Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najgorsza mama na swiecie

Dziecko mnie nie poznaje. Wszystko z mojej winy

Polecane posty

Gość najgorsza mama na swiecie

W zeszlym roku w pazdzierniku wyjechalam na studia zostawiajac 3 miesieczna corke z rodzicami. Studiuje 400km od domu, wiec nie moglam dojezdzac, bylam w domu co 2 weekend, czasem nawet raz w miesiacu. Gdy wyjezdzalam to jakos nie odczuwalam za bardzo tesknoty, chyba nie bylam gotowa do roli matki. Odwiedzajac rodzicow tez jakos tego nie czulam, ale staralam sie corka zawsze zajmowac, posiwecalam jej swoj caly czas jak tam bylam. Teraz corka skonczy za tydzien roczek, ja wrocilam po sesji wczoraj, a ona mnie nie poznala, widzialysmy sie ostatnio miesiac temu, ale ja chcialam na rece ja wziac przytulic, a ona w placz:( smutno mi sie zrobilo, mam teraz 3 miesiace by z nia odbudowac relacje jako takie, ale potem znowu wyjade i co? wszystko zacznie sie od poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej przestan ja mialam roczek i po 2 tygodniach matki swojej nie poznalam.dzieci w tym wieku tak maja.no chyba nie chcesz rzucic nauki i siedziec z dzieckiem w domu bez pracy i wyksztlacenia?przeciez te studia sa dla waszej przyszlosci finansowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza mama na swiecie
tak, ja wiem, ze to dla naszej przyszlosci. Jednak przykro mi sie zrobilo, ze ona mnie tak w ogole nie poznala. Bede teraz z nia spedzac duzo czasu, ale boje sie, ze wszystko pojdze na marne jak znow wyjade:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, przecież zostawiasz ją pod najlepszą opieką jaką mozesz jej zapewnić. Wiadomo,że matka jest najważniejsza, ale twoje studia, zapewnią wam lepsze życie. Inwestujesz w waszą przyszłość, lepsza taka mama niż wiecznie sfrustrowana brakiem kasy i nezrealizowanymi ambicjami. Głowa do góry! Ciesz się wakacjami z córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza mama na swiecie
nikt mnie wiecej nie pocieszy?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki kierunek studiujesz? nie możesz przenieść się gdzieś bliżej, ty chyba naprawdę nie masz instynktu skoro nie teskniłaś, dobrze że są twoi rodzice, bo inaczej dziecko na śmietnik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki kierunek studiujesz? nie możesz przenieść się gdzieś bliżej, ty chyba naprawdę nie masz instynktu skoro nie teskniłaś, dobrze że są twoi rodzice, bo inaczej dziecko na śmietnik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty z tym "dziecko na śmietnik"? zazdrościsz, że ma szanse studiować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego tu zazdrościć? ja studiuje i jakoś wychowuje dziecko i co? tak trudno? nie! też miałam studiować na drugim końcu polski, ale nie zostawiłabym tak Małego dziecka nawet pod opieką świętych!! to nie pies, że ma mieć dobrą opiekę, takie dziecko potrzebuje matki a nie babci czy dziadka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza mama na swiecie
studiuje architekture, ale to chyba bez znaczenia. Nie moge sie przeniesc blizej, bo ja w ciaze zaszlam na pierwszym roku i juz tam studiowalam, zreszta w blizszym miescie nie ma mojego kierunku. Tesknilam pozniej, na poczatku nie, ale potem czestsze wizyty byly i pojawiala sie tesknota. Nie mialam jednak tez za duzo czasu na rozmyslanie, bo jak nie nauczelni to ciagle przy projektach siedzialam, gdyz bralam udzial w pewnym konkursie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza mama na swiecie
zaraz po ukonczeniu administracji znajde prace i znow kontakt z cora bedzie marny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak studia wazniejsze niz dziecko, nie wiem skad coraz wiecej tak wyrodnych matek jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza mama na swiecie
ja nie mialam innego wyjscia, mieszkam w akademiku i nie moglabym wziac dziecka ze soba, nie stac nas na wynajecie mieszkania i opiekunki. Takze musialam sie zdecydowac. To byla trudna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bardzo trudna ale jaka wygodna, ciekawe co zrobisz jak dziecko do babci bedzie mowilo mamo? no ale ja sie nie zdziwie, bo ty na to nie zaslugujesz, nie jestes matka, tylko kobieta ktora urodzila dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, bo roczne dziecko to zrozumie hahaha :D nie usprawiedliwaj się, bo nick mówi co wiesz podświadomie, ale nie chcesz tego do siebie dopuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Architektury nie ma na każdej politechnice więc nie przeniesie się tak łatwo. To, że Ty studiujesz w tym samym miescie to Twoja sprawa, nie musisz wpędzać kogoś w większe poczucie winy. Może się zdziwisz ale dla niektórych posiadanie dziecka to nie wszystko. Autorko, rób swoje i się nie przejmuj, przecież w tym roku będziesz już miała tytuł inżyniera i zmień nicka na jakiś pozytwny. np. Studiująca Mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś WYRODNĄ matką, nie zasługujesz na to aby nią być, a tyle kobiet chce mieć dziecko a nie może, a taka szmata zachodzi i zostawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak pocieszajcie ją, ale każdy dobrze wie jak jest. Jest wyrodną matką i tyle, gorsza to chyba tylko ta co chleje całe dnie, ale co tam, taką możemy nazwać pozytywnie "mama z humorkiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie samobiczuj sie tak. Precz z tym przydomikiem najgorsza mama na swiecie, przeciez dziecka nie zostawilas w nieznanych ci rekach, maluszek mial zagwarantowaną pewną i bezp opieke w dobrych recach Nie przejmuj sie, tak bardzo, to ze dziecko placze no to jak to dziecko.Zobaczysz ,ze ono bardzo szybko od ciebie oczu oderwac nie bedzie moglo i dopieor bedzie placz ,ze nawet do toalety wyjsc nie bedzie mogla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze ona ma najlepsza opieke jaka moglam jej zapewnic, jestem rodzicom za to bardzo wdzieczna. Troche tylko przykro mi bylo, ze mnie nie poznala, ale mam nadzieje, ze teraz jak wyjade to bedzie wiecej rozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście głupie niedouczone krowy rozpłodowe na utrzymaniu facetów i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecko nie ma ojca? Ja musiałam dziecko zostawić w domu bo miałam operację i potem rehabilitację 300km od domu. Mąż wziął opiekę i sam dał radę z pół rocznym wtedy maluchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz dziecko i faceta i zamieszkajcie razem. Facet do pracy. Przestań się pieścić tylko żyjcie jak rodzina. Bo inaczej to nie będziesz najgorszą matką- w ogóle nią nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 505dopiero??
Cooo, ty planujesz wziąć dziecko do siebie dopiero za 2 lata? no chyba sobie jaja robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge wziac wczesniej, bo nie stac mnie na mieszkanie zeby wynajac:( Dziecko ma ojca takiego, ze ma je gdzies, placi co miesiac 350zl alimentow i to na rozprawie sie wyklocal o kazda zlotowke. Nie jestem z nim oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
505dopiero?? a co tobie do tego? to jej życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
banda głupich kwok z pieluchowym zapaleniem mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 505dopiero??
No jasne że to jej życie, ale ona mnie pyta o zdanie i odpowiadam- wg mnie to jest życie do d**y. ominą ją pierwsze 3 lata dziecka. Dla mnie to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×