tak jak lubisz

gimgowno i wakacje

W snach naprawdę może się wydarzyć to co lubimy

Widziałeś mnie wczoraj? Rozmawialiśmy? Jeśli to Ty to musimy pogadać chyba...ale tak w 4 oczy

Widziałaś mnie wczoraj, rozmawialiśmy. Zawsze w 4 oczy.

To przyjedź do mnie

Muszę lecieć szkoda ze nie moge wgłębić się w taki sen na jawie.zostaw ślad po sobie na priv moge tylko wrócić ale rozpoznasz mnie po czymś niezwyczajnym

O tak, lubię, gdy zachodzisz mnie od tyłu, łapiesz za pośladki, piersi, masujesz, dotykasz mnie tam... W mig robię się mokra, serce przyspiesza, oddycham głośniej i potrafię myśleć już tylko o tym, co będzie dalej. Czuję między pośladkami jeszcze przez ubranie Twoją twardą męskość i marzę, aby jak najszybciej znalazła się we mnie. Wiem, że lubisz od tyłu, a ja polubiłam dzięki Tobie. Tak, marzę o Tobie i tęsknię. Uwielbiam Twój dotyk, zapach, smak. Tak, pragnę Cię tak mocno, że już nie mam siły się hamować. Musimy to powtórzyć, koniecznie.

a ja stawiam na jakąś głupią, zawistną, przebiegł, brzydką, psycholke pelagię :D

jeśli to ja: Przecież wiesz, że nie mogę do Ciebie przyjechać, że to mogłoby się źle skończyć. Ale zawsze możemy wyzwolić ten żar w innych miejscach, tych które łączą nas najbardziej. Wiesz, że Cię nie zawiodę, że warto, że spełnię wszystkie Twoje pragnienia i najdziksze zachcianki. Dam Ci to, czego oczekujesz i będzie to dla mnie największą nagrodą. A później porozmawiamy o tym, jak sprawić, by tak było już zawsze.

pomyliłem sie to do F nie do ciebe

już zaczynają się podszywy...

najpierw ją przelecisz, bo cię jara niemiłosiernie a potem porozmawiacie o was? a jakby tak w innejkolejności ? hehe nie bądź głupia kimkolwiek jesteś kobieto brana od tylu za bląd włosy :D

Ja niemam wlosow blond hahahahahaha posmieje sie moge?

Ja niemam wlosow blond hahahahahaha posmieje sie moge?

Szkoda, że tylko tutaj jesteś taki odważny, a gdy się widzimy jest jak jest :( Ale i tak pewnie to nie Ty, to by było zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe.

Jesteś tu jeszcze? Przecież wiesz że nie możemy, że takich rzeczy się nie robi, szczególnie w tym miejscu w którym się widujemy. Poza tym myślę że już się więcej nie zobaczymy. Nie zostawiłeś mi wyboru, zbyt mocno naciskasz.

każda myśli, że to do niej. zabawne. autorze, która to tak będzie szczytować w Twoich objęciach?

Moja prawdziwa Miłość.

Jeśli zrobisz mi to o czym pisałeś, to mogę być Twoją prawdziwą miłością ;)

Nie robi się, ale my daliśmy radę :) Może jutro spróbujemy znowu?

obiecanki cacanki skąd wiesz jak lubię? jesteś pewien że podołasz? o mój panie to zakrawa na pyszałkowatość

my daliśmy rade? przecież nic takiego się nie wydarzyło, dopiero może się wydarzyć.

ja zawsze wiem co dla niej dobre a co nie

chyba się mylisz

za włosy i po podłodze po przybyszewskiemu ?

My widzieliśmy się dziś i nic... Czyli jednak to nie Ty, tak myślałam.

można to czytać oczami wyobraźni, jaki ten autor zdesperowany i napalony na tę panią

widzimy się codziennie, ale we wtorek cię nie widziałam

My widzieliśmy się dziś... To prawda, widzieliśmy się, ale nie ma z Twojej strony żadnej, nawet najdrobniejszej przesłanki, że to mogłoby być możliwe. I chociaż zapewne to faktycznie nie Ty i faktycznie nie Ja, szkoda że utknęliśmy w takim martwym punkcie.

coś czuję, że apetyt zmalał