Buahahahah ale akcje miałam. Spotykałam się z takim typem, latał za mną

,,To jak ktoś ma dużego, to na pewno nie zdradzi? '' To nie moje slowa, to Ty sobie dopowiadasz ,,Skoro miał okazje do zdrad to był atrakcyjny '' Mogl nie byc atrakcyjny i zdradzic z kobieta tak samo nieatrakcyjną jak on, nie znamy szczegolow

Tylko atrakcyjni zdradzają :D buhaha

Atrakcyjny nie zdradzają z osobami niżej atrakcyjnością od swoich partnerów. Myślisz że każdy mężczyzna to prymitywne zwierze które przy każdej okazji będzie uprawiał seks, bez względu na to z kim ta okazja się nadarzy? Nie rozumiesz że ludzie dobierają się w pary jako kryterium biorąc atrakcyjność, ale jakkolwiek brzydcy by nie byli, to i tak będą wzdychać do tych najładniejszych?

hjghghhghguu od razu zdjęcie ? Masz racje charakteru się po zdjęciu nie da ocenić , a ja nie należę do takich panów co to od razu rozsyłają zdjęcia obcym kobietom , najpierw powinniśmy się poznać , porozmawiać i dopiero wtedy jeśli będziemy nawzajem potrafili siebie zrozumieć i zaakceptować , można porozmawiać o zdjęciach ;] A jak wyglądam , normalny koleś lat 26 , przyrodzeniem hojnie nie obdarzony , nie mam zastrzeżeń co do swojego wyglądu

Oczywiście, że nie tylko atrakcyjny. Ale oni zdradzają częściej z jednej prostej przyczyny - oni mają możliwości zdrady. Przykładowo, kobiety same proponują atrakcyjnym mężczyznom, nawet jeżeli ci są w związkach, niezobowiązujący seks. Nieatrakcyjny nie otrzyma takiej propozycji, z reguły nie ma żadnej okazji do zdrady, bo nikt go nie chce. Prosta logika i sprawdzona w rzeczywistości.

Mam pytanie. 13 cm to mały penis? Tylko o takie których nikt nie chce z takim można się starać?

,,najpierw powinniśmy się poznać , porozmawiać '' E-mail masz w stopce. ,,Nieatrakcyjny nie otrzyma takiej propozycji, z reguły nie ma żadnej okazji do zdrady, bo nikt go nie chce. '' Być może w czasach bez internetu i bez portali randkowych faktycznie tak bylo, teraz to nie problem bajerowac przez miesiąc pierwszą lepszą, naiwną szukającą miłości a potem spotkac się i skonczyc w lozku :)

hjghghhghguu nie ma czegoś takiego jak miłość. Kocha się za wygląd. Żadna kobieta, no chyba że desperatka której nikt normalny by nie dotknął, nie prześpi się z nieatrakcyjnym mężczyzną. No chyba, że ten obdarzony jest jak aktor porno. Żadne bajerowanie nie pomoże, bo charakter danej osoby poznaje się dopiero wtedy, gdy zaakceptujemy jej wygląd. Jak ktoś się nie podoba, to od razu jest przekreślany, choćby był najcudowniejszym człowiekiem na świecie.

autroka tematu jest prostakiem, nie ogarniam jak mozna sie tak zachowac... zal mi tego chlopaka. mialam partnera z malym penisem i potwierdzam to co ktos wyzej pisal, on byl takiej delikatnej budowy, male dlonie, stopy mimo ze napakowany na silce to jednak widac bylo ze jego naturalna budowa ciala jest delikatna. Jego penis faktycznie dawal mniej satysfakcji niz duzy ale byl najlepszy z najlepszych w oralu, normalnie czlowiek kot :D ja tam nie narzekalam na nasze zycie seksualne ;)

Ja miałam podobną sytuację. W momencie gdy zdjął spodnie nie wiedziałam jak się zachować. Był naprawdę mały, może z 5 czy 6 cm. Wcale nie było mi do śmiechu, nie miałam pojęcia co powiedzieć, żeby mu przykro nie było, w końcu poprosiłam żebyśmy się zatrzymali, bo jednak nie jestem jeszcze gotowa. Później zerwałam znajomość, on pytał czy to przez jego rozmiar, skłamałam, że nie. Z czystej litości, bo to przecież nie była jego wina.

Skoro małym penisem (13 cm) nie można zadowolić kobiety przeciętnej czy atrakcyjnej, to niby dlaczego miałoby zadowolić się kobietę nieatrakcyjną? Bo piszecie, że z takim to tylko o takie powinni się starać. Jedyne pocieszenie, marne, ale zawsze, jest takie, że jeżeli chodzi o seks, to zawsze można zarobić kupę kasy i wydawać ją u dziwek, które odgrywają swoją aktorską rolę "zadowolonej" bez względu jaki penis by to nie był.

13 cm to nie maly tylko normalny.

Tak sobie tłumacz.

Opinie kobiet w internecie są jednoznaczne i nie pozostawiają złudzeń. Normalny penis to zaczyna się od 16 cm, optymalny to 18-19, a najlepsze to te największe. Oczywiście musi być też bardzo gruby. Proszę więc nie pisz mi, że 13 cm to normalny penis, bo z takiego na pewno byście się też śmiały albo uciekły, albo grzecznie, zmyśliły jakąś bajeczkę i zerwały znajomość.

panowie penis ma byc przedewszystkim gruby, dlugosc nie jest tak istotna to juz tylko kwestia estetyki :P mialam faceta z dlugim ale cienkim penisem i seks byl mnie satysfakcjonujacy niz z penisem w sumie krotkim ale grubym

Bóg wszystko widzi i na Sadzie Ostatecznym twoja postawa zostanie oceniona

Autorko jaki masz problem, może zachorujesz na raka i powycinają ci co trzeba, wtedy bez znaczenia będzie wielkość jego fiuta, sama będziesz szukała takiego a najlepiej bez :-)

A te co potrzebują minimum 20 cm to na stówę walą się ze swoimi labradorami ;-)