Czy podobaja wam sie faceci starsi czy mlodsi?

Zdecydowanie starsi, z kulturą, którzy potrafią rozmawiać, spokojni

ja sie mecze a kiedy was chce uczyc to wy zachodzicie w ciaze

kiedy aciska sie czare to wyskakuje owe a kiedy czerwoe to ic

* - pole obowiązkowe Treść: * bez tresci nie pociagniesz

I zaczynam czuć, że jest dobrze,kiedy ja rzadze starymi i mlodymi

mlodsi zdecydowanie

jestem bogata w wiedze botyczna

taaaaa ze ruet!

moja mama cieie woli

ja daje 5 za wyglad

kiedy uczen ladny to i przyjemniej czytac to co napisal

mnie tylko młodsi o 10 lat ;)

tylko 1 brzydki mnie przekonal do swojego pisania ale mnie zaskoczyl, to sie nie liczy zadawal pytania na ktore nieodpowiadal

Mlodsi albo rowiesnicy, zdecydowanie nie starsi. Po co mi starszy facet:o

Odpowiedzialni i zwłaszcza ci którzy umieją dotrzymać danego słowa:(

a mialam niedopuscic go do matury za sam wyglad tak mie wkurzal ze pisze i mowi glupoty

bylam rozdarta jak ta sosna

az moja mama sie rozplakala kiedy jej przeczytalam to co te brzydki napisal dlatego wole twoja mame

też wolę starszych tak w wieku moich rodziców

Każda z was mówi że denerwuje was prymitywa a i tak większość z was marzy żeby przenicował was na wylot jakiś brutal ;) tyle że oficjalnie żadna z was się do tego nie przyzna. Tak nawiasem mówiąc czym strasze drzewo tym korzeń twardszy :). Pozdrawiam was kochane kobietki.

Mi również podobają się młodsze kobiety ale jakoś nie spotkałem takiej może mój wiek już nie taki mam wprawdzie 48 więc już sam nie wiem tym bardziej że jestem sam i nigdy nie dążyłem przelotnych szybkich romansów tym bardziej że nie potrzebuje żadnego lokalu do zamieszkania mam swój dom ale i również syna który mieszka ze mną od czasu rozwodu tylko że on jest prawie dorosły.

starsi , sama mam 29 lat, więc facet tak 36-40 lat

zdecydowanie starsi popieram poprzedniczkę wiek u faceta 30-40 ja mam 26 latek;)

Tak nawiasem mówiąc czym strasze drzewo tym korzeń twardszy usmiech.gif ." ffffff haha czym starsze drzewo tym korzen bardziej zgnily i spr***nialy :D

Tylko starsi ode mnie (mam 28 lat), minimum dziesięć lat. Mężczyzna jest jak wino, im starszy, tym lepszy. We wszystkim. Jest dojrzalszy emocjonalnie, wie czego chce, a na twarzy ma wypisane życie. Mnie to pociąga, tego potrzebuję. Od mężczyzny chcę się również czegoś uczyć, czerpać z jego mądrości.

hej bardzo ładnie to napisałaś;) dokładnie o to chodzi ;)

moglyscie konczyc pielegniarstwo i pracowac na oddziale geriatrycznym

Nie wiesz co mówisz. Dzisiaj mężczyźni dbają o siebie nie to co kiedyś;)

Ja mam 16 lat i też starszego wolę. Akurat jestem w związku z pewnym 30 latkiem i popieram dla faceta wiek co najmniej 30-40 lat