Płacę i wymagam. Zrobiłem ex awanturę

w takim razie zwracam honor.Co za kobieta skąd Ty ją wziąłeś

,,gość a jak chcesz to zmienic? nie chcesz juz płacic? " Jak mogę nie płacić, przecież to moje dziecko i zawsze będę robił wszystko, aby niczego mu nie brakowało. Rozmawiałem z dziadkami o tej sytuacji. Zamierzam ex wysyłać tylko tyle co w wyroku. Dodatkowo 200 e na konto dziadków, które mają otworzyć. Niech oni dysponują tymi pieniędzmi i dają dziecku w ramach kieszonkowego , jakiś wycieczek itp, a co zostanie to niech się zbiera. Wyda jak będzie starsze.

,,gość w takim razie zwracam honor.Co za kobieta skąd Ty ją wziąłeś " Tak to jest jak się myśli fiutem, nie głową. Potem wpadka, ale cóż. Dziecko jest moje i nie mam co do tego wątpliwości. Z jego matką nie będę, ale o syna będę dbał zawsze, choćbym miał ich w przyszłości więcej.

i tak zrób...ile dzieciak ma lat?

jaki ty kurrwa biedny jestes:D:D siedzisz sam, masz w chooj kasy a żonie dajesz nędzne 300 zł:O i myslisz ze cię okrada bo za duzo dajesz, na jakim ty świecie żyjesz na miejscu twojej zony dałabym ci dziecko na czas wakacji zebys sprawdził ile dziecko kosztuje i ile trzeba mu poswięcić, jestes żałosny

Ma 8 lat. Na wakacje wezmę, a i owszem. Przyleci z moim bratem. Dla mnie to nie problem.

i brat bedzie się zajmował, super pomysł:D brawo

ruda z kielc Brat przylatuje do pracy, a nie zajmować się dzieckiem.

nie wiem jak tak można, twoja ex chyba nie kocha swojego dziecka, miałabym wydać kase na fryzjera i kosmetyczke a dziecko nie jechałoby na wycieczke, jakie to przykre

na miejscu twojej zony poszłabym do sądu o podwyższenie alimentów, na bank dostałaby 1000 zł nie zapominaj ze to jest też twoje dziecko a dziecko kosztuje i to w chooj kosztuje

to kto będzie zajmował się ośmiolatkiem ? bo chyba nie powiesz mi że sam sobą się zajmie :o

szkoda,że dziecko ma taką mame,teraz już chyba fiutem nigdy nie pomyślisz:P

,,ruda z kielc na miejscu twojej zony poszłabym do sądu o podwyższenie alimentów, na bank dostałaby 1000 zł nie zapominaj ze to jest też twoje dziecko a dziecko kosztuje i to w chooj kosztuje " Chyba dokładnie nie przeczytałaś, ile wydaję na dziecko. Ona do Sądu nie pójdzie, bo po co? Musiałaby wykazać ile wydaje na dziecko.

ruda się oburzyła:D pewnie sama żyje z alimentów:D

nawet nie wiesz gdzie twoje dziecko miało jechać, najpierw piszesz ze na zieloną szkołe potem ze wycieczka kilkudniowa, się zastanów:o widać jak cię życie twojego dziecka interesuje żenada:o

To przeczytaj jeszcze raz, co napisałem 14:35: To jest tylko wyrok, płacę ( a w zasadzie płaciłem, bo zamierzam to zmienić) więcej. Wiem ile kosztuje, bo je utrzymuję. Odzież , obuwie, słodycze, artykuły szkolne wysyłam miesiąc w miesiąc paczką. Rower, rolki, komputer,laptopa też kupiłem ja. Jak zrobiła zadłużenie za mieszkanie 7 tys też spłaciłem ja.

skoro płacisz więcej i kupujesz różne rzeczy to chyba z własnej nieprzymuszonej woli jak mniemam wiec o co ci dokładnie chodzi? w czym problem ?

,,ruda z kielc nawet nie wiesz gdzie twoje dziecko miało jechać, najpierw piszesz ze na zieloną szkołe potem ze wycieczka kilkudniowa, się zastanów" Dziecko i ex nazwało to ,,zielona szkoła", więc powtórzyłem. Ruda nie jestem idealnym ojcem i zapewne nigdy nie będę, ale nie musisz mnie tu błotem obrzucać.

facet ma utrzymywać dziecko a nie jego matke:/ z tego co pisze widać,że daje kase i to nie tylko na dziecko,mógł tego zadłużenie nie spłacać wcale,ale to zrobił.Kobieta sama powinna zarobić na fryzjera i kosmetyczke

autorze nie przejmuj sie ruda z kielc , wiadomo rude-wredne w dodatku czytac nie potrafi :]

stać go to daje jakby nie miał kasy by nie dawał, proste, zresztą nie wierze w dobre chęci autora i te jego podarki:o pewnie są wyssane z palca, nie zdziwiłabym się gdyby nic nie dawał na dziecko

,,ruda z kielc gosciu chooj ci do tego z czego żyje, gardzę takimi ludzmi jak autor tego tematu, najlepiej zrobic dziecko potem miec w doopie bo mysli ze jak da pare groszy to jest bogiem" A ja gardzę takimi kobietami jak ty, bo jeśli wysyłam pieniądze tytułem wycieczka to dziecko powinno na nią pojechać.

taaa jasne wysyłasz pieniądze tytułem wycieczka :D jak ty nawet nie wiesz gdzie twoje dziecko miało jechać:o szkoda mojego cennego czasu, żegnam

,,ruda z kielc skoro płacisz więcej i kupujesz różne rzeczy to chyba z własnej nieprzymuszonej woli jak mniemam wiec o co ci dokładnie chodzi? w czym problem ? " Dokładnie w tym,że wysłałem kasę na wycieczkę, a syn stwierdził,że jako jedyny z klasy nie pojechał na nią, bo mama mu pieniędzy nie dała.

,,taaa jasne wysyłasz pieniądze tytułem wycieczka smiech.gif jak ty nawet nie wiesz gdzie twoje dziecko miało jechaćpechowiec.gif" Powtarzam : ex powiedziała ,, zielona szkoła" ,że 3 dni ok 300zł będzie kosztować i ona nie ma. Syn w rozmowie też nazwał tę wycieczkę jako ,,zielona szkoła". Masz rację - nie wiem dokładnie, ale wiem, że pieniądze wysłałem na wycieczkę i powinien na niej być.

I tak płacę i kupuję z nieprzymusowej woli, bo tu chodzi o dobro mojego dziecka.

tylko sie wtraca: akurat w tym przypadku najmniejszym problemem jest to czy byla to wycieczka czy zielona szkola dziecko mialo wyjazd ze szkoly, facet przelal kase a dziecko i tak zostalo w domu :o

co za babon!! Wkurzyłabym się na Twoim miejscu i to konkretnie! Ruda- naucz sie czytać. Facet utrzymuje i dziecko i byłą. a ona okrada własne dziecko- no sorry! Jak tak jej cieżko, to mogła zapłacic za wycieczkę- kasę dostała- to by sobie odpoczęła.

A nie możesz np wnieść sprawy do sądu. Wiem że ojcom w tych sprawach ciężej, ale niech jej zabiora prawa, zabierz dziecko do siebie i tyle, będzie mu sie lepiej żyło z tobą

Myślę, że nie chodzi o to, żeby naskawiać na autora, no ale z drugiej strony Ty autorze, nie możesz naskakiwac na byłą żonę. Skoro jej nie ufasz, to trzeba było przelać tę kasę na konto organizatora Zielonej Szkoły- ale całą kwotę a nie 1/3. No ale wiadomo- to trzeba się pofatygować. a najlepiej jest się wyręczyć ex, żeby wszystko załatwiła,. Należało też- jak już wcześniej ktoś pisał- pytac dziecka wczesniej, jak samopoczucie przed wyjazdem, czy ma zakupione wszystkie rzeczy, czy czegos mu jeszcze nie potrzeba. Po fakcie każdy jest mądry. chcesz żeby Twoje dziecko gdzieś pojechało, coś fajnego robiło w wakacje? opłać mu ciekawy wyjazd, czy fajny kurs. Jak bedzie zbiżał się początek roku szkolnego- przyjedź- zakup podręczniki, całą wyprawkę- kup TY, a nie dawaj ex. Dziecko bedzie czuło że się nim interesujesz, ex- też poczuje ulgę i Tobei bedzie lepiej, że coś zrobiłeś. Zdaj sobie sprawę, że dziecko bardzo dużo kosztuje. Ja na SAMO dziecko wydaję ok 1500 zł miesięcznie łacznie z przedszkolem. A i to czasami mało. A Ty masz 300 zł, nie wiem czy coś jeszcze wysyłasz czy nie, ale trzeba bylo najpoierw sie dopwiedzieć ile kosztuje Zielona Szkoła, a potem robić awantury. To że kobieta chodzi do fryzjera, czy kosmetyczki, to chyba oczywiste- raz na czas nalezy iśc i nie ma w tym nic złego.