Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy ktore urodzily przed 20 r.ż jak zreagowali wasi rodzice ?

Polecane posty

Gość mojpostitonieprowo
Niedowiarek19 - ja osobiście cie rozumiem i wiem ze ty po części mnie tez. Tyle ze ty czujesz miłość od matki a ja od swojej niestety nie. I zycze ci szczęścia niech inni myślą co chcą. Ja ci moge pogratulować tego ze mimo ze cie facet zostawił postanowilas urodzić a nie usunąć ciążę jak wiekszosc nie dorozwojow w naszym wieku które psują nam w ten sposób opinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Niedowiarek19 jeśli chcesz to mozemy na priv pogadać. Będziemy sie wspierać nawzajem i ja ci troszkę pomogę przejść ciążę podpowiem ci parę rzeczy jeśli bedziesz chciala. widze ze będziemy mogły sie dogadać. moge podać ci maila czy gg ale lepiej maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarek19
Ja go zostawilam nie mogłam dłużej wytrzymać jak wmawial mi że to nie jego i zaczął pić. Wszystko było by dobrze gdyby nie hego mamusia ktora wmawiała że "powinnam pozbyć się problemu" a co do mamy tak masz racje tyle że ja przez 13 lat byłam córeczką tatusia i jak to się skończyło wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarek19
Daj e-mail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Gosiuur@gmail.com napisz śmiało :) pogadamy sobie.. ja muszę niestety kończyć. Obowiązki czekają. Napisz jak tylko znajdę czas to odpisze :) trzymkaj sie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puszczalskie malolaty i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty to kto ze obrazasz
hę? co was k***a obchodzi kto kiedy ma dziecko. Pilnujcie wlasnych dzieci aby wam dzidziusia nie sprawiły :) Puszczalskie,a same zakładają tematy że zdradza męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnigosc
autorko, mirka mądrze pisze. Na twoim miejscu bym to przemyslala, Nie atakuje cie, ale sama przeczytaj, co piszesz o milosci do swojego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bountybounty
Mireczkowata - wczesniej tzn przed urodzeniem i zaplanowaniem dziecka. Osobiscie nie dziwie jej sie,ze zyje dla synka - bo to on i jej maz sa jej najwiekszym szczesciem, zauwaz, ze autorka nie zaznala milosci w domu. I pragnela tej milosci zaznac i nią kims obdarzyc- i sie jej udalo. Do młodych mam na tym forum: Prawda jest taka ze jakbyscie ciaze usunely, to by was kafeterianki skrytykowaly, ze jak tak mozna, jak urodzilyscie - tez uwazaja, ze to zle, ze malolaty itp. Ja osobiscie podziwiam i zycze wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bountybounty
Ja bym wam radziła zebyscie nie szukaly rad na tym forum - tutaj beda was krytykowac i wmawiac, ze jestescie puszczalskie. Do mojposttinieprowo Osobiscie rozumiem, ze twoja milosci do syna nie jest toksyczna, lecz on jest po prostu sensem twojego zycia. I szczesciem. Ale w razie czego trzymaj reke na pulsie, zeby faktycznie nie kochac dziecka slepa miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Bountybounty - ty rozumiesz mnie w 100% dlaczego inni nie potrafią ? Dziekuje ci za to i za wsparcie. Masz rację, większość forumowiczek i forumowiczow nic prócz krytykowania nie potrafią. Ogólnie nie mialam w planach sie w tym temacie zalic i opisywać jak wyglądało moje dzieciństwo, tak wyszło. Wszyscy drazyli ALE DLACZEGO TAK WCZEŚNIE DZIECKO ? To musiałam im jakos wyjaśnić sprawę ale nie umialam obrac tego co czułam i co czuje teraz w słowa. Ale ty bountybounty mnie zrozumialas. Staram sie byc najlepszą matką na świecie i chce żeby moj syn mógł powiedzieć ze jego mama jest najlepszą mamą na świecie. Dlatego staram sie jak moge aby juz teraz stworzyć miedzy nami więź. Wiem ze jeśli stracę nad tym wszystkim kontrolę to mogę go skrzywdzić i wiem, ze może stać sie tak, że będę taka jak moja matka. Ale tego nie chcę. Mąż mi powiedział, że jeśli zauważe, że dzieje sie ze mną coś złego to mam mu o tym powiedzieć i mi pomoże. Ale ja uważam, że wtedy juz moze byc na to za późno i chcę juz teraz skontaktować sie z psychologiem. Tylko troche sie boje o wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, ale przecież nie chodzi o to, zeby wszyscy Cie rozumieli. Czasem cenna jest uwaga kogoś, kto patrzy na Twoją sytuacje totalnie z boku- uwierz mi, ze taka perspektywa jest dobra w niezależnej ocenie. Znajdź jakiegoś dobrego psychologa i po prostu z nim porozmawiaj- o przeszłosci, o tym dlaczego zdecydowałaś sie na dziecko. Mysle, ze moze Ci pomóc w zrozumienie samej siebie. Tylko musisz sama tego chciec- bo zauważyłam, że nie przyjmujesz zadych uwag... A ja napisałam tylko, że Twoja miłośc do synka moze stać sie toksyczna, a nie ze kochasz go toksycznie. Nie atakuję Cie tylko staram sie pokazać, że to jaka jesteś, to dlaczego tak wcześnie zostałąś mamą wynika z tego, co przeżyłaś jako dziecko. I warto byłoby o tym porozmawiać ze specjalistą- po to, żeby być dobra ale madrą matką. I tylko tyle. Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę duuużo szczęscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem trochę starsza mam 24 lata. Skończyłam 2 kierunki studiów. Rok temu wzięłam ślub z ukochanym mężczyzna z którym mieszkałam juz 3 lata. Mamy swoje mieszkanie. Nikt nas nie utrzymuje. Aktualnie jestem w 6 miesiącu ciazy, która była planowana. No ale pytanie jest o reakcje i biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności o których pisałam czyli w sumie standard jaki przyjmuje większość kobiet udzielajacych sie na kafe reakcja rodziców mojego męża była ekstra. Bardzo sie ucieszyli i pogratulowali (moj maz ma 27lat). Natomiast reakcja mojej mamy ktora mnie nie utrzymuje i z ktora nie mieszkam juz od 4 lat była poniżej poziomu krytyki. Była jakby zła na mnie ze jestem w ciazy uważała ze jestem za młoda na dziecko (co wydaje mi sie chipokryzja bo ona zaszła w ciaze w wieku lat 19 i była to wpadka i nie była po ślubie). W tej chwili bardzo cieszy sie z tego ze bedzie babcia, ale ja ciagle pamietam jej reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocoty
łee tam ja miałam 28 lat .Od 2 lat męża,mieszkanie ,prace a moja mama jak dowiedziała się ze jestem w ciąży to rzuciła fochem hehe Do dzisiaj nie wiem o co jej chodziło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Mireczkowata - ja nie mówię że mnie atakujesz i doskonale wiem że muszę porozmawiać z psychologiem i to jak najszybciej póki synek jest jeszcze mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam jedną dziewczyne która zaszła w wieku 18 lat, bez szkoły, pracując w kebabie na czarno. I co? szybko szybko ślub bo wstyd. Tatuś dziecka 2 lewe, ciężarna nie pracuje bo źle się czuje a biedni rodzice z**********ą na 2 etaty żeby im mieszkanie wynajęte opłacić i utrzymać ich.Bardzo to jest odpowiedzialne a i oni opowiadają wszem i w obec ze dziecko planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uczyć się a nie r****ć po kątach planować dzieci w wieku 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Najpierw przeczytaj moje posty a potem komentuj, ok ? Ani mnie, ani mojego męża ani mojego synka ani naszego mieszkania nie utrzymują ani jego rodzice ani moja matka. Zresztą nigdy ich o pomoc nie prosiliśmy. A ty ? Sam/sama pewnie sie p********z po kątach i pewnie masz nie wiele więcej lat ode mnie albo jesteś jeszcze młodszy/sza. Więc proponuje aby każdy kto ma zamiar napisać taki komentarz jak ten powyżej to niech sobie żelazkiem łapy przypali . Taki mały spontan. Muaa ! Caluję idiotów którzy nie mają kultury i są najmadrzejsi i najwspanialsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gówniarstwo bawi się w dom hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdodbdoddj
Nie, to twoi starzy bawili sie w dom ale im sie znudzila zabawa i opieka dzieckiem więc w******i cie do kosza tam znalazł cie buszujacy z głodu bezdomny i zerznal w d*psko. Masz uraz.. Idź sie leczyć, perfekcjonisto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela777ela
Tak to jest b.db rada. Idź sie lecz człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bountybounty
Widzisz kochana, posty powyzej pokazuja, ze wszyscy wrzucaja mlode mamy do jegnego worka z puszczalskimi itp. Nie chce im sie przeczytac calego watku, a pisza p*****ly i obrazaja. Olej to i w ogole nie komentuj. Ja tez Ci radze, bys poszla do psychologa... wiem, ze jest to pomocne sama po sobie. Tylko bedzie Ci ciezko dostac sie na NFZ. Chyba, ze stac Cie na prywatne wizyty. Ale zapisz sie i nie zwlekaj. Zobaczysz, poczujesz wieksza pewnosc siebie i radosc z zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tym bezdomnym z autopsji wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojpostitonieprowo
Zobaczę jak długo bym musiała czekać na wizytę na NFZ. Jak z pół roku to ogarne wizytę na własną kieszeń. A jak tydzień dwa to po co płacić? :) Dzięki bountybounty za wsparcie, wiem, wiem powtarzam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×