Zazdroszczę Polakom za granicą...:(

Bardzo chciałabym wyjechać,ale zostały mi jeszcze 2 lata studiów, mgr. Nie chce wyjechac bez nic,bo w razie niepowodzenia w uk( celuje w Anglię ze wzgl na znajomość bardzo dobrą języka),będę miala do czego wrócić. Z samym licencjatem cięzej o prace. Obroniłam się tydzień temu. Odkąd pamiętam chciałam z Polski wyjechać, widze jak tu się żyje, i nie oszukujmy się, rodacy nie należą do najserdeczniejszych. Nie wszyscy. Kiedy czytam o waszym życiu za granicą, benefitach, pracy, znajomych, związkach to aż mi się chce płakać. Tak bardzo bym chcała wyjechać, a tu te 2 lata.W dodatku mam starszych chorych rodziców w PL i nie mam sumienia, a tak bardzo bym chciała jechać:(Widze moje znajome jeszcze z gimnazjum, czesc na tym etapie zakonczyla edukacje, urodzila dzieci lub dziecko,maja mieszkanie, prace zyja w deche, a w polsce ludzie ktorzy ciezko pracowali na wyksztalcenie, albo po prostu sa zdolnymi fachowcami maja trudniej.... sorki musialam sie wygadac

nastepny niewolnik za minimum...

Rozumiem cie bo ja tesknie za moja rodzina w polsce mimo ze mam kilka bliskich mi osob w anglii. W polsce jestem co kila miesiecy a poza tym jest skype I telefon praktycznie co dziennie. Taki sa realia kazdy teskni za bliskimi. Glowa do gory rob mgr, mysl pozytywnie napewno bedzie dobrze x x c

Ale czego tu zazdroscic? Z praca w UK tez ciezko, zycie bardzo drogie, zarobki - hm jak masz minimalna to nedza! Oplacisz pokoj, bilet, jedzenie i na tym koniec. O wynajmie mieszkania, samochodzie mozna zapomniec... Nie ma pieknie ani kolorowo. UK jest brudne, drogie i niebezpieczne

Też tak myślałem i zazdrościłem znajomym zanim wyjechałem ale później rzeczywistość okazała się mniej różowa. Mimo wszystko do POlski nie ma po co wracać.

Po co ci magister, chcesz się pokazać? :D

Ten magister w uk to jest c***a wart. Nikt nie bedzie patrzyl na dyplom z uczelni w jakims obcym kraju o ktorym przecietny Angol praktycznie nic nie wie. Moze poza tym ze Polki są stosunkowo ładne i łatwe no i mówi się dużo: k***a i d**a :P

Pełno tu było magistrów od zmywaka, mopa i kasy w Tesco

Są krainy cudne Gdzie wszystko można mieć Nic tam nie jest trudne Nie trzeba nawet chcieć Można tam do woli Bez pracy jeść i pić Albo jeśli wolisz O dyrdymałach śnić Czemu nas tam nie ma Gdzie za darmo wszystko dają Czemu was tam nie ma Gdzie się wszystkie sny spełniają Czemu nas tam nie ma Nad płynącą miodem rzeką Czemu was tam nie ma Czy to może za daleko Są krainy takie Gdzie nie pobrudzisz rąk Świeże bułki z makiem Na drzewach rosną w krąg Z nieba wciąż spadają Gołąbki wprost na stół Dobre wróżki dbają Byś lepiej wciąż się czuł Czemu nas tam nie ma Gdzie za darmo wszystko dają Czemu was tam nie ma Gdzie się wszystkie sny spełniają Czemu nas tam nie ma Nad płynącą miodem rzeką Czemu was tam nie ma Czy to może za daleko

Według Was wszędzie w każdym sektorze w UK płacą minimalna? Buahahaha, bo ostatnio taka jedna/taki jeden tak tu pisał Ludzie od minimalnej to można zaczynać, ale jeśli cale życie w tym tkwisz to z Toba coś nie tak Pisanie takich bzdur to masakra jakaś, czasem mam wrażenie, ze pełno tu nieudaczników siedzi :/ Pora skończyć tu zaglądać

Jestem tego samego zdania. Na samym początku trzeba się gdzieś zahaczyć ale z czasem należy się dokształcać-zrobić kursy,podszkolić znajomość języka i szukać innej,lepszej pracy. W Anglii jest praca tylko trzeba coś umieć i potrafić.

Owszem i nie wiem czy śmiać się czy płakać, jak widzę wpisy: "w UK nie ma żadnej pracy", "wszędzie płaca minimalna", "UK już się skończyło" itd. Wiecie co? Tu na tym forum te wpisy się już od 2006 roku pojawiają, jeśli jesteś...to sobie nigdzie nie radzisz, wyjazd zagranice z ... nie uczyni osoby zaradnej, dobrze zarabiającej. Nie wmawiajcie głupot i nie wciskajcie ciemnoty, ze nie opłaca się uczyć języka, kształcić, robić kursy itd., ze i tak nic z tego, bo to gówno prawda. Nie opłaca to się siedzieć, narzekać, biadolić i nic więcej z tym nie robić, by było nam lepiej.

Bzdure ktos napisal, ze nie patrza na Polskie dyplomy. Tez mi ktos tak wmawial jak zaczynalam od zera - zpolskim dyplomem. Tamta osoba jest od 10 lat w jednym miejscu, a ja w przeciagu 3 lat z fabryki do biurka. Bzdury gadacie ludzie, bzdury. Czas uwierzyc w siebie albo zakasac rekawy a nei marudzic, jak tu zle i nikt was nie docenia.

''Bzdure ktos napisal, ze nie patrza na Polskie dyplomy. Tez mi ktos tak wmawial jak zaczynalam od zera - zpolskim dyplomem. Tamta osoba jest od 10 lat w jednym miejscu, a ja w przeciagu 3 lat z fabryki do biurka.'' ----------------------------------------- Nie pierdziel, po prostu przedtem jechałaś na szmacie w fabryce a teraz awansowałaś i ścierasz kurze z biurek :D Przerwa już się skończyła, więc biegiem bo ściera i mop na ciebie czekają :D

Tępe ciiipy i bachory maciorami wiszące na mezach bez wyksztalcenia zazdeoszcza mlodym, atrakcyjnym i wyksztalconym polkom. Nie kazdy jest po zawodowie. A wiec wara do garow i liczenia benefitow zamiast obrazac lepszych od siebie.

dobra, to pokaz ten swoj dyplom pracodawcom w UK i nie zapomnij przeczytac co tam pisze po polsku...

na pewno klekna z wrazenia :D

Hah, co za idioci... Dziwić się, że ma kto pracować w fabrykach, jak się nie chce z nich nosa wyściubić. Haha. W sumie to dobrze. Mniejsza konkurencja.

''Bzdure ktos napisal, ze nie patrza na Polskie dyplomy. Tez mi ktos tak wmawial jak zaczynalam od zera - zpolskim dyplomem. Tamta osoba jest od 10 lat w jednym miejscu, a ja w przeciagu 3 lat z fabryki do biurka.'' ----------------------------------------- Nie pierdziel, po prostu przedtem jechałaś na szmacie w fabryce a teraz awansowałaś i ścierasz kurze z biurek smiech.gif Przerwa już się skończyła, więc biegiem bo ściera i mop na ciebie czekają --------------------------------------------- I właśnie o takich osobach, jak ty, pisałam :)

Zazdrosc to bardzo brzydka cecha1 W dodatku-nie ma czego...

zacznij od tego http://www.londyn.org.uk/poradnik/praca/nostryfikacja-dyplomu powodzenia