Ćwiczę z Jilian Michaels

troszke nudnawa ale na pewno fajna I bedziesz miala znizki moze na ciuchy. hihi.ja bym chciala sie zamienic ale ja wole jak wiecej ludzi przychodzi bo wtedy sie nudze I czas wolno leci . koniecznie sprobuj tych trenigow. okolo pol godziny kazdy ale daja wycisk. . zrobilam sobie plan diety na 4 dni I musze sie trzymac 1200kcal max. najgorsze to tylko pierwsze dni na diecie w sense bez cukru. pozniej juz sie nie chce . na wakaxcjach bede biegac I tez troche cwiczyc bo lece sama wiec troche sie bede nudzic za dnia znajac mnie;)tylko wina bede duzo pic I lody jesc hihi

Dziewczyny ja właśnie wymyśliłam swój plan treningów który zacznę od 1 lutego, będę po okresie i myślę że powoli wrócę do formy, lekarz kazał mi uważać na kręgosłup i dźwiganie także na razie siłowych nie ćwiczę ani też ciężej na brzuch wiadomo. Mój plan: Sob: Focus t25 Stretch (rozciąganie) Niedz: Wolne Pon: Focus t25 Cardio Alpha (kardio) Wt: Focus t25 Total Body Circuit Alpha (całe ciało) Śr: Wolne Czw: Focus t25 Lower Focus Alpha (nogi) Pt: Focus t25 Ab Interwals Alpha (brzuch) Sob: Wolne Pewnie dołożę do tego po 15min ćwiczeń na kręgosłup prawie codziennie. Mam nadzieje że Focus Alpha się sprawdzi, pamiętam że był dla mnie za lekki to teraz powinien być w sam raz po takiej dłuższej przerwie od ćwiczeń. Veruna współczuję tyle godzin w robocie na dodatek zimno ale herbatki pomagają rozgrzejesz się i przy okazji nawodnisz ;) ja piję co chwile. Eliza Wikia Ci dobrze napisała :) fajne wakacje przed Tobą :) Wikia super plan! widzę że układasz tak jak ja kiedyś czwartki i niedziele wolne mi się fajnie tak ćwiczyło bo nie czułam się zmęczona ćwiczeniami, jest w sam raz ;) sporo ćwiczeń z Shaunem planujesz :) Aga masz pracę pewną także na razie nie ma co narzekać będzie dobrze i kasa wpadnie, a domowe życie sobie szybko poukładasz i dostosujesz do pracy, będziesz jeszcze bardziej zorganizowana niż teraz :) Ja się zastanawiam co szukać i gdzie, najchętniej syna dałabym do przedszkola bo widzę po nim że mu się w domu nudzi a między dzieciakami świetnie by sobie radził :) tylko z tymi godzinami pracy najgorzej ale nie martwie się musi się poukładać wszystko jak inni dają radę to my też :)

Pewnie że dacie rade, moja kumpela ma dziecko której brak organizacji i dobrze sobie radzi, wiec jak ona dała rade to Wy na 100% ;) wikia jakie sa te Twoje brzuszki??:D:D i ile to trwa???moze bede w weekendy do maxow dokladac po maxach planuje brzuchy robic 3-4 razy w tygodniu bo jak spale ten smalec to moze bede miala widoczne miesnie chociaż ciutke;) Aga fajnie robić w ciuchach:D sama bym szła do takiej pracy:) wlasnie czytalam na temat pracy w rossmanie bo sie zastanawialam czy czasem cv nie zlozyc i tak sie naczytalam ze twierdze ze ta moja nie jest taka zla;)w niedziele masz wolne??sobote do ktorej??bedziesz tam sama czy ktos jeszcze??czas Ci zleci u mnie tez szalu nie ma z klientami ale sa tacy co siedza godzine i peplamy hahaha takich to ja lubie najbardziej;)a na tą kieckie się zdecydowałaś??? Eliza pyszne jedzonko mam taka smake na szpinak, wkoncu musze go zjesc bo oszaleje:P

Veruna to są moje brzuchy: "Total Abs Workout. Fitness Series. " :)Aga dasz radę, pogodzisz wszystko wystarczy że się wkręcisz w nowy rytm, masz przyjemna pracę wyobraź sobie że byś pracowała w rybnym...bleee hehe:) a na kolana bede uważać, ale powinny być ok. wczoraj robiłam wykroki z obiazeniem (całkowitym)6kg i nic nie bolało pilnuję kątów:)Czanka nie pamietałam w jakie dni mialas wolne ale jesli robie cos podobnie to dobrze wróży, Ty zawsze miałaś świetne efekty! Muszę się spiąć do 26ego i mieć co najwyżej 52kg

No własnie o to chodzi, że będę sama kiedyś byłyśmy we dwie a teraz oszczędności :-( i będę pracować 6 dni w tygodniu tak tak bez wolnego oczywiście zapłaci za soboty ale g******e pieniądze bo sobota to 4 godziny no ale dobrze że nie osiem jak będę chciała wolne to muszę sobie załatwić zastępstwo :-( dlatego dupa wolałabym pracować gdzie indziej :-( ale cóż. Veruna ja to bym nawet do biedronki chętniej poszła ja się cieżkiej pracy fizycznej nie boję kiedyś już pracowałam w markecie fakt jest ciężko ale czas szybko leci. U mnie ruch będzie bo chuchy są tanie ale i fajne to moje przekleństwo bo ja jestem zakupoholiczką, szef zniżek nie daje :-( kiedyś dawał ale coś mu pracownice na innym sklepie podpadły i zabrał zniżkę. Veruna tą kieckę sobie odłozyłam i ją wezmę własnie do mnie do sklepu w piatek przywieźli takie same po 29 zł!!!! wyobrażasz sobie a w tamtym sklepie 69zł. Przyjdzie lato bedzie dobrze bo o 17 jeszcze cieplutko i jasno oby tą zimę przetrwać. Eliza ja będę biegać na wiosnę jak już się cieplej zrobi Czanka fajny plan mi po długiej przerwie nawet focus alfa dawał popalić. Więcej nie kupię tego masła orzechowego za bardzo ciągnie :-( wszyscy w domu podjadają :-) Idę teraz na drugi spacer krótki

wikia juz zapisuje:) a na te kolana cos bierzesz????ja wiecznie zapominam:/ tez by mi sie jakies hantelki przydaly ale caly czas nowe koszty jakies mi wyskakuje i nie moge sobie pozwolic:( Aga ale macie w tym sklepie tanio, nie dziwie sie ze Cie dotknal zakupoholizm hehehh nie marudz kasa sie przyda, a w miedzy czasie czegos bedziesz szukac, jak przez pol roku nic bys nie miala to zobacz jaka bieda:o znajdziesz cos lepszego a soboty nie odczujesz 4 godzinki szybko zleca dobrze ze chociaz cos doklada do tego, niestety takie czasy sa ze najgorsze umowy i smieszne pieniadze ale damy rade:) zimy mamy 2 miesiace bedzie sloneczko i zobaczysz jak Ci sie praca spodoba;) moje menu ś owsianka z bananem w pracy 1 kanapka z serkiem fromage czosnkowym i 1 z pasta zmakreli(przed chwila zjadlam mialam zjesc polowe ale nie moglam sie opamietac:p) i jablko kolacja surowka z klopsem milego wieczorku zaraz koncze i piechota do domku:)

dzisiaj cos zalatwiam 3majcie kciuki aby sie powiodlo:)

Veruna trzymam kciuki!:) a na kolana juz nic nie biorę, brałam przez miesiąc tylko (Rheumafort i Doppelherz na stawy)

Veruna trzymam kciuki! :-) Moje menu 1. mała owsianka (na wodzie) pół bułki (1/4 z wedlina 1/4 z masłem orzechowym ) tego masła i wędliny jak napłakał bo była to składana połówka 2. pomarańcza 3.makaron pełnoziarnisty z odrobiną sosu 4. espresso jeden krązek ryżowy z dżemem truskawkowym, jeden z masłem orzechowym 5. pokrojony pomidor z cebulką przyprawami+ mała bułeczka wieloziarnista Posiłek 5 dopiero będę jadła położe małego spać i biorę się za killera potem chyba będę musiała wciągnąć pół małego jabłuszka Co myślicie o moim dzisiejszym menu? nie liczyłam kalorii nie wiem czy nie przesadziłam

ale znalazłam z******tą stronę na liczenie kalorii wyliczyło mi ile zjadłam w każdym posiłku do tego z podziałem na węgle, białko, i tłuszcze a więc razem mi wyszło 1274 kcal (szok myslałam, że grubo ponad 1500) białko 44,27g węlgle 223,95g tłuszcze 20,21g sprawdzcie sobie tą stronę tam jest fajnie wszystko wyszczególnione nawet rodzaje margaryn z podziałem na firmy http://www.fitwit.pl/witadieta

teraz to ja mam nerwa na kafe

a co tu taka cisza :-) Ja już po teraz zmykam bo M jak miłośc chyba już leci Do jutra :-)

Moje menu: 1. bułka z ziarnami z masłem, wędliną z kurczaka i pomidorem 2. makaron durum z sosem bolońskim i mięsem mielonym 3. mała słodka bułka z masłem 4. zupa jarzynowa Teraz jeszcze zjadłam kilka plasterków wędliny, możecie mnie opieprzyć za te białe buły ;) Aga kiepsko w takiej pracy, wkurzają mnie tacy pracodawcy co wykorzystują ludzi chcesz wolne załatw kogoś to chore szef/szefowa sam powinien Cię zastąpić i nic Cię nie powinno interesować, jak masz w okolicy biedronkę to złóż cv i się nie zastanawiaj już lepiej robić na dwie zmiany i mieć normalnie dni wolne :) Nawet mi nie mów że Focus mi da popalić już się boję hehe nastawiam się na mega zakwasy ;) Menu masz ok wcale nie dużo no co ty :) jeszcze po obliczeniu sama widzisz że mniej niż myślisz :) Veruna co tam załatwiasz napisz czy wypaliło ;) i sama też powysyłaj trochę cv może trafi się coś lepszego :) Wikia fajne te brzuchy kiedyś spróbuję :) mam nadzieje że damy radę te nasze cele osiągnąć, bo chęci są ale waga bywa czasem wredna :P

czanka skladalam juz do biedronek ale narazie nie maja miejsc wszedzie tylko zwolnienia. Niestety pracodawcy wykorzystuja kryzys do wszystkiego a ja juz troche mojego znam. Jak ktoras chciala wolne i nie miala zastepstwa to grozil ze. wezmie kogos "z ulicy "na zastepstwo ale juz dla ciebie miejsca nie bedzie :-( Normalnie kazdy by taka prace rzucil ale w tych czasach jak nic innego nie ma to sie czlowiek trzyma bo na twoje miejsce sa setki. niestety w malych. miastach nie ma przyszlosci a ja nie mam odwagi by gdzies wyjechac. Moze jakbym nie miala rodziny to mogla bym zacznac od zera, ale teraz jeszcze przy problemach z malym... to nie mozliwe. narazie nie jest tak zle wiekszosc w tych sklepach kolo mnie jak ma :-) Koniecznie sprobuj tego na brzuch wikii jak juz bedziesz mogla jest super .aga

jestem po treningu i masażu bańką. trening super, podoba mi się że jest taki nieskomplikowany, tylko prawie same podskoki. kolana jak na razie ok ale jutro się okaże na 100%. kurna nie umiem tego gó*na liczyć pieprzone kalorie, wiecie ile mi dzis wyszło... 1750 mniej więcej. dobrze że ćwiczyłam haha bo bym umarła na wyrzuty sumienia:P no nic. jutro z kalkulatorem wszędzie przed każdą łyżeczką i talerzem. zdrowo jadłam ale za duzy obiad(730kcal):1) 2 kanapki z 2 jajkami, masło na jedna kromke, plastry warzyw:pomidor, cebula, rzodkiewki) ciut chrzanu + małe jabłko2) pomarańcza3) omlet z 1 jajka, 2łyzki płatków owsianych, słonecznik4) banan5) 4 pieczone ziemniaki, pieczony łosos (około 130g), surówka 150g, sos czosnkowy z jogurtu zrobiony.Czanka widzisz że nie moge Cie zganić za białe bułki hehe

Wikia jakim cudem omlet ci wyszedł 750kcal? Ja bym powiedziała prędzej, że ta kolacja była dobijająca :-) chociaż zdrowa Czy wam też kafe wariuje? ile muszę się namęczyć żeby zobaczyć albo dodac post masakra. cały czas pokazuje mi z wczoraj do 16

Cześć, działa wam forum normalnie??? nie moge napisać od około pół godziny, nie pokazuje postów z wieczora (ostatni z godz 16:09) albo wyskakuje błąd 500... jak próbuje włączyc inne watki to wyswietla sie komunikat ze strona nie istnieje

aha czyli nie tylko mi nie działa. a chodziło mi o łososia to był w zasadzie spóźniony obiad:P

nastepnym razem zamień 3 z 5 odejmij kromkę od sniadania i będzie git :-) szlag mnie zaraz trafi

tak zrobię, teraz wszedzie widzę cyferki hahha boje sie jedzenia:D ja pier*ole to forum mnie wnerwia

Dziala juz tp forum? Eliza

Znalazłam na ipli w zakładce zdrowie/fitness taki łatwy trening na ramiona, wczytaj zrobiłam bo nadal mnie boli, ale jak zjem ibum to ustępuje. Dziś zrobię też z tych łatwych, może na nogi, fajnie bo ćwiczenia są z ciężarkami, i w dość wolnym tempie, każdy element można robić dokładnie. Dopóki nie przejdzie mi ten ból pleców to muszę robić takie lajtowe ćwiczenia. Upiekłam makowca w sobotę, ale zjedli goście córki :) ja spróbowałam 2cm na 1cm kawałek, nie lubię wypieków na szczęście mnie nie ciągnie. Była u mnie mama i stwierdziła że mam szczuplejsze nogi, ale na razie nie mierzę. Kiedy macie mierzenie 26 lutego? To zmierze się wtedy, raxem z wami :) mi też net nie działał :)

Lajtowo, tak 26ego w miesiąc zdziałamy wszystkie duzo jeśli nie będziemy grzeszyć a jeśc pięknie i ćwiczyć! może niech Ci ktoś zrobia masaż pleców przed snem? rozluźnią się mięśnie na pewno nie zaszkodzi. Może mąż, córka albo masażystka?p.s. dalej kafe źle działa odświeżam kilka razy zanim coś się pokaże.

ja dziś też przymuszona do białej bułki na drugie śniadanie:-( byłam z małym na spacerze z buta więc sklep zaliczylismy jako ostatni i nie było już ani chleba żytniego ani grahamek :-( i co ja teraz zjem na kolację?????Do tego zjadłam to II sniadanie tak późno że już mnie strasznie ssało i mimo iż zjadłam tyle co zwykle to nadal jestem głodna :-( Lajtowo nie powinnaś iść do lekarza z tymi swoimi plecami? Do tego cwiczysz z obciązeniem to też obciążą kręgosłup pamiętaj o ugiętych nogach podczas podnoszenia hantli

hej Laski:) Aga fajny ten kalkulator ale juz go nie lubie:P najbardziej mi pasuje lisc sałaty 1 kcal hahah wczoraj mi wyszlo jakies 1350 a dzis na moje plany 1503!!!!!!!!!!!!! jak dodalam wczorajsze platki owsiane to wyszlo mi 140 g i 500 kcal hahah przerazona bylam dopiero zauwazylam ze wyskoczylo 140 g musialam cos zle przelicyzc;P i pytanie do was ile wazą 4 lyzki platkow??? jakies 60 g?? dziś zaczynam 2 tydzień maxów, nie chce mi się, lenia mam ale mus to mus chyba 100 g mi sie ruszylo na wadze wiec trzeba dzialac;) Chyba kiepsko kciuki wczoraj trzymałaście;) no ale nic nie przesądzone, nic nie zdradze dopiero jak będzie wszystko zapięte na ostatni guzik to się pochwale:D Lajtowo każda sie mierzy jak chce ja zacząłam się odchudzać jakoś ok 10 października i właśnie ok 10 się mierze akurat też po okresie byłam więc mi pasowało teraz nie wiem jak mi wyskoczy wiec mogą mi się pomiary przesunać chyba na tego 26.

Wg mnie ten kalkulator zaniza. Wczoraj sprawdzalam. Wole tabele kalorii stronke I czytac etykiety. Kazdy produkt jest inny Eli

Ale nam forum szwankuje :( Przeczytałam co pisałyście ale ciężko coś odpisać do każdej bo nie wyświetla wpisów. Ja wczoraj cierpiałam na ból brzucha po zupie jarzynowej napompowało mnie wzdęło a to była tylko głupia zwykła zupa, o co chodzi? Zastanawiam się czy aby na pewno te moje jelita dobrze pracują bo mnie znowu dziwnie wzdyma z jednej strony, a myślałam że laparoskopia rozwiąże wszystkie problemy. Dopiero w czwartek idę do lekarza po moje wyniki badań już się nie mogę doczekać co tam powychodziło to się zapytam czy ja mam jakieś nerwobóle jelito drażliwe czy jak że ciągle coś nie tak. Chodzę ciągle do lekarza jak te stare babki i narzekam hehehe Śniegu u mnie przybywa, jutro będę odśnieżać podjazd bo jest coraz gorzej to spalę trochę kalorii :) Z dietą u mnie dzisiaj małe przegięcie, zjadłam 3 delicje u koleżanki na kawie ale reszta menu ok :) Jutro się zważę i zmierzę, zauważyłam że spodnie znowu są luźniejsze jak przed świętami :)

ja juz po skalpelu kurde tak się przyzwyczaiłam do potu zS.T że czuję się jakbym nic nie robiła :-(dołozyłam sobie krzesełko pod ścianą żeby poczuć nogi :-). Nie wiem czy moje posty dochodzą, wcześniej pisałam ale go nie widzę, dziś się dowiedziałam, że moja znajoma nie żyje zabij ją jej facet młoda dziewczyna zostawiła dwójkę dzieci co się dzieje na tym swiecie :-( nie moge przestac o tym myślęć masakra ją znałam słabo ale znam jej rodzeństwo straszna tragedia moje menu 1. owsianka 2. bułka pszenna, kubek rosołu do picia, kromka z m. orzechowym 3. ziemniaki+filet z kurczaka 4.jabłko, mała kromka chleba ogórek kiszony 1401 kcal to drugie sniadanie dziś to była bomba ale maiłam za długa przerwe między posiłkami i to dlatego się tak rzuciłam na jedzenie

Straszne, najpierw sie ludzie kochaja a potem...:/jestem jeszcze przed treningiem dzis Jillian. Menu: 1) 2 kanapki z: 2krazki sera białego, konfitura porzeczkowa, 1sliwka, ziarna słonecznika i siemie lniane (500 kalorii:D)2) banan, kawa zbozowa z łyzka cukru3) 1kanapka z serem białym, rzodkiewki, kawalek papryki4) 92g piersi z kurczaka(waga po ugotowaniu), sałatka z:rzodkiewek, papryki, pomidora, oliwa, słonecznik Jak na razie jest 1046kcal ale moze po cwiczeniach wsunę owoc :)

Veruna 4 łużki płatków owsianych górskich nie ugotowanych to 40g, nie wiem jak po ugotowaniu bo ja zalewam je tylko ciepłą wodą także jem jeszcze na surowo :-) po takich ugotowanych jestem głodna :-). Ja kupiłam sobie kiedyś wagę taką kuchenna w sklepie po 5 zł to się teraz przydaje zobacz może u ciebie też są