Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwokot

Jak się zwracać do teściów

Polecane posty

Gość gość
U mnie rok po ślubie (plus siedem lat znajomości przed ślubem) też niczego nie zaproponowali. Ostatnio mąż poruszył ten temat i dowiedział się, że to oni czekają na to, że ja wyjdę z inicjatywą. No ale jak ja mam się napraszać? Prosić o pozwolenie na zwracanie się mamo? To powinno wyjść od nich, przecież nie będę się na siłę wpraszać w rodzinę, przejść na ty też jako młodsza nie mogę, więc co? To chyba oni powinni mnie "zaprosić" do rodziny, pokazać że akceptują, a nie, żebym sama się pchała. Moi rodzice jakoś mogli mężowi zaproponować formę zwracania się i miło go przyjąć w rodzinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się w ogóle nie zwracam, nie rozmawiamy od paru lat. Smutno mi trochę, bo zawsze marzyłam o tym, że teściowa będzie dla mnie drugą mamą, lepszą od mojej- ale trudno, nie akceptuja mnie, to nie... Nawet na nasz ślub nie chcieli przyjść, a teraz mają w nosie totalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowamloda
Ja powiem z perspektywy dość młodej teściowej- moja synowa jest niewiele ode mnie młodsza, mniej niż 18 lat, i też się zwraca do mnie bezosobowo. Ja chciałabym żeby mówiła mamo, ale ona najwyraźniej nie chce (nigdy to od niej nie wyszło), a na pani to ja sobie nie wyobrażam, Czekam na jakąs jej inicjatywę, ale ona nic nie mówi. Chciałabym poczuć, że nas zaakceptowała jako rodzinę, ale już 5 lat trwa to mówienie bezosobowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to dość oczywiste: do teściowych: "proszę mamy", "mamo, czy może mi mama podać..." do teściów: "proszę taty", "tato, czy może mi tata podać". Do własnych rodziców na ludzie: mamo, podaj mi, tato, podaj mi itp... W mojej rodzinie praktykuje się to od pokoleń, mamy korzenie szlacheckie i tak się zwracano do siebie przed wojną. Mój ojciec tak zwraca się do babci i dziadka od strony mamy, tak samo dziadek zwracał się do rodziców babci. Moja siostra zwraca się tak do swoich teściów, którzy nie pochodzą z żadnej szlacheckiej rodziny i spotkało się to ze zdziwieniem, ale się przyzwyczaili. Poza tym, wydaje mi się to bardzo grzeczne i odpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, proszę taty to brzmi archaicznie, chyba teściowie z 80 lat by tak musieli mieć żeby tak do nich mówić, w stosunku do młodych osób to by się spotkało pewnie ze zdziwieniem i śmiechem. nie mówię, forma jest ładna, ale literacka, niecodzienna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Proszę mamy, czy ma mama masło?" Buahaha, no nie mogę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsza synowa mówi teściowa, druga synowa mówi mamo, a zięć mówi pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bardzo szanuje własnych rodziców, aby obcych nazywać 'mamo' 'tato'. Albo po imieniu, albo na Pan Pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×