Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sa_llls_aa_a

Rozmawiałam dziś z moją sąsiadką ma 21 lat i jest w 3 ciąży

Polecane posty

Gość sa_lls_aa_a
no sierota z ciebie sierota, bo my zarobiliśmy na własne mieszkanie a gdzie to juz nie wasza sprawa. i kto tu jest plotkarą? wszystko byscie chciały wiedziec, niech wam gul skaczą skąd mamy kase na własne M. grunt że mamy i juz w pazdzierniku się wprowadzamy a wy się dalej gniezdzcie u rodziców w pokoju z pięciorgiem dzieci moze kiedys dorobicie się jakiejs kawalerki na slamsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widze w jakiej ekskluzywnej dzielnicy mieszkasz teraz że takie "slamsy" jak sasiadka z toba mieszkają :) Życze powodzenia absolwentko zsz pewnie dla dorosłych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo starry ten twój sponsor co :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
wiesz autorko, czytając Twoje wypowiedzi stwierdzam, że jesteś bezczelną osobą. Jak już pisałam nie jesteś jedyną, którą stać na mieszkanie więc nie musisz się tym tak podniecać i trąbić na cały świat. Tylko, że my jesteśmy trochę starsze od Ciebie. ja skończyłam studia i uczciwie pracowałam. Może trochę mi to zajęło ale grosz do grosza i coś tam kupiłam. i nie, nie mam 5dzieci i nie mam mieszkania w slumsach jak tu wszystkich oceniasz. jesteś zadufana w sobie strasznie i jeszcze oceniasz swoją sąsiadkę zamiast choć trochę jej pomóc. szkoda mi Ciebie naprawdę i mam nadzieję, że się zmienisz w co wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
pracowalam i na mieszkanie w rok zarobilam z mezem:O I teraz znow wyjezdzamy bo mamy dobra oferte pracy. Aha i sprzatajac, przekladajac towary to fakt na mieszkanie za granica i w 5 lat nie zarobisz:D ale sa ludzie co maja jakies wyksztalcenie, umiejetnosci, znaja jezyki obce i na mieszkanie w Pl zarobic ciezko nie jest wtedy;) to tak na marginesie. Co do tematu to fakt, ze autorka plotkuje, ale sporo racji tez ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
wiesz autorko, czytając Twoje wypowiedzi stwierdzam, że jesteś bezczelną osobą. Jak już pisałam nie jesteś jedyną, którą stać na mieszkanie więc nie musisz się tym tak podniecać i trąbić na cały świat. Tylko, że my jesteśmy trochę starsze od Ciebie. ja skończyłam studia i uczciwie pracowałam. Może trochę mi to zajęło ale grosz do grosza i coś tam kupiłam. i nie, nie mam 5dzieci i nie mam mieszkania w slumsach jak tu wszystkich oceniasz. jesteś zadufana w sobie strasznie i jeszcze oceniasz swoją sąsiadkę zamiast choć trochę jej pomóc. szkoda mi Ciebie naprawdę i mam nadzieję, że się zmienisz w co wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak i ta 24latka ma takie wykształcenie że w pól roku zarobiła na nie hahahahahahahahahahahha idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
wiesz autorko, czytając Twoje wypowiedzi stwierdzam, że jesteś bezczelną osobą. Jak już pisałam nie jesteś jedyną, którą stać na mieszkanie więc nie musisz się tym tak podniecać i trąbić na cały świat. Tylko, że my jesteśmy trochę starsze od Ciebie. ja skończyłam studia i uczciwie pracowałam. Może trochę mi to zajęło ale grosz do grosza i coś tam kupiłam. i nie, nie mam 5dzieci i nie mam mieszkania w slumsach jak tu wszystkich oceniasz. jesteś zadufana w sobie strasznie i jeszcze oceniasz swoją sąsiadkę zamiast choć trochę jej pomóc. szkoda mi Ciebie naprawdę i mam nadzieję, że się zmienisz w co wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
w pol roku to nie bardzo:D ale j zarobilam w wieku 25 lat:P tyle ze z mezem bylam i na mieszkanie rok odkladalismy i wcale za granica nie dziadowalismy. Ale maz ma dobre wyksztalcenie, byl tam nie raz na kontrakcie wiec jezyk perfekcyjnie zna, ja tak samo na wymianach bywalam w tym kraju, jezyk znalam i zarobilam w rok z mezem moze nie na apartament w najdrozszej dzielnicy w stolicy:P ale na 3 pokojowe w stosunkowo mlodym budownictwie:) a teraz wynajmowac bedziemy bo znow wyjezdzamy. Jednak za granica placa lepiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
a z jakiej racji mam pomagac? z takiej ze narobiła dzieci i biedę klepie? ja jej te dzieci zrobilam? kazdy sobie rzepkę skrobie. tez bym mogla machnąc 3 i wyciągnąc ręce zeby ktoś dał. a moi rodzice w slamsach nie mieszkają normalna dzielnica, 2 piętrowy dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
mieszkalam za granica i masz racje że lepiej płacą. tyle, że autorka mieszkanie dopiero w październiku będzie mieć i mogła napisać że zagranicą zarobiła, ale widać, że polaczek, który nie widział nic prócz Polski. Trzeba umieć dobrze język a i mieć jakieś wykształcenie. Tobie też mąż dużo pomógł-i to się chwali. Na pewno dojdziecie daleko w swoim życiu uczciwą pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
oczywiscie, ze maz mi duzo pomogl:) i wcale tego nie ukrywam, ale chyba na tym polega zwiazek, ze jedno pomaga drugiemu po to aby wspolnie i wspolnymi silami dojsc do celu:) Moze autorka wczesniej pracowala za granica? nie ma co sie smiac, moja kolezanka 2 lata oszczedzala tak mocno ( a pracowala za niska stawke), ze odlozyla 100tysiecy na mieszkanie. takze jestem w stanie we wszystko juz uwierzyc. Tyle, ze ona zyla bardzo skromnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
skoro autorko masz męża i jesteś tak bogata to pewnie i weselicho z pompą było. a wiadomo, że ślub cywilny w takiej sytuacji nie może być. Kościół wyraźnie nakazuje pomagać biednym. nie dość że bezczelna to jeszcze hipokrytka. nie musisz od razu jej majątku oddawać ale chociaż oddać jej swoje ubrania których już nie nosisz. ale widocznie najłatwiej Ci oceniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
ok napiszę wam skąd mamy kasę bo was zazdrosc rozsadzi. moja praca w norwegi za młodych lat plus męza kawalerskie wynajem odziedziczonej kawalerki plus jej sprzedaż dochody z naszej firmy I w październiku sprowadzamy się do wlasnego 4 pokojowego mieszkanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
długo to wymyślałaś. już napewno ci ktos uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
haha zazdrosne frajerki z was:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
autorko sorry ale nie uwierze:D W mieszkanie meza, firme owszem, ale praca za mlodu w Norwegii? Dziewczyno pracowalam tam i jak nie znasz norweskiego to jezdzilas na miotle ( nie mam nic do tej pracy zeby nie bylo) i to u jakiejs polki za maks (jak to kiedys bylo) 80nok za godzine:) a zycie w norwegii jest bardzo drogie, sam pokoj kiedys pozostawiajacy wiele do zyczenia to 3000nok minimum, bilet by dojechac, zycie. Sorry, ale bez jezyka i dobrej pracy za wiele nie odlozylas. no chyba, ze mieszkalas katem u kogos za darmo albo pilnowalas dzieci, ale i to z tego nawet na 1/10 mieszkania w duzym miescie bys nie uskladala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratatata
i zostałaś zdemaskowana. brawo! wiedziałam, że jesteś mądrą kobietą ta z nickiem 'mieszkalam za granica i' i nie musisz nas autorko wyzywać od frajerek bo my tu z kulturą do Ciebie i żadna Cię nie zwyzywała więc przystopuj trochę bo tylko pokazujesz swój poziom (a od początku już widać że jest strasznie marny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
z ta Norwegia to autorka wystrzelila:D jeszcze moze jakby napisala Niemcy, UK to bym nic nie powiedziala, bo kolezanka ktora opisywalam to w 2 lata w UK zarobila te 100tys zl. Ale Norwegia? Niestety tam sa dosc specyficzne reguly. Pracuja osoby znajace tylko angielski, ale to wykwalifikowani specjalisci z nabytym juz doswiadczeniem, a watpie by za mlodu autorka takowym specjalista byla:P Nie znasz jezyka tam to sprzatasz albo dzieci pilnujesz, a ztego kokosow juz nie ma. Kiedys byly. jak moja ciotka 15 lat temu wyjechala i sprzatala to zarobila na mieszkanie w PL szybko, ale to byly inne czasy i tam i u nas. No, a w to, ze autorka norweski znala to nie uwierze:P bo to nie jest jezyk jakiego ucza w szkolach w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pitole, laska, uspokoj sie bo ci zylka juz peka :D Mieszkanie w bloku? Ja akurat wspolczuje bo mam dom i w bloku bym mieszkac nie chciala :D I niewiele starsza jestem od ciebie. Mam tego farta, ze zarabiac na ten dom nie musialam bo pochodze z dosc dobrze sytuowanej rodziny. W wieku 24 lat nie bylabym w stanie zarobic na dom ani na mieszkanie bo studiowalam :D Ale nie obrabiam nikomu d**y, chociazby w wieku lat 17 rodzil dzieci. Bo to nie moja sprawa i nie moje zycie. Odczep sie od dziewczyny, ktora zwierzyla ci sie w chwili slabosci. Jak smiesz, prostaczko opisywac jej problemy w necie, plotkujac na cala Polske o zyciu jakiej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie pomyślałaś tępa strzało, że jak będzie ją wreszcie stać to będzie za późno? Nienawidzę takich bab. Najpierw praca, kariera, bezstresowe życie. A później jęki, kwęki, in vitro i c**j wie co jeszcze, lekarz ma stanąć na głowie żeby staruszka urodziła dziecko. I dobrze ze 21-latka rodzi! To jest najlepszy wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 lat i 3 dzieci ...maskara hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
oczywiście ze pracowałam w norwegi bo mam tam rodzinę i kazde wakacje spędzałam u nich, pracowałam u wujka w sklepie haha zdemaskowana dobre sobie:D. własnie wujek dawał mi w miare dobrze zarobic, mogłam mieszkac u nich za free, wydawałam kase tylko na jedzenie a reszte zbierałam, do tego dochodziły pieniądze z wynajmu mieszkania i tak uzbierała się spora kupka na konie. mój mąż tez miał spory wklad odkładał mieszkanie z zarobków firmy, sprzadalismy kawalerkę i jest WŁASNE M. wiem ze zazdrosc was zżera i nie mozecie w to uwierzyc bo osobom które mieszkają na kupie nawet nie sni się ze wieku 24 lat mozna miec swoje mieszkanie bez kredytu ale mnie to juz słabo interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
no najlepszy wiek... na trzecie dziecko to na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
a w tym sklepie to towar rozkladalas, tak? bo raczej na kase bez jezyka to bys sie nawet nie nadawala:P Tylko nie pisz, ze wujek prowadzil polski sklep:D a ty tam sprzedawalas towary polakom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
a gdzie to wyczytałaś ze bez języka ? lubisz sobie dośpiewac coś czego nie wiesz nie? chyba pisze frajerko że mój wujek jest norwegiem i pracowalam u nich w sklepie jako sprzedawca, ale towar tez sie rozkładało i owszem. ważne że dobra kasa była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam za granica i
napisalas, ze masz wujka w Norwegii, a nie ze jest norwegiem, a to roznica:O Tak czy siak nie wierze ci:) Nie dlatego, ze nie mozna miec rodziny w Norwegii, bo mozna, ale twoja bajeczka jest mocno naciagana i na potrzebe rozbudowy jej pojawiaja sie coraz to nowe fakty. Jeszcze napisz, ze tam piwo polskie sprzedawaliscie albo prowadzil ekskluzywny butik z odieza:D Czy moze jak kazdy pakistaniec Rimi podnajmowal?:P Ale pewnie nawet nie wiesz o czym pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa_lls_aa_a
nie musisz wierzyc średnio mnie to obchodzi , ważne są fakty a nie to czy jakies obce mi osoby wierzą czy nie. poza tym wiem że jestem bardzo interesującą osobą ale przypominam że nie o mnie ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez konserwantow
Kit mnie obchodzi to, że w tak młodym wieku masz mieszkanie, za to obchodzi mnie to że naciągasz pewnie fakty i chcesz wcisnąć wszystkim że jesteś taka zaradna. Po prostu dobrze się ustawiłaś i za pieniądze męża możecie sobie owe mieszkanie zakupić. Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny prowokacyjny temat znudzonej dziewczyny, która pociska kit o super kasie, świetnej firmie, nawet wykształcenia pustak nie ma, ośmieszasz się tylko tymi opowiastkami. I owszem, dziewczyna która ma 21 lat trójke dzieci i mieszka w 1 pokoju( nie wierze) z rodzicami i dzieciakami, to nieodpowiedzialna gówniara. Ty czujesz się lepsza bo dzieci nie masz, i to ma nam imponować w 21wieku mając dostep do antykoncepcji? Litości?! Dostało się mieszkanie z tego co piszesz, i ok, w tym sklepie to zarobiłaś na przezycie tam o ile w ogóle to prawda, bo dobrych wujków w interesach brak. Dostałas cos od kogoś, a to z tym że ty na to zarobiłaś ma gówno wspólnego. Nie zdobyłaś wykształcenia, po co dostałaś kase na tacy, ale zaradna to ty nie jesteś co najwyżej cwana, a o tego hipokrytka. Obgaduje sasiadke, a pomyslałaś ile ona musi dac z siebie by te dzieci wychować sama, ile ją to kosztuje? Nie bo nie masz dzieci, a iloraz inteligencji infantylnej 15latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×