Osoba karana może zaadoptować niemowlę?

Witajcie... Założyłam ten temat, ponieważ dowiedziałam się że nie dam mojemu narzeczonemu dziecka. A oboje kochamy dzieci i chcemy je mieć. Jeśli mój narzeczony jest karany to może zaadoptować dziecko po zawarciu zwiazku małżenskiego ze mną?

Ja regularnie kupuje od cyganów jakieś niemowlaki. Zawsze dobrze mieć parę w lodówce jako karmę dla psów, albo do użyżnienia ziemi w ogródki :-)

Pytam poważnie... Więc licze na poważną odpowiedź...

narzeczony dostał wyrok w zawieszeniu 1,5/ 5 lat. Za prowadzenie nielegalnego serwera radiowego

napisałam. za prowadzenie nielegalnego serwera radiowego... Nigdy nie byłabym z pedofilem

zauważyłam to doskonale...

dziś każdy coś ma za uszami a prawo działa tak że jeżeli nie był to ciężki artykuł to jak najbardziej.

jesteś z gubina ? mam kolege co dostał wyrok za coś takiego.

Jak wyglada taka adopcja? Mozna zaadoptować dziecko za zgodą cięzarnej, ktora je mi odda po porodzie?

Ja pierdzielę, weź nie żartuj,że za takie coś dostał taką karę! Ten kraj to komedia.

Nie, nie jestem z Gubina...Ale znam tam kilka osób... To niedaleko

Taka wlasnie kare dostal zawiasy na 5 lat i co miesiąc puka do nas kurator sądowy, ale to jeszcze pol roku

osoba karana nie dostanie dziecka do adopcji , niestety

A mozesz podac choc imie kolegi?

Autorko sprawdź sobie co to jest "zatarcie skazania" :)

Ciekawa informacja :)

z mojej wiedzy-nie może. poza tym z tego co zaobserwowałam to nie badz taka pewna ze jakas ciezarna od razu odda wam dziecko-kobieta ma 9 msc na "pokochanie"swojego dziecka a potem jeszcze 6 tyg na ewentualną zmiane decyzji jesli jeszcze jej nie zmienila-po porodzie.wiec nawet jesli teraz jakas ciezarna zapewnia was ze odda wam dziecko to moze zmienic zdanie po porodszie i najczesciej tak bywa.poza tym jeszcze sąd musi sie zgodzic,wywiad,kurator , zgoda osrodka adopcyjnego itd... nie myśl ze adopcja dziecka to takie proste-to nie adopcja pieska!

W celu wyeliminowania trwałego charakteru wskazanych powyżej następstw skazania, w szczególności efektu naznaczenia i umożliwienie skazanemu ponownego osiągnięcia statusu pełnoprawnego członka społeczności, polski ustawodawca przewidział instytucje zatarcia skazania, którą regulują art. 76 oraz 106 - 108 kodeksu karnego. Zatarcie skazania jest pewnego rodzaju fikcją prawną, polegającą na tym, że z chwilą zatarcia skazania uważa się je za niebyłe. (art.106 kk). Zatarcie skazania jest pewnego rodzaju fikcją prawną, polegającą na tym, że z chwilą zatarcia skazania uważa się je za niebyłe. (art.106 kk). Skazanie zatarte nie może więc rodzić żadnych konsekwencji prawnych, nikt też nie może ograniczać praw osoby, której skazanie uległo zatarciu. "W przypadku natomiast skazania sprawcy na karę w zawieszeniu, zatarcie skazania następuję z mocy prawa z upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby, przy czym nie jest możliwe wcześniejsze zatarcie takiej kary."

Dobrze wiem ze to nei jest takie proste. Nie musi być to noworodek. Wazne ze bedzie kochane i niczego mu nie zabraknie

"Wazne ze bedzie kochane i niczego mu nie zabraknie" z twojej strony moze i tak bo bedziesz miala dziecko-czyli odwieczne pragnienie ludzkosci. tylko skad wziać takie dziecko? masz juz jakas matke biol.? czy moze chcesz adoptowac przez osrodek?

jak chcesz sobie zniszczyć życie to adoptuj!!! zaadoptujesz jakiegoś gnoja ze z.j.e.b.a.n.y.m.i genami, który was kiedyś w podzięce za adopcję powyżyna!!!

no jest wtym trochę racji.niestety w domach dziecka przebywają dzieci których nikt nie chce. albo sa takie chore,polamane uposledzone fizycznie albo mają z główka czy z emocjami bardzo nie tak.znam taka panią ktora bierze 3 dzieci -jeszcze nie zdecydowala się na adopcję ale bierze czasem do domu,oczywiscie jest juz na wstępie wyzywana od starych k***w. chyba cos w tym jest ze pewne geny się nie zmieniają.

nie musi byc noworodek? ale w temacie napisałas "niemowlę".myslisz ze od razu sa takie chetne niemowlęta ktore tylko czekaja az ktos je przygarnie? najpierw się dowiedz w temacie a potem mysl o adopcji.