Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościóvva20

Upały a stanik

Polecane posty

Gość gościóvva20

hej dziewczyny - jak dużo z was (tych które mają małe i średnie biusty raczej) chodzi latem bez biustonosza pod ciuchami? ja nigdy nie bylam fanką staników ale latem już szczególnie ;) na ulicy zauważam (z ciekawosci podpatruje) czasami kobiety bez niczego pod spodem (coś prześwituje, odznacza się) ale czasami nie widać i można co najwyżej się domyślać. więc pytam jak dużo nas jest, a jak dużo tych wstydliwych co to "ja nigdy bym bez stanika nie wyszla z domu" albo "ja nawet spie w staniku" xD (a potem na starosc im wisza bo cale zycie leniwie lezaly w biustonoszu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moblo
Ja bardzo często chodzę bez stanika, nawet nieraz jak gdzieś wychodzę :) po prostu bardziej wolę bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"(a potem na starosc im wisza bo cale zycie leniwie lezaly w biustonoszu)"- haha, co za bzdury :o. Właśnie dzięki spaniu w dobrym staniku piersi będą dłużej w dobrym stanie, doucz się, dopiero krytykuj. Ja nie odważyłabym się wyjść bez stanika, źle bym się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na starość, a nawet na młodość, będą wisieć tym, co w staniku nie śpią. Spanie w czymś, co biust przytrzymuje (wystarczy elastyczny ale dobrze opięty top) powoduje, że więzadła Coopera i skóra nie ulegają rozciąganiu podczas snu (i to w dodatku w innej płaszczyźnie niż w dzień, co przyspiesza niszczenie). A co do wychodzenia bez stanika to "wstydliwa" nie jestem, ale mimo małego biustu (70D) bez jest mi zwyczajnie niewygodnie, nie lubię jak piersi skaczą przy każdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosze stanik zawsze a i tak mi obwisly. Jakbym wiedziala, to bym latala bez, przewiewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dobrze dobrany i dobrej jakości nosisz? Bo wiesz, źle dopasowany biustonosz może biust bardziej niszczyć niż nienoszenie żadnego stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,dobrze dobrany, starosc nie radosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzę, bo mi sterczą sutki i się wstydzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary zgryźliwiec
A mnie najbardziej śmieszy noszenie stanika i to często typu push-up przez dziewczyny, którym wystarczyłby oxycort (bo ich piersi są wielości krost).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moga byc wielkosci krost,ale to nadal piersi.wiec hamuj sie ze swoimi uwagami.Ani to smieszne ani madre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary zgryżliwiec
Co najwyżej nadzieja na piersi. Nie jeden facet ma większe piersi. Oni też powinni nosić staniki, by im nie obwisały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko stary ale jeszcze i durny. push-upu na mózg nie założysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na upały mam kilka niusztywnianych sztuk biustonoszy. Bez biustonosza raczej nieczęsto śmigam ale zdarza się, zwłaszcza pod bluzkiami z materiału, a nie dzianiny. Dzianinowe jednak za bardzo eksponują brodawki i czuję się naga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalaaa
ja się nie przejmuję sutkami - facetom też widać czasem i co z tego? Ba - nawet topless chodzą :D lubię przewiewność w upały (i nie tylko) więc rzadko zakłądam, fajna sprawa :) a brodawki są fajne to co - mam udawać ze ich nie mam? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzę bez,zwłaszcza jak bluzeczka czy sukienka na ramiączkach.I nie wstydzę się sutków,nawet mnie to bawi jak się gapią.I jak można spać w biustonoszu?Mąż by mi się zbuntował :) po co ładne cycki jak nieużywane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie można spać. Do używania stanik się zdejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdawdsa
Jak sie nosi caale zycie stanik to miesnie nie pracuja i na starosc wisza :) ja wole bez, male mam to moge swiecic sutkami xD niech sie gapia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie mięśnie? Gdzie ty w piersiach masz mięśnie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie chodzilo jej o wiezadla coopera ;p ja mam male piersi i prawie nigdy nie zakladam biustonosza, latem trzeba byc nienormalna zeby sie w nim kisic... nie grozi mi zwis :D ale jak ktos chce cale zycie ukrywac cycki w staniku to krzyzyk na droge - niech nawet sie kocha w bieliznie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekłamzpsychiatryka
tyż śpię w staniku. hue.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupoty gadacie, ja spię zawsze bez stanika, w te upaly w domu tez go nie nosze bo mi niewygodnie, i nic mi nie wisi, to sprawa wrodzona, czy biust bedzie jedrny czy nie, no moze bardzo duze piersi zaczną zwisac(mnie to nie dotyczy) :) mam normalnej wielkości, wykarmilam 3 dzieci i piersi mam ladne, lat tez juz troche mam ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
latem bez stanika to bym umarła... piersi podniesione i rozdzielone mniej się pocą, nie ma ryzyka potówek czy nawet odparzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stary zgryźliwiec- zachowujesz się jak świnia. Nie wiesz jak czuje się kobieta, która ma małe piersi, więc proszę, wsadz sobie te Twoje uwagi w 4 litery -,- masz coś do kobiet noszących push-upy to się na nie nie patrz, proste ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary zgryźliwiec
Kermisia, to popatrz obiektywnie jak śmiesznie wyglądają dziewczyny w za dużym push-up'ie. Noszą stanik, który jest praktycznie pusty. Może, gdyby miały właściwie dobrany a nie "na wyrost", to jeszcze bym przeżył. Najlepiej polubić swoje ciało a nie udawać, że się ma coś, czego wcale się nie ma. I nie mów mi, że nie wiem o czym mówię, bo ja mam jeszcze bardziej niedopasowane ciało do oczekiwań, niż te dziewczyny, które mają mały biust i jakoś żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja noszę biustonosz właściwie zawsze. Nie dlatego, że jestem jakoś szczególnie wstydliwa, ale po prostu nie podoba mi się kształt moich piersi bez biustonosza. Mam piersi średnie z tendencją do dużych (przed okresem zwłaszcza), jędrność już niestety nie ta, co kiedyś (chociaż tragedii nie ma, ale mimo wszystko), bez stanika to mogłabym ewentualnie spacerować krokiem pogrzebowym, coby se zębów nimi nie wybić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie, jak piersi źle wyglądają bez stanika to zrozumiem. Tak samo jak za duże. Ale jak biust jest mały lub średni i jeszcze fajnie wygląda bez biustonosza to czemu nie? Lepsze to, niż zakładanie za dużego, niedopasowanego, dzięki któremu cała pierś leży i widać z boku/z góry sutek... Niektóre dziewczyny takie wstydliwe, a nie przejmują się, że ludzie widzą wszystko ;) No i błagam - do topów bez ramiączek i takich sukienek nie noście staników, to wygląda strasznie... -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niestety chodzę cały czas w staniku w nocy również w nim śpię. Powód prosty, mam duży biust i ogólnie niewygodnie mi i źle bez stanika. Napewno jakbym miała mniejsze piersi spałabym i chodziła po domu na pewno bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie rozumiem argumentu, że jak ma się mały biust to bez problemu można bez stanika chodzić. Ja właśnie mam taki biust, mały, jędrny ale nigdy w życiu nie wyszłabym na ulicę bez stanika. Nie noszę push upów (nienawidzę wręcz), noszę tylko usztywniane staniki i dzięki nim biust wydaje się trochę większy, jeszcze bardziej podniesiony. A tak, chodząc bez stanika tylko podkreślam ten mały biust, że jest taki mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w podkreślaniu małego? :D liczy się jakość, nie wielkość... Tak niektórzy myślą, a potem psują cały ubiór stanikiem pod sukienką czy topem bez ramiączek... Stanik to opcja, nie mus, wyluzujcie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w podkreślaniu małego? :D liczy się jakość, nie wielkość... Tak niektórzy myślą, a potem psują cały ubiór stanikiem pod sukienką czy topem bez ramiączek... Stanik to opcja, nie mus, wyluzujcie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×