Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama Kasi z  uk

Krecz szyi u niemowlecia

Polecane posty

Gość mama Kasi z  uk

Witam serdecznie, Jestem mama 8 miesiecznej Kasi. Kasia urodzila sie poprzez porod kleszczowy. Po paru tygodniach bo 3 zauwazylam ze dziecko trzyma nie naturalnie glowke tylko w jedna strone i przyciaga ramie do uszka. Zrobilam badania wykazalo krecz szyi. Byla rehabilitacja poprawilo sie bardzo bo przykurcz mial 2 cm a w tej chwili 4 milimetry. Mieszkam w UK i tu fizjoterapeltka powiedziala ze juz nie musze jej cwiczyc.Ale martwie sie bo jednak roznica w miesniach jest. Planuje jeszcze jedno usg ale prywatnie ,bo tego na NHS nie chca mi zrobic .Uwazaja ze jest wszystko w porzadku.Chcialabym spytac mam dzieci z kreczem jak to u nich wygladalo i kiedy przestaly cwiczyc swoje dzieci i jak duza byla roznica miedzy miesniami. Zastanawiam sie czy oby na pewno dziecko nie potrzebuje wiecej rehabilitacji.Bardzo prosze o wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojej córki był niewielki kręcz. Miała zlecone dwa cykle zajęć rehabilitacyjnych i cykl masaży (po 10 każdy cykl, średnio 2-3 razy w tygodniu). Po 10 zabiegach rehailitacyjnych uznano, że mogę ją sama ćwiczyć w domu (mam pewne doświadczenie w tej materii). Kontrola u lekarza była do momentu aż zaczęła chodzić. A...nosiłam dziecko w chuście, dzięki czemu miałam większą kontrolę nad tym, w którą stronę odchyla głowę ( po prostu odchylałam ją w te przeciwną...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kasi z  uk
Dziekje za odpowiedz .Ja mialam rehabilitacje raz tygodniu potem co dwa i nastepnie co miesiac Bez sens ale tutaj tak podchodza do wszystkiego.Cwiczylam ja sama kilka razy dziennie. Pojechalam do Polski zrobilam usg z tym usg poszlam potem do angielskiego lekarza i fizjoterapeltki w szpitalu powiedzieli ze jest ok. Ale roznica 4 mm miedzy miesniami to duzo i nie duzo i nie wiem tak na prawde co o tym sadzic. Gdy to byly 2 mm to bym se juz nie martwila bo nikt nie jest idealny. Ale 4 mm to prawie pol centymetra.I moj rozum podpowiada mi zeby tego tak nie zostawiac dlatego planuje nastepne usg w 9miesicu i bede chciala im pokazac. Wiem ze rozciaganie miesnia to dlugotrwaly proces ale moim zdaniem roznica jest zbyt spora. Zgrubienia prawie juz u niej nie widac to znaczy ja wiem ze jeszcze troszke jest ale dla laika bedzie wszystko normalne. Mala czasami przechyla glowke na bok w ale ogolnie kreci nia w obie strony bez limitu teraz ,przekreca sie na boczki i probuje siadac. Powiedziano mi ,ze jak bedzie r***liwsza to reszta sama zejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najważniejsze, żebyś sama ją ćwiczyła. U nas starano się znaleźć jak najszybszy termin (żeby zajęcia były w miarę często), bo córka miała 5 miesięcy jak trafiłam do przychodni i uznano, że u takiego dziecka można dużo i szybko osiągnąć. Kręcz też zauważyłam sama, potwierdziła pediatra, a potem już specjalista. Samodzielnie ćwiczyliśmy m.in podnoszenie od jednej strony, kręcenie głową. Fajne ćwiczenia pokazano nam tez na piłce (można dużo sammu kombinować - generalnie balansowanie na takiej dużej piłce zawsze powoduje u dziecka rozwój pewnych mięśni). No i chusta - tak jak pisałam, wiecznie przekecałam głowę, dzięki czemu pewne mięśnie musiały się naciągać. Polecam zabawy - pokazywanie dziecku ciekawych rzeczy, zabawek z tej właśnie strony, z której jest kręcz. My nawet nauczyliśmy się córce podawać różne przedmioty od tej właśnie strony. Radzę rzeczywiście samemu trzymać rękę na pulsie. To taka przypadłość, którą wielu ludzi bagatelizuje, ale dla dziecka w przyszłości może okazać się niezbyt ciekawa. Znam osobę, u której nie leczono kręcza, w efekcie czego zawsze ma lekko odchyloną w bok głowę. Niby niewiele, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak teraz czytam co napisałam... oczywiście zabawki itp powinno się pokazywać z przeciwnej strony, niż kręcz, żeby naciągać te mięśnie;) taki mały błąd, ale pewnie sama zauważyłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kasi z  uk
Bedac w Polsce dzien w dzien chodzilam z corka na rehabilitacje. Pokazano mi rozne sposoby i cwiczenia jakie moge wykonywac w domu. Tu w Anglii dostalam tylko instrukcje jak ja nosic , odbijac ,i w jak sposob robic cwiczenia redesyjne. Polegaly one tylko na skrecaniu glowki w lewo i odchylaniu od ramiona lewego to tyle. Jak pokazalam pani w Polsce czego w UK mie nauczyli to powiedziala mi ze to nie tak i ze tym skretem w lewo a wygadalo to brutalnie moge zrobic krzywde. Kobieta pokazala mi bezpieczne cwiczenie ktore nie polamie mojej corki. Bylam wscieklana lekarzy z UK. Jest to okropne ze bagatelizuje sie dolegliwosci malych pacjentow ,ktorzy i tak nie moga nic powiedziec. Kiedy wrocilam do Anglii powiedzialam fizjoterapeltce co sadzi fizjoterapeltka z Polski. Uslyszlam to ja cwicz dalej. Przykre. Wiem doskonale czym grozi krecz a raczej jakie sa jego skutki.Zastanawia mnie tylko ta roznica i nie dam im za wygrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że ćwiczysz z dzieckiem w domu. Mi powtarzano, że rehabilitacja w ośrodku to mała część sukcesu. Najważniejsze dla nich było to, żeby mnie przeszkolić odpowiednio (wiadomo, na fundusz była określona ilość zabiegów, dlatego panie pokazywały co robić, następnie sprawdzały jak ja sobie radzę i już mogłam kombinować w domu). Myślę, że jest duża szansa, że kręcz zminimalizujesz, jeśli będziesz codziennie ćwiczyć (nam, przy średnim kręczu zalecano 2-3 razy dziennie na początku). Chodziliśmy jeszcze na masaże, na nich na szczęście córka często usypiała...:) Powodzenia życzę i cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Moja córcia tez ma krecz.Cwiczymy same w domu,byłyśmy prywatnie Pani pokazała jak ćwiczyć. Czekamy juz 8 tydzien na list ze szpitala na rehabilitację.Ja nie robiłam usg nie wiem nawet czy tu w Uk takie robią.jesli jest różnica w mięśniach 4 mm ja bym jeszcze ćwiczyła.Jeszcze taka uwaga do postu powyżej, jeśli krecz jest lewostronny ,przekrętami glowke i pokazujemy dziecku wszystko z lewej strony jeśli krecz prawostronny wszystko na prawo.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kasia z UK
Cwicze mala codziennie rano. Chociaz jest to bardzo trudne ,bo krzyczy przy tym i sie wyrywa.Ale zmienilam juz taktyke i usypiam ja na kolanach i wyginam na spiocha. Normalnie to zaczelam sie bac ,ze jej cos zrobie ,bo bardzo protestowala. Apropo kreczu w UK robia rentgen a potem usg. Przynajmniej tak bylo w naszym przypadku.Teraz bede w Posce za dwa tygodnie wiec zrobie usg porownawcze . Ale mysle ,ze bedzie dobrze ,bo zgrubienie prawie zniklo tzn ja je widze ale jest naprawde minimalna roznica.Zastanawiam sie tylko czy krecz skutkuje w dalszym rozwoju dziecka tzn. czy opoznia ten rozwoj ,bo mala jeszcze nie siada , nie stoi. A posadzona chwieje sie na boki i przewraca.Zaczynam sie martwic bo za tydzien skoczy 10 miesiecy a Kasia tylko pelza do przodu ale przy tym zgina tylko jedna nozke a z druga wlecze za soba. Jak jej przytrzymywalam ta zginajaca zeby zaczela pracowac druga do protestuje.Sama nie wiem co mam myslec. Bylam z nia u GP a ona spytala mnie o co sie martwie. Bez sens.Ja poprostu chce zeby sie dobrze rozwijala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam odświeżam temat. Jesli ktoś moze pomoc będę wdzięczna. Chodzi o to ze córka ma bardzo wyczowalny miesien po jednej stronie szyi taki bardzo napiety czy to właśnie jest krecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kasi z UK
Jesli corka nie kreci glowka w obie strony i przywodzi jedno ramie do ucha i patrzy tylko w jedna strone oraz jesli ma widoczne zgrubienie z ktorejs strony szyi i jesli specyficznie sie uklada.To prawdopodobnie tak. Ale lepiej isc szybko do lekarza. Mam nadzieje , ze nie bedzie sie to tyczylo twojej corki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Układa sie tak ze jak leży na plecach niby prosto to główka minimalnie przechylona a do 3 mies nie odwracała glowki dopiero niedawno zaczęła obracać zaslanialam ręka ta zła stronę ale w nocy spi dalej z głowa w prawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kasi z UK
Musisz isc do lekarza ,bo tak trudno stwierdzic i sprawdz to zgrubienie.Jest to bardzo wazne ,bo potem dziecko bedzie mialo klopoty.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×