Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Co do położnej i kursów ja się też wybieram i będzie to trwało 8 tyg. co poniedziałek 2h a położna ma do mnie w przyszłym tyg. przyjechać na zapoznanie się jeśli przypadniemy sobie do gustu, a jak nie to będę szukać dalej - dostałam listę od mojej Pani doktor. Tak to tu u nas wygląda. Chciałam Wam podesłać linka ale coś mi nie wychodzi zaraz jeszcze spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie planu porodu, często się słyszy o wypełnaniu jakies dokumentacji np na stronie tej po prostu polożna jest taki plan do wypełnienia: http://poprostupolozna.pl/pdf/plan-porodu.pdf pytanie tylko komu się to wręcza? kto wogole bierze pod uwagę twoje życzenia itp...macie jakieś pojęcia na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
taki plan najlepiej jest właśnie wypełnic z położną, ale oczywiście można też samej. Jeśli chodzi o to komu wręczać to w szpitalu najlepiej przed porodem, niektóre szpitale pytają nawet o taki plan. a jeśli chodzi o to czy go w jakimś stopniu respektują to hmm pewnie też zalezy od szpitala. Najlepiej się wcześniej wybrać do szpitala w którym się będzie rodzić i dopytac o takie rzeczy. Powinni udzielić informacji. Zresztą MP88 jeśli wybierasz się na spotkanie to wszystkiego się dowiesz, ale gdybyście miały jeszcze jakieś pytania to piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikicore- 30 października mój krwiak miał wymiary 65x35mm i zajmował pół macicy... W tamtą środę miałam usg i już był dużo mniejszy i szerokość 11mm. Wczoraj wypisałam się na żądanie ze szpitala, szkoda że nie zrobili mi na wychodne usg to bym wiedziała czy on jeszcze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekGość
hej bialka juz nie bylo:DE moja gin az odetchnela z ulga ciagle mi mowi ze chcialaby zebym juz byla na wolnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super motylku ciesze sie:) a dlaczego nie chcesz jeszcze iść na wolne? planujesz pracować do końca??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
hej, tak sobie czytam o tych położnych - ja na bank nie wybierałam bo jak zapisywałam się do obecnej przychodni jakies dwa lata temu to byłam tak chora ze babka z recepcji powiedziala ze polozna to pozniej a teraz czym predzej do lekarza. I co teraz powinnam pojść do przychodni i poprosic o położną? jakis casting mam na położna zrobić czy tą z przychodni wybrać...zupełnie wyleciało mi to z głowy...eh... co do zwolnienia od 7 albo 8 tygodnia z powodu krwawień a potem juz za ciosem mi dawali po jakichs 2 tygodniach myslalam ze mnie szlag trafi ale juz sie przyzwyczailam ustalilam zobie rytm dnia jakiś taka troche kura domowa hehe a do pracy jezdze co miesiac ze zwolnieniem i na plotki :)...aa pracuje w dużej instytucji więc mogę sobie na to pozwolić bo na 99 % wiem ze bezie dla mnie miejsce po macierzyńskim pewnie w małej firmie juz by nie było tak różowo...ps - dziewczynka z brzuszka zaczyna mnie łaskotać:)....ciągle nie wiem jak jej na imię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei to ze nei chce ale chce poczekac az juz zostanie ta nowa os wybrana na zadstepstwo i ja tu troche podszkole:) mam umowe na cza nieokreslony:) tez raczej sie nei marttwie o przyszlosc i chce isc na roczny urlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też pracuje w dużej korporacji także raczej też się nie obawiam o zwolnienie po przyjściu po macierzyńskim przynajmniej tak mi się wydaje. Ja mam zwolnienie póki co na mc ale chyba już wezme do końca bo co wróce na mc bo od końca roku i tak już nie chciałabym pracować i wydaje mi się że jak wroce tylko na mc to tylko stworzę zamieszanie, a tak to już się trochę przyzwyczaili. Na zwolnienie też chyba chciałabym pójść na rok, ale wybiore sobie ze najpierw chce miec 100% a pózniej 60% bo nie wiem co się wydarzy może akurat będę musiała wrócić wczesniej nie wiem:) Mi też sie nie przypomina zebym kiedykolwiek wybierała sobie położną..hmm dziwne:) Jeśli u mnie będzie dziewczynka i potwierdzą mi to w pt to na imię damy Izabela lub Kinga ciągle się jeszcze wahamy:) a Ty jakie masz propozycje dla swojego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
MotylekGość cieszę się że wszystko w porządku. Agu83 co do położnej to może masz jakąś znajomą która by C***oleciła?Bo tak chyba najlepiej;-) No ja też nie pracuję, na pewno pójdę na rok macierzynskiego, ale też się ze mnie zrobiła trochę kura domowa..staram się jednak szukać jakiegoś zajęcia co trochę żeby nie zwariować. Niedawno skończyłam remont więc do tej pory zajęć (sprzatania) mi nie brakowało, teraz myślę żeby może jakiś język obcy podszkolić..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuje w jednostce samorządu terytorialnego, więc budzetowka:D Kinga mam na 3 :) u mnei chyba bedzie kacperek, bo to moj m dla chlopaka wymysla ale ostatnio zartuje ze bedzie Dezyderiusz:D \ na 15;50 polowkowe mam:) wczoraj na noc zaaplikowalam sobie ta masc na drozdze i teraz ze mnei wycieka;/ mam nadz ze nei bedzie mi robil usg dopochw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świderkowa jezyk to dobry pomysl:) albo jakas joga?:) ja sama nei wiem co bede robila jak pojde na wolne;D macie juz prezenty na swieta?? ja chyba sie za to musze zabrac, zeby nie zostawic jak zawsze na ostatnia chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
no mój malutki to też prawdopodobnie będzie chłopak..a imie wymyślił mąż - fan Ac Milan więc dzidizus bedzie się nazywał Milan.. Ale mój też mówi na niego czasem Gerwazy, oczywiście dla żartu bo tak też czasem nazywa naszego psa;-)no właśnie, muszę z nim iść na dwór więc z checią pogadam później, bo też jakoś o tych prezentach chciałam pogadać...to do potem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ;-) ja też jeszcze nie mam prezentów, i tak się wogóle zastanawiam jaki budżet na nie przeznaczyć w tym roku:) musimy kupić każdemu prezeny tj mojej rodzince mam jeszcze 2 rodzenstwa oraz rodzince męża a Wy ile kasy przeznaczacie na jedną osobę jeśli można spytać;-)? ja tak myślę że w tym roku trochę skromniej i tak po 50 zł a jak to jest u Was? kompletnie mam pomysłu na prezent dla męża on jest taki wymagający hehe śmieje się i ciągle mówi ze chce nową lustrzanke która kosztuje 15 tys ale niestety mnie nie stać heh:D wogóle gadżeciarz z niego i nigdy nie mogę mu kupić takiego prezentu jaki by chciał bo elektronika niestety bardzo droga jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
ja tak nie wiecej jak 100zl ew swojemu m wiecej, tzn nie wiem ile ta gra kosztuje, bo on jakas gre chce jeszcze 20 min i wychodze z pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
nie mam żadnych imion w głowie żadne mi nie pasuje jakoś eh...może jak się urodzi to się sama przedstawi? ;) co do prezentów z m sobie nie robimy jako takich zazwyczaj na przedswiatecznych zakupach każde z nas sobie kupuje coś ekstra ciuch jakis perfum zalezy co wpadnie w oko i ile mamy kasy. co do prezentów dla rodzinki dla doroslych planuje koło 50 zl na dzieciaki (poki co 3 do obdzielenia) po 100 może wiecej wyjdzie w praniu i tak jest mnóstwo wydatkow wiec na swieta ... czy to możliwe miec mdlosci w 20 tygodniu jak sie wczesniej mialo tylko delikatne na poczatku?? masakra jakas jest od wczoraj nic takiego nie zjadlam ...moze po zelazie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w tym roku nie robimy sobie prezentow, tylko 2 dzieci w rodzinie, wiec tylko oni cos dostana, duzo kasy na to idzie a i tak zawsze ktos cos dostanie co wrzuci do szuflady (np. standardowe skarpetki, majtki czy wode po goleniu):). A my z mezem to pewnie skoczymy do Galerii i kazde cos sobie kupi :) Agus moze masz za duzo zelaza, jak tak kiedys mialam jak lykalam witaminy, jakiejs mialam za duzo i ja wzracalam ;) milego "snieznego"dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
U mnie tez prezenty tylko dla dzieci (chrześnica moja, chrześnica męża i siostrzeniec)no i dla rodziców. I też raczej skromnie tak do 100zł na jakieś zabawki a dla rodziców to się składam z siostrami ok.50zł ale jeszcze nie wiem co kupimy. ..jaki ja mam dzis apetyt to masakra! Niczym się nie mogę najeść...mały wczoraj wieczorem i dziś rano tak brykał, że dziś chyba ma energii mało;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synio w nocy strasznie mnie boksowal,pierwszy raz tak bardzo i tak długo go czułam ale chociaż wiem że wszystko z nim w porządku i ma siłę chłopak :) Co do planu porodu to u mnie w szpitalu to i tak pewnie zrobią tak jak im wygodnie także nawet sobie nie będę tym głowy zawracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Neli dobrze że się zmniejsza. Bardzo mnie to cieszy ja sie na wizytę jednak umowie w nastepnym tygodniu bo mi luteiny braknie do 9grudnia i zobaczymy co u mnie ostatnie usg mialam 7listopada i krwiaki były dwa jeden 5.8 cm naok1.5cm drugi 4cm na ok 1cm teraz nie mam pojęcia przestalam plamić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Szit cala wiadomość mi się nie wkleiła. Wybiło mnie to. Ale wizytę przewiduje na pin u gin myślę że dostane skierowanie na usg wtedy się wszystko wyjaśni oby krwiaków nie było już. Martwi mnie tylko że boli mnie nadal z lewej strony podbrzusze, ale mówil mi w szpitalu rezydent że to może być od rosnącej macicy która na pęcherz naciska. Oby miał rację. Na poprzednim usg tutaj nic nie wyszlo.a krwiak byl umiejscowiony po prawej stronie a juz wtedy mnie bolało. Odezwę sie po usg narazie nic nowego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja po połówkowym! mój mały mierzy ok 22 cm, waga 440 g 21t i 5 d dzis:) wiec calkiem spory jest:) moj miesniak nic nie urósł praktycznie a maly to mnie bardzo atakuje i czesto , naprawde coraz mocniej tzn intensywniej to odczuwam:D dlatego pewnei ma tak ladnie wszystko umiesnione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusia89108
hej dziewczyny, wczoraj miałam wizytę u swojego lekarza prowadzącego i niestety mało dobrych wieści:( złe wyniki z morfologi zaczęła się już anemia i co gorsze źle mi wyszła tarczyca i pilnie muszę skontaktować się z endokrynologiem a nigdy wcześniej nie miałam problemów z tarczycą. a i jeszcze na wadze w ogóle nie przybiera wręcz mam 0,5 kg mniej niż przez ciążą a to już 18 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku ale super;-) ja niecierpliwie czekam na pt:))) ciekawa jestem jak tam mój dzieciaczek:) wiecie co chyba mam wrazenie ze czuje ruchy ale nie jestem pewna czy to to. Wieczorem czuje takie babeleki jakby pekaly no ale sama nie wiem moze to wzdecia heh:) dusia kurcze to pewnie zapisała Ci jakies witaminy, a miałas USG robione? jesli tak to jak tam maleństwo się ma? co Ci lekarz powiedział na tą wagę? ja zaś tyje chyba za dużo także widzisz to chyba zależy od osoby... ja mam chyba juz 6 kg do przodu, ale czytałam wczoraj że po porodzie sie szybko chudnie zwlaszcza jesli karmi sie piersia wiec nie martwie sie tym. Kochane a o jakich wy krwiakach piszecie bo nie bardzo jestem w temacie? Ja bylam wczoraj 1 raz na szkole rodzenia, mielismy temat o wyprawce, babka straszna:D przypominala mi taka helgę typowa polozna, ale gadala nawet niektore rzeczy ok, a niektorymi bym sie nie zgodziła ale przyjęłam do wiadomości:) w pon bedzie karmienie piersia więc idę na pewno, bo ja planuje karmić a to podobno nie jest takie łatwe dlatego chcę się czegoś dowiedzieć:) pojde sama moj nie musi ze mną iść zresztą sporo kobiet jest samych. Na wszystkie zajęcia też nie trzeba chodzić więc luz. Miłego dnia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
O krwiakach w obrębie macicy które u nas spowodowały dużo stresu i zamieszania. Doprowadziły do krwotoku i zagrożenia ciąży teraz jest lepiej -czekamy aż się wchłoną i przynajmniej ja na ruchy maluszka,chyba czulam wczoraj ale nie jestem pewna. Chyba początek 17tygodnia to troszkę za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazda w innym tyg zaczyna czuc maluszka:) mi lekarz powiedzial ze juz w 16 tyg moge czuc, a zaczelo sie w tyg:). Od dwoch dni jakos mniej sie rusza, troche mnie to nie pokoji, ale moze to normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×