne społeczeństwo mamy, które wciska wzorce do gardła a niepokornych obrzuca się etykietkami w stylu "lewak" lub "liberał" :) Stąd masz masę kobiet w naszym społeczeństwie o głębi krowy na polu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla was facetów nie ma świata poza pornusami i własnym kutasem śmierdzącym, więc co się czepiasz kobiet, spójrz na siebie onanisto pornofilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pornografii nie oglądałem od lat , a moja narzeczona chce być w domu i wychowywać dzieci. Powiedziała że nie chce być w tak biskich relacjach z obcymi facetami jakie są w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha Polacy nie lepsi. Nie kazdego hobby to "gra w szachy" inteligencie za piataka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest właśnie natura polek - porównywanie. Ja założyłem temat o Polkach a nie Polakach. Jak ktoś chce to niech założy o Polakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajska eva
nie Skarbie wiekszosc z nas jest tak zajeta z********aniem solo na dwa etaty= zawodowo i domowo ze nie ma juz sil i czasu na hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahah ...masakra Z jednej strony agresywne"NIE BĘDĘ KURĄ DOMOWĄ!" a z drugiej żal, że z********a w domu i pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za spam ale może którą pani kupi taką śliczną bizuterię http://tinyurl.com/poarhg9 robi ją moa dziewczyna a ja jej spamuję, żeby jej sprawić odrobinę satysfakcji z własnej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro masz dziwkę w domu to czemu ma służyć ten temat? zajmij się swoją dziwką a nie zakładasz na forum durne tematy nie wiadomo po co... dziwka zwana narzeczoną he he, zawsze mnie to śmieszy. Powiedzcie mi jak to jest: pieprzą się bez ślubu bo tak jest nowocześnie, a jednocześnie używają jakichś przestarzałych określeń typu "narzeczona". Narzeczona to była 30 lat temu, ale nie teraz chłopcze, ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwy pasztet
Widzę, że agresja od kobiet tutaj a niepotrzebnie. Autor wątku słusznie zauważył to, że dla Polki mąż i dzieci to centrum świata. Nie ma potrzeby się oburzać. Takie niestety mamy wzorce jednak w naszym kraju i społeczeństwie drogi autorze. Jeżeli setki lat jedyną funkcją Polki jest pranie gaci i wyciskanie z siebie małego obkichanego krwią krzykacza to ciężko żeby nagle każda była kobietą renesansu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego więcej kobiet zakłada firmy niż mężczyzn? Wy faceci potraficie w większości pracować na etacie i to przy takiej pracy, którą małpa by mogła wykonywać... To nie nasza wina że dostałyśmy macicę i estrogen, natura tym bardziej odpowiedzialnym dała cycki, aby karmiły dzieci bo przy waszym ogarnięciu świata ludzka rasa by padła. I nie wiem jak można uważać, że to jest złe aby rodzina była centrum świata- to tylko debil może napisać...i takiego faceta dla którego bym nie była centrum świata nie chcę, po co mi taki fajfus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poki co jedynym desperatem jestes ty i twoj rzekomy kumpel ktory przesiaduje na damskim forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakos rozumiem "matki polki", w porownaniu do innych krajow gdze jest mozliwosc wybicia sie,dstania szansy, zrobienia kursow, niestety w polsce kobietowm jest wyjatkowo ciezko zostac "bizneswoman" taka sama jak za granica, dlatego polki uciekaja do schematu "rodzina" gdzie latwiej jest sie dorobic WE DWOJE czyli maz, zona dziecko latwiej uzbierac na cos, odlozyc, niz kobieta bedac samej ,takie polskie realia, a fakt ze niektorych matkom polkom to sie w glowie poprzewracalo bo facet, maz jest czesto JEDYNYM zywicielem rodziny, akobieta, zona sprowadza sie do roli kury domowej wychowywujacej dzieci,ale to inna historia. Wg mnie szkoda,ze wiekszosc polskich kobiet nie ma zadnych pasji, niczego oprocz pracy, dzieci,domu i meza, z jednej strony jak sie ma rodzine to to jest juz calym swiatem i tym szczesciem, to dobrze, nie krytykuje tego, ALE przydalo by sie miec choc odrobinke wlasnego czegos jak cos co sie lubi robic, jakies hobby,pasje bo dla mnie to troche plytkie skupianie calegoswojego zycia dla rodziny, a nie posiadanie nic poza tym, kiedys te dzieci odejda i co wtedy zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie Mesjasz się nam objawił z wiadomością jakie zagubione, biedne, puste jesteśmy...dziękujemy mesjaszu.... I TAK, masz rację to właśnie na takich jak Ty czekamy i chcemy upolować na męża, aby mu prać, gotować i dogadzać na wszystkie sposoby... bo dopiero wtedy mamy sens życia...dziekujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze jestem kobieta ale obiektywnie patrze nawet na kobiety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam że nie jestem tym gościem co pisze że jest kobietą, bo ja choć jestem kobietą nie jestem nią. OOooo my wszystkie nie jesteśmy jedną kobietą??? A przed chwilą byłyśmy wsadzone do jednego wora, więc może jednak jesteśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ze denerwuje mnie to kiedy to moje kolezanki nie mowia o niczym innym tylko o dzieciah,pampersach, obiadkach, mezach itd, nawet jak rozmawiaja przez tel to tez w kolko o tym samych, te do mamusi co ugotowac, a to zaraz maz z pracy przyjdzie ,a to trzeba odkurzyc,wyjsc z dzieckiem na spacer, a to o porodach rozmowa itd otp, a jak sie zapytam czy by nie poszly ze mna na nauke tanca albo na lyzwy to wybauszaja oczy jakbym byla jakims kosmita, tak to sie swiat ogranicza matkom polkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej nade mną bo życie składa się z różnych etapów, na których różne rzeczy się liczą, Matki Polki do końca swojego życie nie będą mówiły o obiadkach, tak jak o tym nie mówiły wcześniej. Po prostu jesteście na innych etapach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta kobiecie wilkiem...i tyle, same na siebie szczujecie. Niektóre laski próbują się przypodobać płci przeciwnej umniejszając swoją własną płeć. Zal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ze sie zgodze z toba,ze wzyciu jest na wszystko czas, sa rozne etpy w zyciu, ale dlaczego w takim razie polki nie robia kariery, nie maja dobrych prac tylko wola miec dzieci i obiadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc-kobita
dlaczego kobieta kobiecie wilkiem? zeby sie przypodobac facetom? To jakas nowa teoria:p nie bede popierac cos co uwazam ze nie jest sluszne, nie bez powodu mowi sie o polkach "matki polki" cos w tym jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah weź przestań - toć tu pisze margines społeczny i to nie zbyt liczny a ty na podstawie gównanego forum dla gimbusów tworzysz teorie o kobietach- potem się nie zdziw jak nikt nie będzie ciebie chciał z podejście4m wyrobionym na bazie postów z kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc-kobita
Spokojnie, ja mam swoje zasady:P wiec nikt ich raczej nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie rozmowy o kupach i zupach nie denerwują jakoś, ani o mężach. nie interesuje mnie, że kobiety o tym rozmawiają, to nie jest złe, jak ktoś napisał- taki etap. ja nie ukrywam, że w kółko rozmawiam o studiach, końcu studiów, za chwilę będę gadać o rekrutacjach, bezrobociu, leku przed przyszłością itp- taki etap. mnie drażni tylko tyle, że niektóre kobiety nic nie doceniają, to mnie drażni, że czynia porównania rzeczy, które posiadają inną charaktersyutyke, np. miłosć do dziecka i do męża. to sa inne relacje inne oczekiwania, inny deseń rozmowy, wszystko inne, a one to porównują i wiedzą, że w obrębie swojej rodziny, która powinna byc jednościa, bo tam jedno z drugiego wynika, są dzieci, bo jest mąż, mąż i żona się kochają i z tego są dzieci i dzięki temu. dla mnie to jets święta jednostka i nie podlega podziałom pod tytułem bardziej kocham Ciebie, ale ciebie już mniej. a kobiety opowiadają takie rzeczy, nie każa, ale wiele z nich i ja nie wiem czym one to mierzą. ja zgodziłabym się żyć w bezdzietnym związku, ale, żeby mieć ten związek. a one mają czasem wszystko, a opowiadaja, że mąż? e, a co tam... związek byłby moja bazą, ostoją i przystanią i azylem. a nie mam tego i nie będę mieć , bo mam problemy. a one to mają i więcej jeszcze. i guzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja idę zapalić
lubię pornole i anonizowanie się, kto jest ze mną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc-kobita
Ale zauwazylam wiele postow typu: " mam 30 lat siedze z rodzicami zarabiam 1500zl i nie mam perspektyw zyciowych" ciezko cos w polsce osiagnac nie oszukujmy sie, ale takie polki ktore zalozyly rodzine juz zakladaja posty " Mam 30 lat razem zmezem kupilismy sobie drogi samochod i mamy tez mieszkanie, a wy bidulki co macie?" takie posty sa na kafe, czyli te polki chwala sie tym na co one same nie zapracowaly tylko dostaly chate po rodzicach albo auto kupil ich facet, ale nie one sa dumne ze cos w zyciu osiagnely, wg mnie to zadne osiagniecie, szkoda mi samotnych osob ktre nie maja mozliwosci wybicia sie i na ktore sie najezdza,bo sa same na utrzymaniu rodzicow i nic nie maja, to wg polek taka ich rada by byla "zlap faceta na dziecko wtedy tez bedziesz duuuzo miec " pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 20 lat i nie asymiluję się z poglądami społeczeństwa dot. życia codziennego/seksualnego etc moje zdrowe poglądy uważane są za kontrowersyjne i feministyczne w Polsce, które stanowią normę w niektórych państwach, uważam że panuje tu jawna dyskryminacja płciowa, nadal funkcjonują chore, utopijne, patriarchalne, szowinistyczne zasady, presja społeczna ciążąca na kobiecie, która nie może się w pełni realizować. Przestań więc p*******ć i generalizować o polskich kobietach, zwłaszcza tych młodych jakoby ich jedynym celem życiowym był ślub i urodzenie dzieci, one są w znacznej mniejszości, większość stawia na wykształcenie i rozwój osobisty, a to, że drogę do kariery mamy utrudnioną to już inna kwestia. aha i akurat PASJA to całe moje życie i wiąże z nią moją przyszłość zawodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmenQ
Prawdziwe równouprawnienie i wolność polega na tym, że mogę sobie zostać kurą domową jeżeli tylko tego zapragnę i GUZIK resztę będzie to interesowało. Nie chcę aby ktoś patrzył na moją wartość przez pryzmat posiadania pasji czy zainteresowań, jak kiedyś patrzył przez pryzmat tego jak haftuję i czy wianuszek nadal posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc-kobita
dobra to mozesz sobie zostac kura domowa, a kto cie zutrzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×