Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eklerka23

dieta 1200 kalorii plus ćwiczenia.

Polecane posty

Gość sapacz
make in the srapen jak jesteś najmądrzejszy zarozumialcu na 1800 to na ciul udzielasz się na 1200??????why??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sapacz
najmądrzejszy zarozumialcu czytać nie umiesz? zrób coś nie tylko z cielskiem, ale i z gębą, bo wystarczy na Ciebie spojrzeć,aby stwierdzić jaka jesteś. Tyle w temacie nara. Takie osoby jak Ty znajdą dużo wrogów na tym forum, bo jesteś zarozumiała ,a nos masz wyżej czoła i się zwyczajnie nie chce z Tobą pisać. i pamiętaj wygląd nie jest na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze po prostu wkurza cie to, ze nie wpierrrrdalam slodyczy jak Ty, nie odchudzam sie OD JUTRA jak wiekszosc tutaj, nie mysle o diecie i o tym co zjem, A RUSZAM D*PPPPE I COS ROBIE w kierunku by byc zdrowa i wysportowana. Nie obchodzi mnie to czy ktos mnie tu lubi, zwlaszcza ze nikogo nie znam. Przynajmniej jak wiekszosc nie szukam rozgrzeszenia na zjedzony crap. Ale good luck anyway:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze w sumie sie nazwalas, at least Twój nick jest dobrze dobrany.za duzo sapiesz. idz wez cos na uspokojenie. i spadaj z DZIALU DIETY bo za idealna przeciez jestes HAHAHAHAHA .......................................................... max body conditioning zaliczony- 45 min insanity. jutro bieg: 3 mile + godzina z hantlami Dieta: orzechy, bulka z 2 jajkami na sniadanie, obiad: platki, banan, rodzynki. W pracy na wieczór zjem gotowanego kurczaka z kasza. To tyle. http://elizasylwia.blogspot.ie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justaaa112
Moje 1 sniadanie: maly jogurt naturalny+ mala ilosc rodzynek 2 sniadanie: male jablko obiad: omlet (zrobiony z 2 jajek i 2 lyzeczki mleka) + pol pomidora + maly ogorek+ 2 plasterki szynki drobiowej ;) Nie chce mi sie liczyc, ale na pewno sie zamknelam w progu :) Jeszcze zjem moze ogorka :D 6km biegu, 1000 podskokow na skakance i 30 min hula hop :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwieczorek arbuz 200 kalorii koalcja jajko na twardo kromka chleba z ogórkiem i papryka 200 kalorii razem kolo 1200 do jutra dziewczyny ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
340/2 = 170, tym bardziej, że to jak piszesz nie było pełne pół paczki. Banan to 95 kcal/100 gram a nie 120. 80 g banana to 75 kcal a nie 100. Z chleba razowego rozumiem, że wychodzi Ci 7 kromek? Bo tylko wtedy jedna będzie miała tyle, ile twierdzisz, że twoja miała. Płatki żytnie to 343 kcal w 100 g, więc 15 g to 50 kcal. Oszukujesz, moja droga. Nie ważysz produktów, liczysz na chybił trafił i jeszcze dodatkowo zawyżasz kcal, łącznie jesz sporo poniżej 1000 kcal, wyniszczając organizm i przemianę materii. Nawet, jeśli jakimś cudem schudniesz (w co wątpię) to efekt jojo będzie porażający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"z tabelek kalorycznych wyliczyłam do mojej wagi , wzrostu, trybu życia- funkcjonowanie na poziomie 1300 kcal " Masz 5 lat? Bo tyle to może potrzebować dziecko. Dorosła kobieta potrzebuje 1200-1300 kcal na same funkcje życiowe, czyli tyle zużywałaby leżąc cały dzień w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze ciekawy artykuł dla takich głodujących: www.sfd.pl/Diety_g%C5%82od%C3%B3wkowe-t384532.html Ze szczególnym uwzględnieniem fragmentu; "Przepis na szybkie starzenie W pierwszym tygodniu drastycznego ograniczania kalorii Podstawowa Przemiana Materii (PPM) u młodego człowieka wygląda mniej więcej tak jak u sześćdziesięciolatka i maleje ok. 70kcal na jeden kilogram traconej masy ciała. Ciało zachowuje się powoli jak organizm starca i co gorsza zaczyna podobnie wyglądać. W wyniku niedożywienia, bardzo g***townie kurczą się i wiotczeją mięśnie, a ponieważ są one głównym miejscem spalanie kalorii, nic dziwnego, że przemiana materii g***townie się spowalnia. Ubytek tkanki mięśniowej zastępowany jest szpetnym tłuszczem, w konsekwencji czego ciało przypomina starą, pomarszczoną purchawkę. Waga ciała niewątpliwe się obniża, bo mięśnie przecież sporo ważą, i nawet gdy ich ubytki zostaną zastąpione tłuszczem to i tak jesteśmy kilka kilogramów lżejsi. Dla niektórych osób, szczególnie kobiet, waga ciała jest najistotniejszym wykładnikiem skuteczności odchudzania. Szok następuje dopiero wówczas gdy zamierzają pochwalić się sukcesem na plaży lub intymnie obnażyć swe ciało w obecności partnera. Pamiętajmy, że mięśnie idzie stracić niezwykle łatwo, natomiast ich odbudowanie to proces bardzo trudny i mozolny. Przy diecie 1000 kcal i poniżej, mięśnie usychają jak niepodlewany kwiat, a ich ubytki zastępowane są trudną do pozbycia się tkanka tłuszczową. W prawidłowo pojętym odchudzaniu nie chodzi więc o to by obniżyć ogólną masę ciała, lecz zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej w stosunku do mięśni. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmarzona88
cześć dziewczyny, można dołączyć? Ja w zeszłym roku schudłam 13 kg, od stycznia utrzymuje wage ok. 50-52 kg, ale do ideału jeszcze mi brakuje. jestem niska ( 159cm) wiec chce ważyc ok 47-48 kg. od dzisiaj zaczęłam dietę MŻ, tak jak Wy zamierzam nie przekarczać 1200 kcal. Rano na wadze było 51,2 kg, ale mam okres, więc może mam w sobie troche więcej wody. Moje dzisiejsze menu: dwie bułki pełnoziarniste z 2 plastrami szynki wędzonej, 4 małe serki topione light, kilka pomidorków koktajlowych, 1 wafel i niestety troche chrupek- prażynek, bo byłam nad jeziorkiem i nie mogłam się powstrzymać jak kolezanka częstowała. Mam nadzieje, ze do jutra nic juz nie zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu madrze napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zjadłam rano jogurt kromka z miodem 3 ziemniaczki z koperkiem i kefirem serek danio herbatka+woda mam dietę, bo się wczoraj strułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wymądrzającego się gościa mam skurczony żołądek, nie obżeram się, nie dam rady dużo zjeść i fajny posiłek można skomponować bez cukru i owoców w 1200 kcal np brokuł, zioła, jogurt...ogórek, kasza, jajko lub ryba na parze... sałata z ziołami, zieleniną z jogurtem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje 6 km biegam jakos ok 1 h. Juz dlugo biegam i bardzo lubie :D Powodzenia w diecie, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justaaa112
A i oczywiscie dzisiejszy rowerek jeszcze ok 45 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj kochany gościu nie wymadrzaj sie moja dieta moja sprawa schudlam juz tak kiedys 12 kg i teraz chce dalej schudnac. skoro chcesz sie wymadrzac to bardzo prosze na innym temacie . dziekuje . dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość "z tabelek kalorycznych wyliczyłam do mojej wagi , wzrostu, trybu życia- funkcjonowanie na poziomie 1300 kcal " Masz 5 lat? Bo tyle to może potrzebować dziecko. Dorosła kobieta potrzebuje 1200-1300 kcal na same funkcje życiowe, czyli tyle zużywałaby leżąc cały dzień w łóżku. ..:O nie mam 5 lat jestem mała kaczuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ! co tu tak cicho!! ja dzisiaj mieliłam piersi z kurczaka i robilam sznycelki z niego szpinaku cebulki i otrab. i wyszlo mi ze jeden ma 100 kalorii zjadlam sniadanie makrela wedzona 80 gram plus pół bułki razowej 50 gram-350 kalorii obiad 2 sznycelki i mizera z 2 ogórków 250 kalorii zobaczymy co bedzie dalej jak narazie świetnie sie czuje i mam bardzo dobry humor mimo zblizajacego sie okresu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justaaa112
Ja nie przepadam gotowac, ale jestem do tego niestety zmuszona (jako jedyna w domu sie odchudzam, a wszyscy robia tak tlusto ze jesc sie odechciewa) :)) Dzisiejsze 1 sniadanie to 2 wasy z 2 jajakami; ogorek malosolny 2: rządek gorzkiej czekolady Obiad: Piers z kurczaka(100g) zrobiona na grillu; pomidor;fasolka (gotowana) ;D Cwiczyc jeszcze nie zdążyłam zaraz sie zabieram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmarzona88
cześć, u mnie po pierwszym dniu odchudzania na wadze tylko 200gramów mniej, liczyłam na wiecej, tym bardziej, że wczoraj od godziny 15:30 nie jadłam już nic,no ale trudno, może jutro będzie lepiej. dzis wazylam równo 51 kg, ale mam dalej okres. dzisiejsze menu: rano: grahamka, dwie parówki fit, ketchup, południe lód rożek- 223kcal ( wiem wiem zgrzszyłam :O) obiad: kurczak z woka po chińsku z ryżem, kolacji nie będzie, mam nadzieję, że wytrwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorąca Czerwona Herbata
hej dołączam. muszę 10kg zgubić na diecie jestem od poniedziałku. będę pisać co zjadłam dokładnie,ale od jutra bo już dziś mi się nie chce:) w każdym razie zostało mi na kolację jabłko. i czerwona herbata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justaaa112
Nie jedz owocow na kolacje.. Bedziesz glodna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justaaa112
Owoce zawieraja dużo cukrów, są bardzo zdrowe ale jak zjesz wieczorkiem to niestety organizm nie zdąży ich przetrawić-rozłozyc;) Na sniadanko sobie zostaw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mishmashmisi
dolaczam mam do schudniecia 7 kg na razie chce do 65 kg ..mam 72kg i 170 cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorąca Czerwona Herbata
w sumie macie rację,jak zjem jabłko to na śniadanie mi nie zostanie hehe to zjem makrelę-jakieś resztki bo mam ochotę na rybę. może jutro pójdę po łososia i jakoś upiekę. jak przyprawię odrobiną wegety i pieprzu i dam na to plasterek cytryny będzie ok? zawinę w folię. nie umiem za bardzo robić ryb tylko takie w panierce.ile to trzeb piec? i w jakiej temp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mishmashmisi
dzisiaj zgleszylam i zjadlam bulke..o 12:00 dwa ogorki a teraz gotuje warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegac! biegac! biegac! musze sie pozytywnie nastawic na dzisiejsze bieganie a tak bardzo mi sie nie chce !!!za mną juz 35 minut koszenia trawnika ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorąca Czerwona Herbata
eklerka nie zmuszaj sie na sile to jest nagorsze co moze byc. podam Wam fajny aerobik dla tych którym sie nie chce wyjsc z domu. http://www.youtube.com/results?search_query=domowy+aerobik+odc+1+tv+mor%C4%85g&oq=domowy+aero&gs_l=youtube.3.0.35i39j0l9.2845.6721.0.9566.11.9.0.0.0.0.957.3913.2j0j3j0j1j1j2.9.0...0.0...1ac.1.11.youtube.sUiGhiwHiUk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×