Ćwiczę z Jilian Michaels

Eliza wczoraj zapomniałam ci napisać to twoje S to jest prawdziwe S jesteś laska jak się patrzy nie ma mowy żeby był większy rozmiar :-)

Zgodnie z licznikiem: waga* 24* współczynnik (1,4 - 1,5 - osoba bardzo aktywna (codziennie ćwiczy, ciężko pracuje fizycznie) 1,3 - 1,4 - osoba aktywna (codziennie ćwiczy, pracuje fizycznie, ale praca lekka) 1,1 - 1,2 - osoba średnio aktywna (ćwiczy 3 x w tygodniu, pracuje umysłowo) 1 - osoba mało aktywna (nie ćwiczy, pracuje umysłowo)) Wyszło że potrzebuje w te dni kiedy ćwiczę 1872 kcal, a w dni kiedy nie ćwiczę 1560. Liczę sobie rano jak planuję co bedziemy jeść na kalkulatorze w zdrowotne pl liczymy z córką bo to ona mnie tego nauczyła. Plus minus oczywiście :) p powiem wam, że ciężko jest mi dobić do tego ile powinnam w dni bez treningu. Po prostu nie jestem głodna, jem na siłę. W dni treningowe zjadam więcej a po treningu jeszcze 2 posiłki bo organizm prosi :) przykładowy jadłospis: 1 otreby mleko 2 dwie kromki razowego z serem jajko 3 kurczak ryż warzywa gotowane wsio Trening 4 jabłko lub banan pół h po treningu 5 kromki dwie z pasta rybną albo makaron z tunczykiem Ew jak zawoła organizm to 6 dwie kromki z serem. Cały dzień jestem najedzona, w dni bez treningu nie jem punktu 5 tylko 6 :) W TYM TRENINGU co go wczoraj robiłam straciłam ok 400 kcal, tam są podane przedziały, a ja ćwiczę z małym obciążeniem. Myślę, że nie spaliłam więcej jak w 25 minutowym cardio, np focus. W przyszłym miesiącu zabiorę się za ten typ treningu, już czuję że nogi i ręce mam silniejsze, bo do tej pory nie dałam rady pompki zrobić, uwierzycie? Ani jednej :) a teraz tak z 5 pod rząd, a potem ból, no ale przynajmniej się podniosę :) a wy korzystacie z kalkulatorów? Czy wszystko macie w głowach?

Witam :) Ważyłam się rano i waga pokazała 58,6kg :) dokładnie tyle co w stopce czyli wagowo wróciłam do tego co było przed świętami. Co mam zrobić z moim celem, miałam zrzucić 1,5kg w miesiąc a mi to w tydzień zeszło, muszę wyznaczyć nowy cel. Dziewczyny od dzisiaj w równy miesiąc mam zrzucić 1,5kg czyli na wadze ma być 57kg, to co w tym tygodniu zrzuciłam to woda i wiecie po szpitalu byłam także potraktuje to jako powrót do normy :) A wymiary są bez zmian, jedynie w brzuchu mam po kilka cm więcej także jeszcze jest większy ale nie taki ciążowy jak tydzień temu hehe Wiecie co minął tydzień od mojego zabiegu i czuję się świetnie, gdyby nie ranka w pępku to naprawdę nie widziałabym różnicy czy ktoś mi grzebał w brzuchu :) jak lekarz pozwoli to za tydzień wracam do ćwiczeń :) Lajtowo słuchaj dziewczyn, ja nie będę się już powtarzać ;) ale możesz spróbować ćwiczyć jak ja 3 dni ćwiczeń wolne 2 dni ćwiczeń i wolne wypadają mi 2 dni wolnego w tygodniu i jest ok, chyba że bardziej Ci odpowiada co drugi dzień. Wikia mi tyle kalorii wyliczyło przy ćwiczeniu Insanity i raczej tak jadłam a teraz jak siedzę na tyłku to jem chyba 1200 albo mniej, wydaje mi się że mało jak na moje zwyczaje hehe ale nie mam apetytu. Ale jak waga Ci spada to jedz tyle co wyliczyło ja nie liczę, nie chce mi się :P wolę patrzyć na to czy produkt jest wartościowy bo np. jak jesz makrele to ona ma sporo kalorii ale jest bardzo zdrowa. Aga plany tygodniowe nam się najlepiej sprawdzają także ułóż i się nam pochwal :)

Dziewczyny, powiedzcie mi, jak wygląda problem palenia mięśni u osób, które zawodowo zajmują się fitnessem? Trenują różne nowe osoby co godzinę od rana do wieczora, muszą więcej jeść, ale ile więcej, orientujecie się? Niechby tylko 6 godzin, ale to jest 6 godzin ćwiczeń. Wczoraj obejrzałam zuzke light, masa kra, jaka silna zwow 100 :) zastanawiam się też wiecie nad czym? Te trenerki mają szczupłe talie i duuuze uda, wiem że to mięśnie, ale aż takich to bym nie chciała mieć. Ta trenerka z fitnes blender ma dosc grube nogi i chyba dlatego lubię z nią ćwiczyć bo nie mam kompleksów. Jedynie ta Charliejames 1975 ma superszczupłe nogi. To chyba zależy od genów, jak się komu masa mięśniowa rozłoży.

Lajtowo masę mięśniową nam kobietą bardzo cięzko zdobyć nie mamy tyle testosteronu co faceci także te wszystkie trenerki pracują na nią bardzo ciężko latami!! i nie tylko ciężąrami ale odpowiednią dietą i suplementacją (np białko) także spoko nam tak nie urośnie choc ja np bym chciała miec takie ciałko :-). Co do tych fitnesek to ona nie prowadzą zajęć od razna do wieczora no i to nie tak że cały czas ćwiczą. Byłaś na takim treningu kiedyś? One pokazuję pewne ćwiczenia później same przerywają podchodzą do ćwiczących pokazują jak ćwiczyć poprawiąją póżniej nastepne ćwiczenia itd to nie tak że każdą bvitą godzinę na sali ćwiczą z podopiecznymi bo by się zajechały :-0 mają też ustalone swoje treningi (dla siebie) no i one sporo jedzą takie 2500 kcal to na na pewno :-) ja na te kalkulatory nie patrze bo jedne mi pokazują że powinnam zjadać 2000 a inne 1500 żeby utrzymac jem codzinnie tyle samo około 1500 kcal i jak ćwiczę to leci i nie warzne czy w ten dzien ćwiczę czy nie jem tyle samo. A i co do tego że piszą ile spalasz kalorii podczas ćwiczeń to nie wierz w to bo to sprawa naprawde idywidualna wszystko zalerzy od pulsu jaki masz podczas ćwiczeń. Są ćwiczenia tlenowe Cardio i beztlenowe interwały przy kardio spalasz podczas ćwiczeń przy interwałach jeszcze długo po . Jeżeli chcesz kontrolowac spalanie kalorii podczas treningu zaopatrz się w porządny pulsometr :-) ..... Jestem po pure cardio po tych na brzuch od wiki wikia wiesz że zawsze jak to ćwiczę i mnie mocno pali to klnę na ciebie haha żartuje nie klnę ale myślę hihihi. ... Czanka mam juz taki mały zarys w głowie co będę ćwiczyć, ale wróce do chematu trzy dni treningu przerwa. Fajnie że wróciłas do wagi ja mam nadzieję że tez narazie sie nie mierzę bo jestem przed @ i widzę że będzie więcej ale brzuch wygląda już coraz lepiej

Aga ja też jestem przed okresem zapomniałam ;) i to za kilka dni powinnam mieć a tu proszę jak waga mi ładnie pokazała. Nie mogę się doczekać ćwiczeń na brzuch takiego mam flaka, dobrze że chociaż Ty jesteś zadowolona i widzisz postępy :) musimy do lata się ładnie prezentować w bikini hehe ja bardzo bym chciała jeszcze nogi wyszczuplić także obniżam wagę do jakiej dążę bo mimo że mam taką jak przed ciążą teraz to jestem jakaś większa niż byłam. Do głowy by mi nie przyszło żeby ważyć mniej niż 58kg ale cm pokazują coś co mi się nie do końca podoba ale i tak jest ok bo byłam słoniem :P

haha Czanka czy ja jestem zadowolona no raczej nie widzę postępy owszem ale od tego co było po świętach haha. No do wakacji muszę mieć płaski brzuch musze musze musze. ja też jak kiedys ważyłam tyle co teraz to byłam piękna szczupła i młoda nie no naprawde bez oporów chodziłam w bikini ale to było jak miałam 20 lat teraz mam o 10 więcej i skóra tez juz nie taka jak kiedyś, hormony też robią swoje. Ale bedziemy walczyć! żeby znów wyglądać pięknie :-). ja to wogóle mam lekkie kości chyba żeby wyglądac teraz idealnie to bym musiała chyba wazyć z 54kg wiem że to bardzo mało ale mam tyle sadła na brzuchu i oponce że chyba innaczej sie nie da :-(

lajtowo ja też zawsze liczę na tym kalkulatorze albo raczej liczyłam teraz mniej wieej wiem ile co ma kalorii a jak nie wiem to sprawdzam, a wyliczyłaś sobie że tyle muszisz zjadac czy odjełas juz ilośc kalorii zeby schudnac. bo ten kalkulator pokazuje ile powinno sie jesc zeby utrzymac wagę trzeba sobie jeszcze troche odjac zeby schudnąc :-)

Czanka z***biście! super, dobrze że wcześniej wyznaczyłam mały cel teraz już masz odhaczony (juz cos osiągnęłaś!) i bierzesz się za następny:) wiecie co, ten kalkulator co mi tyle wyliczył jakis zły jest bo dzis mam 20deko więcej na wadze. Jeszcze raz policzę ale Twoim sposobem Lajtowo bo te 1800 na dzien nietreningowy to za duzo. A co do palenia mięśni to... mój brat jest absolwentem AWFu, mam mnóstwo medeli za biegi, biega w maratonach i półmaratonach i on mi powiedział ze nie da się spalić mięśni. Nie wiem czy w ogóle czy w takich ćwiczeniach jak my robimy ale skoro tak powiedział (a ma przeciez wiedzę na ten temat) to albo się nie da wcale albo przy mega wycieńczającym wysiłu...Aga to dobrze że ćwiczenia na brzuszek sie podobają hehe:) tylko żadnej klątwy na mnie nie rzuć:D szepnij jakieś miłe słówko czasem hahah

Aga, ile trzeba odjąć? ile Ty odejmujesz? ja nigdy nie liczyłam kalorii dopiero teraz sie zainteresowałam

przestaje pisac na forum. to pieprzone uznaje ciagle za spam. mam dosc eliza

Eliza, jak nie piszę polskimi znakami i robię literówki albo duzo tych kropek...................... ale jeszcze więcej to tez pokazuje mi że spam. Spróbuj pisać z polskimi znakami, żeby nie było podkresleń na czerwono. powinno podziałać i spokojnie, złość piękności szkodzi! :)

Wikia gdzies kiedys czytałam że jak się ćwiczy to 300 ajak nie to 500 ale nie chce cię wprowadzać w błąd sa tez kalkulatory na necie które to wyliczają najlepiej to chyba próbować , mi wylicza że żeby utrzymać to musze jeść ponad 2000 a sama po sobie wiem że jakbym tyle żarła to bym chodziła jak beczka, u mnie najlepiej przy ćwiczeniach sprawdza się 1500-1600 kcal + niewinne grzeszki :-P czasami. trzeba to sobie wypośrodkowac bo jak jesz za duzo to tyjeesz, jak za mało to też tyjesz :-( ... Eliza nie zostawiaj nas nie zgadzam się absolutnie weź 10 wdechów zrób 10 pompek i 5 burpies i spróbuj jeszcze raz :-) mi też bardzo często pokazuje spam :-( najczęściej jak jest długi tekst lub duzo na czerwono , albo duzo wykrzykników lub innych

aha no moze dlatego pisalam wlasciwie o tobie aga ze dostalam fotki i wygladasz cudownie ja juz sie relaksuje, wczesniej zrobilam upper body to tyle.

aaa te w kiecce? chodziło o to czy kiecka się nadaje czy lepiej wybrac inną? Ale dzięki relaksuj się zasłużyłaś :-) widzę że też skończyłaś z hybrydą ? Nudna była Ja się będę relaksować od 16 idę na tą impreze na szczęście nie mogę pić alkoholu :-)

aa przepraszam nie wiedzialam. pieknie wygladalas i jakie nozki chudziutkie! dlaczego nie mozesz pic?

Nie moge pic bo jeszcze biorę sobie wesołe tabletki bo mam problemy z zasypianiem za duzo stresu, nie boirę codzinnie ale czasem musze bo potrafię nie spac całą noc, nie wono do tego pić nawet o dziwo nie można jeść grejfrutów hehe. Ale duzo mi pomogły to wszystko chyba miałam na tle nerwowym bo dziś np jak ćwiczyłam pure cardio to nic w klatce mnie nie bolało. Niedługo je odstawie to nie są jakieś schizujące tabletki ale jednak wolę nie ryzykować fazy przy rodzinie hehe:-)

Zrobiłam dziś: 1) 24 minuty pure cardio 2) 10 min mel b pośladki Wrażenia: Mięśnie mi wytrzymały, robiłam to w dobrym tempie, ale po tej 1 części szybkiej myslalam, ze rozsadzi mi płuca, gardło zaczęło mnie piec. W 11 minucie jest to wyciszenie, zrobiłam całe, myślałam, że na tym skończę, sle jakoś tak razem z nimi się napiłam, i w 18 minucie wystartowałam. Znów robiłam w tempie i znów to samo zaczęło mnie piec gardło i palić płuca, robiłam aż do boksowania w sumie przerwałam w 24 minucie. Pooddychałam, zrobiłam 6 męskich pompek, dałam pauzę i zrobiłam mel b. Trochę mnie to niepokoi, ten ból w płucach. Paliłam fajki ponad 20 lat i widać są skutki, choć już 2 lata nie palę. Warto było zrobić z ciekawości, ale to jest dla mnie morderstwo. Spróbuję, jak porobię parę miesięcy jilian. Jutro znów swój zestaw i naprzemiennie rusze ze shredem level 1, też ciężki, ale nie zabija. Ten facet jest dopiero gmo, ćwiczy i cały czas gada, zero zadyszki :)

A mnie brzuch rozbolał i dostałam okres, na razie boli normalnie i oby tak zostało bez tego kłucia co wcześniej miałam przed laparoskopią, jeszcze rano pisałam że za kilka dni będę mieć ten okres to mam trochę wcześniej ;) Nawet lepiej łatwiej mi będzie zacząć ćwiczyć jak będę już po :) Zjadłam batona do kawy Maćka z adwokatem pycha był tak mi się zachciało :P Lajtowo nie wyświetliło mi wcześniej Twojego wpisu, ja jem na oko cały czas, kiedyś przez miesiąc liczyłam i jadłam 1500kcal jak ćwiczę to mniej więcej tyle jem i myślę że nie przekraczam 1800kcal trudno powiedzieć bo już mało co zwracam uwagę na kaloryczność raczej skupiam się na tym żeby było regularnie i zdrowo :) liczenie kalorii nauczyło mnie jeść mniejsze porcje i teraz wiem ile czego mogę jeść żeby było dobrze.

Lajtowo brawo! dobre i 24min przynajmniej spróbowałaś i nie wymiękłaś :) a to była dopiero rozgrzewka ;) mnie też przy pierwszych treningach z Insanity wszystko paliło piekło i serce wyskakiwało ale to normalne z czasem mija nabiera się wytrzymałości. Za jakiś czas znowu spróbuj może z innym treningiem, bardziej Focusa bym polecała jest łatwy zwłaszcza ta pierwsza faza ale też daje wycisk :)

Wikia teraz będzie mi ciężej osiągnąć cel już nie będzie tak łatwo zrzucić te 1,5kg bo to co miałam nadmiar po świętach i szpitalu poszło a teraz czas ruszyć tłuszcz :) ale damy radę tutaj w kupie raźniej :) Eliza mi też spamuje spokojnie trzeba do tego podejść :)

Aga, na tym kalkulatorze na stronie to pokazuje mi 2391 kcal. Te wyliczenia co podałam, to dlatego że mi się wskaźniki zmieniły w tym kalkulatorze co się liczy na piechotę. Osobno policzyłam jak dla osoby, która nie ćwiczy i która ćwiczy umiarkowanie :)

Fajnie Lajtowo, że spróbowałaś:) i długo wytrzymałaś, mi tez było ciężko na początku, gardło bolało od sapania... okres mi sie zatrzymał, słabo się robiło itp ale to przy codziennych treningach z insanity.. i cały czas pauze wciskałam teraz też wciskam ale rzadziej;)policzyłam kalkulatorem Lajtowej, wyszło ze w dzień treningowy aby UTRZYMAĆ WAGĘ powinnam jeść około 1550 kcal. A w dzień nietreningowy: 1250. Po odjęciu np 350 wychodzi kolejno 1200 i 900:) przetestuję się okaże

900 kcal ?? nigdy w zyciu!! Wikia, nie osmieszaj sie!:) Prosze nawet o tym nie myslec. Tutaj nie schodzimy ponizej 1200kcal. Zrozumiano? Tak mówila Jilian, i tego sie trzymac. . Na kaukulatorze insanity wyszlo mi, ze powinnam zjadac okolo 1500 zeby schudnac,juz po odjeciu ale oni troche zawyzaja. ja jestem na 1300/1400 na 1000kcal bym umarla:) . Dzisiaj pojechalismy sobie ze swoim na kawke do miasteczka. pilam kawe po irlandzku z whiskey (odrobina) mniam. a na obiad: ryz z jajecznica heheh calkiem zjadliwe:)

Eliza ja się nie śmieje z ryżu z jajecznicą bo dzisiaj robiłam takie kotleciki: ryż plus jajko papryka cebula i natka pietruszki, było pyszne :) Moje menu: 1. pół bułki grahamki z masłem i śledziem w pomidorach, drugie pół z serem żółtym i papryką, kawa zbożowa z mlekiem 2. barszcz z uszkami, 2 kotleciki ryżowo jajeczne 3. baton tak mi się go chciało hehe 4. tortilla z kurczakiem warzywami i odrobiną keczupu, kromka żytniego z szynką Mam nadzieje że na dzisiaj to koniec :) Wikia a do tej pory źle jadłaś że takie zmiany i liczenie kalorii? Ja nie wiem czy to takie dobre jeść raz mniej raz więcej ale spróbuj jak chcesz może akurat Tobie to będzie służyło.

Eliza, jak u mnie wychodzi dokładnie 1248 w dzien nietreningowy to na diecie 1200 schudne może ra rok:D no nie wiem spróbuję inny kalkulator, mozecie mi same policzyć na swoich: waga 52. siedze cały dzień w domu przy biurku, nie ruszam się jedynie do toalety i kuchni!!! wieczorem 5razy w tyg dopiero ruszam 4litery na te 30-70min. mozecie mi policzyć:) ja poszukam tego kalkulatora insanity chyba ze dostane lika prędzej

Czanka źle nie jedłam ale nieco za duzo bo waga nie spada i cm stoją. jestem jeszcze przed treningiem, po treningu zjem pomarancze, wyjdzie wtedy 1217kalorii:) nie bójcie sie nie jestem wariatką chyba:P haha nie bede sie głodzic bo wtedy tez nie schudne szukam słotego środka metodą prób i błędów:)

jezeli masz siedzący tryb życia spróbuj 1200 ale nie więcej ani mniej bron boze zobacz po tygodniu czy sa jakis efekty

Dziewczyny, w tym moim kalkulatorze się już NIE ODLICZA. Dlatego są te wskaźniki. To jest wystarczająca ilość kalorii dla osoby, która ma ciężką prace i ćwiczy codziennie, aż do osoby która nie ćwiczy i ma lekka pracę. Tak więc nie odliczamy już żadnych kalorii. Wiadomo to i tak jest orientacyjne, każdy organizm jest inny, ale Eliza ma rację- broń boże 900. Mi wychodzi 1500 z hakiem, bo pracuję umysłowo, a jak dodam ćwiczenia 3 razy w tygodniu to 1800 z hakiem.

Kochane najlepiej spróbujcie jeść mniej więcej tyle ile wyliczyło i zobaczycie po tygodniu czy chudniecie nie chodzicie głodne itp :) Ja jeszcze dokładam trochę orzeszków w czekoladzie do mojego menu ;) Trochę mnie nosi, jutro będę grzeczna :)