slub szefa - brak delegacji

Czy Waszym zdaniem jakas delegacja z firmy powinna przyjsc na slub szefa z jakimps upominkiem , czy chocby z kwiatami ? Jestem super szefowa, moi pracownicy zarabiaja bardzo dobrze i wiem to od obcych ludzi. Czesto robie imprezy integracyjne, raczej tak kolezensko ich traktuje. Oprocz pensji czesto dostaja premie. Slub mialam 3 tyg. temu, wlasnie wrocilam z urlopu i tak mnie wziela refleksja, ze nikt z pracownikow nie byl na moim slubie ;( Nie wiem, chyba powinnam ochlodzic z nimi kontakty, bo skoro tak mnie potraktowali :(

I to jest twoj najwiekszy blad. Z pracownikami nie warto byc na stopie kolezenskiej, bo po pewnym czasie przestaja czuc respekt do takiego pracodawcy i jest wolna amerykanka ;/

A dałaś im zawiadomienie o ślubie?

gość O to samo miałam zapytać:D

oczywiscie. na kazdy punkt dalam zaproszenie.

a dałaś zaproszenie dla delegacji na wesele?im teraz pewnie przykro ż ety ich tak potraktowałaś

no to faktycznie brzydko się zachowali.... brak słów ......

dzien po weselu - niedziela, pojechalam na "miesiac miodowy" z mezem. Natomiast mojej mamie (wczesniej przed weselem jeszcze) kazalam zawiesc paczki z ciastem na kazdy punkt, gdzie pracuja pracownicy, oczywiscie zrobila to ... Jest mi po prostu przykro, ze tak mnie olali :(

Moze nie jestes taka dobra szefowa jak ci sie wydaje? Mojej szefowej tez sie wydawalo ze wszyscy ja lubili, fakt byla dla nas uprzejma, szlo sie z nia dogadac itp ale ogolnie byla glupia jak but i ciagle ja obgadywali i wykorzystywali. Moze twoi pracownicy mieli inne plany na ten dzien? Wiesz dla nich caly czas jestes obcym czlowiekiem i jesli mieli inna opcje, to pewnie ja wybrali. A zyczenia chociaz dostalas smsem czy telefonicznie?

ale jak zapraszałs pracowników na swój ślub? czy nie?

jeśli wręczałas wszystkim zaproszenia a nie chcieli isc na slub czy wesele powinni kupic jakis upominek i ci przy okazji wręczyc a tak nie wiadomo czy normalnie zaprosiłas na slub i wesele czy tylko powiadomiłas ze masz slub

źle się zachowali, nieważne, czy zaproszenie było jedno dla wszystkich czy osobno dla każdego. Delegacja powinna pojawić się na ślubie z kwiatami, obowiązkowo. Mają cię gdzieś niestety, nie szanują cię, taka prawda.

Niezła prowokacja. Po prostu nie wierzę, że nikt z pracowników nie przyszedł mając zaproszenie. A nawet gdyby nie wszyscy to przyszłaby delegacja z prezentem, na który złożyliby sie wszyscy ;) Naprawdę głupoty piszesz. Nawet gdybym nie lubiła swojej szefowej, ale na slub poszłabym. Tak po prostu wypada, to jest moja szefowa płaci mi dobrze, lubie nie lubię ale idę bo wypada, bo zaprosiła. Koniec kropka ....... :(

delegację na wesele się zaprasza,zaproszenie na sam slub jest wielkim nietaktem wobec pracowników,widocznie autorka uznała ze nie ma kogo zaprosić na wesele,do kościoła moze iść każdy nie potrzebne jest zaproszenie

do tego wyzej - ale ty jestes glupia, owszem do kosciola idzie kazdy kto chce, ale skad pracownicy mieliby wiedziec kiedy i gdzie jest slub jakby nie bylo zaproszenia ???