BARDZO SILNE ZAWROTY GLOWY - ktora tez tak cierpi

nie wiem od czego, wyniki robilam niedawno, sa ksiazkowe, cisnienie idealne, a codzinnie mam silne zawroty glowy,ze nie moge normalnie funkcjonowac, mialam rezonas głowy-jest ok, neurolog mi przepisala juz 3 tabletki i nic? o co chodzi?

kregosłup szyjny, problem laryngologiczny , robale

laryngologa odwiedziłam-nic sie nie dzieje szyjny - tak mam zwyrodnienie w odcinku szyjnym, ale kurcze zaden lek nie dziala, a ja pracuje, mam dzieci,jeżdżę autem masakra, chodze ma masaze, ale efekt 0,

znam ten bol, to od szyjnego odcinka kregoslupa, ja mam zniamy w 5 i 6 kregu, jest ucisk na spot, co powoduje zwezenie tetnic szyjnych i krew wolniej doplywa do mozgu, stad te zawroty, ale tez sie mecze z zawrotami, masaz chwilowo pomaga

Tez sadze,ze to od szyjnego.Ja jestem po operacji 9 miesiecy.Przed operacja mialam takie zawroty glowy,ze az mnie rzucalo,a ludzie na ulicy patrzyli jak na jakas pijaczke

i jak sie czujesz po operacji? gdzie robilas?:)

u mnie najgorzej to chyba jest jak siedzę, kiwam sie na wszystkie strony(mam wrazenie,ze spadam) i jak stoję w miejscu, ciągnie mnie na boki, jak chodzę to chyba jest najlepiej, bo najmniej dokuczliwe jesli mozna wogole tak powiedziec

ja miewałam takie skoki ciśnienia - a gdy mierzyłam sobie akurat to miałam dobre i wtedy miałam zawroty- w czasie gdy masz te zawroty uwazam, że powinnas mierzyc sobie cukier i cisnienie. Miałam tez zawroty biorąc heviran - ojj wtedy miałam sine bole i zawroty. Może tez jakies leki bierzesz?

nie, tylko te tabletki od zawrotow, Vestibo ale zadnego efektu, cukier mam ok, cisnienie też, wszystko książkowe xxxx a heviran tez kiedys bralam(kilka lat temu), ale nie mial na mnie zadnego wplywu:)

Ja, mam nerwicę i bardzo często zawroty głowy.

A czy miałaś robione usg szyjne ?bo mi właśnie tak wykryto chorobę układu krążenia , też mam zawroty głowy i jedyne tabletki które mi pomogły to flunaryzyna przepisuje mi je neurolog

nie, usg nie mialam robinego, tylko Rtg i rezonans

a moze to wlasnie nerwica >?? nie masz jakis stresów lęków itp, jesli to szyjny to siedzenie przy kompie nasila to mocno , na bardzo silne zawroty mozesz wziac doraznie aviomarin pomaga ale potem chce sie spac, poza tym pewnie bierzesz betaserc i vinpoton czy cos w tym stylu

U mnie rezonans nic nie wykazał tylko usg przepływowe , najlepiej jak by cię położyli na neurologi i tam zrobili wszystkie badania , lekarze jak się nie mogą czegoś doszukac to zwalaja że to depresja albo nerwica . U mnie też tak było .

magnez jedz, niedobór zaczyna się właśnie od zawrotów głowy

u mnie od kregoslupa szyjnego, zly przeplyw plynu rdzeniowego ( czy jakos tak) , zwyrodnienia itp. wyszlo w w rezonansie. A jaka operacje mialas ( to do dziewczyny, ktora o niej pisala).Mnie ortopeda polecila metode masazu(?) MC Kenzi, narazie mialam 1 , wiec bz.

zadnej depresji ani nerwicy nie mam:) to raczej od szyjnego, tylko ile mozna sie tak męczyc, bylam 2x na nastwianiu kregow i po 1 razie bylo super przez prawie rok, potem bylam drugi raz na ustawianiu i juz nie jest tak super, ale lepiej niz bylo, bo chociaz kregoslup nie boli, tylko same zawroty

moim zdaniem same zmiany w szyjnym powodowaly by bol karku i ramion, ja tak mam, uważam,ze dodatkowo możesz mieć za gestą krew, która powoli dopływa do mózgu i tu jest przyczyna, zbadaj koniecznie gestosc krwi, moja mama miała silne zawroty glowy i okazało,ze ze wlasnie to było przyczyną