Staramy się o dziecko, kto ze mną? :)

tak jestem wierząca :) x BaBy też się właśnie nad tym zastanawiałam... x ƸӜƷ...ƸӜƷ Witam.

A moze akurat nie ;) nie martw ;)

Dziewczyny a jak to jest z tą temperaturą? jaka jest jak doszło do zapłodnienia?

moja siostra nigdy nie miała orgazmu ( tak twierdzi) a ma 2 córki :)

no włąśnie , to pewnie taki mit a może i coś tam pomaga ale nie jest to neizbędne a czy po przytulaniu leżycie z nogami w górze?:D:)

jak leżę z nogami do góry :) niby pomaga :)

Jasen że daje nogi do gory :) lepiej sie lezy :D a jak Wy sie cuzjecie?

a ja tak nigdy nie robiłam

dziewczyny piersi mnie juz tak nie bolą jak wczoraj ale dalej wydaje mi sie ze są powiekszone. Boje sie ze tym razem tez nic z tego nie bedzie. Niechce jeszcze robic testu bo to chyba troche zawczesnie. Tak mi jakos smutno ...

Dziewczyny a mi kiedys mój mąż kazał leżec z nogami do góry bo wyczytał cos w necie. Ja słyszałam o tym różne opinie,podobno nie ma to jakiegos wielkiego wpływu

Ania, ty @ miałaś miec pare dni temu nie? mi się wydaje ze za późno nie jest. albo się udało, albo nie. Ale nie martw się niczym.Wszystko ma swój czas, na każdego przyjdzie pora. Moja ciocia jest położną i zawsze mówi ze jest sporo poronień albo coś i że kobiety się załamują, ale że natura jest mądra. po prostu te najsłabsze maleństwa, które miałyby urodzić się mocno chore zazwyczaj się roni. Nawet smutne wydarzenia mają swoją jasną stronę i tak trzeba chyba na to patrzeć, bo inaczej się oszaleje.... ja z nogami w górze nie leżę, ale też słyszałam że to pomaga, więc może warto spróbować:) a jeśli o orgazm chodzi, to nie słyszałam czy ma jakiś wpływ na poczęcie... swoją drogą wydaje mi się to takie nierealne że można go nie mieć...;) trudno mi to sobie wyobrazić:)

ja też jestem wierząca. a mam pytanie, jaka róznica wieku jest między Wami, a waszymi mężami? ja z moim jesteśmy w tym samym wieku:)

hej kobietki tak czytam sobie wasze posty..:) i nie wiem czy lezenie z nogami w gorze pomaga,ale no mi pomoglo,bo 2cykl staran i sie udalo,wiec warto sprobowac:):)

zamężna teoretycznie okres powinnam dostac wczoraj ale często zdarzały mi sie różne kilkudniowe opuźnienia. ---- Ja i mój mąż tez jesteśmy w tym samym wieku. Między nami jest tylko 2 tygodnie różnicy!

A ja wierzę że można nie mieć orgazmu, bo sama jestem tego przykładem... :) bardzo długo nie miałam orgazmu, dopiero od paru miesięcy jest lepiej ale nie super... Mój mąż jest starszy o 4 lata odemnie :)

ja nie mam orgazmu:P może za krótki związek;) Mój M jest starszy o rok:) ale miesiącowo to ok 3 mies

Mój Puzzel też jest ode mnie starszy o 4 lata :) . . Aniu a co do Ciebie, to powiedz mi co szkodzi zrobić test? Nie chciałbyś już wiedzieć czy się udało? A może na prawdę będą 2 kreseczki tylko musisz je najpierw zobaczyć na teście? No bo jak nie zrobisz to nadal będziesz myśleć że nic z tego a może akurat się udało? Jak nie to dasz rade w następnym cyklu, głowa do góry ! :) A kiedy chcesz testować? . . . A tak do wszystkich- jakie dziś plany? U mnie pogoda piękna ;) Na działkę się dziś przejdę :D może małe opalanko? :)

ja będe we wrześniu już 7 lat z mężem ( 5 lat chodzenia i 2 lata po ślubie ) :) i dopiero teraz zaczynam osiągać orgazm :)

Mi jakoś niedobrze jest.. Wydaje mi sie ze to z tego słońca. Za duszno jest, ale pogoda ładna :)

Ja z Puzzlem jestem 4 lata (w sierpniu) ;) A dziś sie nudziłam i policzyłam miesiące, dokładnie dziś przypadają 47 miesięcy razem :D ten czas tak ucieka. Ahhh :)

Babyy jesli nie dostane okresu to pomyślałam sobie ze zrobie test w niedziele. Wtedy mój mąż bedzie w domu a chciałabym zeby przy mnie był bo ja różnie reaguje.W razie czego bede sie miała komu wyryczec w ramie.

Dziewczyny mi chodzi o to ze niechce robic testu zbyt wczesnie bo jesli wyjdzie negatywny to bede sie zastanawiac czy faktycznie ciązy niema czy zrobiłam test zbyt wczesnie.

Rozumiem Aniu. Ale bądź dobrej myśli. Okres się spóźnia wiec może akurat :) będę 3-mac kciuki :)

Dziewczyny ja to juz przerabiałam mnóstwo razy. Robiłam test- wychodził negatywny, a potem miałam nadzieje ze moze jednak za wczesnie, wiec robiłam kolejnego dnia drugi a potem trzeci... Normalnie wpadałam w jakąś paranoje i wydałam majątek na testy.

No wiem ale Aniu teraz na 100% by Ci wyszedł bo okres miał być w niedziel (z tego co pamietam) wiec to 4 dni po terminie przyjścia miesiączki. Ale zrobisz jak uważasz :)

Ja z moim jestem razem juz 8 lat a 3 lata jestesmy małżenstwem

Okres miał byc teoretycznie między poniedziałkiem a środą.Pozyjemy,zobaczymy. Narazie musze sie wyluzowac. Jesli bym nie zaszła to moze nie byłoby az takiego dramatu bo mój mąż za 10 dni zaczyna urlop 2- tygodniowy. Wiec byśmy sobie zaszaleli akurat w płodne dni :D

Heheh no to sie ciesze ! :) Wtedy będziecie mieć czas TYLKO dla siebie ;) Pożyjemy, zobaczymy- dobre motto. Nie schizować się niepotrzebnie :)

co do leżenia z nogami w górze to mój Misiek ostanio powiedział : 'kochanie wiesz co,po stosunku powinnaś trzymać nogi w górze,bo to pomaga' - podobno wyczytał w internecie :) :) :) hehehe x między nami jest róznica 8 lat. x ja dzisiaj leniuc***e przez reszte dnia,mamy jutro wolny dzień więc należy się :) x ja już czuje,że zaraz przyjdzie @,ale tak jak pisałam wcześniej,zmieniam nastawienie i już nie będę 'schizować' :) :) :) x

moja znajoma przez całe 6 lat związku nie miała orgazmu ze swoim partnerem...