Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maciek B.

propozycja obiadu na czwartek.

Polecane posty

Hejcia. Moi drodzy chcialbym wam przedstawic moja dzisiejsza propozycje obiadowa. Oto ona: 1) 2 biale kielbasy z musztarda + 2 bulki 2) nektarynka 3) gruszka 4) lod wodny Frugo🖐️ 5) ice tea Lipton cytrynowa z lodem - caly dzban. Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tak słąba dziś? nawet piwka nie ma:P a gdzie warzywa?:) dziś bym się nie skusiła na to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dzis bede mial troche mniej czasu. Piwko oczywiscie bedzie, ale nie chcialem pisac, zeby nie wyszlo, ze codziennie piwkuje. W Zabce jest ta promocja Okocima. Poza tym przed weekendem lubie zjesc troche skromniej, zeby miec miejce na weekend. Tym bardziej, ze w ten weekend jade do rodziny, wiec bedzie duzo jedzenia, takze do zabrania w siatach. Mam tez dostac bob i czeresnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mniamuśnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bob po 11,99 za kg
a ladne czeresnie po 15 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie czeresnie po 7,50zl/kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie przyd**as

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maciek b. ty masz żonę i dzieci? im też takie obiadki serwujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bob po 11,99 za kg
Tobie to dobrze Macku:) U mnie po 8 zł to sa takie rozpackane, miekie juz, po 12 zł sa niedobre kwasne, dopiero te za 15 sa takie jak nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak sie ozenie, to przeciez nie po to, zeby zonie obiady gotowac, to obowiazek zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@bob: wiem, jestem dzieckiem szczescia. Ps. mi zawsze pani ze sklepu odklada najladniejsze warzywa i owoce. W zamian pomagam jej czasem wniesc skrzynki z kapusta do budki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 zl za czeresnie i 12 zl za bob to sa paskarskie i zlodziejskie ceny. Predzej pojde na ogrodki dzialkowe sobie u kogos nazrywac niz kupie za tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja moja matka bedzie robic w niedziele ta zupe krem z porow, co mi dalas przepis w kwietniu. Kazala podziekowac Tobie i powiedziala, ze bardzo jej sie podoba ten przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"15 zl za czeresnie i 12 zl za bob to sa paskarskie i zlodziejskie ceny. Predzej pojde na ogrodki dzialkowe sobie u kogos nazrywac niz kupie za tyle." 1 przecież to normalne miejskie ceny. w zeszłym roku w wawce bób był za 9-10 zł za pół kg. 1 cieszę się, że zupa smakowała. przepis jest banalny i długo nie chciałam robić tej zupy, bo wydawało mi się, że będzie beznadziejna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja nie wiem, bo ja nigdy sam nie kupowalem czeresni ani swiezego bobu, bo zawsze dostaje:) Aha, myslalas, ze zupa bedzie beznadziejna, wiec mi wyslalas przepis;) Spoko. No ja tez jeszcze jej nie robilem, bo mi sie blender popsul i musze kupic nowy. Btw. jak ktos moze polecic cos fajnego, to bylbym wdzieczny. W niedziele bede ja jadl pierwszy raz;) Matka mowi, ze dobra, ale co ma mowic;) Sam ocenie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepisy na zupy krem w necie są różne, ale ja kierowałam się prościutkim przepisem na zupę z porów z książki Ireny Gumowskiej "Czy wiesz co jesz", tylko trochę go zmodyfikowałam i na końcu wszystko zblendowałam :) - pół kg porów - ze 4 ziemniaki - 1 cebula (nieobowiązkowo, ale dodaje smaku) - olej do smażenia - kilka listków laurowych - sól i pieprz - koniecznie świeżo mielony! do tego - chleb razowy - masło W średnim garnku nalać wody mniej więcej do połowy, wrzucić listki laurowe, zagotować. Po zagotowaniu wyjąć listki. Cebulę pokroić w kostkę i przesmażyć na złoto na niewielkiej ilości oleju. Pory po dokładnym umyciu i obraniu z "końcówek" pokroić w talarki i też przesmażyć na złoto - możną razem z częścią tych zielonych liści. Wydaje się,że będzie ich bardzo dużo, ale po przesmażeniu ich ilość bardzo zmaleje. Również dorzucić do garnka i razem gotować. Ziemniaki obrać, pokroić (można w większe kawałki, bez różnicy bo i tak wszystko się na końcu miksuje) i dorzucić do reszty. Kiedy wszystko już będzie miękkie, doprawić solą i sporą ilością świeżo mielonego pieprzu. Zostawić do wystudzenia, następnie zblendować na krem. Do tego zrobić grzanki z razowego pieczywa, wolniutko rumieniąc je na patelni aż będą chrupiące, na końcu dodać masło i jeszcze chwilę przesmażyć. Podawać je do zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja  Donnikova
słyszeliście że Tomka z Sopotu osrały mewy i zabrali go do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko punkt pierwszy to obiad, reszta to chyba w ramach deseru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale dla mnie deser to integralna czesc obiadokolacji w polaczeniu z piwkiem - potraktowalem to calosciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@setunia: lus marija. Nie wiem kto to jest Tomek z Sopotu. Mieszkalem kiedys w Sopocie, ale mam na imie Maciek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beruthiel
Bardzo lubię białe lody Frugo. A na obiad zjadłabym mielone z surówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam czarne Frugo, bialego nie jadlem. Mielone mialem juz w tym tygodniu, a staram sie nie jesc 2 razy pod rzad tego samego, za wyjatkiem zup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×