Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotne mamy jak wyglądały wasze pierwsze randki z nowym facetem

Polecane posty

Gość gość
Ale tu prostactwo przychodzi, jedno zdanie i juz cała historyjka dopisana, mopsy, patologie, przy tym ku...hu...zabraknąć nie może To wy jesteście patologią, co widać gołym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak już go znajdziecie to co? i tam dziecko będziecie kochac bardziej i co? niby kogoś chcecie, ale po to, by sobie w razie kłótni powtarzać jak to bardziej i tak dziecko cenicie- to siedźcie z nim same, skoro i tak ono jest wasza miłoscią największą;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam bardzo fajne składane małżeństwo. Jako para bardzo do siebie pasują. Minusem jest to, że bardzo faworyzują wspólne dziecko. Karolinka jest w ich oczach przepiękną, mądrą, cudowną dziewczyną (przeciętna) i ma wszystko. Aśka - z pierwszego małżeństwa matki, naprawdę piękna dziewczyna, inteligentna, zaradna, ma to, na co zarobi sama. Myślę, że to jest jedyne ryzyko. Wprowadzać nowego "wujka", później tłumaczyć, że to nie wujek, a jeszcze zahaczyć, że to nowy tata to już chyba wszyscy wiedzą, że to paranoja. Dziecko zrozumie, że są pary na świecie. Nie ma się więc o co martwić w tej kwestii. Plusem jest wiek i doświadczenie, inaczej patrzy się na potencjalnego kandydata. Jednocześnie taka kalkulacja jest też minusem, ale trudno mając dziecko zapomnieć o całym świecie w przypływie porywu chwili. Element kalkulacji z wiekiem jest chyba coraz istotniejszy w naszym życiu. Minusem też mniejsze grono potencjalnych partnerów. Młodzi na ogół są sami. Starsi są sami nie bez powodu - niekoniecznie swojego. Plusem jest nowa energia, odmiana, zastrzyk życiowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×