Piękne kobiety usychają z samotności

No był jeden,ale Go spławiłaś;).

który?

"zbereźnik"?

a ja

Ten facet od roku zaczepia mnie an topikach udajac cwaniaka, co to za alternatywa?

Hmm wytrwały:).

wlasnie umowcie sie i bzyknijcie przy okazji moze wtedy bedziesz mniej medzila :P

polecam na lepszy nastrój dobre ciasto http://www.elastyczna.pl

Zbereźnik? ;D zapomnij! ;) zberek napewno nie jest cwaniakiem to po pierwsze. A po drugie on jest w normalnym z związku z jakąś studentką, więc nawet nie masz co liczyć.

taaa i dlatego proponuje mi swoich kumpli

'wlasnie umowcie sie i bzyknijcie przy okazji moze wtedy bedziesz mniej medzila' Znalazł się wujek dobra rada;/

Nie wiem co on Ci proponuje i jaki ma w tym cel, ale wiem co mówie. ;)

nikt z zasady nie odpowiada "spadaj", ale można trafić na kogoś w złym humorze. Sama parę razy pewnie zachowałam się może nie tyle chamsko co bardzo oschle. Dlatego ludzie starają się podchodzić bardzo ostrożnie, wybadać teren (kobiety również!). Więc kiedy już ktoś podchodzi to jednak trzeba podtrzymać rozmowę (jeżeli ta osoba jest dla nas interesująca). Inna sprawa, sztuka flirtu była znana zawsze, kobiety również "podrywały", zagadywały. To nie jest wymysł XXI wieku - zainteresowana kobieta zawsze okazywała to zainteresowanie np. pytając o coś co mężczyzna robił. Im dalej w historię tym bardziej wyszkolonym trzeba było być w sztuce prowadzenia rozmowy tak, żeby trafić idealnie między bycie interesującą kobietą i nie narzucaniem się.

nieważne, tani cwaniak, nie dla mnie.

Czesc Fikusna. A ja myslalam, ze juz zrezygnowalas z poszukiwan.

Cześć Zuza. Będę szukać swego bruneta do skutku :)

Przestan szukac faceta i wez sie za swoje zycie ! pierwsze co to pracy poszukaj sobie :)

Pracuję.

Bo siedzisz non-stop na kafe a nikogo z tego portalu nawet nie poznałaś. Dla mnie jako kobiety te Twoje topiki są po prostu śmieszne, a co do zberka, to nie sądze zeby on z Toba cokolwiek na poważnie pisał. Z resztą moge sie założyć, że go nie widziałaś i nie wiesz o nim nic. Tak jak o Maćku B wcześniej o ile pamiętam... ;)

masz rację nic o nim nie wiem i nei chcę wiedzieć, o Maciusiu tym bardziej, to co o nim wiem jets wystarczającym balastem

skoro autorką tematu nie interesują się faceci to chyba można się domyśleć dlaczego Dobry wygląd i otwartość to nie wszystko i jakim trzeba być desperatem żeby w wirtualnym świecie szukać pocieszenia.

Dlaczego? Walory mojej osobowości są niepodważalne ;)

nikt ciebie nie widzial z kad mamy wiedziec ze ladna jestes ! podejrzewam gruba zapuszczona babe ktora z domu nie wychodzi :P

Musicie uwierzyć an słowo :)

Fiku - prawda jest taka, że jeżeli nikt się Tobą nie interesuje to jednak musi być w Tobie coś takiego co ludzi zniechęca i niekoniecznie musi to być jakaś cecha naturalnego wyglądu (może brzydko sie ubierasz?)

fikołek, taka ładna pogoda a ty nie jesteś na plaży w skąpym stroju i swoich okularkach i nie łowisz opalonych bruentów???

ubieram się tak, że faceci z pracy komplementują moje sukienki :)

Mnie raczej mężczyźni też na ulicy nie podrywają, bo ich onieśmielam :) Choć zdarzyło się kilku odważnych...

gościu, znajome mają już swoich misiów i z nimi jeżdżą na plażę, ja pozostałam odludkiem.

czarne sukienki