jak to jest z temperaturą podczas okresu i przed?

Witam, mam pytanie co do temperatury tak jak w temacie.Generalnie chodzi mi o to czy przed okresem powinna spaść temperatura czy nie,2 dni temu dostałam okresu i nadal utrzymuje mi się temperatura w granicach 37'3 °-37'5 °... i tak jest od 15 dni zanim dostałam okresu to najpierw myślałam że jestem w ciąży bo miałam jakieś małe znaki i objawy i w sumie nadal mam, w dodatku ten okres zaczoł się bardzo skompo jak nigdy a dziś mam dosłownie potop ;/ pytam o to ponieważ nie wiem co mam o tym myśleś. Liczę na waszą pomoc i z góry dziękuję ;)

czy jest jakaś kobietka co się na tym zna lub miała tak samo ?

uważasz że to ciąża więc za kilka dni zrób test. Możeliwe że poroniłaś.

o kurde.. to teraz dopiero sie przestraszyłam..

Wyluzuj może wcześniejsze plamenie było jakiś zaburzeniem hormonalnym a potem przyszedł okres i tyle.

nie wiem czy moja odpowiedź Ci pomoże.... ja miałam plamienia i straszne bóle podbrzusza(okres spozniał mi się 14 dni),poszłam do ginekologa (za granicą) i powiedziałam jej o plamieniach,o bólach i,że spoznia mi się okres....nic z tym nie zrobiła i nic konkretnego nie powiedziała. Poroniłam

zostałam pobita pare dni przed tym plamieniem,więc dlatego tak się stało. u Ciebie tak jak ktoś już napisał mogły to być zaburzenia hormonalne

trochę mnie uspokoiłaś, może faktycznie histeryzuję.. ale w razie czego i tak zapisałam się do ginekologa zeby się przebadać przynajmiej będę miała pewność że nic mi nie jest lub że coś mi jest ;)