JESTEM DUMNA Z TEGO ŻE JESTEM DZIEWICĄ

Dziewictwo to nie powód do dumy. I niech się wreszcie skończy ten głupi temat

"Szkoda, ze twoja kondycja psychiczna, poglądy i kompleksy latają ci koło zadka" tobie szkoda chyba;-) mozesz pisac nawet ze jetem przyglupia tchorzofretka -mnie twoje zdanie na temat mojej ospoby ani grzeje ani ziebi , moze odrobine przynudza;-) nie masz nic do powiedzenia w temacie to nawijasz ciagle na moj temat - typowe dla osob mialkich;-) "Z pomocą lekarską byłoby ci lepiej w życiu. RADA." twoje rady wisza mi kolo zadka;-) as easy as it is;-) nie ejstes wiarygodna, nie przedstawiasz dla mnie zdanej wartosci - nie prosze i nie przyjmuje rad od bylekogo, as easy as it is;-)

"gość Dziewictwo to nie powód do dumy. I niech się wreszcie skończy ten głupi temat" alez kazdy moze byc dumny z czego chce - przynajmniej inni sie posmieja;-)

wlasnie skonczcie juz

heh

I JESTEM Z TEGO DUMNY I MAM TO W GDZIES I TYLE

spierrralajcie dziewice nie chcemy was i prawiczki tez

dlaczego piszecie, że nie można być dumnym z dziewictwa duma - stan zadowolenia z siebie samego z powodu podejmowanych wysiłków czy uzyskanych korzyści[1

"gość dlaczego piszecie, że nie można być dumnym z dziewictwa duma - stan zadowolenia z siebie samego z powodu podejmowanych wysiłków czy uzyskanych korzyści[1" a jaki wysilek trzeba wlozyc w to zeby byc dziewica?;-) przeciez czlowiek sie z tym rodzi;-) poza tym jakie korzyscy moze przynosic blona w pochwie?;-)

myślę, że na tym forum jest duża nienawiść dla dziewic i prawiczków dlatego, że wchodzą tu w większości osoby bardzo niedojrzałe psychiczne, które uważają, że uprawianie seksu jest czymś elitarnym, niemalże jak palenie papierosów za czasów szkolnych, że to jakoś ich nobilituje, że ktoś inny zechciał w nich zanurzyć/dał sobie zanurzyć. tymczasem wyjąwszy funkcję prokreacyjną, seks to FAKULTATYWNA rozrywka na tym świecie, nie rozumiem więc..... tak jakby ktoś kogoś poniżał, bo woli jazdę na rowerze niż na rolkach.

no wiesz, ROR, wysiłek powstrzymywania popędu.

"gość myślę, że na tym forum jest duża nienawiść dla dziewic i prawiczków dlatego, że wchodzą tu w większości osoby bardzo niedojrzałe psychiczne, które uważają, że uprawianie seksu jest czymś elitarnym" ja z kolei uwazam, ze to prawiczki i dziwice, zupelnie niepotrezbnie, sa przewrazliwienie na swoim punkcie;-) i widza wszedzie "ataki" na siebie a zeby sie dowartosciowac to ciagle oglaszaja ze sa z tego dumni;-) " niemalże jak palenie papierosów za czasów szkolnych, że to jakoś ich nobilituje, że ktoś inny zechciał w nich zanurzyć/dał sobie zanurzyć. tymczasem wyjąwszy funkcję prokreacyjną, seks to FAKULTATYWNA rozrywka na tym świecie, nie rozumiem więc..... tak jakby ktoś kogoś poniżał, bo woli jazdę na rowerze niż na rolkach" seks jest potrzeba fizjologiczna, moze nie podtswowa ale jednak jest - i to osoby stale sie powstzrymujace o dniego konacza z obsesja na tym punkcie - patrz autka watku, seksu nie uprawia,m a zaklada watki z tym zwaizane - widzialas gdzie watek pt " nie jestem juz dziewica i jestem z tego dumna'? ;-) ;-)

Ror, coś wymaga samozaparcia, wytrwałości, ascezy, kierowania się rozsądkiem, wierności wyznawanym zasadom, może stanowić powód dumy.

"gość no wiesz, ROR, wysiłek powstrzymywania popędu." niekoniecznie;-) przeciez dziwice sie czesto masturbuja - bez penetracji, moga mastrurbowac np. jedynie lechtaczke;-)

"fiku mikuuu Ror, coś wymaga samozaparcia, wytrwałości, ascezy, kierowania się rozsądkiem, wierności wyznawanym zasadom, może stanowić powód dumy" nie wydaje mi sie - bo od tego nie stajesz sie dziewica - dziewica sie rodzisz, nie masz na to wplywu, mozesz poprzez czyny jedynie ten stan zmienic, ale samo dziewictwo jest dla mnie przezroczyste (ani an plus ani minus;-) a jak kogos bawi powstrzymywanie sie - to oczywiscie ejgo prawo, mnie bedzie smieszylo;-)

nie, ROR, ale widziałam liczne obraźliwe wpisy kierowane w stronę osób czystych seksualnie. nie wiem czemu w taki sposób prowadzisz rozmowę, nie wiem jak dużo jesteś na forum, ale Ty jakbyś nie widziała tych obelg, za to widzisz tylko tę prowokację. hm. nie wiem czy potrzeba... na pewno potrzebą jest rozmnażanie się. natomiast współżycie to WYBÓR. potrzeby każdy ma inne.

zle napisalam - sam fakt powtrzymywania sie i oglaszania tego swiatu , mnie bawi;-) to tak samo jak sa ludzie ktorych pasja jest wspinaczka gorska i ok, ale sa tez idioci ktorzy po to sie wspinaja bo raz ze to lubia a dwa lubia fakt ze to sie innym podoba/lubia potem o tym godzinami przynudzac jak weszli na jakas gore;-)

ROR, dlaczego uważasz, że są idiotami. mnie motywuje wiele rzeczy, między innymi podziw i uznanie innych dla tego, co osiągnęłam. i nagle w wieku 20 kilku lat dowiaduje się, że jestem przez to idiotką. możesz napisać, dlaczego, skoro postanowiłaś obrazić ludzi, których motywuje to, że ktoś ich podziwia?

Ror, wierność swoim wewnętrznym zasadom, czekanie na prawdziwe uczucie, to coś na plus (niezależnie od dziewictwa). + nie danie sie zwieść jakiemuś kretynowi ;)

"gość nie, ROR, ale widziałam liczne obraźliwe wpisy kierowane w stronę osób czystych seksualnie" ja moge mowic tylko za siebie, chmastwo rzadzi sie swoim prawami, ale mowienie ze ci ktorzy nie uprawiaja seksu mnie smieszy bo nasuwa z kolei skojarzenie ze ci ktorzy uprawiaja maja klopot z higiena;-) "nie wiem czemu w taki sposób prowadzisz rozmowę, nie wiem jak dużo jesteś na forum, ale Ty jakbyś nie widziała tych obelg, za to widzisz tylko tę prowokację. hm." ja nadal uwazam ze jak ktos ma obsesje na jakims punkcie to wszedzie widzi ataki, to juz zakrawa na urojenia i podlega leczeniu;/ "nie wiem czy potrzeba... na pewno potrzebą jest rozmnażanie się" seks jest potrzeba ludzka, a z rozmnazaniem to juz roznie bywa - nie kazdy to lubi, natomaist nie ma zadnych skutkow "ubocznych" braku rozmnazania, ale bywaja skutki uboczne dlugotrwalego powtrzymywania sie/tlumeinia potrzeb seksualnych ale to juz offtopik "natomiast współżycie to WYBÓR. potrzeby każdy ma inne" alez nikt nie mowi ze kazdy musi wspolzyc - sa tez ludzie aseksulni ktorzy maja bardzo niekie libido albo wcale - natomiast tlumeienie potrzeb uwazam za szkodliwe jako takie

"gość ROR, dlaczego uważasz, że są idiotami" doprecyzuj prosze bo nie wiem o kogo pytasz. " mnie motywuje wiele rzeczy, między innymi podziw i uznanie innych dla tego, co osiągnęłam" osoby ktore postrzegaja siebie poprzez odbicie (uznanie) w oczcah innych cierpia czesto na zaburzenia zwiazane z wlasna samoocena, co jest nastepstwem pewnych nieuswiadomionych bledow/niedostatkow rodzicielskich, mozliwe ze jestes jedna z tych osob;/ to czesto odbywa sie na poziomie podswiadomym i pierwsza rzecza jest zadaanie sobie pytania: cdo czego potrzebuje tego poklasku z zewnatrz? " możesz napisać, dlaczego, skoro postanowiłaś obrazić ludzi, których motywuje to, że ktoś ich podziwia?" napisalam powyzej , natomiast ci od gor + opowiadania to konkretna grupa ludzi -przynudzaczy ktorych uwazam za idiotow, bo czesto nie patzra ze kogos nie intersuja ich niedozrowiniete potrzeby emocjonalne typu poklask;/

"fiku mikuuu Ror, wierność swoim wewnętrznym zasadom, czekanie na prawdziwe uczucie, to coś na plus (niezależnie od dziewictwa)" to jets twoja opinia, a ja mam swoja. nie ma nic zlego w wiernosci wlasnym zasadom, ale to trabienie tego na zewnatrz jest zalosne;/ to tak samo jak nie mam nic przeciwko gejom - ale te ich parady mnie zawsze irytowaly tak samo jak ty co sietuja to boze cialko (niech sobie swietuja ale we walsnym gronie;-) " nie danie sie zwieść jakiemuś kretynowi" czsaem warto dac sie zwiesc;-) jestem przeciwniczka traktowania seksu zbyt serio;-)

Ror zamknij mordę.

Moim zdaniem nie warto.

ROR, strasznie przeinaczasz wypowiedzi rozmówców. i ja nie widzę urojonych ataków, mam się przebiec po tematach i Ci zacyować? to, że robię coś również dla podziwu innych nie oznacza, że postrzebgam siebuie przez ich pryzmat i rozmnażanie jest większą potrzebą niż sam seks co, jakbyś się zastanowiła, jest zrozumiałe ponieważ dla przedstawiciela każdego gatunku kolejne pokolenia są wązniiejsze niż on sam.

czy ja dobrze zrozumiałam?? ktos tu pozostaje dziewica m.i. po to zeby inni mogli ją podziwiać? boki mozna zrywać

i są ludzie którzy się obywają i bez dzieci i bez seksu albo bez jednej z tych rzeczy, ale to nie w temacie potrzeb. w temacie potrzeb to nie istniałyby diety i posty (a nie, sorry, Ty pewnie ludzi, którzy stosują jedno i drugie też nazwiesz idiotami. mam takie uczucie)

dziewictwo to przykład z tej prowokacji, na której piszemy. wspinaczki górskie to przykład ROR, do którego się odniosłam.

"Ror zamknij mordę" rozkazywac to mozesz swojej matuli a nie mi;-) "ROR, strasznie przeinaczasz wypowiedzi rozmówców. i ja nie widzę urojonych ataków, mam się przebiec po tematach i Ci zacyować?" no mi sie az tak to nie rzucilo w oczy, widocznie nie zwracam na prawiczkow/dziewice i ich problemy az takiej uwagi;-) "to, że robię coś również dla podziwu innych nie oznacza, że postrzebgam siebuie przez ich pryzmat" moim zdaniem oraz zdaniem psychologow tak;/ choc czesto robi sie to podswiadomie i czesto przyjmuje to postac rekompensaty, im czlowiek ma mniej akceptacji dla siebie samego tym bardziej szuka potwierdzenia u innych - ich aprobata czy poklask nabieraja wtedy znaczenia , czasem nieadekwatnie wysokiego;/ "i rozmnażanie jest większą potrzebą niż sam seks co, jakbyś się zastanowiła, jest zrozumiałe ponieważ dla przedstawiciela każdego gatunku kolejne pokolenia są wązniiejsze niż on sam" niekoniecznie, jesli patrzysz zpunktu widzenia jednostki anie grupy spoelcznej to inne potrzeby sa wazniejsze, zadna kobieta nie rodzi dziecka ze wzgledu na dobro "swiata" tylko ze wzgledu na tykajacy w niej instynkt macierzynski, potrzeba seksualna zazwyczaj jest sielneijsza niz rozdrodcza - w prztpadku mezczyzn biologicznie nie ma w ogole potrezby rozmnazania - mezczyzna nigdy do konca nie wie czy jest ojcem

"gość czy ja dobrze zrozumiałam?? ktos tu pozostaje dziewica m.i. po to zeby inni mogli ją podziwiać? boki mozna zrywać" no na to wyglada;-) plus zeby inni jeszcze "podziwili" wysilek wkladany przez te osobe w powstrzymywanie popedu;-) ;-) "i są ludzie którzy się obywają i bez dzieci i bez seksu albo bez jednej z tych rzeczy, ale to nie w temacie potrzeb. w temacie potrzeb to nie istniałyby diety i posty (a nie, sorry, Ty pewnie ludzi, którzy stosują jedno i drugie też nazwiesz idiotami. mam takie uczucie)" alez mozna sobie poscic i mozna miec opinie o posczacych - widzisz z racji tego ze szukasz poklasku i aprobaty u innych juz masz problem z samym faktem ze inni mysla inaczej/ nie popieraja blsikich ci zachowan;/ ktos mam prawo poscic a ktos inny sie z tego smiac, i tyle. "dziewictwo to przykład z tej prowokacji, na której piszemy. wspinaczki górskie to przykład ROR, do którego się odniosłam" specjalnie zestawilam te rzeczy - bo jedno i drugie jest ok, o ile nie jest robione pod publiczke, tak uwazam