Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczonymabyć świadkiem

Narzeczony został świadkiem

Polecane posty

Gość narzeczonymabyć świadkiem

Mój narzeczony, ma 2 braci najstarszy żeni się za dwa tygodnie. Narzeczony jest średnim. Jego brat chce go na świadka. On się zgodził, ale mi się to nie podoba. Swiadkową będzie 18 nasto letnia dziewczyna. Kuzynka przyszłej szwagierki narzeczonego. Młoda, ładna, zgrabna. Druga sprawa to taka że jego brat.nie ch e od swoich braci prezentów, ale mój narzeczony stwierdził że da mu 2 tys i ja mam się dołożyć. Nie wiem jak mu wybić z głowy żeby odmówił mu swiadkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coooooo?? Ja dostawałam po 2 tys. od chrzestnych, a od rodzeństwa (z rodzinami) które jest naprawdę dobrze ustawione po tysiaku i uważam że to był bardzo ch0jny prezent, 2 tysie dając chyba twój narzeczony musi być bardzo bogaty...... ale niech ciebie nie wciąga, tak naprawdę to nawet nie jesteś w rodzinie więc jako osoba towarzysząca tam idziesz. Ja bym na pewno nie dała, od ciebie absolutnie wystarczą kwiaty lub drobny upominek. Pierwszy raz słyszę o takiej sytuacji jak u Was. Szczerze? Beznadziejnie się zachował twój narzeczony. Sugestie że powinnaś im dorzucić do prezentu są co najmniej nie na miejscu- słabo to wróży waszemu związkowi. Widać że to rodzina jest dla niego numer 1 a nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Zarabia 4 tys. Narazie nie mieszkamy razem. Ale na mieszkanie będziemy musieli wsiąść kredyt. On twierdZi że jestem osobą towarzyszącą i powinnam dać z 400zł, bo on dokładał się na wesele mojej kuzynki no ale ja jej nie dałam 2 tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cham ,po prostu cham,ja od mojej dziewczyny nic nie brałem jak było wesele mojego brata,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli mu nie ufasz. a nie ufasz bojąc się świadkowej to powinnaś zakończyć ten związek. a jeśli chodzi o forsę na prezent to niech daje ale swoje jak ma chociaż to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Na wesle kuzynki dołożył się 400zł ja dałam 400zł czyli dał tyle co ja. Ale to.nie jest 2 tysiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Jego brat oświadczył zr nie chce nic od nich. Ale on i tak chce dać. Pytałam się przyszłego szwagra czy daje powiedział że daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj autorko, Troszkę dziwnie postepuje Twoj chlopak. Jak ostatnio szlam na wesele z moich chlopakiem ( Jego brat rowniez sie zenil) , to On wylozyl cala sumę, a ja od siebie kupilam kwiatki i prezent ( nie chcialam tak isc z gola reka, tylko chcialam cos od siebie dac) a prezent i dak dalismy wspolnie jako od nas. Po prostu moje sumienie nie pozwoliloby mi nic nie dac, ale NIE musialam. Porozmawiaj z nim na ten temat. Musicie to jakos wyjasnic . A o swiadkowa sie nie martw.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Prezentów i kwiatów nie chcą. Zamiast kwiatów butelkę winna, a prezentów nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział że nie chce to powinni to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czemu masz mu wybijać z głowy świadkowanie. Przecież świadek stoi tylko za PM w kościele i tyle. Moj kuzyn był u mnie świadkiem, przyszedł z dziewczyna i do kościoła przyjechali razem, pod sale tak samo. Potem siedzieli obok siebie. Co do pieniędzy to niech da tyle ile uważa. Skoro chce dać aż 4 tysiące bratu to niech daje, nie rozumiem tylko jak może Ciebie naciągać na dołożenie się do prezentu. Moze ma Ci za złe , ze on musiał dawać kuzynce i teraz chce " rekompensatę", ale to dziwny związek w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
U nas ma tak wygladac, że ja muszę sama dojechać do kościoła i z pod kos pola na sale, bo świadkowie jeżdżą z młodymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
On mówi, że u nich zawsze dokładają się.osoby towarzyszące. Dziewczyna jego młodszego brata niby też się dokłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
On spytał się go czy zostanie świadkiem w moim towarzystwie, i nawet nie zapytał mnie o zgodę tylko od razu powiedział tak i chodzi zadowolony bo będzie świadkiem na ślubie brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwny związek macie. Brat mojego już teraz męża żenił się jako pierwszy i poprosił mojego A. o to, żeby mu udostępnił swoje auto i był kierowcą, mój A. się zgodził, ale pod takim warunkiem, że ja jako narzeczona jadę tym autem również, a dla młodej było drugie auto załatwione, a póżniej po Kościele mlodzi wsiedli do naszego auta i wieźliśmy ich na salę, a świadkowie oddzielnie, w tym drugim aucie..... Można??? Można....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
U nas jest tradycja że młodzi i świadkowie jadą razem do kościoła i na sale. Oni wypozyczaja jakieś stare auto i jest do tego kierowca więc miejsca dla mnie nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie masz o co się burzyć. Sam dał Ci 400zł do prezentu, mają taki zwyczaj w rodzinie, że obie strony składają się na prezent, więc się po prostu dołóż. A co do zakazywanie Świadkowania to to jest bardzo egoistyczne z Twojej strony. Przecież to jego rodzony brat, jak możesz chcieć mu tego zabronić, tym bardziej, że tak jak piszesz, on się bardzo cieszy z tego wyróżnienia. Owszem, bycie Świadkiem wiąże się z pewnymi niedogodnoścami dla partnerki Świadka, ale to wszystko jest do zorganizowania. Przecież na tym ślubie będzie pełno rodziny i znajomych Twojego mężczyzny, wic powinien załatwić Ci u kogoś podwózkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Prawdopodobnie będę jechać z jego młodszym bratem i jego dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moim zdaniem zarówno Ty jak i twój narzeczony zachowujecie się dziwnie. Narzeczony miał się Ciebie pytać czy może być świadkiem na ślubie brata? U mnie tez jest tradycja że świadkowie jadą z parą młodą. To taki wileki problem dla Ciebie? I jeszcze zazdrosna jesteś o świadkową? No proszę Cię ile Ty masz lat? Poza tym skoro Twój narzeczony chce dać 2 tysiące to niech da, skoro kasy nie macie póki co wspólnej, ale pod warunkiem że wyłoży to z własnej kieszeni. Z tym dokładaniem się do prezentu zachował się nieelegancko, nie powinien Ci tego narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
Z tą kasą to było tak, że rozmawialiśmy ile daje i on powiedział, że w jego rodzinie zawsze osoba towarzysząca daje jakiś grosz dorzuca się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz. Po pierwsze,skoro on Ci sie dolozyl to czemu sie burzysz,ze teraz Ty sie mu dolozyc tyle samo? Nie powinni Cie obchodzic,ze on daje duzo wiecej. I z reguly tak jest,ze swiadkowie jezdza z mlodymi. Chyba Ci korona z glowy nie spadnie jak sama dojedziesz. W koncu to jego brat, a Ty jestes tylko dziewczyna i nawet nie mieszkacie razem:) poza tym glupie wyliczenia robicie. Ja bym dala mojemu bratu ile bym mogla. Jakbym miala to bym dala i 10 tys. A jakbym nie miala to bym nie dala nic. Brat to brat, tu nie ma kwesti wypada czy nie. Takie relacje zadza sie innymi prawami przeciez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z ciebie głupia pi..zda zazdrośnica ja nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
On uważa że pomógł mu w najgorszych chwilach i jest mu wdzięczny za to, że cieszy się że może być tak blisko niego w tak ważnym dla niego dniu i tak cały czas gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziu.... kopnął bym taka dziewuchę głęboko w zad.... że też potrafisz się czepiać świadkowania u brata, szok że takie babska są... facet bratu żałować nie będzie jak ma to daje i tyle, a ty jak chcesz isc to się dożuć, a jak masz wydziwiać to nie idź dla świętego spokoju faceta i swojego. na pewno się będzie lepiej bawił bez takiej kontrolerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheh paranoja mam nadzieje że już nie długo będziesz tą narzeczoną, a zostaniesz starą zrzędliwą panną, bo z takim babskiem nikt nie wytzryma żal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam nadzieje że to jest prowo, że nie ma takich dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie ktoś założył wcześniej topik bardzo podobny, możliwe ze to prowokacja. Jednak pewnie są takie dziewczyny na prawdę. Nie rozumiem jak możesz burzyć o to, ze będzie świadkiem u własnego BRATA ? Poza tym skoro jesteś jego narzeczona ( nie przymuszałaś go to zaręczyn) to znaczy ze jest z Toba bo Cie kocha i przecież nie będzie się podstawiał do 18stki w samochodzie ! Przecież będzie tam tez jego brat ! To tylko przejazd samochodem, tym bardziej skoro jest taka tradycja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najwyżej tylko delikatnie świadkową popieści ukradkiem, jak taka atrakcyjna to ja bym tak zrobił na jego miejscu, smaka na nią będzie miał na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonymabyć świadkiem
No i co ztego że będzie tam jego brat? Brat z przyszłą żoną taki extra, że zrobili imprezę dla świadków żeby się poznali. Jak można coś takiego zrobić? Narzeczonego odwiózł brat bo on sirę napil. Namnie nie zaprosili. W ogóle jakie zaproszenie dostał imię, nazwisko brata Z imię nazwisko moje. Z ? Czyli jestem do niego tylko dodatkiem według nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty się tak wszystkiego zawsze czepiasz? musisz być ciężka do kontaktów osobą wszędzie się czegoś doszukujesz, nic ci nie pasuje dziewczyno wyluzyj bo naprawdę zostaniesz sama i będziesz zrzedzic tylko do lustra albo na kafe.... a jak ci mieli napisac na tym zaproszeniu?? na świadka poprosili brata bo to ktoś bliski i tak chceli, nie masz o co mieć pretensji do narzeczonego że się zgodził, daj spokoj... a to że się masz dołozyc to tez żadna tragedia wkoncu idziesz jako gośc, a goście daja koperty. twooj narzeczony jak szedł z tobą to się dołożył więc o co się tak pieklisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×