pomocy!!!kłopot z przyjaciółką

nie mam zamiaru udowadniać Wam niczego . Pisze nie wiem do kogo i gówno z tego mam więc już spadam

nie pise ze moje dzieci sa ladne bo mi sie nie podobaja. Kocham ale nie ladne bo jak jakies mongoly maja urode. Ja ich wcale nie chcialam

fajna mamuśka! Wiesz co to prezerwatywa lub tabletki?!

apz polka+hindus=mongol?!

odpierolcie sie!

O co wam chodzi z tymi dziecmi ?!?!

A ja mam pytanie: O co tak naprawdę chodzi autorce? Chyba bardzo lubi sie wtracac miedzy wodke a zakąskę. My z mezem jestemy razem juz sporo lat, a na początku tez dobre duszyczki mi doradzaly rzucenie go, bo przeciez hindus, wykorzysta mnie dla 'wizy', bedzie mnie bil, narobi mi dzieci i potem je porwie, aha no i bedzie kazal mi przejsc na islam (wtf?), bo przecież w Indiach wyznaje sie islam i kobiety zakładają burke ;) :P Ludzie juz tak maja. Uroczyscie wiec oswiadczam, ze jestem najszczesliwsza kobieta na swiecie i mam najwspanialszego, najmadrzejszego, przystojnego i dobrego meza, który jest po prostu idealem. Chociaz do dzis slysze jakies plotki, zwlaszcza od ludzi w Polsce, ze wyszlam za maz za Araba z Indii, ktory mnie bije, ale ja sie boje przyznac. To ukazuje jak osoby krytykujace faktycznie mało wiedza o swiecie i kulturze innych krajow. Szok. :/

do wyzej-absolutnie nie dyskutuje zalet twojego meza,ale juz w ideal to nie wierze ;-)