wiem że tu same bogaczki ale mam pytanie :)

Szczerze? Nie wierzę. Warzywa, owoce, dobrej jakości mięso, wędliny, sery, to wszystko kosztuje. A co z innymi rzeczami? Ale jeśli potrafisz rzeczywiście rozmnażać kasę, to próbuj (fakt, ja nie lubię żyć z ołówkiem w ręku i nie chcę tak żyć). Ale szczęście jest podobno tam, gdzie je człowiek widzi :)

Nie musisz wierzyć, wiem co kupuje i jak gotuje. Na dwie osoby w zupełności nam wystarcza ;)

jedzenie jest drogie to fakt, ale jak autorka lubi gotowac i jest pomyslowa to moze dobre jedzenie kupowac za niewielka cene. Jest na to mnostwo sposob:P Autorko wierze, ze troche przeszlas i dlatego masz taka determinacje by osiagnac swoj cel i byc w pelni szczesliwa. Mialam podobnie, bo jak to sie mowi: co nas nie zabije to wzmocni i to prawda. Wierze, wiec, ze tobie tez sie uda:)

niech będzie, że autorka jest urodzoną mamusią i to jej wystarczy do szczęścia, ale kasy na realizację tych planów trochę mało

a życie z olówkiem w ręku? zdarza sie czasem i tak ! Ale lubie sobie wszystko wyliczyć, zaplanować, przekalkulować. Czasem jest tak że wydam na jedno to nie kupie drugiego. Mój facet jest zadowolony że zawsze pilnuje pieniedzy i zagospodaruje tak że wystarczy na nasze potrzeby :) Ciesze się z naszego życia, jest wielu studentów którzy mieszkaja w akademikach, dostają kasę od rodziców i jedyne co ich fascynuje to imprezy... Moje zycie też jest rozrywkowe-nie powiem ale wszystko sobie razem układamy z facetem i nie narzekamy :)

Autorko, ale jak wszystko jest tak świetnie, cacy i od początku tu udowadniasz, jak to rewelacyjnie sobie radzisz finansowo, to po co w ogóle ten temat? Zabieraj się za płodzenie dziecka i tyle. xxx Swoją drogą dobrze, że facet jest z Ciebie "zadowolony", gotujesz mu, planujesz wydatki, coś jeszcze robisz?... ;) A on coś robi? ;) Dobranoc.

musisz policzyc, ze 500zl dziekuje :) musi się udać, nie tak to inaczej... :) ehhh... zauważyłam ze większość na tym forum to jacyś sfrustrowani ludzie którym chyba się w życiu nie powiodło... Ależ się tu dzisiaj rozpisałam :D pierwszy raz jestem na kafe i chyba gorszego forum nie ma :D moze to przez to że wielu nie ma stałych pseudonimów i ta anonimowość pozwala im na wylewanie frustracji na innych

''Choć ja nie wiem, jak można choc wyżywić się za takie pieniądze, kupując wartościowe produkty....''' :D :D :D no jebłam na cyce.

dobrze finansowo sobie radzę i chciałam zapytac inne mamy jak to bedzie z dzieckiem przy takich dochodach - stad ten temat :O . "coś jeszcze robisz?... oczko.gif A on coś robi? oczko.gif " yyyy....sorry ale nie rozumiem :D nasze życie nie sklada się z liczenia kasy , uwierz :D

autorko kafe jest specyficzne:D jak bedziesz miala dziecko i zaczniesz tu przegladac tematy o zywieniu, karmieniu piersia czy nawet porodzie to dopiero zobaczysz sfrustrowane osoby:D potrafia sie wyzywac od takich, ze brak slow, bo jedna miala cc druga karmila piersia, trzecia mlekiem modyfikowanym, a czwarta kupowala sloiczki:D takie tu okreslenia padaja, ze ja czasem sie zastanawialam na kogo wyrosna dzieci takich osob.

''zauważyłam ze większość na tym forum to jacyś sfrustrowani ludzie którym chyba się w życiu nie powiodło...''- zgadza się ;) '' i chyba gorszego forum nie ma moze to przez to że wielu nie ma stałych pseudonimów i ta anonimowość pozwala im na wylewanie frustracji na innych ''- dokładnie tak :D a 90% wypowiedzi tych co tak wszystko mają, to jest ich fikcja autorska, a Tobie Autorko Good luck! :)

musisz policzyc, ze 500zl haha własnie przegladam tematy :D koszmarrr .... Jak tak patrze po swoim temacie to zastanawiam się czy te osoby naprawde mają dzieci lub planuja? (bo w sumie co by robiły w tym dziale) jak pytałam to mi nie odpowiedzieli niestety :D

Do tej wyżej - cyce w porządku? ;) Ludzie, co wy jecie, jak wy żyjecie, że tak się dziwicie? :) Współczuję. Szok (najgorsze to żyć poniżej standardów i tak być do tego przyzwyczajonym, że nawet tego nie widzieć, jak się wegetuje)

no rzeczywiście- strasznie cię tu zgnojono nie ma co.. bo ci parę osób napisało zgodnie z prawdą, że 1500 zł na utrzymanie 2 osób i dzieciaka, to mizeria.. i dziecinna jesteś, jeżeli najpierw prosisz o ocenę swojej sytuacji finansowej, a później boczysz się na niedobre forum i podłych ludzi, że oceniają tę sytuację inaczej niż ty.

"a 90% wypowiedzi tych co tak wszystko mają, to jest ich fikcja autorska, a Tobie Autorko Good luck!" dlatego jak trafiłam na to forum, przejrzałam troche tematy to nadałam taki tytuł jak widzisz, do swojego tematu :D :D

Autorko, wiem, że nie rozumiesz, zauważyłam ;) Zdradzę Ci jeszcze jedną specyfikę tego forum: każdy kto wyrazi się krytycznie lub - nie daj Boże - zdradzi, że ma sytuację finansową nieco powyżej przeciętnej polskiej biedy, jest uważany za frustrata i mitomana :) Ot, takie mechanizmy obronne tym, którym się nie wiedzie :)

nie zgnojono mnie tu ale widać w jakim stylu sa wypowiedzi :O nie można normalnie napisać że 1500 to mało? i wyjasnić na co bede potrzebowała więcej kasy? na poczatku tematu Panie mi pisały na co ida pieniądze i to mi wystarczyło. Dopiero pozniej zaczęły wyskakiwac jakies oszołomy z butami za 500zl, restauracjami a potem angielskim i karate :D

'' Jeśli umiecie dziadować Do tej wyżej - cyce w porządku? oczko.gif Ludzie, co wy jecie, jak wy żyjecie, że tak się dziwicie? Współczuję. Szok (najgorsze to żyć poniżej standardów i tak być do tego przyzwyczajonym, że nawet tego nie widzieć, jak się wegetuje) '' Dziękuję w porządku ;) To ja się dziwię jakim trzeba być_____ żeby nie móc się wyżywić za 1500zł, chyba że celowo prowokujesz, bo nie wierzę żebyś była taką niemotą ;)

Jeśli umiecie dziadować nie zgadzam sie z Tobą... Mówiąc o frustratach chodziło mi o ton wypowiedzi tych ludzi... Bo naprawde widac ze do niczego w życiu nie doszli a pouczają innych. Nie mam nic do tego że ktoś może mieć wiecej niż ja i wiem ze wielu jest takich ludzi. Ale sama kultura, wypowiadanie się z szacunkiem o czymś świadczą.

Ja też nie zauważyłam żadnego gnojenia. Dziewczę rzuca się za stwierdzenie oczywistej oczywistości, że 1500 zł na 3-osobową rodzinę to bardzo mało. Myślę też, że panna kłamie i doskonale zna forum (świadczy o tym sformułowanie tematu "wiem, że tu same bogaczki" - doskonale wie, że mamuśki kafeteryjne lubią szpanować milionami, a jej tłumaczenie dlaczego tak sformułowała, że niby przejrzała tematy, w ogóle do mnie nie przemawia :) ). Także nie dosyć, że nie wie, czego chce, to jeszcze kłamie, że nie zna Kafe ;) xx Ty od cyców, naprawdę nie będe wnikać, co ty tam wrzucasz do swojego żołądka (i swojej rodziny), ale ja akurat wiem, ile kosztują rzeczy zjadliwe, a nie takie, których miejsce jest w śmietniku, a nie w ludzkim żołądku.

sformulowalam tak temat bo szukalam podobnego tematu do mojej sytuacji i zauwazyłam że tu same bogaczki :D nie znam kafe a gdybym znała to co? miałabym sie wstydzic czy co? nie rozumiem haha :D

tak chyba nie wiem co tu robie :) ale ciesze się ze mój temat tak Ciebie wciągnął :) jesteś już mamusią ?

Ale to już ustaliłyśmu, że mało co rozumiesz :) Nie martw się, nie musisz :)

przepraszam bardzo, ale nie kazdego kto napisze, ze ma lepsza sytuacje napadaja i uwazaja za mitomana. Moze uwazaja tylko tych, ktorzy ataktuja bezsensownie przy podkreslaniu ile to oni nie maja? Mnie autorka nie skrytykowala wiec teoria z mechanizmem obronnym sie nie sprawdza. gdyby naprawde niektorzy mieli troche wiecej pieniedzy to by jej nie pisali o nedzy i dziwili sie, ze jej priorytetem jest rodzina. posiadanie pieniedzy to cos co moze nabyc prawie kazdy, ale szacunek do innych i ich planow/priorytetow to juz chyba wyzsza sztuka zrozumienia. Kazdy ma prawo zyc jak chce, a jesli ktos ma kase i pisze, ze ona bedzie zyc nedznie i jest glupia, bo decyduje sie na dziecko swiadczy tylko o poziomie, a poziomu tak jak kultury i klasy nie kupisz. Mozesz sobie d*pcie podcierac banknotami, ale to jak traktujesz innych zawsze bedzie swiadczylo o tym na jakim poziomie intelektualnym sie znajdujesz. I pieniadze nie wyplewia z czlowieka chamstwa. Dlatego wiekszosc "bogaczy" tutaj to mitomanii, bo nie wierze, ze az tyle osob majacych dobre dochody moze reprezentowac tak niski poziom. Autorka moze i ma 1500zl ale wypowiada sie bardziej kulturalnie niz ci co twierdza, ze maja "miliony"

Ja nie musze rozumiec kogoś kto ma swój świat i siedzi w temacie biednej studentki która bedzie ledwo wiązała koniec z końcem :D chcesz mi pomóc i odwieść mnie od decyzji o dziecku ? dziekuje ci za troske :)

Temat rzeczywiście mnie wciągnął, musze się zdecydowanie wyciągnąć (druga w nocy). Autorko, nie chciałam być jakoś szczególnie złośliwa, po prostu uważam, że to mało pieniędzy bardzo. Oszczędzać można, także na dziecku, ale czy należy? xxx Do tej co mi tu kazanie walnęła na pół strony ;) - nikomu nie ubliżyłam i nie mam milionów. Uciekam.

musisz policzyc, ze 500zl dokladnie, Ciebie nie napadłam jak napisałaś ze masz kase , w dodatku przeszła mi taka myśl z sympatią że znajdujesz się w fajnej życiowej sytuacji :)

Chyba kazanie zadziałało jak kubeł zimnej wody :D

do tej od dziadowania: nie rozumiem dlaczego odebralas to az tak personalnie? czyzbys znalazla czastke siebie w opisie jaki przedstawilam?:P Bo to bylo ogolnie napisane, nie kierowane do ciebie czy kogos, ale widze, ze cos cie ruszylo i poczulas sie urazona badz dotknieta. Inaczej nie tlumaczylabys sie jak dziecko w przedszkolu:P Autorko nie przejmuj sie i powodzenia w staraniach:) Oby sie udalo i bylo wszytsko w porzadku, bo to najwazniejsze. Dobranoc.

Tak, strasznie mnie ruszyło :D Tak mnie walnęła Twoja psychoanaliza z bożej łaski, że teraz ja jeb.nęłam na cyce :D Wytłumaczyłam się, bo wbrew pozorom nie jestem wredną suczą i pomyślałam, że może rzeczywiście za ostro :) Tak po prostu, żadnego drugiego dna, to tylko forum, ludziska :) Dobra, teraz naprawdę spadam, muszę :)