Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Linka22

Dieta MŻ. Zapraszam:-)

Polecane posty

Gość Linka22
Czesc wszystkim. Jestem i ja. Sory ze wczoraj malo pisalam ale niestety mialam gorszy dzien i dieta poszla w niepamiec...nawet nie mialam ochoty chwalic sie moja mala porazka:-) zreszta dzis i jutro bedzie to samo bo jest koniec tygodnia wiec mniejsza motywacja w moim przypadku do walki...co prawda postaram sie w miare pilnowac a od poniedzialku mysle ze bedzie juz ok, mam taka nadzieje:-) Mi tez jeszcze 4kg zostaly do zrzucenia i oby jak najszybciej to nastapilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za przyjecie mnie do waszego zacnego grona ;) ja dzis zrobilam sobie domowej roboty owsianke ,. zmieszalam do słoika otreby owsiane, zurawine suszone troche rodzynek , brzoskwienie suszone i sliwki suszone , do tego dałam otreby razowe i zyrnie i wszystko zmieszalam do duzego słoika i bede jadla na sniadanie z chudym mlekiem 4 łyzki na szklanke mleka dzis jut takie zjadłam, bez cukru ma sie rozumiec teraz zjadłam 2 małe brzoskwinie i loda wodnego, potem makaron ciemnh al,dente ugotowany z warzywami , makaronu troszke a warzyw duzo i mozarella a pozniej to nie wiem co jeszcze zjem ale zauwazylam ze jem do poludnia wiecej za potem juz coraz mniej wiec mysle ze cos tam sie spali z rana :) milego dnia wam tez zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry bardzo w ta cudowna z nieba zeslana sobote :D U mnie pochhmurno, ale ma sie rozchmurzyc popoludniem ladnie ;) Dzisiejsze nagranie, ktore rozpoczelo moj poranek to #thicke na YT, Mam 3 dni wolnego i jest pelen relaks :D . Wlasnie skonczylam czarna kawke i duza szklanke wody, na sniadanie: Banan (160g) 140kal + yogurt jagodowy 100g – 110kal - razem 250kal. I teraz wlasnie rozplanowywuje sobie dzien. . Wczoraj kolacja ma miescie. Mysle, ze nie bylo tragedii. Bylo sporo miesa, krewetek, troche sera, wedlin, ziemniaczkow. Skubnelam tu i owdzie, bo byly to tapas dla 20 osobowego stolu na wielkich talerzach, wiec nie bylo presji, ale i tak kalorycznie zapewne ponad norme, bo wiekszosc w sosach i tluszczu. Ale juz po wszystkim, rozgrzeszylam sie bo to byl moj “wyskok planowany” :) Nie zamowilam za to wina, a na deser zamowilam kawe ;-) Nawet nie mialam na nic slodkiego ochoty! Kawa jest the best! Skonczylam jesc kolo 21.30, wypilam chyba z poltora litra wody, tak tam bylo goraco. Do domu poszlismy spacerkiem 30 minut i spac kolo 12.30... . Obudzilam sie za to o 6 rano i czulam sie bardziej wyspana niz jak za drugim razem o 9.30... . Jakie dzisiaj plany jadlospisowe? Zainspirujcie mnie na weekend! Ja chyba za chwile sie wybieram na sobotni market organiczny i przejde sie na pewno po jakies truskawki i warzywko. Na obiad kolezanka z forum zainspirowala mnie kurczakiem, kasza i burakiem, wiec chyba taka bedzie kolacja :) :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila, taka owsianka brzmi ekscytujaca. ja lubie moja napeczniec przez noc pil na pol woda i mlekiem migdaowym, do tego orzechy i owoce zmieszczone w 350 kaloriach. Jak na cieplo smacznie jest tez bardzo dodac bialko z jajka jak gotujesz. Pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosey_girl dzieki za rade z jajkiem, zrobie tak jutro : taka owsianka zatyka tzn nie rzucam sie po niej na jedzenie zaraz czasem dodaje orzechy ale ostatnio mi sie przejadły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz wstalam o 4,15 , byłam nawet na dzialce rano juz z moja ukochana sunia ,:) 2 godz nas zeszlo tami z powrotem ale bylo chłodniej przynajmniej , teraz bym nie poszła na nogach a tak sunia zadowolona i ja , :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzisiejsze menu: ś: malutka kromka chlebka pszennego z masłem i dżemem, nektarynka, pół banana, kawa zbożowa 2ś: 3 małe ogórki kiszone, 4 plasterki polędwicy sopockiej o: 4 ziemniaki z cebulką, szklanka kefiru p: trochę szparagi z bułką tartą k: 3 malutkie kromki chlebka pszennego z polędwicą ogórkiem pomidorem i szczypiorkiem Oprócz tego zjadłam kawałek ciasta i jedno ciastko z marmoladą, nie ćwiczyłam bo przyszła siostra i nie było kiedy ale poszłyśmy z dzieciakami na 1,5 godzinny spacer więc coś tam się spaliło. Ja jakiś większych grzeszków na weekend nie planuję :) miałam ochotę wypić sobie teraz piwo po upalnym dniu ale zadowalam się zieloną herbatą ;) Co do owsianki to jakiś czas temu jadłam ją prawie codziennie na śniadanie aż mi zbrzydła ;) ja robiłam taką zwykłą z płatków górskich na mleku a ostatnio posmakowało mi musli więc co kilka dni jem na śniadanie choć nie ukrywam że stos kromek by mnie bardziej zadowolił :) no ale dieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Nom i ja jak pisalam wczesniej tak zrobilam czyli diety nie trzymalam...ech...mam cicha nadzieje ze jutro pomimo tego ze bedzie niedziela to uda mi sie wytrwac bo tak wlasnie zamiezam uczynic hihi, ale zobaczymy, nie ma sensu robic sobie niepotrzebnej nadzieji, jutro wszystko sie okaze:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam, co tam? :) Dzis wczesna pobodka, bo maz bierze udzial w charytatywnych wyscigach kolarskich na 106km, wiec korzystam z minuty po zrobieniu mu jajecznicy i sie melduje! Wczorajszy dzien byl bardzo udany, pod kazdym chyba wzgledem ;-) . Dzis w planie wizyta u rodzinki i mozliwy wyjazd nad pobliskie morze i jakas plaze na bbq. Oczywiscie bede sie trzymala diety i zamiast calej kielbasy to moze kawalek i bez chleba a reszta owoce, moze jakies pomidorki z humusem. Kawusia z mlekiem to bedzie moj dzisiejszy bohater trzymajacy mnie z dala od pokus! . Sniadanie biore do pociagu, banan, truskawki i danio, to tego kawa na wynos. Czyli jakies 120 + 150g truskawek: 50kalorii, serek: 180. Kawa z 25. razem 380. Duzo wody, za mna juz pol litra. . Przewiduje dzis 70 kalorii dzis na samo mleko do kawy ;-) Owoce popoludniowe (tzw. brzoskiwnki "donut", 60 kal jedna, reszte trudno przewidziec...) To bedzie z 200, zostanie 700 na reszte dnia mysle, ze latwo sie zmieszcze.. . Milego dnia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od wczoraj mysle ile ta moja zrobiona owsianka moze miec kalori mnie wiiecej :) dzis zjadlam owsianke ( 4 łyzki na szklanke mleka chudego) pozniej activia naturalna plus 2 małe wkrojone brzoskwinki a pozniej nier wiem co jeszcze zjem miłego dnia i wypoczynku wam zycze rosey dasz rade powodzenia :) mi tylko ta owisanka w głowie ile te 4 łyzki moga miec kalori hmmmm na oko nie wiem ile przyjac , moze mi pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile kcal na mz bedzie okey?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja grzecznie dietkuje w ten weekend :) ale pewnie za raz się skuszę na jakiś deser i kawę więc aż tak idealnie to nie będzie ;) chwilkę się opalałam i na leżaku doszłam do wniosku że zamiast Skalpela będę ćwiczyć z Mel B kiedyś już ją testowałam i mi się podobała bardziej niż Ewa. Więc wieczorkiem się zabiorę za ćwiczenia i może spacer. Lilka proponuję wszystkie składniki twojej owsianki policzyć osobno potem całość zważyć i podzielić na porcje i kalorie wtedy będziesz wiedziała ile ma porcja choć ja bym na twoim miejscu jakoś na oko przeliczyła i już ;) albo znajdź w tabelach podobną owsiankę do twojej. Gość najlepiej oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne są takie kalkulatory w necie i wtedy będziesz mniej więcej wiedzieć ile jeść by chudnąć, najlepiej jeść po prostu mniej niż zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski wybaczie ze sie malo odzywalam, ja dzis na sniadanie musli z mlekiem, potem na obiad rosol z makaronem, potem kawalek ciasta i o 16 pol proziaka z szyneczka ijeszcze kolacja przede mna :) ale to gdzies o 18.30 bo dzis 6 dzien cwiczen :) dzis stalam na wadze i jest kg mniej:) doszlam do swojej wagi wyjsciowej sprzed drugiej ciazy :) 62kg, takze jest wieksza motywacja do dalszej walki z kg i cwiczeniami :) a poza tym piekny dzis dzien, troszke na sloneczku poleniuchowalam ale nie dlugo bo szkraby mi na dluzej nie pozwolily :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka hej ! nie przelicze teraz bo wsypywalam na oko do m iski tego troche , tego troche az wyszlo mi ok pol kiograma wsypalam do słoja i wymieszalam :) nastepnym razem musze wczesniej obliczyc i zwazyc trudno , :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warga gratuluję spadku :) Lilka no trudno ale nie masz się co przejmować bo owsianka jest zdrowa i na śniadanie w sam raz więc nie ważne ile ma kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Dokladnie. Nie ma co przesadzac z tym liczeniem kalorii:-) ja dzis zjadlam porcje mlodej kapustki, kawalek cienkiej kielbaski na cieplo + lyzeczka keczupu, no i jako przekaski 3 garstki borowek i kilka pomidorkow koktajlowych:-) to raczej koniec na dzis ale nie chce zapeszyc wiec pozniej jeszcze zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Warga ja tez gratuluje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Warga ja tez gratuluje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzisiejsze menu: 2 kromki grahama z masłem polędwicą sopocką i pomidorem, kawa 2w1 pół szklanki kefiru, jabłko 1 średni ziemniak podsmażony, 3 małe ogórki kiszone, 3-4 łyżki kaszanki kawałek ciasta, ciastko kokosowe, kawa zbożowa 2 parówki z szynki, 2 kromki grahama z margaryną, łyżeczka musztardy i keczupu To chyba na tyle mam nadzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ;) macie racje nie ma co przesadzac z kcal zwlaszcza zjedzonymi rano dzis nie jem owsianki bo zjadłam drozdzowke z serem , i kawe pije u nas goraco i nic sie nie chce milego dnia czanka ladne menu mnie kusi na chlebek ":

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie zjadłam musli z mlekiem i jadę na zakupy bo w lodówce pusto. Wczoraj na wieczór zjadłam dodatkowo kromkę z wędliną bo dość późno się kładłam spać. U mnie na wadze jakaś katastrofa poszła w górę prawie kilogram! Mam nadzieje że to wina zbliżającego się okresu bo przecież się nie obżerałam. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczeta, wczoraj wypad nad morze. Bylo swietnie, bbq, mala kielbaska owinieta w salate, kilka malutkich brzoskwinek, ogorkow, pomidorkow z humusem, nawet lodo sie oparlam. Caly dzien sie wybiegalam z malymi, siatka, pilka nozna w piasku, aktywnie spedzilismy dzien w sloncu! Trzymalam sie, wiec bylo super. Dojechalismy do domu, zrobilam nawet sobie zielona herbate, ale rodzinka poczestowala mnie czekolada (co prawda gorzka ale tylko troche ponad 50%) wzielam dwie kostki, bo to nawet ok. Potem zauwazylam moim czujnym wzrokiem platki ciniminis na ktore mialam ochote juz jakis miesiac. Wsypalam sobie miseczke, najpierw mala, na kolacje z mlekiem, potem na sucho do chrupania, spora! A potem ktos otworzyl chipsy, i troche pochrupalam ich... nie byly wcale potrzebne, nawet nie mialam specjalnie ochoty, wiec moral taki, zeby obchodzic lukiem takie rzeczy, najlepiej po prostu przejsc sie do innego pokoju i po prostu omijac! Bo jak lezy to sie bierze niestety od “niechcenia”! Ale coz, mysle ze te dodatkowe przekaski przysporzly mnie o jakies 450-500, bilansujac okolo 20 wieczorem z 1,700. Lekcja na przyszlosc ;-) . Ale nie poddaje sie, to nie byla kompletna tragedia, dzis czuje sie dobrzei brzuch w miare plaski. zmienilam posciel, jestem jeszcze w pizamce, bo mam wolne, zaraz kawka i plan na dzis: Sniadanie: Banan 100, Serek wiejski 120, Jagody 50 = 270 . Lunch: Makaron, Twarog, Truskawki 100 = 350 . Kolacja:Ryba, Buraczki, Kasza =300 . Total 920 wiec zostaje jakies 200 na przekaske, moze orzechy, moze serek, moze wiecej owocu. W tym bedzie tez mleko na kawe, jakies 50kal. Milego i udanego dnia dzis kobietki, i gratulacje tym, ktore sa zadowolone z wczoraj! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka22
Hejka. Nom u mnie niedziela udana bo zakonczylo sie tak jak wczoraj pisalam, zadnego grzeszku na koncie nie mam:-) dzis tez narazie dobrze...na sniadanie kawalek cienkiej kielbaski plus kilka pomidorkow koktajlowych (kielbaske robie sobie w mikrofali bo fajnie sie tluszcz z niej wytapia:-D i licze na to ze ma mniej kcal dzieki temu hehe) a teraz bede wcinac drugi posilek: porcja mlodej kapuchy:-) Czanka to napewno przez okres bo niemozliwe ze przytylas wiec nie ma co sie martwic:-) moje wazenie w srode hmmm ciekawa jestem co sie pokaze, mam tylko nadzieje ze waga nie urosla...jesli bedzie tyle samo co tydzien temu to i tak bede zadowolona bo wkoncu dwa dni bez diety byly:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chyba za duzo zjadłam dzis juz :( rano drozdzowka pozniej activia naturalna i 2 kiwi teraz 1 tortila z warzywami i chudym mieskiem , duzo warzyw ) - z pełnego ziarna za duzo no nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam dzis boczniaki szukam fajnego przepisu na nie a le to na utro ( data waznosci do 12 ) wiec zrobie jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje rose ale mam dzis jakis napad głodu zjadłam jeszcze 5 dag kiełbasy wiejskiej 4 suszonych daktyli, 15 szt zurawiny suszonej i dlaej mam ochote na nie wiadomo co , nawet nie jestem przed@ jakis napad mam jak nigdy :) no teraz juz warzywa i bialko , faktycznie, uzbierało mi sie ( zaczelam jesco o 8 rano jakos ) przewaznie jem po 10 dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×