Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuska na kupie

mamy zyjace na kupie laczmy sie!!!

Polecane posty

Gość gość
Ja byłam szczęsliwa jeżdżąc golfem co nie oznaczało tego że nie miałam zamiaru kupić czegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
oj myslalam ze przez ten czas jak tu nie zgladalam to sie cos zmienilo ale widze ze jednak kafe to kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c iężarna
A ja mam tylko jedno pytanie: gdzie Wy to dziecko zrobiiśice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamatką
mamo na kupie, zakończ ten temat bo jest bez sensu. Czemu w ogóle ten temat ma służyć? codziennemu opisywaniu problemów z teściami, problemów czyja kolej dziś gotowania, jak jest ciasno? Bez sensu, chyba naprawdę nudzisz się. Rozumiem ciebie że ciężko jest kupić mieszkanie czy dom bo trzeba mieć pieniądze lub dobrze zarabia c na kredyt. Na twoim miejscu poszłabym do pracy, dziecko do żłobka,przedszkola. Wynajęłabym mieszkanie i tyle. z czasem może kupno własnego. Ja także ciekawie nie mam ale mamy własny mały domek- 2 pokoje,kuchnia,łazienka,niedawno wyremontowany. mam 2 córki małe, nie ma miejsca dużo ale mieszkamy sami, wszystko jest nasze a za kilka lat planujemy zagospodarować poddasze. może uda się szybciej. najważniejsze że to jest nasze i nie mieszkamy z teściami. wam radzę jednak szukać coś swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem złośliwości. Lepiej mieszkać u teściów i dokładać do rachunków niż wynająć nore za kosmiczne pieniądze by udawac że jest się zaradnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nore? w norze to oni teraz mieszkają. a poza tym wolałabym nore ale żyć na własny rachunek ze swoją rodziną a nie jak mała dziewczynka po skrzydłami rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamczucha z autorki
prowokacja raz napisała, że dziecko ma 3 miesiące, a za chwilę, że pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha bo temat powstał w czerwcu a czas płynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeraża mnie taka głupota jak u autorki, takie mieszkanie na kupie to patologia! Rozumiem, jeśli to stan przejściowy, ale tak na stałe??? I co to za wytłumaczenie, że po waszych studiach nie ma pracy? Jak zaczynałaś naukę to nie zdawałaś sobie z tego sprawy? Zresztą jak nie ma takiej pracy to szukaj każdej innej. Albo ten czas poświęć na przekwalifikowanie się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiaca mamuska
wiele tu obludy widze, oj wiele... dziewczyna zaszla w ciaze, stalo sie, gdyby usunela ciaze zaraz byscie ja zjechali, ze biedne malenstwo niczemu nie winne bylo... ze je zabila... tyle jadu i zlosliwosci ze az smutno, a wiekszosc z was oczywiscie ma wlasne domy pobudowane, kazdy mieszka w domu wielkim z ogrodem i zarabia kupe kasy, a nie wspomne jakie to pomoce przychodza do gotowania, sprzatania, prasowania, nianczenia dzieci, opieki nad ogrodem itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciwita
Nie wiem czy znajdziesz na tym topicu sprzymierzencow, ktorzy beda szczesliwi. Ludzie sa w obecnych czasach szczesliwi, gdy moga miec mieszkanko dla siebie samych... kuchnie, lazienke, sypialnie i kat dla rosnacego i rozwijajacego sie szybko dzieciatka. Nawet jesli przychodzi to z trudem to jest zatysfakcja, a czlowiek czuje sie samodzielny i odpowiedzialny za rodzine. Mieszkac razem z tesciami i szwagierka, ktorej nie lubisz... Hm... Coz to za szczescie. Gdybyscie mieli po 18 lat to jeszcze by uszlo, tak na pewien czas, ale Wy juz chyba starsi. Zle to swiadczy o Was, o Twoim mezu. To taki wsyd. Dziecko podrosnie i zacznie Ci brakowac warunkow i przestrzeni... Wspolczujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to się hieny rzuciły na autorkę- te co to w willach mieszkają i już od 15 roku życia zarabiają na siebie... cóż uroki kafe, a do autorki: pracujesz, bądź zamierzasz w najbliższym czasie iść do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 83
tu na forum stasznie ludzie uwielbiają wyzywać od patologii...mieszkasz z rodzicami jestes patologią,wyszłaś za mąż w wieku 20 lat jestes patologią,masz tatuaż jesteś patologią...jak do cholery można nazwać patologią ludzi mieszkających z rodzicami?..patologia to żule którzy non stop chleją,ćpuny,alkoholicy itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
i nie rozumiem o co byla ta cala awantura,meza nie ma caly dzien gdybym na swoim byla to siedzialabym sama i musialabym wszystko robic,a tak tesciowa ugotuje popierze,tesc zrobi zakupy a ja mam troche wolnego jak maly spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
to wyzej to byl podszyw oczywiscie bo pisalam wczesniej ze to ja piore gotuje sprzatam a tesciowie sa w pracy w tym czasie wiec maja ze mna wygode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
to wyzej to byl podszyw oczywiscie bo pisalam wczesniej ze to ja piore gotuje sprzatam a tesciowie sa w pracy w tym czasie wiec maja ze mna wygode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tej biednej szwagierki żal.. Nie wyobrażam sobie w jej wieku mieszkać z rodzicami, nie mieć swojego azylu, miejsca na swoje rzeczy, tajemnice.. Dobrze, że wyjeżdża na studia, chociaż będzie mieć swój własny kąt mam nadzieję.. To że wy w 1 pokoju, teściowie w drugim tak mnie nie przeraża, skoro się dogadujecie, a z kasą wiadomo - różnie bywa. Ale tej dziewczyny mi tak strasznie potwornie żal.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
a mi jej nie zal sama sobie wybrala takie zycie tak jak juz pisalam miala do wyboru mieszkac z nami w pokoju albo z rodzicami i wybrala z rodzicami to juz jej problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na miejscu tej siostry bym sie z pokoju nie wyprowadzila,moze jakbyscie nie mieli zadnej intymnosci w nocy to by was zmobilizowalo do dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
poza tym teraz juz jest na studiach to calkiem inna historia i mam nadzieje ze czesto do domu nie bedzie wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
ale nam by to nie przeszkadzalo zeby z nami mieszkala moim zdaniem wrecz powinna z nami byc zeby rodzicom chociaz troche prywatnosci zostawic to im sie wpieprzyla do pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze bym sobie gosci sprowadzala i siedzieliby do poznej nocy a wy nie moglibyscie pojsc spac ani dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
wyobraz sobie ze przychodzily do niej kolezanki i to nie raz ale ja nie jestem jakas zolza zeby jej o to robic problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No super, nastolatka z niemowlaczkiem.. to przecież nawet wyspać się nie można, o nauce nie wspominając. No i to 4 osoby w pokoju, a pewnie przy tobie się troche krepuje, a z rodzicami sa w 3ke Ale może racja - jakby z wami zostala to moze by was zmobilizowalo do wyniesienia sie. No chyba ze byscie prowadzili przy niej zycie intymne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wtedy wzielibyscie odpowiedzialnosc za wlasne zycie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
tzn jakie zycie intymne masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska na kupie
jasne i moze jeszcze do trojkata mielismy ja zaprosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu pewnie by się krępowała (to jest bardzo łagodne słowo na to, co myślę.. nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w ogóle) jakbyście przy niej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×