Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie dam sie więcej wrobic w bycie matka chrzestną!

Polecane posty

Gość gość
23:10 niestety się nie da, a szkoda.... szkoda tylko ze matki to wymyśliły a nikt inny, ja mam to w d**e czy chrzestna da prezent mojemu dziecku, czy nie. jak cos potrzbuje sama jej to kupie a nie oglądam się po innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie koleżanka chciała wziąć na chrzestną- powiedziałam jej, że niestety ale nie chcę być chrzestną :D zwłaszcza dziecka koleżanki (powiedziałam to oficjalnie) Po drugie z KK nie chcę mieć nic wspólnego ;) chociaż bycie chrzestnym w tych czasach z KK też nie ma nic wspólnego. Tylko z kasą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro byłoby mi,że ktoś nie chce być chrzestnym mojego dziecka.Z drugiej strony jak miałby później nie interesować nim,to lepiej,że jest szczery. Udało nam sie wybrać super chrzestoych,w tym moją przyjaciółkę.Ona ma 3 dzieci,najmłmdsza to moja chrześnica,kocham je i zawsze im pomogę i wiem,że w drugą stronę też to działa,chrzestna przeżywała jego pójscie do przedszkola prawie jak ja.Gdyby coś mi i mężowi się stało to wolałabym aby chrzestna wychowywała moje dziecko niż ktoś z rodziny.Dla mnie wybór chrzestnego był b.ważny ale nie ze względu na kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale niestety w polskim prawie chrzestna nie może wychować twoich dzieci gdyby coś ci się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czytam co piszecie to sie ciesze ze sama nie zgodzilam sie zostac chrzestna kolezanki. u mnie to wyglada inaczej. ja z mezem wierzymy w Boga jednak nie popieramy tego co robia ksieza przynajmniej w naszym miescie. nasz synek ma chrzest i bedzie mial komunie tylko dlatego ze gdy dorosnie sam bd mial okazje zdecydowac co dalej. a wiadomo, jesli by chcial kiedys slub koscielny musial by bez chrztu i komunii duzo wydac na tace np. w wieku 25 lat. na chrzest i komunie zapraszalismy tylko najblizsza rodzine rodzicow rodzenstwo i chrzestnych bo po co wiecej? po kosciele kto chcial mogl przyjsc na kawe i ciasto lub wrocic do siebie i swoich zajec. a prezenty byly jakies drobnostki lub to co poprzedni rodzice dostali razy 2 dla swoich dzieci i nawet tego nie mieli kiedy uzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaamajka
a ja mam pytanie w jaki sposób kulturalnie odmówić bycia chrzestnym? Ja mam jednego chrześniaka(syna siostry) i nie chcę miec więcej. Nie ze względu na kasę, ale na to że synka siostry uwielbiam, to mój pupil, mam jego zdjęcia w całym domu, rysunki...dzieci koleżanek mnie nie interesują jakoś specjalnie i nie zaczną raczej. Teraz wsrod moich znajomych urodziło się 6 i coś czuję ze conajmniej 2 osoby mogą mnie o to poprosic, Jak odmówić zeby się nie obrazili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem zupełnie tego podejścia, że chrzestni to dojne krowy do kupowania dziecku niebotycznie drogich prezentów :/ sama niedawno chrzciłam dziecko na chrzestnych poprosiliśmy mojego brata i bratową męża. Od razu zaznaczyłam, że na prezentach nam nie zależy. Jak chrzestna pytała, co kupić, czy lepiej dać pieniądze usłyyszała - "co ci taniej wyjdzie". Brałam ich na chrzestnych, bo widzę, że interesują się dzieckiem i poświęcają mu czas, a to był dla mnie priorytet. Prezenty mogę kupić sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybrałam na chrzestną moją siostrę i kuzyna męża. Kuzyna, pomimo, że mąż ma trzech braci, niestety żaden nie był odpowiednią osobą. Przy zapraszaniu poprosiłam, żeby nie kupowali nic mojemu dziecku, ewentualnie dali jakąś drobną pamiątkę, ale żeby pomogli zrobić nam szlachetną paczkę.Zrobiliśmy całą rodziną paczkę dla samotnej matki w trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość000099
JA mam 2 chrześniaków i widzę ich tylko na chrzcinach roczku Komunia bierzmowanie 18 urodziny ślub KOniec! Nigdy nie kupuje żadnych prezentów na urodziny, gwiazdkę itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio daleka rodzina mojego meza (ja ich niegdy nie poznalam, on pamieta ich jako dzieciaki ponad 20 lat temu sie widzieli ostatni raz) zadzwonila do mojej tesciowej (z nia raz na kilka lat rozmawiaja przez telefon), ze chca meza na chrzestnego. pewnie po tym jak tesciowa chwalila sie wczesniej jak nam sie powodzi. maz powiedzial, ze sie nie zgodzi, a tesciowa, ze przeciez to zaszczyt i ze stac nas - nawet komentowac tego mi sie nie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jamajka gy zostaniesz spytana po zawsze mozesz cos wymyslic lub powiedziec ze np u Ciebie chrzestnymi zawsze zostawal ktos z rodziny i tak jestes nauczona i mozesz powiedziec ze tak jest najlepiej dla dziecka bo wtedy ma wiekszy kontakt z taka osoba i gdy zacznie dorastac chetniej bedzie chcialo prosic o rady taka osobe. mozesz tez po prostu powiedziec ze juz jestes chrzestna a juz jakas kuzynka ci sie spytala czy zostaniesz chrzestna bo juz planuje ciaze czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie moj maz jest chrzestnym jednego z 3 dzieci brata, wiadomo dzieciaki sa male wiec na swieta dostaly paczke slodyczy, kazdy to samo by sie nie pozabijaly o inna czekolade; p ale juz afera byla ze jako chrzestny mogl kupic temu jednemu laptopa lub telefon bo on tak bardzo chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×