Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcaca byc mama

Nie wiem czy stac nas na dziecko...

Polecane posty

Gość chcaca byc mama

Moze ktos napisze ile kosztuje utrzymanie dziecka tak do drugiego roku? Ja za dwa lata mam mozliwosc awansu i lepszych zarobkow tym samym, wiec wtedy bym sie nawet nie wahala. Ale dwa lata to duzo czasu. Obecnie placimy za rachunki: kredyt- 2500zl (za 2 lata konczy nam sie splata, wiec obciazenie znika) czynsz- 500zl media (kablowka, internet, telefony)- 260zl rachunki- 120zl paliwo- 600-800zl Samych podstaw wiec wychodzi prawie 4000zl Ja zarabiam 2700zl, maz 5000zl i wiem, ze niby to duzo, bo zostaje nam na zycie 3700zl, ale zycie samo 2 tysiace, ubrania trzeba czasem kupic, ubezpieczenia oplacic, chemie, kosmetyki, wakacje. I tak oto to co nam zostaje to starcza tak jakby na styk. I teraz sie zastanawiam, bo za 2 lata ja bede zarabiac okolo 4 tysiecy, maz pewnie tez o 1500-2000zl wiecej. Czyli budzet podnioslby sie nam niezle, a i kredyt by odszedl. Wtedy nawet bym sie nie zastanawiala, ale teraz nie wiem sama. Ile ksoztuje wyprawka, mleko (to mnie ciekawi jaki to koszt) i jedzenie potem dla dziecka? Chce zobaczyc czy dalibysmy na spokojnie rade te dwa,trzy lata pociagnac z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
podniose to moze ktos odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem was stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
no dobrze, ale ile mniej wiecej wydaje sie na mleko i pieluchy? chcialabym to sama jakos przekalkulowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli zamierzasz ciaze przelezec na L4i potem siedziec w domu z dzieckiem latami to wam nie starczy. Jezeli masz mozliwosc powrotu do pracy, macie jakies oszczednosci i bedziecie zyc w miare oszczednie (kredyt was zjada teraz) to jakos dacie rade. Ja bym poczekala na ustabilizowanie sie sytuacji materialnej i koniec kredytu (to jak miecz nad glowa wisi a wszystko zdazyc sie moze :O ) Ale decyzja jest twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
matka nie jestem:P to dlaczego chce dziecko to moja sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź notesik i idź do sklepu, a każdy produkt nie wchodzący w skład wyprawki pomnóż przez 4, to ci wyjdzie miesięczny koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, ale masz problem; najwyzej przez 2 lata na wakacje nie pojedziecie i zaciśniecie pasa, 2 lata ot nie wieczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oryginalne pampersy często są w promocjach ok 4 duże paczki zużywałam (54pln) mleko takie średnie typu Nan za dużą puszkę starcza na ok tydzień (40 pln) kosmetyki jeśli nie ma alergi to nawet nie 100 miesięcznie . Dziecko wbrew pozorom wcale nie kosztuje tak dużo , najgorzej jak zacznie chorować ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego ludzie którzy mają jakieś "normalne" dochody lub naprawdę ładnie zarabiają tak panikują z dzieckiem ? Czy im starczy ? Czy nie starczy ? Piszesz że zostaje wam 3700 zł a to sporo.....Więc nie sądze byście biedę klepali z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie ze was stac na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
ja mam zamiar po macierzynskim i to wcale nie rocznym wrocic do pracy, wiec dojdzie nam koszt zlobka, a tu tez nie wiem ile to kosztuje miesiecznie. Nie bardzo chcemy tez zanizac poziomu zycia za bradzo, bo miec dziecko i wegetowac to tez nie rozwiazanie. Niby 3700zl to sporo, ale jak sie doliczy zlobek albo nie daj boze opiekunke to wiele nie zostanie chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
a ile kosztuja zlobki? My myslimy tak zeby sie zmiescic ze wszystkim w 1400zl jesli chodzi o dziecko miesiecznie, ale jak musielibysmy miec opiekunke to sama opiekunka 1500zl minimum kosztuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro teraz wam starcza na styk, to chyba logiczne, że was nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten temat juz był
z jakiego miasta jestes? bo cena żłobka od tego zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcaca byc mama -----> Piszesz że na samo życie wydajesz 2000 zł. To sporo jak na samo jedzenie ;) A co do cen niani,żłobka...zależy z jakiego miasta jesteś. Ja mieszkam w małej mieścinie i tu żłobek to koszt 200 zł (państwowy) i ok 500 zł prywatny. A nianie też kokosów nie zabraniają w mojej mieścinie.Zazwyczaj to jest 500 - góra600/700 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
o moj boze zlobek powyzej 1000zl:O to prywatny tak? Ja jestem z Warszawy i tu niani na 9-8h dziennie za 700zl nie znajdziesz. A 2 tysiace na zycie to wlicza sie w to, ze sobie pojedziemy na weekend tez gdzies, skoczymy do restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jestes mloda to poczekalabym, az dostaniesz ten awans, bo dziecko nieststy ale zmienia zycie o 180 stopni. Ja dopiero teraz troche odetchnelam, gdy Mala ma juz ponad rok. Teoretycznie to chyba was stac. Jak dla mnie to posiadanie dziecka wcale nie jest az tak drogie, my kupilismy duzo uzywanych rzeczy, chociaz stac nas na nowe to po co tracic pieniadze skoro dziecko i tak z tego szybko wyrosnie, pieluchy tez wcale nie az taki majatek. Kupowalam mm, a teraz Mala pije mleko zwykle. Nie wiem, dla mnie najciezszym bylo przestawienie sie z beztroskiego zycia na obowiazki zwiazane z dzieckiem, strona finansowa nie jest taka zla. My mielismy lepsza sytuacje finansowa niz wy, ale tak jak mowilam, najgorsze to zmeczenie i totalna zmiana stylu zycia po urodzeniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko nie potrzebuje przecież luksusow. Równie dobrze wychowuję się w biedzie. Posiadanie dziecka wogóle nie powinno mieć nic wspólnego z tym czy ktoś ma kasę czy nie. Jak ktoś chce mieć dziecko to może mieć nawet jak jest bezrobotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bogaci jesteście i macie wygodne życie dlatego boicie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce mieć dziecko to może mieć nawet jak jest bezrobotny. no to teraz zarzuciłaś jak łysy warkoczem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
no rzeczywiscie za bogaci, jak nam przyjdzie zaplacic 1200zl za zlobek to zostanie nam zaledwie 2500zl dodac do tego jakis niespodziewany wypadek czy chocby glupie ubezpieczenie to wyjdzie nam za 2 tysiace a to juz nie jest duzo jak na stolice. Mozna zyc w biedzie, ale trzeba byc glupcem by sie w nia swiadomie pakowac. Ceny zlobkow mnie utwierdzily, ze nie nie stac nas na dziecko, mleko kosztuje tez, pieluchy, a potem te sloiczki jeszcze. masakra. To wraz ze zlobkiem samo dziecko nas wyniesie z 1700zl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
princessax Dziecko nie potrzebuje przecież luksusow. Równie dobrze wychowuję się w biedzie. Posiadanie dziecka wogóle nie powinno mieć nic wspólnego z tym czy ktoś ma kasę czy nie. Jak ktoś chce mieć dziecko to może mieć nawet jak jest bezrobotny. xxx Ty tak na serio? Wowo, ide do męża - bezrobotny od dwóch lat, ja mam tylko zlecenia i w dobrym miesiącu wyciągam 2300. Odkładamy decyzję o dziecku już jakiś czas, a stuknęła nam w tym roku trzydziecha (jestesmy równolatkami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, moze dziecko nie potrzebuje luksusow, ale bezrobotny to niech sie lepiej skupi na szukaniu pracy a nie robieniu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mi
Ja mam dwulatka. Podobną sutyacje finansową do twojej. Starcza na styk. lekko trzeba liczyc średnio 1500 zł miesiecznie dodatkowych kosztów na dziecko. jesli masz nianie na pełen etat to dolicz jeczsze do tego kilka stówek. Moje dziecko chodzi do zlobka ( ok 500 zł) + niania na kilka godzin dziennie ( ok. 350 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto tu takie´´madrosci´´wypisuje,ze nawet bezrobotny moze miec dziecko i nie powinno sie brac pod uwage stanu portfela?jesooo to sie dopiero nazywa odpowiedzialnosc:O....autorko zaczekaj na stabilizacje finansowa,bo nie daj boze dziecko moze chorowac i nie wrocisz tak szybko do pracy,nigdy nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca byc mama
sam zlobek 1200zl czy nawet 1000zl do tego z 500zl na mleko, pieluchy, sloiczki. To juz 1500-1700zl, a lekarstwa jakies, ubranko, buciki kupic tez trzeba. Jakby nie patrzec sporo kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×