Francuz rzucił dla mnie swoją wieloletnią dziewczynę !!

To była miłość od pierwszego spojrzenia tylko, że ja nie byłam w żadnym związku a on zwrócił na mnie swoją uwagę mimo, że był związany z inną -teraz nie wiem co mam o tym myśleć !?? Czy dobrze zrobiłam wchodząc w ten związek czy może lepiej odejść i przecierpieć tęsknotę ?

up

Bądz pewna że Ciebie rzuci dla innej.Nie buduje się szczescia na czyims nieszczesciu

używacie powiedzeń których nie rozumiecie nie buduje sie szczescia na czyimś nieszczęściu czyli nie kopie sie dolkow pod kims,nie idzie sie pi trupach do celu rownie dobrze mozna stierdzic ze bedac z byla dziewczyna ona buduje szczęście na jego nieszczęściu bo on jej nie kocha i jest z nią na sile bez sensu nie prawdaz

Pytała to dostała odpowiedz.Wyjeżdżaj z tą filozofią

skoro zagraniczny facet chce ciebie to się ciesz chwyciłaś pana Boga za nogi jak to mówią!

I to jeszcze Francuz ohohoh :p Lepsza rasa :p

brak argumentow sie klania przyslowia i gusla sa dla ciemnej masy i wiesniakow to tak jakby twierdzic ze nie zrobisz kariery w pracy bo ze stanowiska które objoles as wyrzucili kogos innego lub ktos sprzedal ci wadliwy samochod to co jego nowa fura z salonu sie rozleci ?

które objoles" x a ty jakie stanowisko objoles madralo?:D

zawsze mnie rozsmiesza,ilu kretynow biegnie udzielac rad na starych,odkopanych topach :D

Brak argumentów?Naucz się najpierw poprawnej polszczyzny.Wieśniaki?Wiesz kto to wieśniak?Zapewne nie więc odsyłam do zapoznania się z def.wieśniaka.Kobiety twojego pokroju są nikim w domu dlatego udają mądre na tego typu stronkach.

„objołes as...”-analfabetka :-D

jesten on wiesniaczki

Nastepny ćwok

wbrew pozorom w ludowych porzekadłach jest wiele życiowej mądrości i nie zostały wyssane z palca :)

gość skoro zagraniczny facet chce ciebie to się ciesz chwyciłaś pana Boga za nogi jak to mówią! ______ i to jakiego pana boga! francuskiego! :D

Takie bzdety pisze tylko głupia gęś która nigdy w życiu nie miała nic wspólnego z mężczyznami z Francjii.Kopnie cię w d**ę prędzej niż myślisz i za rogi złapiesz ale siebie samą.

O jaaaaa... Nie p*****l, prawdziwy Francuz? No nie gadaaadaj. Ja p*****le, ale...

Hej, w mojej ocenie, jezeli ten mężczyzna był ze swoją dziewczyna przez wiele lat, to coś go przy niej trzymało, coś spowodowało, że wiele lat temu wybrał właśnie ja i byli ze sobą tyle lat, jak piszesz. Gdyby nie ty to byłby z nia nadal? Czy jego związek był juz taki, że niezależnie od tego, czy poznałby ciebie czy nie i tak rozstałby się ze swoją dotychczasową dziewczyną?. Ona nie jest jego żoną, nie mają wspólnych dzieci - więc jest człowiekiem wolnym i może robić , co chce, również ciebie może spotkać taki los jak ta dziewczynę, ale to twoje ryzyko i twój wybór. Czy jeżeli ty nie zdecydujesz się na związek z nim, to on do dziewczyny wróci? Jeżeli tak, to coś z tą miłością do ciebie jest nie tak. Ja uważam, ze takie "wycofanie się"- ja cię nie chcę, bo masz dziewczynę, to ja jestem szlachetna , jest bez sensu- niech on zadecyduje, sam uporządkuje swoje zycia i dopiero stawi się u ciebie. Powodzenia.