Dlaczego faceci zmieniają się w towarzystwie kolegów?

Wystarczy, że zjawią się koledzy, a nasi mężczyźni zachowują się jak dzieciaki.Przynajmniej mam na myśli takich facetów po 20 roku życia. Popisują się przed innymi, wzajemnie sobie dokuczają, a zdanie kumpli jest ważniejsze niż dziewczyny.

"Wystarczy, że zjawią się koledzy, a nasi mężczyźni zachowują się jak dzieciaki." a nie uważasz, że Twój facet jest dzieckiem i przy Tobie stara się być dorosłym, a w towarzystwie "równych sobie" wychodzi z niego prawdziwe oblicze?

Faceci są bardziej tolerancyjni - kobiecie trzeba kłamać by spełnić ich wymagania czy wyobrażenia.

"Faceci są bardziej tolerancyjni - kobiecie trzeba kłamać by spełnić ich wymagania czy wyobrażenia." zgadzam się. a jeśli już znajdą swój "ideał", to zaczną szukać dziury w całym, bo lubią sobie ponarzekać. ;)

faceci po prostu przy kolegach przestają się kontrolować i wychodzi z nich wszystko to co na co dzień ukrywają: głupawe żarty, zdziecinnienie, gapienie się na laski, wszelki brak manier i hamulców są jak psy spuszczone ze smyczy niby czemu powstało tyle filmów o wieczorach kawalerskich które wymykają się spod kontroli ? bo faceci w stadzie dostają małpiego rozumu, przestają myśleć racjonalnie i jeden przed drugim tak się popisuje jaki to z niego luzak że wszystko kończy się idiotycznie, albo zalaniem w trupa, albo wizytą w agencji albo równie durnymi ekscesami

dla porównania: czego spodziewalibyście się gdybyście zostawiły małe dzieci samopas ? adekwatnych durnot i zniszczeń

Nie, Twój facet po prostu taki jest. Tobie to przeszkadza więc przy Tobie się hamuje.

07.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość faceci po prostu przy kolegach przestają się kontrolować i wychodzi z nich wszystko to co na co dzień ukrywają: głupawe żarty, zdziecinnienie, gapienie się na laski, wszelki brak manier i hamulców są jak psy spuszczone ze smyczy niby czemu powstało tyle filmów o wieczorach kawalerskich które wymykają się spod kontroli ? bo faceci w stadzie dostają małpiego rozumu, przestają myśleć racjonalnie i jeden przed drugim tak się popisuje jaki to z niego luzak że wszystko kończy się idiotycznie, albo zalaniem w trupa, albo wizytą w agencji albo równie durnymi ekscesami 07.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość dla porównania: czego spodziewalibyście się gdybyście zostawiły małe dzieci samopas ? adekwatnych durnot i zniszczeń --- koleżanko ze wścieklizną macicy, piszesz tu o chłopcach, którzy dopiero wkraczają w dorosłość(i nie mam tu na myśli ile lat skończyli, ale rozwój ich półkul mózgowych). a ile w tymm czasie jakże "dorosłych" kobiet naćpanych i nachlanych wali się po impreza z kimkolwiek kto nie jest brzydszy od diabła, a później przez parę dni/tygodni jest zesranych wizją macierzyństwa?

Wszyscy ludzi zachowują się inaczej w towarzystwie, przecież to normalne.