Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość gosia8905
Chętnie popracowałabym jak najdłużej. Jednak dojeżdżam do pracy i nie ukrywam, że zimą będzie to męczące... w dodatku nie chciałabym długo żyć na odległość z M. ;) z Szefem już rozmawiałam i jak tylko wróci z urlopu to kogoś poszuka na moje zastępstwo. Zanim nowa osoba wdrąży się to też conajmniej miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Ja nie biorę nic poza Folikiem. Miałam małe plamienia, ale na USG było w porządku i gin stwierdził, że nie ma potrzeby przyjmowania niczego. Jesli tylko są ku temu podstawy to trzeba grzecznie łykać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od początku łykam d*phaston x Ja w pracy mam o tyle dobrze, że siedzi ze mną w pokoju stazystka, i to pewnie ona mnie zastąpi, więc nie musze się martwić i czekać aż kogoś znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarka zaleciła d*phaston ze względu na bóle brzucha które mi towarzyszyły od początku - najczęściej w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana- czy miałaś jakieś plamienia ???? Bo ja nie miałam ale łykam zapobiegawczo . A jak tam wasze zachcianki ??? Ja wczoraj skusiłam się na śledziki .....dziś z kolei od rana chce mi się mizerii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Ja siedzę w biurze sama od 2 lat. Niby ktoś był, ale po miesiącu czy dwóch odchodzili. Nie podobało im się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Ja jako tako nie mam zachcianek, aczkolwiek czasem najdzie mnie ochota na cole i zapiekanke jak wczoraj ;) mięso, ryby, nabiał i woda smakowa, która zawsze mi smakowała- to mnie teraz odrzuca. Ciągle jem pomidory ze szczypiorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Benia plamień nie miałam, ale lakarz dał mi profilaktycznie, bo w kwietniu 2012r, miałam puste jajo płodowe stąd teraz d*phaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zachcianki na ostre, ostatnio musztarde sarepska wyjadałam łyżeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana - to profilaktycznie nie zaszkodzi ...:) Ja również miałam poronienie w 2007 roku ale wtedy mój syn miał niespełna rok , nosiłam go (a nie był lekki ) i niestety tak się skończyły :( ale mam nadzieje że teraz wszystko będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj i przedwczoraj troche sprzatalam mam andzieje ze to nei zaszkodzi chce mi sie spac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Mnie jak zwykle bolą plecy i krzyż, już wysiedzieć nie mogę w pracy, pochodzę chwilę ale nie przechodzi ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana - mój synuś też 2006 kwietniowy :) :) :) Dziewczyny pracujące ja was podziwiam jak dajecie sobie radę z tymi mdłościami w pracy ..... W krzyżach też mnie pobolewa . Dziewczyny a jak w łóżku ???? Ja na razie odpuściłam sprawy łóżkowe żeby tylko nie zaszkodzić dzidziusiowi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
U mnie zalezy od dnia, chociaż gin kazał się oszczędzać ze względu na te plamienia. Ale od czasu do czasu grzech byłoby się nie poprzytulać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Strasznie mi się dziś dłuuuuży czas... ;( chciałabym wrócić do domku położyć się na kanapę i przytulić do poduszeczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli - to ja pisałam o tym ślubie i u mnie ciąg dalszy tego trwa,ale ja się nie dam bo jak raz pójdę komuś na rękę to już później zawsze tak będzie. Zresztą masz rację, że to ma być nasza i tylko nasza decyzja. Także mnie ze strony rodziny jeszcze sporo nerwów czeka. Co do przytulania to ja lubię od czasu do czasu jednak,później pewnie trzeba będzie bardziej uważać. Co do sokowirówki - któraś z was pisała, świetny pomysł. Będę musiała o tym pomyśleć. Tak jak zresztą o wielu innych rzeczach. A co do tabletek, leków itp. to ja biorę tylko pharmaton matruelle póki co. Tak jak zaleciła p. ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mnie mam wogóle ochoty na przetulanki, wręcz przeciwnie mam wstręt:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasem mam ochote, ale raczej malo, napewno mniej niz przed ciaza. Dziewczyny czy "czka" wam się w ciagu dnia? Ja chodze i co chwila takie czkanie, nawet w nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się zgaga rozkręca...Tak nas czytam i troche śmiac mi się chce, narzekamy jak stare baby a mówią,że ciąża to nie choroba;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czkawki nie mam ole dość często mi się odbija ;) Żeby odwrócić temat od narzekania zapytam was czy już rozglądacie się za akcesoriami dla maluszka ? Aranżacja pokoiku ? wózek itp....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia8905
Mi też się śmiać chce, że ciąża to nie choroba a ja czuję się jak stara babeczka ;) Jeszcze się za niczym nie rozglądam, chyba na to stanowczo za wcześnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety niezbyt sobie zaaranzuje pokoik, bo mieszkamy w kawalerce, ale jakis kat wydziele napewno. Myslimy za jakies 4 lata zamienic mieszkanie na wieksze, zobaczymy. Jesli chodzi o akcesoria...to ja tylko narazie ogladam jak to cenowo wyglada, jeszcze nic nie kupuje, ale moja babcia juz zdazyla zakupic spioszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona88- mam to samo - kupować nie kupiłabym jeszcze nic ale zaglądam , bardziej z ciekawości co teraz na czasie , co będzie potrzebne , wiem że przy pierwszym dziecku połowa rzeczy była zbędna , a w połowie ubranek nawet nie chodził także teraz jakoś chcę podejść z rozsądkiem choć wiem że i tak lekko przesadzimy . Jedyne co mam po 7- letnim synku to wanienka , łóżeczko i huśtawka reszta rozdana albo sprzedana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, ja dziś mam wolne i dlatego mało piszę. Jestem po wizycie w poradni przyszpitalnej - sikam na Polską służbę zdrowia. Po pierwszej wizycie mogę powiedzieć że nie wiem czy jeszcze tam pójdę, po prostu żenada...Nie ma się co nawet rozpisywać! ania_ma odezwij się 17tej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papsi a co sie tam zadzialo? zle obsluguja? ja musze w tym tyg badania krwi porobic i mocz oddac moze jutro to uczynie by na poniedzialek miec jaknajswiezsze wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×