Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szukam domu samotnej matki

Polecane posty

Gość gość

Hej, szukam dla siebie domu samotnej matki gdyż jestem w trudnej sytuacji życiowej, mam jedno dziecko i drugie w drodze, niestety zostałam z wszystkim sama... Potrzebuje namiarów na placówki gdzie przyjmują matki z większymi dziećmi, powyżej 5roku życia... Dzwoniłam już w kilka miejsc ale nie znalazłam nic :( Ktoś może i pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinaaaaaaaaaaaaaaaaa
oni sie toba zainteresuja tylko wtedy jak wsadzisz swoje dzieci do beczki z kapusta albo do zamrazalnika, oto Polska wlasnie, polska znieczulica... gdzie slowo rodzina to puste slowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za linka, no właśnie przekonałam się ze osobom w mojej sytuacji nikt nie chce za bardzo pomagać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc99
rozumiem,ze druga ciaza byla wynikem g****u?bo chyba w takiej sytuacji swiadomie bys sie nie zdecydowala na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rejonizacja obowiązuje, ktoś musi płacić za Twój pobyt i jeśli szukasz na własną rękę po za miejscem zamieszkania to instyucja wypłacają a musi się na to zgodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111
heh, gość ,, co to wogóle za przypuszczenia że ciąża była wynikiem g****u...''. W takiej sytuacji... Sytuacja może się zmienić. Mój mężczyzna strasznie chciał dziecka, wybierał imię, zaplanował wszystko, a gdy okazało się że jestem w ciąży, stwierdził że mam usunąć dziecko, i zostałam sama. Rodzina też się odwróciła. Więc pisanie ,,w takiej sytuacji nie zdecydowała byś się na dziecko'' jest trochę nie na miejscu. Nie wiem jak było u autorki posta, nie mniej jednak trzymam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mowi ci cos aborcja?chcesz sie z 2 dzieci tulac po osrodkach?to tak widzisz ich przyszlosc?zrob przyslugo sobie i dzieciom i oddaj je do adopcji,niech maja godne zycie.jak mozna zachodzic w ciaze majac tak ciezka sytuacje?szkoda mi tego dziecka i tego co sie narodzi.ciekawe jak sie z tego poddzwigniesz,bo czarno to widze.szkoda tylko ze koszetm dzieci bo maja juz na starcie z*****e zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie była wynikiem g****u... jestem z lubelskiego. Ja bym poprosiła osoby które chcą mnie oceniać czy nie na temat pisać o niewypowiadanie się bo choć jesteśmy tu wszyscy anonimowi to mnie to dotyka... poprosiłam tylko o namiary na jakieś instytucje, może ktoś jest kto korzystał z takiej pomocy, kto ma jakieś rzetelne informacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się, z*****e mają bo co-ojca nie mają...? Mojej córce niczego nie brakuje, temu które sie narodzi też niczego nie zabraknie, ja tylko chciałam na pewien czas sie gdzieś zatrzymać, udzwigne wszystko, tu chyba nie pisze nikt kto ma dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo pisze ktos kto ma dzieci ale najpierw myslal a dopiero pozniej nogi rozkladal:Pale prawda w oczy kole wiec lepiej sobie dorabiac ideologie jak ´´na ofiare´´sie nie uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze ty jestes dziewica orleanska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie zrobiłam z siebie ofiary, zapytalam o prosta rzecz a jak ktos nie zna odpowiedzi to poprosilam o nie udzielanie sie, ale niektorzy są za tępi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc123321
tepa to ty jestes bo rozkladasz nogi a potem szukasz przytulku.ludzie maja racje.zeby tak nisko upasc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edycia bandycia
dobrze ci napisali:Pale jak ty masz 10pkt IQ to i tak nie zrozumiesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama bylam w takim osrodku. ja postawilam ich przed faktem dokonanym przyszlam z torba i dzieckiem pod pachą musza cie przyjac inaczej beda cie odsylac do kobiet z mopsu i po urzedach co bys zalatwila takie zaswiadczenie i taki papierek. bylam dokladnie w takiej samej sytuacji 2,5latek i 2 dziecko w drodze. maz mnie zostawil na wynajmowanym mieszkaniu a ja bez pracy i srodkow do zycia.dzis moje zycie sie poukladalo a pobyt w osrodku nie nalezal do przyjemnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze co możesz zrobić dla tego dziecka to oddać do adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdz tutaj: tinyurl.pl/?XTCQBK4t Powodzenia, trzymaj się cieplo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takich osrodkach sa kobiety ktore pomagaja ci w znalezieniu żłobka pracy mieszkania przedszkola. po to sa te osrodki zeby w ciezkiej sytuacji kryzysowej pomoc. ale urodz dziecko znajdz prace i uciekaj z takiego osrodka.nam kradli jedzenie ciuchy nawet proszek do prania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 999
Autorko ile masz lat? W takim Ośrodku masz tylko dach nad głową, nic więcej. Utrzymywać musisz się sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 999
,,ja tylko chciałam na pewien czas sie gdzieś zatrzymać, udzwigne wszystko, tu chyba nie pisze nikt kto ma dzieci..." Jeśli chodzi o dach nad głową myślę,że mogłabym ci pomóc, ale finansowo niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla a pisz co chcesz
udzwigne wszystko haaahaaaahaaa narazie to tylko umiesz brzuch dzwigac gdzie ty znajdziesz prace z niemowlakiem na reku.za co chate wynajmniesz,opiekunke...wroc do rzeczywistosci i daj dzieciaki do adopcji bo ty z takim mysleniem daleko nie zajdziesz,tylko po co dzieci za soba ciagniesz do rynsztoku:(c*pe masz a mozgu to juz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bla bla nie oceniaj jej, bo jej nie znasz ,,narazie to tylko umiesz brzuch dzwigac gdzie ty znajdziesz prace z niemowlakiem na reku" Ja znalazłam, więc nie jest to trudne dla kogoś, kto chce pracować. Dawno temu uciekłam od męża alkoholika właśnie z niemowlakiem na rękach. Też słyszałam,że sobie nie poradzę,że zgniję pod mostem. I co? Żyję i mam się świetnie, ale to dlatego,że uparta jestem, że dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna tak szkalowac te kobiete. Na jej meza nic nie powiecie? Tylko ona jest winna? Najwazniejsze ze ona chce cos zrobic dla dzieci ze o nich mysli w przeciwienstwie do ich ojca. Czy oprocz dachu nad glowa potrzebujesz jeszcze czegos autorko moze bede mogla pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemjakzyc
Moja matka spędziła na takich ośrordkach (jest do tej pory) 14 lat ;/ nas-dzieci zabrali(całe szczęście) jednak po pewnych odstępach czasowych pojawiało się co rusz inne dziecko. Ja jako ,,córka'' już dorosla próbowałam jej pomóc i ja wyciagnąć z tego ośrodka, ale ona nie potrafiła funkcjonować inaczej, nie potrafiła zamieszkać sama z dziećmi bez nadzoru, bez uprzednio przygotowanego posiłku itd. Nie radziła sama z sobą, nie potrafiła odnaleść sie w nowym otoczeniu, była zamknieta i nadal jest w sobie. Nie pakuj się dziewczyno w taki ośrodek, jak dla mnie to kobiety które tam trafią siedza i rodzą dzieci dalej i utrzymujemy ich z naszych publicznych pieniędzy. Znam życie na takim ośrodku i wiem że gdyby mnie nie zabrali od matki to bym skończyła tak jak ona. Przez te 14 lat z tego ośrodka wyszły dwie kobiety z dziecmi -usamodzielniły się inaczej mówiąc. Tylko dwie matki próbowały naprawić życie własne i dać lepsze zycie swoim dzieciom a było ich razem 26. Tyle własnie, 26 matek które czesto i gęsto miały po minimum 2-3 dzieci kończąc na 8 , jedna nawet miała 13 dzieci co już dla mnie było lekką przesadą. Róbcie wszystko by nie trafić tam, tam pomoc otrzymacie, ale wraz z tą pomocą ucieknie gdzies pewnośc siebie i zaradnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla a pisz co chcesz
gosc 23:31 masz racje,cofam wszystko co powiedzialam i postanowilam wziac przyklad z autorki,taka zaradna zyciowo,pomyslowa,kreatywna ze ho ho!!!:Da pomysl z drugim dzieckiem wlasnie w takim momencie zycia byl genialny!!!brawo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bla bla bla a pisz co chcesz Ale tu nie chodzi o to,czy zaradna, czy nie. Poza tym,że szuka domu samotnej matki nic o niej nie wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiyyy
do autorki: nie przejmuj się tymi pustakami co nie wiedzą nic o życiu :O życzę Ci byś znalazła dom dla swoich dzieci i byś stanęła na nogi. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 999
Jak wyżej napisałam mogę ci dać pokój, ewentualnie trochę pomóc przy dzieciach , przypilnować (sama mam troje), ale czy będziesz w stanie wyżywić dzieci i siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×